Link do zewnętrznego obrazka
Poczułem jak coś mnie ciągnie, przed oczami powoli wszystko się pojawiało. Ujrzałem kobietę z lisimi uszami i ogonem która przytula mężczyznę z kocimi uszami i ogonem?! Zaraz ale co mnie ciągnie? Obejrzałem się za siebie i ujrzałem wilka który mnie ciągnie za nogę. Zaraz, WILK?! To dzikie zwierze, już wolę te lisią kobietę! Panicznie boję się wilków i ludzi, ale ten to widocznie chciał mnie gdzieś zaciągnąć. W strachu i panice krzyczałem do lisicy, a z strachu aż poleciały mi łzy. Nie wiem czemu aż tak się boję wilków. Ludzie nie są tak okropni jak wilki, złapałem się drzwi i nie chciałem puścić, wilk dalej ciągnął mnie za nogę. Krzyczałem w stronę lisiej kobiety i kociego faceta.
- Ratunku! Nie chcę być zjedzony! Błagam pomocy, to boli!
Wilk wgryzł się w moją nogę i ciągnął za nią, krew spływała z nowej rany na ziemię. Z nadzieją pomocy patrzyłem w stronę ów stworzeń. Sam nie wiem czym oni są ale na pewno są lepsi od tego wilka! On mi zaraz rozerwie nogę! Panika przejęła panowanie, łzy leciały mi jak szalone a krew z nogi i warg spływała na podłogę dziwnego budynku. Dalej patrzyłem z nadzieją na stworzenia przypominające ludzi i kątem oka na wilka który szarpał mi nogę.
Ostatnio zmieniony przez Rishimoto (10-03-2014 o 20h54)
Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

/




