Pamiętasz te piękne finały, Fox? Litości, było ich trzy, teraz mamy czwarty. Bogata historia!XD
I nigdy casualowi się nie obrywało, tylko wieczorówkom i wszystkim bogatym stylizacjom. Casual po prostu nie był modny, a to różnica.
Ja nie ukrywam, że zrobiłem ten ałtfit pod wpływem podium i Ruby. I nie ukrywam, że zrobiłem to z niesmaku, że tak szary i przeciętny strój został wychwalany, chciałem coś własnego. I kocham tę walizkę <3 Ale widzę, że się naroiło kwiecistych spódnic, z których jedną zrobiłem bazą swojego stroju w komplecie z tą walizką.
A "walić w przepych" jest równie trudno jak robić stroje w stylu casual. Mówię to z bogatego doświadczenia.;] Moim zdaniem można to tak odczuwać, że przepych jest łatwiejszy, bo sporo graczy nie ma opatrzenia z grafiką gry, albo po prostu nie ma oka do strojów, formy, kompozycji, koloru i detalu, więc kiedy widzi bogatą kreację, dostaje oczopląsu i zostaje porażony, może i oczarowany. Ciuszki w stylu casualowym są narysowane prościej i realistyczniej, łatwiej znaleźć punkt odniesienia do naszej rzeczywistości, poczuć się swojsko, przyłożyć te same kategorie, jakich używamy do oceniania ciuchów na ulicy.
Ostatnio zmieniony przez Evilisalive (31-07-2013 o 01h03)