Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4

#76 20-02-2014 o 16h12

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka



     Chwyciłem Blankę za dłoń i trochę przyciągnąłem ją bliżej siebie aby spojrzeć bliżej w jej oczy.
- Dla ciebie jestem tylko Joachim. Nigdy królem i panem. Jesteśmy równi sobie - powiedziałem drugą dłoń położyłem jej na policzku - Kocham cię Blanka... Jesteś panią mojego życia - dodałem trochę ciszej. Kiedy powiedziałem pocałowałem ją czulę w jej mięknę i słodkie ustach.

Ostatnio zmieniony przez natasza793 (20-02-2014 o 16h13)


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#77 20-02-2014 o 16h20

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Chciała coś odpowiedzieć, jednak setki myśli, z którymi musiała się uporać, a także Joachim nie dał jej czasu na odpowiedź. Oddała się pocałunkowi, mając jedynie nadzieję, że królowa nie zjawi się w najmniej odpowiednim momencie. Zaplotła ręce na jego szyi starając się zapomnieć o całym świecie. Ale czy on ją naprawdę kochał...? Ta myśl nie dawała Blance spokoju, jednak już po chwili było jej to obojętne. Był z nią. Tu i teraz. Przysunęła się do niego jeszcze bardziej


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#78 20-02-2014 o 16h27

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Wpatrywałam się w księżniczkę. Zupełnie taka jak ja, pomyślałam. Uśmiechnęłam się do niej, co było na pewno niecodziennym zjawiskiem.
- W takim razie, dziewczęta nie chcę już wam przeszkadzać. - znów skłoniłam głowę i oddaliłam się w stronę drzwi. - Żegnajcie. - wyszłam, trzaskając drzwiami i stwierdziłam, że pójdę w swoje ustronne miejsce.
Schody, kręcone schody, prowadzące do wieży. Moja oaza. Nikt tam nigdy nie zaglądał. Tylko ja towarzyszyłam temu opuszczonemu zakątku.
Przysiadłam na zakurzonym schodku i zaczęłam rozmyślać.
Ona mnie nienawidzi. Ona mną gardzi. Zupełnie tak jak ja, gdy byłam młoda. Zupełnie. Zamknęłam oczy i oparłam głowę o zimną ścianę.

Offline

#79 20-02-2014 o 17h30

Miss'OK
Shillo
Your eyes are empty like your bed...
Miejsce: Poznań
Wiadomości: 1 419

Dante
- Dobrze wiesz, że prędzej czy później i tak się ulotnię- odpowiedziałem mu z na pół smutnym na pół drwiącym uśmiechem. Byłem z tego doskonale znany. Że chwilę byłem a potem ślad po mnie ginął. Zobowiązania nie były dla mnie. Najlepiej wiedziały o tym dziewczęta, którym udało się na chwilę zawrócić mi w głowię. Tak, na chwilę to doskonałe w tych okolicznościach słowo.
Kiedy usłyszałem to dziwne wręcz niecodzienne pytanie zamyśliłem się na chwilę, choć odpowiedź była dla mnie oczywista.
- Zniknąłbym - odparłem tak, jakby to była najoczywistsza rzecz na świecie. - Nie jestem stworzony do władzy ani do wielkich czynów. Ja jestem tylko Dante. Wariat z mieczem w dłoni, a tak mniej oficjalnie łamacz niewieścich serc - zaśmiałem się. - To ty jesteś książe Gabriel - dodałem.

Ostatnio zmieniony przez Shillo (20-02-2014 o 17h41)

Offline

#80 20-02-2014 o 17h34

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Metta

Kiedy królowa mi podziękowała odeszłam szybko. Nie byłam zadowolona z tego że ciągle mnie wykorzystuje. Przechadzałam się bezsensu po zamku. Dopiero stojąc w jednym z okiem zauważyłam coś ciekawego. Przyjrzałam się i z rumieńcem uciekłam z miejsca zbrodni. Oby się królowa nie dowiedziała co jej mąż robi bo będę kłopoty. Oparłam się w pewnym momencie o ścianę i westchnęłam. Teraz wszystko się może zdarzyć a ja nie chce  być światkiem armagedonu.

Offline

#81 20-02-2014 o 18h18

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka



    Po pocałunku spojrzałem w jej oczu i ogarnąłem kosmyk z włosów.
- Kocham cię nigdy w to nie wątpię ty, Dante i Gabriel. Jesteście jedynymi osobami na których mi zależy. Dla was zrobię co tylko będę mógł - powiedziałem do niej. Chciałem aby nigdy nie wątpiła moje uczucie do niej i mych synów. Oboje są moim synami. Nie ważne kto ich jest matką. Ważni, że są moim synami. Nie interesowało mnie, że moja żona może nas zobaczy ona i tak wie, że jej nie kocham tylko Biankę.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#82 20-02-2014 o 18h24

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka
Nie odezwała się ani słowem. Wiedziała, że gdyby to co mówił było prawdą nie kazałby jej czekać przez ponad osiemnaście lat. Ale ona nie potrafiła przestać się łudzić. Co z tego, że ją kochał, skoro nie starał się zrobić czegokolwiek by żyło jej się lepiej? Ludzie do tej pory plotkują i nie akceptują tego, co się czasem między nimi dzieje. Czasem oznacza tu:kiedykolwiek Joachim ma ochotę. Może taka już była jej rola? Westchnęła ze smutkiem i odsunęła się od niego. Jej pusty, smutny wzrok wędrował po tafli jeziora, a Blanka starała się pohamować łzy.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#83 21-02-2014 o 08h30

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka



     Kiedy obróciła się od mnie w stronę jeziora wiedziałem o co chodzi. Gdyż zawsze o to chodzi. Już czasem nie wiem jak jej pokazać, że to ją kocham nie swoją żonę.
- Blanką ważne co mówią ludzie. Czy widziałaś kiedykolwiek jak okazuję uczucia swojej żonie? - spytałem jej. Ponieważ wiedziałem, że taka sytuacja nie miała miejsca. Ja po prostu nie kochałem swojej żony tylko ją. Jeśli Maria - Luisa nie zdaję sobie sprawy kogo kocham mogę jej powiedzieć. Chociaż wątpię by nie wiedziała.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#84 21-02-2014 o 09h33

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Westchnęła ciężko. Postanowiła, że to co myśli na ten temat zatrzyma dla siebie. Wypowiedzenie jej myśli byłoby niewygodne dla Joachima. Dlaczego ludzie są tacy samolubni? Czemu robią wszystko dla zysków? Nie miała na to najmniejszego wpływu. Może miał rację... Każda osoba w królestwie zawsze powtarzała, że król kocha Blankę. Nawet jej syn.
-Mimo upływu czasu ta sytuacja jest dla mnie po prostu trudna.-Wyznała zgodnie z prawdą. Nawet jeśli się starała, nie była w stanie zaakceptować pewnych zachowań. Poza tym wszystkim bardzo się przejmowała...
-Nie przejmuj się moimi humorami.-Wyszeptała w końcu. Zacisnęła powieki. Tylko teraz nie płacz... Na szczęście była odwrócona w stronę jeziora.

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (21-02-2014 o 10h05)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#85 21-02-2014 o 10h01

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka


   Rozumiałem ją doskonale nikt nie chciał być tą drugą. Ona była dla mnie najważniejsza. Czułem, że nie mówi mi wszystkiego.
- Powiedz mi proszę co naprawdę myślisz... Chciałbym abyś mówiła mi wszystko - powiedział do niej stając koło niej również patrzył na jezioro. Chciałem aby dzieliła się ze mną ze wszystkim swoim myślami. Mówiła do mnie po prostu na ,,Ty'', a nie używała tych formalnych zwrotów.
- Wszystko co dotyczy ciebie chcę to przeżywać. Chciałbym aby zapach twojej skóry mnie budził co rano, a kiedy otwierał widział twój przepiękny uśmiech, którym byś mogła stopić wszystkie lody świata. Wolałbym abyś to ty zasiadała ze mną na tronie - powiedziałem do niej. Miałem nadzieję, że Gabriel kiedyś nie będzie miał tak jak ja. Postanowiłem, że jeśli powie mi, że nie chcę się żenić księżniczką odwołam ślub oraz znajdę inny sposób na wzmocnienie królestw naszych. Nie chcę niczego robić dla dobra królestwa kosztem mojego syna.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#86 21-02-2014 o 10h13

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

-Kiedy osiemnaście lat temu uciekłam z domu ojca i sprzeciwiłam się woli ojca trafiłam na Twoje królestwo. Poznałam Ciebie i myślałam,że moje życie się odmieni.-Zaczęła w końcu. Przecież nic nie traci.-Nigdy nie chciałam rządzić. Nigdy nie chciałam stać się tak zgorzkniałą jak Twoja żona. Chciałam po prostu stworzyć rodzinę. Być potrzebną. Codziennie. Nie od święta, kiedy Ty masz czas.-Słowa przechodziły jej przez gardło z niezwykłą łatwością.-Postawiłam swoje życie na jedną kartę i myślałam,że będę miała trochę więcej szczęścia.-Przyznała cicho, a serce biło jej jak oszalałe.-Osiągnęłam jedno. Nie poszłam do zakonu tak jak chciał mój ojciec... Ale jakim kosztem? Mój syn jest taki sam jak ja. Nieufny. Nie wierzy w siebie i o wszystko się obwinia.-W oczach Blanki pojawiły się łzy, a kobieta nie miała już siły hamować emocji. Po policzkach spływały jej gorące łzy. Dlaczego musiała być taką nieudacznicą? Czy królestwo naprawdę tak by ucierpiało gdyby.... Nie, Blanka, przestań marzyć... Westchnęła ciężko.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#87 21-02-2014 o 14h14

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

Wysłuchałem jej aż nie przestała mówić. Analizowałem każde zdanie aby znaleźć te które ją nie pokoi i smuci. Teraz już wiedziałem czym tkwi jej smutek.
- Jesteś potrzeba nie tylko od święta. Odkąd się pojawiłaś czuję się przy tobie wartościowy i szczęśliwy mam nadzieję, że ty również. Jeśli tego pragniesz mogę wcześniej władzę nad królestwem zaraz po jego ślubie. O co Dante się obwinia przecież staram się ich traktować tak samo. Nigdy nie traktowałem żadnego lepiej ani gorzej - powiedziałem do niej kiedy skończyła mówić.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#88 21-02-2014 o 14h29

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

W końcu ta baba wyszła. Choć dziwnie się zachowywała po częsci. No bo chyba nie przystoi tak wylatywać trzaskając drzwiami. No przecież nic obraźliwego nie powiedziałam. Odetchnęłam z ulgą i usiadłam na łóżku. Spojrzałam na Lacey i się uśmiechnęłam.
- Na szczęście nie usłyszała naszej rozmowy. Będę musiała znaleźć tutaj kogoś kto zna doskonale zamek i się nie wygada gdy będę sobie robić małe wypady. Tylko najgorzej będzie znaleźć kogoś zaufanego. Co o tym myślisz? - wszystko to było skierowane do mojej dwórki z którą choć obie się wychowałyśmy w tym samym zamku od pewnego wiekujednakże  przez ostatnie 6 lat kiedy trwał trening się z nikim z dworu nie spotykałam ani nie rozmawiałam. Po części za tym tęskniłam ale w małym miasteczku, wsród prostego ludu też znalazłam przyjaciół. Może i nie mogłam być przy nich w pełni sobą jak przy niektórych bardziej zaufanych dwórkach ale jednak. Przy innych musiałam sprawiać wrażenie tajemniczej i mrocznej jak na zwiadowcę przystało a przy Lacey nie musiałam. Przynajmniej jak byłyśmy same. Dobrze że ona ze mną tutaj przyjechała.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#89 21-02-2014 o 16h35

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Blanka szybko pokręciła głową. Nie chciała, by źle ją zrozumiał, a tak chyba się stało...
-Nie, nie, Joachimie!-Niemalże krzyknęła-Chodzi mi o to, że Dante przejął po mnie pewne cechy i nawet gdyby to on miał żenić się z księżniczką czy rządzić królestwem... byłby... właśnie taki. Tak samo zamknięty w sobie jak jego Matka.-Dodała i westchnęła cicho.-Za nic Cię nie obwiniam! Gdyby nie on zwariowałabym tutaj do reszty. Choć teraz jest dorosły i nie potrzebuje już mojej pomocy. Czasem zgodzi się na grzecznościową rozmowę, choć nie jest nią zachwycony.--Wyznała ze smutkiem. Blanka była strzępkiem nerwów. Sama nie wiedziała już, co powiedzieć..
-P-prze-przepraszam.-Wydukała przez łzy.

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (21-02-2014 o 17h00)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#90 21-02-2014 o 16h42

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

- Kochana przecież możesz do mnie przyjść kiedy masz tylko ochotę - powiedziałem do niej wycierając z jej policzka łzę która zaczęła po nim spływać.
- Proszę cię nie płacz i nie masz za co mnie przepraszać - dodałam po chwili do niej. Nie wiedziałem jak mogę jej poprawić humor. Bardzo mnie smuciło to, że ona jest w takim stanie emocjonalnym.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#91 21-02-2014 o 17h37

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka
Choć zapewniał ją, że może do niego przyjść w każdej chwili, Blanka znała prawdę. Może ma się mu też wpakować do królewskiego łoża, wyrzucając z niego królową, tylko dlatego, że miała zły sen? Zaśmiała się w głębi duszy. Wiedziała, że jeśli coś się przytrafi mogła na niego liczyć. Ale nie było mowy o wspólnym, codziennym spacerze po śniadaniu, nie mogła nawet pomarzyć o tym, że przygotuje mu kąpiel.
-Jak się ma Gabriel? Stresuje się ceremonią?-Zapytała w końcu. Nie mogła tak stać i płakać w nieskończoność.-Mam nadzieję, że zdąży ją poznać przed ceremonią... To będzie wygodne dla obojga.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#92 21-02-2014 o 21h57

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka
Przeszedł mnie zimny, nieprzyjemny dreszcz, gdy w komnacie rozbrzmiał trzask zamykanych drzwi za królową. Oby nie narobiła sobie o nas złego zdania.. Nie dobrze byłoby mieć tak wysoko postawioną kobietę za wroga. Wypuściłam głośno powietrze z płuc, próbując wraz z nim wyrzucić z siebie kłębiące się nerwy. Księżniczka, uśmiechająca się do mnie, odjęła mi trochę zmartwień, jednak mogłam się wysilić tylko na cień bladego uśmiechu w odpowiedzi.
Słuchałam słów Shi, lekko się o nią martwiąc. Ona naprawdę chciała.. Po co ja sobie zadaję to pytanie, skoro odpowiedź na nie była jasna jak gwiazdy nocą. Dziewczyna zawsze miała niespokojnego ducha, który w żaden sposób nie da się stłamsić. A ja? Byłam zbyt nieśmiała aby ją od tego odwodzić.
- M-myślę, że może ktoś z służby nadawałby się.. Chociaż nie.. -zaczęłam niepewnie, trochę się jąkając i już plotłam jakieś bzdury, za które karciłam się w myślach- ..Lepszy byłby ktoś, kto nie jest aż tak.. Aż tak zależny od pary królewskiej.. Ktoś kto nie mieszka w zamku, a-ale często w nim przebywa i go zna.. -powiedziałam, sama się sobie dziwiąc. Naprawdę pomyślałam nad tą odpowiedzią, czy plotłam z nerwów bzdury..? Trudno mi było teraz to ocenić.

Ostatnio zmieniony przez Arwen (22-02-2014 o 13h06)


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#93 22-02-2014 o 14h48

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

   Jak spytała mnie o Gabriela zastanowiłem się nad odpowiedzią.
- Szczerzę to nie wiem jeszcze się z nim nie widziałem dzisiaj... Ja również mam taką nadzieję. Nie chce aby któregoś z moich synów spotkało to samo co mnie - odpowiedziałem jej. Chodziło mi o to, żeby musieli znosić kobietę, którą gardzą, nie kochają. Przed ważnymi gość pokazywać, że wszystko jest okej. Właśnie, że nie jest.
- Przejdziemy się jest dzisiaj taka piękna pogoda. Chciałbym z niej korzystać za nim będę musiał przyjmować zażalenia i rozwiązywać spory prostych ludzi - powiedziałem do niej. Ponieważ po południu będę musiał spędzić kilka godzin. Jednak z jednej strony to lubię, a z drugiej nie...


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#94 25-02-2014 o 09h03

Miss'OK
Shillo
Your eyes are empty like your bed...
Miejsce: Poznań
Wiadomości: 1 419

Dante

Jako, że brat zwlekał z odpowiedzą, znudziny oczekiwaniem popędziłem konia do galopu. Ledwo się obejrzałem, a wypadłem z lasu na polanę rozciągającą się nad jeziorem.
Natychmiast zobaczyłem matkę i ojca spacerujących powoli i korzystających z niezwykle pięknej jak na październik pogody.
Przeszedłem do kłusu i podjechałem w ich kierunku, a kiedy znalazłem się blisko zeskoczyłem z siodła i trzymając jedną ręką wodzę pokłoniłem się ojcu.
- Miło cię w końcu widzieć. Martwiłem się, gdy nie pojawiłeś się podczas powitania.

Ostatnio zmieniony przez Shillo (25-02-2014 o 09h04)

Offline

#95 25-02-2014 o 13h22

Miss'na całego
Niamh
...
Wiadomości: 315

Link do zewnętrznego obrazka


     Nie wiedziałem co miałem odpowiedzieć. Trochę nie takiej odpowiedzi się spodziewałem głębi duszy myślałem, że mi jakoś do radzi. Jednak miał rację w tym co powiedział to ja jestem księciem nie on. Nie mogę go obarczać swoimi wymysłami. Kiedy puścił się galopem uczyniłem to samo. Dogoniłem go kiedy witał się z naszym ojcem. Ojciec był wraz z Dante matka. Zszedłem konia. Ponieważ wypadało się przywitać z ojcem a nie grzecznie by gdym witał się na koniu.
- Witaj ojcze - powiedziałam krótko później spojrzałem na brata. W końcu to puścił się kłusem nic nawet mi o tym nie mówiąc.

Offline

#96 25-02-2014 o 16h14

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Uśmiechnęłam się do dwórki i wstałam z łóżka. Podszedłam do niby "mojego" kufra podróżnego. Otworzyłam go i wyjęłam pierwszą lepszą sukienkę do tego pantofelki niby pod kolor ale nie wiem czy napewno. Rzuciłam to na łóżko i zżuciłam z siebie suknię podróżną. Przeklinając pod nosem etykietę i tego kto wymyślił że kobiety mają łazić w sukniach ubrałam się. Spoltłam włosy w warkocza jak to miałam w zwyczaju i zaczęłam szukać jakijś spinki by je ozdobić bo zaraz zaczną mi inni przez to suszyć głowę.W końcu jakąś znalazłam po dłuższych poszukiwaniach. Nienawidzę być księżniczką! Gdy inni o tym nie wiedzieli to było wspaniale... Spojrzałam na Lacey i się uśmiechnęłam.
- Jeśli chcesz możesz ze mną pozwiedzać zamek albo zapytam się gdzie jest biblioteka i tam sobie posiedzisz dobrze? - mimowolnie zaczęłam układać sukienkę tak aby było mi wygodnie. Co z tego że może gorzej wyglądać ale nienawidzę jak coś krępuje moje ruchy.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#97 25-02-2014 o 18h25

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka
Przez chwilę przyglądałam się księżniczce, a widząc, że chce się przebrać, odwróciłam się, aby dać jej trochę komfortu. Może i normalnie służki pomagają jej zakładać te ogromne, przepełnione ozdobami suknie, jednakże nie znaczyło to, że się nie krępowała. Ale.. czy ja na pewno mówię o Shi?
Zastanawiał się, czy i ja nie powinnam się przebrać z sukni, w której podróżowałam. Było mi w niej niezwykle wygodnie, jednakże.. Spojrzałam na dół spódnicy, który był zakurzony od pyłu drogi. Nie wypadało tak chodzić po zamku, a szczególnie będąc tu w gości. Podeszłam do swych pakunków. Nie było tego dużo, bo wiele nie brałam. Lekkim pchnięciem otworzyłam skrzynie. Wyjęłam z niej pierwszą na wierzchu suknie, aby nie wygnieść zbytnio innych. Przywdziałam ją pośpiesznie, staranie składając tą podróżną i kładąc na jednym z krzeseł. Włosy przeczesałam parę razy grzebykiem, po czym włożyłam na głowę złotą opaskę. Gotowa odwróciłam się w stronę księżniczki, która mi się przyglądała. Odpowiedziałam na jej uśmiech bardziej nieśmiałym i delikatnym, lekko się rumieniąc.
- Z chęcią zwiedzę z tobą zamek. -odparłam miło, choć nie mogłam ukryć, że na samo słowo o pokazaniu królewskiej biblioteki oczy mi zabłysły- Tutejsze księgozbiory raczej cudownie nie znikną do jutra. -odparłam. Bo w sumie.. to była prawda. Miałam jeszcze mnóstwo czasu na ich przeczytanie. Poza tym sama z chęcią obejrzałabym dokładniej zamek.


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#98 25-02-2014 o 19h16

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka
Cieszyła się, że wreszcie mogła spędzić czas z Joachimem. Potrzebowała tego czasu i rozmów chyba bardziej niż kiedykolwiek. Złapała go pod ramię. Nawet nie miała pojęcia jak wiele dał jej tak niezwykle prosty i normalny dotyk. Przy nim nie czuła się taka samotna. Przeszli dosłownie kilka kroków po czym Blanka usłyszała dźwięk kopyt. Odwróciła się w stronę nadjeżdżającego syna i powitała go promiennym uśmiechem. Czuła się tak... normalnie. Właśnie tak powinno być. Powinni spędzać czas we troje i cieszyć się swoim towarzystwem.
-Witajcie! Tak szybko skończyliście przejażdżkę? Myślałam, że wrócicie po zmroku.-Powiedziała z nieukrywanym zdziwieniem.-Pewnie też jesteś zaskoczony widokiem Ojca, prawda?-Zapytała raczej nie czekając na odpowiedź. Przyglądała się majestatycznemu zwierzęciu i wyciągnęła dłoń w jego kierunku i pogłaskała jego łeb. Uśmiechnęła się wpatrując się w wielkie, czarne oczy, patrzące na nią spod długich rzęs.

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (28-02-2014 o 20h55)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#99 25-02-2014 o 19h31

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/23/moy/17960.jpg

Służka, tego zamku zaczęła nas prowadzić, do komnaty. Kiedy przekroczyłam próg, przyznałam że komnata jest może ładniejsza od mojego przytulnego domku. Ale tak wolę swoje miejsce, po chwili księżniczka dostała jakiś srebrny liść. Wisiorek. Odkręciła się do nas z uśmiechem, kiedy tamta służka, wyszłam popatrzyłam na wisiorek, i niepewnie się uśmiechnęłam do Shi.
- Piękny.. - Odparłam, popatrzyłam się trochę na Lacey, a potem nadal wpatrywałam się w wisiorek.
Lacey i księżniczka, rozprawiły rozmowę o całej ceremonii, i czego najbardziej nie chcę księżniczka. Ja wolałam nie wtrącać się, bo każdy wiedział iż ja jestem mało rozmowna, i wolę tej cechy nie rozwijać na pozytywną. Owszem porozmawiam, ale nie będę się wtrącać w takie rozmowy. Po chwili weszła królowa, ja tylko dygnęłam i nic nie mówiłam. Lacey i Shi, tak jakby znieruchomiały, chyba miały nadzieję iż pani królowa nie słyszała ich rozmowy. Po czym wyszła z komnaty, z trzaskiem drzwi. Wyszczerzyłam oczy, żadnych manier..
- Żadnych manier nie ma... - Odparłam wypranym głosem, ale po czym wyszczerzyłam oczy i zakryłam dłonią usta. Tak jakby wyrwało się samo..
Lacey i księżniczka, ponownie zaczęły rozmowę. Później Shi zaproponowała Lacey pozwiedzanie zamku, ja nic nie mówiłam wolałam nie pokazywać że istnieję na tym świecie. Odkręciłam się i podeszłam do jednego z okiennic. Uśmiechnęłam się do nieba, a później usiadłam na jednym z wolnych łóżek.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#100 28-02-2014 o 18h40

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka


     Uśmiechnąłem się do synów. Muszę przyznać, że przyjemnie było ich znowu widzieć razem tak jak za dawnych lat.
- Miło mi również was widzieć. Nie potrzebnie synu nic mi nie jest. Po prostu wczoraj późno się położyłem - powiedziałem do synów. Mam dwóch przystojnych synów. Z których każdy ojciec był z dumny.
- Jak udała się wam przejażdżka? - spytałem się synów. Chciałem wiedzieć czy zaliczą ją do udanych.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4