Assu Ja nie oglądam na Comedy Central. Wszystko w internecie z napisami. Z lektorem już mnie nie śmieszą

Ja oglądam/oglądałam jedynie:
- Doctor Who
- Stargate (widma forever )
- How I Met Your Mother (zaczęłam to oglądać przez postać o nazwie Barney Stinson, wielbie i jego i jego aktora)

Jak zaczną się wakacje to mam w planach Game of Thrones i Supernatural ^^.

Ja uwielbiam seriale fantasty i sf .  " Nie z tego świata " i " Arrow " to moje ulubione

Teraz nic nie leci
Oglądam pierwszą miłość
przepis na życie
lekarzy
głęboką wodę
oglądałam annę german

Zdecydowanie wole seriale oparte na fantastyce. Jestem w trakcie Pamiętników wampirów, Słodkich kłamstewek, Innej i to chyba tyle na razie. Oczywiście za mną jest masa innych seriali które niestety już się skończyły.

I polecam również serial " Doctor Who "  dla mnie trochę za wolno się rozkręca , ale już zdążyłam się wciągnąć 

Pamiętniki Wampirów, True Blood, Słodkie Kłamstewka, Bates Motel, Skins, Gra o Tron, Doktor House, Gosspi Girl.

Zdecydowanym faworytem jest Stargate. SG-1 i Atlantis. Zjadło mi tysiąc godzin z życia (użyłam kalkulatora, żeby to obliczyć...) i pewnie zeżre więcej. Mam do tego straszny sentyment i ogólnie, Wrota definiują mi ideał fajności, nawet jeżeli nie są pozbawione wad, a niektóre rzeczy są w nich strasznie durne.

Bardzo dobrze ogląda mi się inne rzeczy spod kiczowatej flaki - Andromeda, Farscape, Sanctuary, ostatnio odśmiewałam sobie tylną część ciała podczas oglądania Arrow.

Prawdziwą perełką okazał się "Jeremiah", który osiągnął 11 punktów na 10 możliwych. Doskonały pomysł doskonale wykonany.

"The walking dead" i "Battlestar: Galactica" nie zrobiły na mnie szczególnie dużego wrażenia, więc oglądam raz na jakiś czas, nieszczególnie do ekranu zacieszając.

The Big Bang Theory i 2 Broke Girls są jedynymi serialami niefantastycznymi, jakie oglądam.

A to ja tylko oglądam
- dr. Housa
- Pierwszą miłość
- Glee oczywiście
- Grę o Tron
- Doktor Who
no i to chyba na tyle 

To zależy, co chcesz konkretnie obejrzeć

Doctor Who jest mocno... specyficzny (nie tylko ze względu na zmienność aktorów), ale swój klimat ma.
Jeżeli chcesz czegoś bardziej wariackiego i nie uciekasz na widok statku kosmicznego - Farscape. Miejscami jedno, wielkie wtf, ale strasznie zabawne. Ewentualnie Stargate, jest trochę bardziej stonowane, ale nadal radośnie kiczowate.

Z rzeczy bardziej realistycznych, ale nie do końca - "Dead like me" (Trup jak ja). Nigdy nie spojrzysz po tym w ten sam sposób na żółte karteczki do przylepiania. Serial wylewa sporo sarkazmu, ma specyficzne podejście do pewnych rzeczy i jest taki smutno-śmieszny.

A ja oglądam sobie wyrywkowo odcinki Andromedy i wzdycham. Dlaczego kevin Sorbo, no dlaczego...?

Nie powinnaś mieć problemu. "Dead like me" było nawet kiedyś w wersji polskiej (stąd tytuł w nawiasie), więc może i utrafisz lektora.
Nie mam pojęcia jak ma się sytuacja z napisami, bo oglądam wszystkie seriale i kreskówki w lengłydżu.

Ostatnio zmieniony przez Lexa0 (25-07-2013 o 11h03)

I love money :3   

Tak trudno znaleźć serial dopasowany do swojego gusta <3
Moje seriale to:
Gra o Tron (fantasy)
The walking dead (horror)
Jak poznałem waszą matkę (komedia)
Tabu (dokument)
Jerycho (dramat)
Oraz w planach mam : Defiance oraz Supernatural.
A tak to oglądam wszystko co leci na Discovery/D.Science, National Geographic

Softy, "Jericho", czyli ten serial, gdzie nuki trzasnęły i ludzie musieli sobie jakoś radzić w związku z nagłą apokalipsą?
Bo jeśli tak, to widziałam i nawet nieźle się bawiłam, chociaż miejscami sprawiało wrażenie niedorobionego tu i ówdzie.

Ulubione to chyba:
-Dr House
-White Collar
-Dexter
-Kości
-Mentalista
-Gossip girl
-American Horror Story
-Agenci NCIS
-Magia kłamstwa
-CSI NY, Miami, LA

Obecnie jakoś nie mam czasu na seriale, ale w planach mam a game of thrones

Lexa0
nom to samo Jerycho, i faktycznie też mam takie wrażenie, może z ograniczonego budżetu, szkoda trochę bo te niedociągnięcia sprawiły że serial nie jest takim hitem jak TWD