Twoja scenka mnie pozbawiła
Mój nawet nie wie tym, choć ostatnio myślałam, żeby mu pokazać. Już widzę oczami wyobraźni jego minę oraz komentarz typu " zwariowała do reszty" 
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 77 78 79 80 81 ... 308
#1951 27-04-2014 o 21h53
#1952 27-04-2014 o 22h02
A mój chłop się opiekował Sentis, jak miałam przerwy w dostawie prądu (wiatr jest super...) albo internetu (niech żyje polsat...)
Nie lubił tego za specjalnie, ale nawet zdjęcia strzelał gwiazdom ^^
#1953 27-04-2014 o 22h10
A wiecie co mnie ciekawi?
Czy jakieś moje znajome z reala w to grają 
Może nawet z nimi piszę na PW albo odpisuję na forum a wcale nie wiem,że to one 
Geralt, nie będąc pewien, czy czarodziejka magicznie czyta w myślach, czy wyłącznie trafnie zgaduje, milczał, uśmiechając się krzywo. Magia wymaga czasu.
#1954 27-04-2014 o 22h13
Mam tak samo!
Chociaż mało znam ludzi tutaj z Gdańska (ba, z północy jak zwykle bieda) to może ktoś ściemnia dla niepoznaki? ;>
#1955 27-04-2014 o 22h14
No nie wiem... Wydaje mi się, że każda z nas już kiedyś grała w podobne gry i kiedy znalazła MissFashion stwierdziła 'ale super! znowu sobie pogram w coś fajnego!'. Inne dziewczyny mają raczej 'kijek w tyłku' i nigdy nie 'zniżą się do takiego poziomu'. A kasę na takie coś wydawać, to już w ogóle! XD
#1956 27-04-2014 o 22h17
Przyszłam na chwilę - zostałam na dłużej 
Ale głupio mi by było tak pytać moich koleżanek 'Teeej, a grasz może w MF' 
Aiamate,zabiłaś mnie tą wyobrażoną rozmową 
Geralt, nie będąc pewien, czy czarodziejka magicznie czyta w myślach, czy wyłącznie trafnie zgaduje, milczał, uśmiechając się krzywo. Magia wymaga czasu.
#1957 27-04-2014 o 22h18
Też nad tym myślałam
dlatego nie przyznaje się gdzie mieszkam
Kurcze zaczynam się czuć jak jakiś nałogowiec ukrywający swoje uzależnienie 
#1958 27-04-2014 o 22h20
Dlatego fajnie byłoby, gdyby udał się kiedyś zjazd i mogłybyśmy się spotkać wszystkie te "bez kijka w zadku". 
#1959 27-04-2014 o 22h46
Aiamate, w październiku mogę się z Tobą widywać codziennie w Trójmieście ^^
#1960 27-04-2014 o 22h56
O, czyżbyś planowała powiększyć grono studentów w Trójmieście?
Chętnie wcielę się w przewodnika jeżeli to pierwszy rok 
#1961 27-04-2014 o 23h21
Jeju dziewczyny myslalam, ze tylko ja mam takie dylematy xD Kiedys (zanim weszla aplikacja) czytalam jakies RPG na telefonie w szkole i kolezanka spytala mnie co to za strona... Odpowiedzialam i wyjasnilam o co tu chodzi no i ... Kolezanka zaczela sie smiac -wielce dorosla sie znalazla, eh
Glupio mi wlaczac aplikacje w szkole bo od razu pare osob przewiesza mi sie przez ramie i pyta "co to za laleczka". Nawet moja mama kiedys spytala sie mnie czemu nadal gram w takie glupoty... (bo przeciez jestem "powaznym" graczem maniaczacym w strzelanki, mmo, mmo rpg itp itd
) Moja najlepsza przyjaciolka gra w MF ale ogranicza sie to tylko do wchodzenia codziennie i nakarmienia miss. Ewentualnie wykonanie misji. Zadne ladowanie kasy nie wchodzi w gre 
Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu

#1963 27-04-2014 o 23h25
PRzez ta dyskusje czuje sie jak jakis nerd z zaburzeniem emocjonalnym... xD O nieee xD
Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu

#1964 27-04-2014 o 23h29
A ja miałam sytuacje w szkole. Mam zajęcia z dyrektorem, który lubi mnie drażnić za każdym razem gdy mnie tylko widzi - zbyt dobrze zna moją mamę -_-
A więc weszłam na tą stronę na jego lekcji i przebierałam swoją miss, a on zaczął komentować - a ja powiedziałam, że to lubię i koniec kropka. Praktycznie odnoszę się do niego jak na Ty ... Potem klasa patrzyła na to, ale oni wiedzą, że jestem w "innym świecie" czyli "chinskie bajeczki" itd.... Więc ich to w ogóle nie zdziwiło, czyli mam spokój xD
#1965 27-04-2014 o 23h31
Ha! A moje znajome nie patrzyły na mnie jak na wariatkę, a nawet na którejś lekcji pomagały mi wybrać wersję ubranka xD A moja przyjaciółka się cieszy, że kupowanie wirtualnych ubranek pomaga powstrzymać mój zakupoholizm i setki złotych wydawane w miesiącu na różne szmatki, które nie mieszczą się w szafie xD Próbowałam ją przekonać, nawet konto założyła, ale trzy dni i jej się znudziło, woli uczyć się chemii xD
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#1966 27-04-2014 o 23h34
Ale o co wam chodzi? 
(studentka, za rok ćwierćwiecze stuknie, zaręczona)
#1967 27-04-2014 o 23h43
W sumie moja rodzinka przyzwyczajona przez SF do różowych i cukierkowych stron wiecznie na ekranie laptopa.
Mój chłopak jak się przypadkiem (wpisał mój pseudonim i jednocześnie nick do wyszukiwarki) dowiedział się, że "flirtuję i podrywam chłopaków w internecie" (SF) to zrobił mi awanturę. Wytłumaczyłam o co chodzi w grze ale jeszcze kręci nosem.
Zazdrośnik 
#1968 28-04-2014 o 00h52
Ja przyznałam się przyjaciółce, że gram w m.in. przeglądarkowe otome/visual novel, przy czym jako definicję podałam tę dotyczącą raczej gier nieprzeglądarkowych i trochę ambitniejszyc, a już na pewno nie powiedziałam, jak gra się nazywa i że do wzięcia są licealiści. "Słodki flirt", wtf, jak to brzmi w ogóle? Natomiast moja siostra (6 lat młodsza, sic!) raz przypadkiem z daleka zobaczyła jak miałam otwarte SF i stwierdziła, że jak tak dalej pójdzie, to na pewno nie znajdę męża. AHA, DZIĘKI. Nic nie poradzę, jestem emocjonalnie niedorozwinięta 
Do MF też się w zasadzie nie przyznaję. W sumie nie wstydzę się, bo odkąd mam internet lubię grać w ubieranki i przecież niczego złego nie robię (poza marnowaniem czasu), ale też nie czuję specjalnej potrzeby, żeby rozmawiać o grach przeglądarkowych z mamą czy znajomymi 
Ostatnio zmieniony przez Kaede (28-04-2014 o 00h58)
#1969 28-04-2014 o 09h37
U moich znajomych to już nic nie zdziwi. Rodzice jedynie tylko marudzą, że czas to odstawić i znaleźć męża gdzie ja nawet jeszcze nie studentka. Tak im prędko zostać dziadkami? Bracia nawet mi pomagali znaleźć pisanki. Sami na swoich o swoich grach dyskutujemy szczególności kiedy jest jakiś event. Znajomymi nie rozmawiać tylko z jednego powodu. Oni w to nie grają, więc logiczne, że nie będą wiedzieć o czym ja mówię
#1970 28-04-2014 o 10h05
Skoro się napatoczył taki temat to i ja się wypowiem. Ja mojego lubego przed poznaniem prawdy o mnie broniłam jak długo się dało. W jego obecności żadne SF czy MF nie wchodziły w grę. Dopiero jak zostałam modem na SF uznałam, że w końcu czas mu powiedzieć a i zwyczajnie pochwalić się chciałam 
No i powiedziałam... Na początku mnie zadziwił, nie czepiał się, nawet dopytywał o co dokładnie chodzi itp. itd. Z czasem mu przeszło i za każdym razem jak z nim siedzę i zaglądam na SF żeby zobaczyć czy nie jestem komuś potrzebna to pada teks "WOLISZ ODPISYWAĆ 11LATKOM NIŻ SIEDZIEĆ ZE MNĄ!!". I nijak nie potrafię mu przetłumaczyć, że większość userek, a szczególnie na MF (bo MF od SF w góle nie odróżnia xd) to krowy starsze ode mnie :]
#1971 28-04-2014 o 10h20
Tak czytając wasze posty stwierdziłam, że wtajemniczego mojego.
I na pytanie typu " długo masz zamiar bawić się tym telefonen' odpowiem " Skarbie momencik tylko zrobie gwieździe zdjecie" 
#1972 28-04-2014 o 10h32
Ja na początku też się nie przyznawałam, bo wydawało mi się to dziecinne.. ale stwierdziłam że prędzęj czy póżniej i tak się dowie
teraz już wie, bo dużo czasu poświęcam MF i musi jakoś to znosić
. Rozumie mnie i bardzo się z tego cieszę, nie wyobrażam sobie dnia bez MF chociaż jestem na poz. 121 i za dużo pracy tutaj nie mam
Takie przyzwyczajenie! 
#1973 28-04-2014 o 12h31
A ja odejdę trochę od tematu, bo mam idiotyczny problem, jednak wolę się zapytać.
Ktoś kojarzy od jakiej wagi miss zaczyna być "gruba"? Doszłam do 80kg i nadal nic nie widać, chociaż wskaźnik błyszczy nad wyraz irytująco, nie chcę jednak przegiąć w drugą stronę (choć nie wydaje mi się, żeby od przejedzenia miss cokolwiek groziło, mimo wszystko szkoda by było, gdyby jednak). Zmiana karnacji z klasycznej ma coś wspólnego z tym szczegółem wyglądu?
#1974 28-04-2014 o 13h31
Issi zdaje się że faktycznie od 80, znaczek wagi zaczyna wtedy migać i pojawia się ostrzeżenie. Ostatnio miałam jednak misję na zjedzenie 20 steków, doszłam do tej wagi, a moja miss na profilu się nie zmieniła. U fryzjera była jednak gruba.
Mówicie, że koleżanki patrzą na was dziwnie, a co ja mam powiedzieć... ostatnio na wykładzie tak strasznie się nudziłam, a że miałam akurat tego dnia miałam ze sobą laptopa to nie wytrzymałam i weszła na mf, wszyscy co siedzieli za mną patrzyli jak na wariatkę, chichrali się (mam nawet wrażenie, że ktoś zrobił zdjęcie
) potem jedna z dziewczyn się zapytała co to. Wytłumaczyłam jej, że ja tu tylko forum moderuję i chyba mi się upiekło !
Aiamate Twoja historia rozbawiła mnie do łez !
Mój chłopak też często musi słuchać wstrząsających historii z forum, ale całkiem dobrze to znosi. Dodam, że nauczył mnie też układać puzzli za co jestem mu bardzo wdzięczna <3

#1975 28-04-2014 o 15h02
Taak, wizja rozmowy Aiamate rozwaliła mnie również XD Widzę same ciekawe historie, mnie co się ktoś spyta w co gram to odpowiadam tłumacząc spokojnie o co chodzi i albo jest 'aha, okej' albo totalny mindfuck. Kiedy stanęłam na podium jak to ja oczywiście musiałam się komuś pochwalić, a że było to już po północy to większość osób spała, został tylko bliski kolega XD Ofc screena mu walnęłam, musiałam się wygadać, a on uznał że "mój gust co do ubierania wirtualnego manekina jest w miare okej i jeżeli mnie to bawi to czemu nie", nawet mi pogratulował! xD Co do SF to tylko nazwa wszystkich odstrasza, widzą dziewczynę grającą w grę o nazwie Słodki Flirt to już totalnie nie wiadomo co o niej myśleć XD Nie mam niestety zabawnych sytuacji jak wy co do tego, że ktoś zobaczy jak gram bo mój telefon jest telefonem starszej generacji (dobra stara nokia z płatnym internetem, bez androidów itp itd), więc nie mam kiedy i jak korzystać przy ludziach, niemniej jednak byłoby to pewnie coś podobnego xD
