Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5

#51 27-01-2014 o 20h06

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Powolnym krokiem, starając się uspokoić Lukę, która ciągnęła się jak szalona ruszyłem w stronę parku. Przekraczając bramę usłyszałem cichą muzykę. Im bardziej zbliżałem się do centrum parku tym stawała się głośniejsza. Trochę po lewej zobaczyłem tańczącą Elizabeth. Zawsze wydawało mi się, że była jakby to ująć... na marginesie grupy? Tak to chyba można nazwać. Zatrzymałem się i kucnąłem obok psa.
- Tylko grzecznie, bez zaczepiania przechodniów - powiedziałem spuszczając Lukę, ale to jak gadać do ściany. Na szczęście poleciała w stronę jeziorka. Ruszyłem za nią i położyłem się na trawie nie daleko brzegu wpatrując się w niebo. Dopóki pies nie wpadnie na jakiś głupi pomysł mogę odpocząć.
Natychmiast jednak myślami wróciłem do tych nowych... Pewnie są mocno zakłopotani tym, trochę szorstkim powitaniem... Obróciłem się na drugi bok starając się nie zawracać tym głowy. Zawsze, ale to zawsze w takich momentach wydaje mi się, że coś zrobiłem nie tak. Byłem zbyt szorstki? Nie... powitałem jak przystało, to Sammy się rzuciła. Usiadłem warcząc jakieś przekleństwa pod nosem.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (27-01-2014 o 20h11)

Offline

#52 27-01-2014 o 20h13

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16768.jpg

Hmm, oceniałam swój rysunek, że nie jest za piękny ale potrafię rysować. Czasami sama nie mam oka do swoich rysunków, inni mówią że są super i tak dalej. Ale ja w nich nie widzę magii, zaczęłam dopracowywać rysunek. Usłyszałam lekką muzykę Eli tańczyła ze swoją siostrą. Uśmiechnęłam się w tamtym kierunku, ale wtedy usłyszałam jak jakiś zwierzak biegnie. To był pies. Czyżby to Luka? Jeszcze później przyszedł Adrian. Odwróciłam się w innym kierunku. Może mnie nie rozpozna. Zaśmiałam się cichutko i dalej zaczęłam teraz rysować inny rysunek. Ciekawe czy mnie rozpozna. Ale to jest pewne że mnie rozpozna, a może i nie. Zamknęłam oczy ale potem je otworzyłam, i dalej rysowałam.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#53 27-01-2014 o 20h20

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Pomiędzy pojedynczymi pomrukami, które wydobywały się z moich ust - nawet sam nie wiedziałem co ja mamroczę - coś zwróciło moją uwagę. Dziwne uczucie, które zawsze lekko jeżyło mi skórę na karku. Nie takie jak przerażenie, kiedy wręcz stają Ci dęba i widać białko twoich oczu obracających się we wszystkie strony - szukające zagrożenia. To raczej jakby wrażenie, że ktoś mnie obserwuje.
Zaraz po tym usłyszałem cichy chichot. A może mi się wydawało? Zacząłem coś mamrotać pod nosem o mojej zbyt wybujałej wyobraźni i zacząłem skubać źdźbło trawy. Po jakiś 10 minutach siedzenia na trawie wrażenie mnie nie opuszczało. W końcu, lekko zirytowany rozejrzałem się.
Taaa, to Claudie siedziała pod drzewem. Nie wiem czemu, ale odetchnąłem z ulgą. Wstałem i lekkim krokiem ruszyłem w jej kierunku. Dopiero kiedy stanąłem przed nią wręcz dotykając końcówkami butów jej stóp zauważyłem, że ma w rękach szkicownik. Uśmiechnąłem się.
- A cóż to tam rysujesz? - zapytałem z uśmiechem. Akurat szkicowanie wraz z tańcem i grą na gitarze było tym, co kochałem.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (27-01-2014 o 20h28)

Offline

#54 27-01-2014 o 20h25

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Mamy na trzecią lekcję. To po co ja się tak martwiłem tym spóźnieniem. Ech trudno.
Moje kochanie zapytało co zrobimy.
-Przejdziemy się?
Zaproponowałem jednocześnie pytając. Nie chciałem decydować za nią. W sumie to nie byli tacy źli, no może oprócz tej jednej co praktycznie nas zignorowała.
-To jak kochanie?
Spytałem ponownie. Może spacer naprawdę dobrze nam zrobi. Uśmiechnąłem się do niej i wyciągnąłem do niej rękę.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#55 27-01-2014 o 20h27

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16768.jpg

Spokojnie rysowałam, a zimny powiew tak orzeźwiał mnie że miałam, wiele pomysłów na rysunki. Wtedy usłyszałam cichy szelest trawy, to pewnie czyiś pies, ale wtedy usłyszałam pytanie. Zrobiłam wielkie oczy i podniosłam głowę do góry. Nade mną stał Adrian, uśmiechnęłam się tylko do niego.
- Zobacz.. - Odpowiedziałam z uśmiechem i podałam mu szkicownik.
Zaczęłam sobie ołówkiem machać. Patrzyłam się na to miejsce, które rysowałam. Wstałam i spojrzałam na Adriana.
- Skąd wiedziałeś że to ja? - Spytałam niepewnie pokazując lekki uśmiech.
Zawsze myślę co innego, a osoby robią co innego. To jest takie dziwne połączenie. Ale przynajmniej jest ciekawiej na tym świecie..


Ona ma na imię Claudia, chyba że to nowa ksywka :3 Jakby co to jej ksywką też jest Clau. ^^

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (27-01-2014 o 20h29)


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#56 27-01-2014 o 20h35

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Kiedy już moja siostra dyszała ze zmęczenia i ciekł z niej pot usiadłyśmy. Dałam jej wodę. Zaczęłyśmy oglądać chmury i mówić jak dla nas wyglądają. Ona zaczęła powoli zasypiać. Leżałyśmy pośród drzew. Nastawiłam budzik aby zdążyć ją odstawić i dojść do szkoły. Nałożyłam słuchawki na uszy i włączyłam cichutko muzykę. Lena leżała na kocu a głowę miała na moim obojczyku i ramieniu. Zrobiłam nam zdjęcie i zamknęłam oczy. Otworzyłam jedno oko i napisałam SMS do naszej paczki.
"Wybaczcie  że wybiegłam tak jak oni wybiegli. Boję się że mnie na nich wymienicie" No dobra prosto z mostu. Zamknęłam oczy i pocałowałam w czoło sisterke.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#57 27-01-2014 o 20h51

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Samantha Wiliamson

Spojrzałam na dwójkę nowych. Wyprostowałam się z jednej z figur i wyłączyłam piosenkę.
-Nie chciałam was obrazić po prostu to wkurzające że wszyscy zwinęli się na 8 a nie mamy 2 pierwszych lekcji a do tego się spóźniliście.-powiedziałam i machnęłam ręką w geście iż ich toleruje w naszej grupie. Niech znają moją litość. Podeszłam do okna i usiadłam na parapecie. Ciekawe czy tańczą breakdance, ja jako jedyna w grupie tańcze hip-hop ale breakdance to kilka osób.

Offline

#58 27-01-2014 o 20h58

Miss'nieobczajona
Anular
...
Wiadomości: 15

Spojrzałem z irytacją na Samanthę. Może i jestem aroganckim dupkiem ale żeby być tak bezczelną wobec nowych...
- Wiesz co, mogłaś sobie darować tych docinków - syknąłem na nią przez zęby i naraz odwróciłem się do nowych.
- Przepraszam za nią, ona tak zawsze. - westchnąłem i się uśmiechnąłem z rezygnacją - Witajcie w naszej grupie. Mam nadzieję, że się będziemy dogadywać. - chociaż pomyślałem, że raczej nie. Chwyciłem za plecak i podszedłem do drzwi.
- Acha, jeśli nie macie nic do roboty zapraszam do parku. Pewnie będzie tam więcej osób - mrugnąłem do nich i wyleciałem z sali nabuzowany. Toż jest ... nie znam słów na jej zachowanie, a jakbym znał, pewnie nie byłyby to miłe słówka.
Poleciałem do parku i w pierwszym momencie usłyszałem muzykę, oraz Eli tańczącą z sister. Następnie skierowałem się w stronę jeziorka. W pewnym momencie zamurowało mnie. Adrian. Stał. Przed. Claudią. Która. Była. Oparta. O .Drzewo. Schowałem się za najbliższym krzakiem obserwując tą dwójkę.
- Oż Ty... czyżbym miał rywalkę? - lekko się uśmiechnąłem gdy w tym samym momencie coś zaczęło wibrować w kieszeni moich spodni. Wyjąłem telefon i przeczytałem sms-a od Elizabeth. Odpisałem jej szybko, starając się jej nie opier**lić.
" Głupiaś? Nikt Ciebie nie zastąpi! To że czasami się kłócimy nic nie znaczy. Jesteś częścią grupy, jedną z nas, jasne?!"
Nie byłem jedną z tych osób umiejących pocieszyć każdego i pisać słowa będące balsamem na rany - poematów na temat przyjaźni wiecznej jak słoik ogórków. Napisałem to, co sądziłem. I to właśnie sądziłem.
Zaraz po napisaniu sms-a i chwili zadumy nad nim, zwróciłem swój wzrok ku czerwonowłosemu i Claudii. Przekrzywił głowę i coś powiedział... Z daleko źle wszystko widział, ale czy ona się nie zarumieniła???!! A może to zazdrość?

Ostatnio zmieniony przez Anular (27-01-2014 o 21h01)

Offline

#59 27-01-2014 o 21h11

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Wziąłem z jej smukłych dłoni szkicownik. Spojrzałem na rysunek, a w kącikach moich ust zadrgał uśmiech. Doprawdy... Obejrzałem go dość krytycznym okiem, ale coś mi to dziś nie wychodzi. Miałem dziś niebywale dobry humor...
- Nieźle, naprawdę nieźle - powiedziałem zgodnie z prawdą. Dziewczyna ma talent, tylko może go nie dostrzega. Bawi się grą światła i cienia - a naprawdę, niewiele osób umie to robić naturalnie, samemu z siebie. Pewnie plastyczka po studiach skwitowała by to tylko jednym zdaniem, ale byłem pod wrażeniem - mimo że szkicuję od wielu lat.
Na jej pytanie uśmiechnąłem się. Nie pamiętam, który już raz tego dnia. Podniosłem z rysunku wzrok na nią. Przekrzywiając lekko głowę kąciki moich ust zadrgały - lekko się unosząc.
- Uznajmy, że to intuicja lub szósty zmysł ... - oddałem jej szkicownik. Do dziś mnie zaskakuje. Jesteśmy w jednej grupie od ilu to lat? Dwóch, trzech, a wciąż jest lekko nieśmiała...

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (27-01-2014 o 21h14)

Offline

#60 27-01-2014 o 21h20

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16768.jpg

Patrzyłam się na niego jak obserwuje moje dzieło. A kiedy uznał że nieźle, to się uśmiechnęłam. Mój wzrok powędrował, na szkicownik który nadal był trzymany przez Adriana.
- Dzięki.. - Podziękowałam mu, z uśmiechem.
Podniosłam głowę do góry i spojrzałam na koronę z liści. Ale spokojnie mój wzrok poszedł na chłopaka, który dodał że to intuicja lub szósty zmysł. I podał mi szkicownik wzięłam go i schowałam do torby. Spojrzałam się na Luke, która leżała i się przyglądała nam.
- Nie wiem czy kiedyś Ci mówiłam, że masz ładnego psa.. - Tak jakby wymsknęło mi się z ust, ale nadal patrzyłam się na Luke.
Uśmiechnęłam się lekko w stronę psinki.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#61 27-01-2014 o 21h28

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Kiwnęłam głową. W sumie to siedzenie tutaj przez najbliższe półtorej godziny nie miało faktycznie sensu. Kolejna osoba podeszła się do nas przywitać, ale nie raczył się przedstawić... Trudno. Ale zaproponował, byśmy poszli do parku, gdzie są wszyscy...
- Hej, to może chodźmy do tego parku, jak już? O ile tam trafimy... - powiedziałam i zaśmiałam się cicho. Nie wiedziałam, jak Haru, a nuż kiedyś tu był, ale ja nie znałam okolicy wcale, a orientację w terenie miałam taką, że potrafiłabym się chyba zgubić nawet w wannie, oczywiście niedosłownie, ale... No, wiadomo, o co chodzi.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#62 27-01-2014 o 21h29

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Słysząc komplement pod adresem Luki w głębi duszy ucieszyłem się jak małe dziecko. Spojrzałem kątem oka na swojego złotowłosego pupila. Zdecydowanie jest urocza. Ta sierść opadająca wzdłuż grzbietu i szyi delikatnymi falami, delikatny chód, ta kochana morda, którą budzi mnie każdego ranka i te inteligentne czekoladowe oczy...Mimowolnie rozczuliłem się.
- Tak, jest urocza. - uśmiechnąłem się. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że się na nas patrzy. Coś mnie olśniło. - Ale nie znasz jej charakteru... - spojrzałem lekko ganiącym wzrokiem na psinę, która szczeknęła w odpowiedzi ... Lekko się zaśmiałem. W pewnym momencie usłyszałem jakiś szelest w pobliskich krzakach. Gwałtownie odwróciłem głowę z pionową bruzdą na czole. Czy ja mam dziś jakiś nadmiernie wyczulony słuch czy co? Z powrotem zwróciłem wzrok ku Claudii.
- Lubisz ją? - takie banalne pytanie, ale w sumie nigdy jej o to nie pytałem, ale cóż. Z natury jestem dość ciekawską osobą. A poruszyła - który to już - temat do którego miałem słabość. Czyta mi w mózgu jakie mam upodobania ? Dopiero po krótkiej chwili kiedy sam przeanalizowałem pytanie, miałem ochotę walnąć się w głowę. Boże, ale ze mnie debil...

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (27-01-2014 o 21h47)

Offline

#63 27-01-2014 o 21h47

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16768.jpg

Patrzyłam się na psinę, jakbym czytała co ona ma w sobie. Adrian potwierdził, że jest bynajmniej urocza, przytaknęłam głową. Patrzyłam się na psinę jak zaczarowana. Ale potem dodał że nie znam charakteru, podniosłam jedną brew do góry.
- A możesz opisać mi jej charakter? Z twojego punktu widzenia.. - Spytałam się z ciekawością, ale wiedziałam że może mu to trochę utrudnić sprawę, więc wyjaśniłam mu bardziej.
Zauważyłam jak zaczął machać głową na wszystkie strony, chyba jest wyczulony na wszystkie szelesty. A jak skończył obserwować, to się mnie spytał czy ją lubię. Przekrzywiłam głowę.
- Mi się zdaję... Że ją lubię, ale nie wiem czy ona mnie lubi... - Odparłam na jego pytanie.
Spojrzałam się kątem oka na Adriana, któremu dopisywał humor. Uśmiechnęłam się ponownie zerkając na psinkę.

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (27-01-2014 o 21h48)


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#64 27-01-2014 o 22h00

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Po zamknięciu oczu zasnęłam. Miałam cudowny sen.   Byłam doceniana jako tancerka przez znajomych i należałam nadal do paczki Z mojego pięknego snu obudził mnie dzwonek od SMS. Odczytałam go i wysłałam odpowiedź :
"Dzięki pomogło mi to trochę ale na razie tylko ty mi odpowiedziałeś" Schowałam telefon o torby i znowu zamknęłam oczy. Czułam jak siostra zaczęła się wiercić na moim ramieniu. Obudziła się. Wstała i spojrzała się na mnie. Miałam przymknięte oczy i udawałam że śpię. Pocałowała moje powieki i powiedziała po cichutku.
-Siostrzyczko wstajemy.
Otworzyłam szybko oczy i się zaśmiałam. Ona zaczęła skakać i coś śpiewać jakieś piosenki z przedszkola. Odgarnęłam włosy na bok i posadziłam ją sobie na kolanach i pomogłam jej założyć buty. Strzepałyśmy sobie nawzajem trawę z ubrań. Wyjęłam telefon i zadzwoniłam do babci czy jest w domu i czy mogę małą odstawić. Babcia odpowiedziała że tak. Zarzuciłam torbę na ramię i złapałam ją za rączkę. Zaszłyśmy pod dom. Ona podziękowała mi za super popołudnie ale i tak przypomniała o znajomych. Ja tylko się zaśmiałam. Kiedy już widziałam że babcia coś z nią rozmawia ja wróciłam do parku. Powędrowałam nad staw. Przy jednym z drzew zauważyłam Izaya. Podkradłam się i objęłam go w tali.
-Bu!-krzyknęłam ciszej łapiąc go na wysokości tali/klatki/brzucha.
-Co ty się tak czaisz?-zapytałam równie cicho.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#65 28-01-2014 o 08h14

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Spojrzałem na nią kątem oka i zwróciłem z powrotem wzrok na Lukę.
- Jest bardzo inteligentna, ale to chyba już zdążyłaś zauważyć - jak można tego nie zauważyć, kiedy wpatrują się w Ciebie dwa czekoladowe pełne wiedzy oczy. - Wydaje się spokojna ale tak naprawdę to prawdziwy harpagan - tu ciężko westchnąłem i z uśmiechem rozczochrałem idealną fryzurę psinki, którą natychmiast zaczęła poprawiać. - Do tego musi być w zmowie z moją matką, jest czymś w rodzaju przyzwoitki i swatki w jednej roli - pies słysząc to zwrócił głowę w moją stronę, wstał i zaczął trącać nosem. Pogłaskałem ją i siadając pozwoliłem aby ułożyła mi się na kolanach. - Jednak nikt tak jak ona nie zna moich humorów i mnie pocieszyć Luka utkwiła we mnie swój wzrok tylko po to, aby zaraz zacząć mnie lizać po twarzy. Lekko ją odsunąłem śmiejąc się pod nosem. Labradorka lekko urażona znalazła inny obiekt do przekazania uczuć - Claudię. Podeszła do niej i zaczęła lizać jej palce u rąk. Jednak robiła to bardzo delikatnie. Przekrzywiając głowę przyglądałem się ten uroczej scence.

Offline

#66 28-01-2014 o 08h21

Miss'nieobczajona
Anular
...
Wiadomości: 15

Obserwując tą ćwierkającą parkę w krzakach ( wcale nie czułem się jak jakiś podglądacz czy gwałciciel ) po raz drugi poczułem wibrowanie w spodniach. Wyciągnąłem telefon i spojrzałem na wyświetlacz. Coś burknąłem pod nosem. Mam jej osobiście pójść łupnąć w tą głupią główkę? Nie musiałem się fatygować, poczułem jak coś, a może ktoś obejmuje mnie od tyłu w pasie. Najpierw szeroko otworzyłem z zaskoczenia oczy. Kiedy usłyszałem jakiś szept lekko się zarumieniłem, byłem cholernie wrażliwy na dotyk, a co dopiero szeptanie. Spojrzałem przez ramię kto się do mnie przytula. To była Eli.
- A co robią ludzie w krzakach? - zapytałem, jednak uświadomiłem sobie jak to mogło zabrzmieć bo spojrzała z rumieńcem na moje spodnie. - Obserwuję tamtą parkę - mruknąłem jak kot do jej do ucha , może było trochę złośliwe z mojej strony, ale także chciałem aby się zarumieniła. Oko za oko. Palcem pokazałem jej Adriana, który usiadł rozmawiając...już sam nie wiem czy z psem czy z Claudią..

-Acha, co do sms-a - szeptałem dalej żeby Adrian nas nie usłyszał. Co jak co, ale ten facet ma nadzwyczajny słuch. Przypomniałem sobie że miałem ochotę ją walnąć w łeb, jednak tylko ją trochę rozczochrałem. - Mogę także ręczyć za czerwonowłosego chłoptasia, że myśli to samo co ja - spojrzałem jej prosto w oczy. Kto jak kto, ale Adrian to w porządku gościu. Wydaje się z początku szorstki, ale jest dobry. Zresztą w porównaniu do mnie jest o wiele bardziej kulturalny. Dziwi mnie tylko ten jego nadzwyczajny humor dzisiaj... I to nie jest spowodowane przez dobry poranek.

Ostatnio zmieniony przez Anular (28-01-2014 o 08h29)

Offline

#67 28-01-2014 o 11h45

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka


Kiedy spoglądał na mnie widziałam na jego twarzy rumieniec. Po chwili na moich polikach też się pokazały. Ucieszyłam się jak powiedział że jestem w ich paczce. Po chwili spojrzałam na tą "parkę"
-No to chyba dobrze że się dogadują?-zapytałam bardziej w formie twierdzącej.
Po chwili jednak coś mnie oświeciło.
-Chyba ktoś się zadurzył.-powiedziałam z uśmiechem
-Zawsze można chamsko do nich dołączyć lub na nich wpaść "przez przypadek".
Stałam już obok niego rozglądając się czy nie ma tu jeszcze kogoś znajomego. Na razie nikogo nie widziałam. Moim zdaniem to dobrze że się dogadują i nie można insynuować że od razu będą parą bo inaczej okaże się że każdy z każdym jest w związku bo się z nim dogaduje. Boje się co on wymyśli. Oby tylko się tym nie przeją zbytnio.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#68 28-01-2014 o 14h31

Miss'nieobczajona
Anular
...
Wiadomości: 15

Kątem oka spojrzałem na dziewczynę. Była ciut za blisko... jeśli ciut za blisko oznacza być przylepioną do pasa chłopaka.
- Nie będę im przeszkadzał - burknąłem i spojrzałem z powrotem na tamtą dwójkę. Adrian rzadko kiedy był taki radosny jak dziś. Zazwyczaj był szorstki jak papier ścierny. Nie chcę mu psuć humoru. Po chwili zadumy jeszcze raz spojrzałem na Eli.
- Hmm, dalej się będziesz tak do mnie przytulać w krzakach? - zapytałem z błyskiem wesołości w oku. - Wiesz, gdyby ktoś tędy przechodził i nas zauważył mógłby wyciągnąć niewłaściwe wnioski... - no cóż. Co można sobie pomyśleć o chłopaku z dziewczyną w krzakach, a co dopiero jak jeden przylepił się do drugiego. Wstałem i podałem jej rękę.
- Idziemy stąd?- zapytałem wiedząc dobrze, że u Adriana nie mam szans, więc po co dalej siedzieć w tych krzakach. Z tego co zdążyłem poczuć tam chyba też były pokrzywy... Może warto zainteresować się kimś innym?

Offline

#69 28-01-2014 o 14h41

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka


Zaśmiałam się na jego odpowiedź. No w sumie ktoś mógł by tak pomyśleć. Odczepiłam się od niego.
-Nie wiem. Mój brat może kręcić się przy szkole bo ma mnie odwieść do domu a moja siostra siedzi pewnie w ogródku i czeka aż was zauważy. Wtedy nie da wam i mi żyć. A mój brat zacznie coś gadać jak zobaczy mnie z tobą.-powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
Myślałam gdzie można iść. No jest boisko do kosza,szkoła jest otwarta, jakieś place. Jest kilka opcji. Powoli wyszłam z krzaków i weszłam na alejkę. Spojrzałam na telefon. Jeszcze trochę czasu do lekcji.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#70 28-01-2014 o 14h49

Miss'nieobczajona
Anular
...
Wiadomości: 15

Hmmm, rozumiem. Gdybym miał młodszą siostrę i zobaczył ją z jakimś facetem w krzakach, obdarłbym ze skóry i zrobił z niego dywanik. Wstałem i się otrzepałem. Następnie stanąłem obok niej i wyciągnąłem z kieszeni telefon. 8:38. Mamy coś ponad godzinę. Wysunąłem klawiaturkę ( tak, to jeden z modeli z klawiaturą Qwerty ) i w sprincie napisałem sms-a do Adriana. " Będę z Eli w kawiarence. Jak chcesz możesz do nas dołączyć z swoją panną ; ) Aaaa, tak, to ja byłem w krzakach." uśmiechnąłem się lekko pisząc wiadomość. Pewnie się wkurzy. Schowałem komórkę i stanąłem przed Eli.
- Co powiesz żeby pójść do jakiejś kawiarenki? Ja stawiam - zapytałem z uśmiechem.

Ostatnio zmieniony przez Anular (28-01-2014 o 14h52)

Offline

#71 28-01-2014 o 15h07

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka

Uśmiechnęłam się na jego komentarz o obdzieraniu ze skóry.
-Z wielką chęcią. Znam pewną, która mieści się przed tym parkiem-powiedziałam i ruszyłam do przodu. Kiedy wyszliśmy z parku ukazała się przed nami kawiarnia. Weszliśmy do środka i usiedliśmy przy stoliku przy oknie.
-No to powiedz Amancie czemu wcześniej się nie odzywałeś do mnie?-zapytałam z uśmiechem. Sprawdziłam, która godzina. Ok, nie trzeba się spieszyć.

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (28-01-2014 o 15h07)


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#72 28-01-2014 o 15h38

Miss'nieobczajona
Anular
...
Wiadomości: 15

Poszedłem za Emi, która chyba już była w tej kawiarni parę razy. Weszliśmy i byłem zaskoczony - pozytywnie. Miła kawiarnia. Zajęliśmy pewien stolik przy oknie. Hmm, uznałbym że nasze otoczenie było bardzo romantyczne. Tylko świeczki brakowało. Stolik z obrusem i kwiatami w wazonie z widokiem na park. Milutko.
Dziewczyna zadała pytanie, na które lekko się uśmiechnąłem.
- Hmm, próbowałem kiedyś do Ciebie uderzyć, ale no cóż... Byłaś bardzo nieśmiała - powiedziałem przypominając sobie tamten dzień kiedy o mało nie zapadła się pod ziemię kiedy starał się do niej zagadać. I przypomniałem sobie dzień dzisiejszy, kiedy to role się odwróciły i to ona objęła go w pasie na powitanie. Uśmiechnąłem  się. Wtedy podeszła do nas kelnerka pytając co podać.
- Ja poproszę gorącą czekoladę i pucharek z lodami waniliowymi z rurką z kremem. - wyrecytowałem, w każdej knajpce zamawiam to samo. Spojrzałem na nią.
- A Ty czego sobie życzysz moja droga? - zapytałem z wyraźną nutą rozbawienia. Chyba rozumiałem dlaczego Adrian taki wesoły i jego humor zaczął mi się udzielać.

Ostatnio zmieniony przez Anular (28-01-2014 o 15h38)

Offline

#73 28-01-2014 o 15h40

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16768.jpg

Patrzyłam się na Lukę, uśmiechnęłam się lekko do niej. Usłuchałam Adriana, patrząc się na psinę. Spojrzałam się na niego.
- Na pewno ma piękny charakter.. - Dodałam z uśmiechem. W jednej chwili odwróciłam głowę w stronę psinki, która zaczęła lizać moje palce u rąk.
Uśmiechnęłam się do psa, i ją pogłaskałam po głowie.
- Jest inteligentna na swój sposób. - Odparłam z pociechą.
Luka, zaczęła się wręcz domagać o pieszczoty. Zaśmiałam się cicho, ale głaskałam jej czuprynę. Ja mam tylko kotkę Crystalie, ciekawe jakby zareagowała na małego kotka.. Po chwili usłyszałam wibracje telefonu, skierowałam wzrok w stronę Adriana.
- Sprawdź kto to.. - Powiedziałam wskazując mu wzrokiem, w jego kieszeń od spodni.
Potem znowu odkręciłam głowę w stronę jego pupila.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#74 28-01-2014 o 15h54

Miss'nieobczajona
Garadriella
Asuna ♥ *u*
Miejsce: Sword Art Online x3
Wiadomości: 33

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17005.jpg

Wszystko się potoczyło bardzo szybko. Weszli nowi, Tiff i Haru. Przywitałem ich skinięciem głowy. Adrian, Claudia, Eli i Izaya, opuścili szkołę. A ja stałem jak wryty, westchnąłem cicho. Podszedłem tam gdzie siedziała Samantha.
- Co, panna Samantha będzie robić? - Spytałem się z uśmiechem.
Oparłem się o ścianę i zacząłem się na nią patrzeć. Pewnie tańczyć i tańczyć, przewróciłem oczami na tą myśl ale z uśmiechem na twarzy. Przekrzywiłem trochę głowę i zacząłem czekać na jej odpowiedź.

Offline

#75 28-01-2014 o 15h56

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/680x125q90/809/w06t.png

Zmarszczyłem czoło kiedy poczułem wibracje w kieszeni spodni. Nie chciałem wyciągać telefonu rozmawiając z nią, ale uprzedziła mnie i pozwoliła. Wyciągnąłem telefon i spojrzałem na telefon. Sms od Izayi? Co on znowu chce. Śmignąłem wzrokiem po wiadomości i naraz się rozjaśniłem a zaraz po tym wściekłem. Jak ? Co? ... Czyli słuch mi nie płatał figla. Izaya czaił się w krzakach. Usiadłem obok Claudii.
- To Izaya - westchnąłem ciężko. - Chyba poszedł na randkę z Eli. - czyli słuch nie płatał mi figla, to on siedział w tych krzakach i podsłuchiwał... Co za... Dziwiło mnie tylko jedno. Elizabeth nie należała do najśmielszych osób. Nie wiem jaki on na nią rzucił urok...Spojrzałem jeszcze raz na wyświetlacz. 8:46.
- Czy miałabyś ochotę pójść ze mną do kawiarni? - zaprosiłem ją z lekko żartobliwym tonem, pomijając informację jak ją nazwał Izaya. Moją panną... Wyciągnąłem z kieszeni smycz i zapiąłem Lukę. Następnie wyciągnąłem rękę do Claudii pomagając jej wstać.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (28-01-2014 o 16h00)

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5