Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 57 58 59 60 61 ... 66

#1451 04-05-2015 o 15h54

Miss'Sensei
Sartani
Shadow of my life
Miejsce: Wygwizdów..
Wiadomości: 1 120

Hoho, temacik trudny, widzę wyobraźnia szwankuje ^^
Z kilku pojęć o zjawiskach paranormalnych postanowiłam przedstawić "Psychokinezę". Stylizacja w tym przypadku nie jest wpracowana idealnie w podnoszenie przedmiotów siłą woli (bo i trudno by było), ale chciałam pokazać, to co jest jego przewodnim tematem. Chciałam zrobić tajemniczą osóbkę, która pozornie nie wygląda na nikogo więcej niż jest przedstawiona, dopóki nie stanie na scenie w swej kreacji pokazując swoje umiejętności ;] Postanowiłam również dodać małe tło żeby nie było za pusto, niby delikatny wiaterek, ale nie unoszący się warkocz mówi sam za się
//photo.missfashion.pl/pl/1/53/gd/41880.jpg


https://photo.missfashion.pl/pl/1/103/gd/82208.jpg

Offline

#1452 04-05-2015 o 16h42

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

W pentagramie pojawiła się postać, świece zadrżały. Na początku myślałam, że to duch... Skrzydła, ogon, rogi mistrz nie mylił się kiedy opisywał demony.
-Czego chcesz?!- Demon odwrócił się srebrne włosy opadały na białą skórę, dziewczyna miała oczy czarne jak noc [...] ciemniejsze, jedynie czerwień krwi w nich błyszczała. -Więc Sukkub-pomyślałam- To dobrze przyda się.
-Czego chcesz? Śmierci? Jestem silniejsza, zniszczę twoje więzy nim się obejrzysz!- Sukkub zaczął się śmiać.Kłamał. Przewróciłam oczami.
-Gdybyś mogła uciec nie byłoby cię tu, a ja byłabym martwa... cóż to nie ważne. Masz dla mnie kogoś opętać, chce wiedzieć to co on...

//photo.missfashion.pl/pl/1/53/moy/41885.jpg

ciekawy temat zjawiska paranienormalne [...] demony i opętania są popularne, mam nadzieje, że zmieściłam się w temacie

Ostatnio zmieniony przez Arinia (13-05-2015 o 09h16)

Offline

#1453 06-05-2015 o 17h14

Miss'na całego
Suiseiseki
...
Wiadomości: 322

Pamiętam, oglądałam kiedyś film w którym była para, mieszkali w Japonii, kobiecie zaczęło się wydawać że widzi dziwne rzeczy związane byłą dziewczyną jej partnera, a sam partner cierpiał na ból pleców karku ramion itp. Nie pamiętam dokładnie nazwy filmu, na koniec się okazało że mężczyzna wraz z kolegami byli przyczyną śmierci dziewczyny tego mężczyzny, na zdjęciu zrobionym przez kogoś widać było zjawę która siedziała mu na ramionach.. kurcze to było tak dawno a pamiętam tylko jakieś fragmenty, może ktoś skojarzy. Mi się przypomniało jak zobaczyłam nazwę japońskiego demona: Obariyon − zjawa, która jeździ na plecach ofiar, po czym staje się nieznośnie ciężka - i tak sobie wydedukowałam. teraz on jest inspiracją mojej postaci

//photo.missfashion.pl/pl/1/53/gd/42019.jpg

moja postać to duch skromnej dziewczyny, która umarła z rozpaczy po porzuceniu jej przez chłopaka dla innej. robiła sobie krzywdę, obwiniała się za wszystkie problemy świata, nie jadła, nie piła, nie dbała o siebie (spływający makijaż) aż w końcu oddała żywota i zamieniała się w obaryiona.


Offline

#1454 07-05-2015 o 11h30

Miss'na całego
HankaPL
...
Miejsce: I tak znajdę Twoje kaczki!
Wiadomości: 428

Jest dużo różnych zjawisk paranormalnyc, ale dlaczego w sumie nie przedstawić postaci, która sama mnie nawiedziła w nocy?
Link do zewnętrznego obrazka

     Pewnie nie macie pojęcia co to za zjawa. Rok temu, gdy miałam 40° gorączki nie mogłam zasnąć. W pewnym momencie usłyszałam dziwne odgłosy, coś w rodzaju płaczu dzieci i spadających na ziemię garnków. W głowie narodziła mi się myśl, że ta noc to będzie dla mnie rzeź. W moim pokoju ruszały się różne cienie. Spojrzałam przez okno. Masakra. Przechadzały się po ulicy różne, tajemnicze postacie. Zobaczyłam upiorną pannę młodą. Wyprzedził ją psychopata z piłą mechaniczną. Wszędzie dookoła poruszały się duchy. Ciągle widziałam jakieś upiorne postacie. Nagle wszyscy zniknęli. Ja cała oblana potem wszystko obserwowałam. Dźwięk garnków umilkł, ale dzieci nadal płakały. Zza zakrętu wyłoniła się postać, której nie znałam. Na początku myślałam, że to anioł, jednak skrzydła tej zjawy były za bardzo kościste. Nie mogłam zobaczyć jej wyraźnie. Było za ciemno. Gdy przechadzała się obok mojego domu widziałam, że pozostawia za sobą odłamki porcelany. Nagle ktoś zapukał do drzwi mojego domu. Czułam swój kres. Drzwi same się otworzyły. Wgramoliłam się do łóżka, a serce biło mi jak szalone. Głosiki dzieci zaczęły przeraźliwie mówić "MUMIOOOŁAAAAAA", zastygłam jak posąg. Bałam się. Weszła do mojego pokoju. Tak, ta zjawa. Zobaczyłam ją dokładnie. Była to postać z rogami jelenia i kościstymi, poszarpanymi, białymi skrzydłami. Jej twarz tajemniczo się uśmiechała, usta miała sine, a oczy delikatnie błękitne, prawie niewidoczne. Była blada jak kartka papieru. Włosy jej były bardzo jasno różowe, a ich końcówki miały odcień sino-orzechowy. W jednej ręce trzymała potrzaskane lustro. W drugiej zaś kluczyk. Nie mam pojęcia do czego on służył. Ubranie było białe i zwiewne. Podeszła do mojego łóżka. Próbowałam się na siłę do niej uśmiechać. Zamknęła oczy i zaczeła coś mówić. Gdy je otworzyła po jej policzkach zaczęły spływać łzy. Odwróciła się i gdy odchodziła zobaczyłam jej nogę, która zaczęła zmieniać się w kamień. W tym momencie urwał mi się film, zasnęłam. Postać tą nazwałam Mumiołą, której rolą jest zwiastowanie snów. Nikt z mojej rodziny o tym dziwnym zdarzeniu nie wie. Skutki brania proszków na ból głowy :>

Ostatnio zmieniony przez HankaPL (07-05-2015 o 11h31)

Offline

#1455 07-05-2015 o 11h42

Miss'Sensei
Ragnarook
...
Miejsce: go to sleep
Wiadomości: 895

Lewiatan coś praranormalnego czego czlowiek pojąć rozumem nie umie dlatego tworzył legendy morskie ale nazwa Lewiatan przewija się już w Biblii
Księga Hioba 3:8 – Niech ją przeklną złorzeczący dniowi, którzy są zdolni obudzić Lewiatana
Księga Izajasza 27:1 – W ów dzień Pan ukarze swym mieczem twardym, wielkim i mocnym, Lewiatana, węża płochliwego, Lewiatana, węża krętego; zabije też potwora morskiego

Legenda sylwestrowa
W średniowieczu znana była legenda o uwięzieniu w roku 317 Lewiatana w podziemiach Lateranu (ówczesnej siedziby papieży) przez papieża Sylwestra I. Pod koniec X wieku ludzie spodziewali się nadejścia nadzwyczajnych zdarzeń. Proroctwa Sybilli powiadały, że wraz z przełomem wieków potwór wydostanie się z więzienia i zniszczy ziemię oraz niebo. Przerażenie wzmagała zbieżność tych wizji z nowotestamentową Apokalipsą św. Jana. Znaku zapowiadającego katastrofę dopatrywano się również w osobie ówczesnego papieża, który uprawiał jakoby praktyki czarnoksięskie (w istocie wykształcony był w matematyce, mechanice i astronomii, budował zegary i instrumenty astronomiczne), a przy tym przybrał imię Sylwestra II. Budziło to podejrzenia, że jeden Sylwester uwięził smoka, a drugi go wypuści. Według legendy, gdy nastał nowy rok 1000, a spodziewana katastrofa nie nadeszła, lud ogarnęła euforia. Cieszono się i bawiono do następnego dnia. Zdarzenie to miało dać początek corocznym sylwestrowym zabawom

Ogromny Lewiatan, straszny potwór wodny,
Przewala się na boki, lub leży swobodny,
Wydając się z daleka jak skały obszerne;
Znowu, kiedy rozłoży swe płetwy niezmierne;
Jak wyspa pływająca: puszcza się w bezdroża,
Połyka, i oddaje słone wody morza

//photo.missfashion.pl/pl/1/53/moy/42058.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#1456 08-05-2015 o 16h46

Miss'nieobczajona
Tsukiaisuishou
...
Wiadomości: 47

//photo.missfashion.pl/pl/1/53/moy/42151.jpg
Bardziej, aniżeli na zrobienie z mojej miss postaci z jakiejś historii, postawiłam na przedstawienie konkretnego zjawiska, a mianowicie ciała astralnego. W tym wypadku jest to samodzielny byt z innego świata, planu astralnego, co starałam się oddać nierealnym, eterycznym wyglądem.

Offline

#1457 10-05-2015 o 12h53

Miss'Sensei
jula1243
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 802

http://i58.tinypic.com/nxp5pu.png

Oto moja zjawa przedstawia ona dziewczynkę, która została zamordowana w własnym domu przez seryjnego morderce gdy jej rodzice poszli do kina.Co wieczór o godzinie w której została ona zabita słychać krzyki, a ona jako zjawa chodzi po domu szukając swoich rodziców.


https://media.giphy.com/media/M41DGJtFGsGgo/giphy.gif

Offline

#1458 10-05-2015 o 18h30

Miss'Fuzja
Sadist
i put the romance into necromancer
Wiadomości: 6 430

Temat trudny, ale i tak się zgłoszę ^^
Przedstawiam Wam Hrabię Draculę!
Link do zewnętrznego obrazka

Jestem fajnką klasycznych horrorów i pomyślałam, żeby wstawić tutaj kogoś, kogo chyba wszyscy kojarzą. (;
"Ale czekaj! Dracula wyglądał inaczej! Miał czarne włosy!"- Pewnie taka była Wasza reakcja, prawda. Mój Dracula jest z powieści Brama Stokera o tym samym tytule. A oto opis Draculi w książce:
Ujrzałem wysokiego starca o gładko ogolonej twarzy, jeśli nie liczyć długich białych wąsów, od stóp do głów ubranego na czarno [...]
Miał ostre rysy twarzy i wąski, orli nos o niespotykowanie łukowatych nozdrzach; włosy, przerzedzone nieco nad dumnie sklepionym czołem, na reszcie czaszki tworzyły istną gęstwinę. Krzaczaste brwi prawie zbiegały mu się nad nosem, tak gęste, iż zdawały się wręcz kędzierzawe. Usta, ginące pod sumiastym wąsem, sprawiały wrażenie zaciętych i bezlitosnych, zwłaszcza w połączeniu z niezwykle białymi, ostrymi zębami, które nachodziły na wargi, zdumiewająco szkarlatne jak na człowieka w podeszłym bądź wieku. Co do reszty, uszy miał blade i spiczaste, szeroki, mocny podbródek,a policzki gładkie, choć wpadniete. Ogólnie rzecz biorąc, jego bladość była uderzająca.



Zapomniałam o krzaczastych brwiach, a wąsów po prostu nie mogłam dodać, ale i tak wzorowałam się mniej więcej na tym opisie (:


https://i.postimg.cc/vBBMJPGn/dark-tumblr-grave-Favim-com-6076161.jpg

Offline

#1459 11-05-2015 o 19h11

Miss'nieobczajona
Lilithia
...
Miejsce: Olsztyn
Wiadomości: 28

No to teraz ja. Wszyscy znają jezioro Loch Ness, ale dla przypomnienia, jest to jezioro położone w Szkocji. Rzekomo zamieszkuje w nim tajemniczy stwór, bądź cała ich grupa. Nessie, bo tak owy stwór jest nazywany, został udokumentowany na zdjęciach, są również świadkowie, którzy mieli szansę potwora zobaczyć. Pierwsze wzmianki o spotkaniach Nessie pochodzą już z ok. 700 roku p.n.e. Pochodzą z podań Żywotu św. Kolumby Adamnana
Innym znów razem, kiedy świątobliwy mąż zatrzymał się na kilka dni w prowincji Piktów, musiał przebyć rzekę Ness. Gdy przybył nad brzeg, ujrzał kilku miejscowych, grzebiących nieszczęśnika, którego według ich słów niedługo przedtem porwał i wściekle pokąsał wodny stwór. Ciało wyłowili uzbrojeni w bosaki przewoźnicy. Święty polecił jednemu ze swych towarzyszy przepłynąć rzekę i przynieść z drugiego brzegu bryłę torfu. Słysząc to Lugne Mocumin bez wahania zrzucił przyodziewek i zostawszy tylko w przepasce na biodrach skoczył do wody. Niepokój wywołany w rzece przez pływaka spowodował jednak nagłe pojawienie się potwora, który z wielkim rykiem i otwartą paszczą rzucił się w kierunku śmiałka, gdy ten znajdował się na środku strumienia. Widząc to świątobliwy mąż zapanował nad okrutnym potworem, mówiąc: »Powiadam ci, nie zbliżaj się i nie tykaj tego człowieka. Zawróć natychmiast!« Po tych słowach zdjęło potwora przerażenie i rzucił się do ucieczki szybszej, niż gdyby go ciągnięto na linach, aczkolwiek zbliżył się już był do Lugne’a na odległość jednego pchnięcia wiosłem"

Link do zewnętrznego obrazka
http://i60.tinypic.com/muvipd.png

Ostatnio zmieniony przez Lilithia (11-05-2015 o 20h55)

Offline

#1460 13-05-2015 o 09h18

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Zmieniałam swoją wiadomość, zmiana dotyczyła jedynie opisu. Chcę się upewnić, że nie zostanę zdyskwalifikowana za zmianę stroju w czasie konkursu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#1461 13-05-2015 o 16h37

Miss'Supersonik
Yubin
╭∩╮(︶︿ ︶)╭∩╮
Wiadomości: 10 824

Likantropia czyli przemiana człowieka w zwierzę /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Link do zewnętrznego obrazka


//photo.missfashion.pl/pl/1/101/moy/80588.jpg

Offline

#1462 14-05-2015 o 12h24

Miss'ok
KuroiTenshi
...
Wiadomości: 69

Przedstawiam Wam Hanako-san. Jest to młoda dziew­czyna nawiedzająca szkolne toa­lety.

//photo.missfashion.pl/pl/1/54/gd/42488.jpg

Najczęściej można ją spo­tkać w trze­ciej kabi­nie, w łazience na trze­cim pię­trze, zazwy­czaj w dam­skiej toa­le­cie. Hanako-​san można przy­wo­łać puka­jac trzy razy w drzwi jej kabiny, wypo­wia­da­jąc jej imię i zada­jąc pyta­nie: “Jesteś tam, Hanako-​san?”. Jeśli rze­czy­wi­ście jest obecna, odpo­wie sła­bym głosem: “Tak, jestem.”. Każdy śmiałek na tyle odważny, aby otwo­rzyć drzwi w tym momen­cie, zastanie tam małą dziewczynkę w czerwonej spódnicy i zostanie wcią­gnięty do toalety...

Offline

#1463 14-05-2015 o 18h42

Miss'na całego
kucykowa9
The steamer ship! ... And so you don't know what I mean
Miejsce: In the corner behind the easel
Wiadomości: 489

Piekielny czarny pies - dziwny zwiastun śmierci.
Według legend, zwłaszcza brytyjskich, jego pojawienie się to bardzo zły omen. Osoba, która widziała wielkiego, czarnego psa musi się przygotować na to, że ona lub ktoś jej bliski w krótkim czasie pożegna się z życiem.

//photo.missfashion.pl/pl/1/54/moy/42532.jpg

Offline

#1464 14-05-2015 o 19h25

Miss'na całego
Diduś-Chan
...
Wiadomości: 421

Temat tej edycji bardzo mi się podoba *-* Moja aktualna stylizacja akurat pasowała do tematu, wystarczyło tylko nieco ją poprawić ;3
http://i58.tinypic.com/rc59qq.png

Opowiem teraz historię tej postaci.
Na swoje piąte urodziny mała dziewczynka, zbyt rozpieszczona przez swoich rodziców, dostała lalkę. Całą białą porcelanową lalkę w pięknej sukni z diademem i tajemniczym, bladym uśmiechem. Z tyłu wystawał złoty kluczyk. Była to podobno lalka z "Jeziora Łabędziego", więc posiadała łabędzie skrzydła. Miała jednak mały defekt, jej oczy które miały się zamykać przy położeniu były cały czas zamknięte. Dziewczynkę bardzo ten fakt irytował.
Przy rodzicach bawiła się spokojnie, dokładnie czesząc jej niesamowicie długie biało-szare włosy. Gdy tylko rodzice opuszczali dom działo się piekło. Pięciolatka bawiła się wtedy swoimi ulubionymi lalkami podczas każdej życiowej czynności. Jadła, myła się lub spała z nimi i bardzo żywiołowym psem. Z tego powodu jej lalki miały ubytki w częściach ciała, brak farby na skórze i twarzy i brudne ubrania. Gdy rodzice zauważali stan lalki, mała zrzucała winę na psa. Pewnego dnia na białą księżniczkę czekała najlepsza atrakcja.
Tuż przez spaniem dziewczynka zachciała porysować sobie flamastrami. Jednak nie po kartce, a po lalkach. Wzięła najukochańszą, najmniej zniszczoną porcelanową lalkę i zaczęła po niej malować. Najbardziej lubiła kolor niebieski. Gdy już znudziła się jej zabawa zaczęła oglądać jej włosy sięgające końca lalki. Były niesamowicie miękkie i lśniące. Dziewczynka zaczęła zazdrościć jej ich. Szybkim ruchem ścięła prawie w całości białe kosmyki i wtedy zgasło światło w całym domu. Było ciemno jak w nocy. Dziewczynka ruszyła obudzić opiekunkę. Ta  spała, mimo niejednej próby obudzenia.
Gdy pięciolatka wróciła do pokoju, ujrzała na podłodze dwa lśniące niebieskie kamyczki. Szybko ruszyła w ich stronę, a gdy chciała już je podnieść poczuła jak w jej policzek wbiły się cztery ostre paznokcie i zaczęły zjeżdżać w dół. Dwa kamyczki okazały się należeć do jej lalki. Miała otwarte oczy, które były przerażająco duże i błękitne. Usta zmieniły się w czarne i w okropnie szeroki uśmiech. Wcześniej była cała pomalowana niebieskim flamastrem, a teraz zadziwiające było to, że miała całkowicie białą sukienkę i akcesoria. Skoczyła na dziewczynkę, a ta by się bronić wyrwała jej rękę by nie zadrapała jej znowu paznokciami. Lalka nie była jej dłużna.
Opiekunka obudziła się dopiero nad ranem. Rodzice do dziś zastanawiają się co się stało. Głowy dziewczynki nigdy nie odnaleziono, za to jej włosy były porozrzucane po całym pokoju. Sama lalka również zniknęła. Podczas ataku ciężko było jej poruszać twardymi kończynami, więc wydłubała sobie jedno oko, które teraz ukrywa. Znalazła części zamienne jednej wyrwanej ręki i przyczepiła ją łańcuszkiem dziewczynki. Jej sukienka zakrywa mnóstwo śladów krwi i flamastrów. Najbardziej rozpacza nad tym, że jej włosy, jej największy skarb, nigdy nie odrosną. Dziewczynka już przy kresu śmierci złapała ją za główkę na miejscu grzywki. W tym miejscu włosy ciągle odrastają i mają czerwone końce. Nikt nie wie co się z nią stało. Istnieje legenda, że w parku w centrum miasta jest mały lasek, a w nim ukryta stara ławka. Ten kto odnajdzie tą ławkę zostanie zaatakowany przez upiorną lalkę, która strzeże miejsca gdzie znaleźli ją jej ostatni właściciele.

No i to tyle. Historia i legenda w całości wymyślona. Wiem, że jest to długie i gratulacje dla tego co przeczytał ;333

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (14-05-2015 o 19h26)


http://i60.tinypic.com/2vamnn7.jpg

Offline

#1465 14-05-2015 o 20h47

Miss'Super Saiyen
Pineapple
vanoe canon!!
Miejsce: gdzieś, lecz nie wiadomo, gdzie
Wiadomości: 7 684

Nie jestem do końca pewna, czy ta stylizacja pasuje do tematu, i chociaż mam kilka stylizacji przedstawiających duchy, postanawiam zaryzykować. xD Chcę być oryginalna, a co! xD

Otóż, stylizacja ta nie przedstawia zjawiska paranormalnego, chociaż w pewnym stopniu jest nimi inspirowana. No, w sumie na początku była inspirowana creepypastami. Ale 90 % procent creepypast w mniejszym lub większym stopniu jest o zjawiskach paranormalnych. xD W sumie, jest to bohaterka takiej standardowej strasznej historii. W czasie gdy sąsiad ma wyłączone Wi-Fi, tForzę owe opowiadanko na komputerze. Już całkiem dużo napisałam, ale do momentu, w której moja miss występuje w tej stylizacji, ledwo doszłam. xD Pozwolę sobie lekko streścić toto, co zdążyłam napisać:
Czwórka przyjaciółek wyjeżdża na weekend do lasu, wynajmują domek nieopodal jeziora. Gdy przybywają na miejsce, okazuje się, że jest to zwykła rudera. Gdy nastaje wieczór, w domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. W nocy znikają dwie dziewczyny - najpierw kasztanowowłosa - Monika - a następnie wielka miłośniczka swetrów - Marta.

Fragment opowiadania



//photo.missfashion.pl/pl/1/47/moy/37427.jpg

Mały bonusik, nie uwzględniać pzy ocenie. xD

Ostatnio zmieniony przez Pineapple (14-05-2015 o 20h48)


/modules/forum/img/smilies/bimbo/amoureuse.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/bave.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/bisous.gif /modules/forum/img/smilies/bimbo/en-colere.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/clein-d-oeil.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/gros-sourire.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/langue.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/malheureuse.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/smile.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/rougie.gif  /modules/forum/img/smilies/bimbo/mdr.gif 

Offline

#1466 15-05-2015 o 13h21

Miss'nałogowa
Likoris
HWAITING MINEŁO!!!
Miejsce: Byle były żelki!!!
Wiadomości: 2 754

Temat trudny ale cudowny /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png I, choć jest tu naprawde wiele pięknych stylizacji, a ja tu człapie z wyplutkiem, to nie mogłam się oprzeć i po prostu musiałam XD
Widziałam prace innych i odrazu przyznam, że moja różni się od wybranego przez większość schematu.
Większość pokazuje zjawiska paranormalne jako przerażające (co jest normalne bo uciekałabym jako pierwsza gdybym nie daj Bóg zobaczyła ducha XD. Wiem coś o tym ostatnio miałam poszukiwanie duchów z aplikacją w telefonie i, choć oczywistym jest, że to bujda to czuje się nieswojo przechodząc koło przedpokoju -_-) a jest przecież i druga strona medalu i ja postaram się to w miare nie długiej historii opowiedzieć /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png
Historia jest długa ale myśle, że warto, choć czytanie nie obowiązkowe, ale jak coś to jak się czyta od śrotka to też się ogarnie!
UWAGA: Złote wróżki to tutaj zagubione dusze zmarłych!

Ta, która widzi żyjących po śmierci!
Luchia Storia!

//photo.missfashion.pl/pl/1/54/moy/42628.jpg
Historia ta ma swój początek w miejscu odizolowanym od świata, gdzie głęboko między gęstymi rozległymi lasami znajdowało się malutkie miasteczko, było ono tak małe, że nikt nigdy nawet nie pomyślał żeby nadać mu jakąś nazwe. Życie w nim było powolne i bardzo radosne, mieszkający tam ludzie byli życzliwi i zawsze uśmiechnięci, choć była to maleńka osada, to nigdy nie dało się zaznać tam ciszy w ciągu dnia. Usłyszeć można tam było z każdego miejsca śmiech dzieci, muzyke i krzyki sprzedawców na targu. Lecz był jeden wyjątek.
Niedaleko położony był niewielki cmentarz, mówiono o nim, że jest on cichy jak śmierć. Przy cmentarzu stał jeden jedyny dom w, którym to mieszkał grabarz Leo Storia wraz ze swoją prawie 15 letnią córką o pięknym imieniu Luchia (czyt: Luczia).
Leo wyglądał bardzo młodo i miał delikatne rysy twarzy, jego piękne złote oczy mogły zauroczyć każdego. Był on osobą spokojną i opanowaną, a delikatny niczym drobny leśny kwiat uśmiech nigdy nie opuszczał jego twarzy. Jako grabarz nie miał on zbyt wiele pracy, tak w sumie jego jedynym zmartwieniem była jego piękna i rezolutna córka, która często wpadała w kłopoty, oczywiście odrobine nadopiekuńczy ojcieć przy nigdy nie był łaska zauważyć, że zawsze udaje jej się samej z nich wykaraskać.
Luchia bardzo różniła się od ojca. Była bardzo energiczna i wesoła ale nie była osobą, która zawsze nosiła na twarzy uśmiech, jednak gdy już się uśmiechneła, rozświetlała otoczenie niczym słońce.
Była uważana za najpiękniejszą dziewczyne. Jej płowe długie włosy i różane policzki w połączeniu z niesamowitymi oczami, które miała po ojcu sprawiały, że można było na nią patrzeć godzinami. Wolny czas spędzała na zbieraniu kwiatów i noszeniu ich na groby kobiet, na grobach mężczyzn codziennie zostawiała kufer alkoholu i świeczke, a na grobach dzieci zostawiała po cukierku i często wieczorami śpiewała im kołysanki. Od czasu do czasu siadała przy niektórych grobach ze swoją ulubioną książką i czytała ją na głos. Nie była pewna czy to co robi ma wogule sens ale czuła, że, że te osoby są szczęśliwe. Często widywała osoby z miasteczka gdy wybierała się po zakupy lub gdy przychodzili odwiedzić groby. Wszyscy bardzo ją kochali i dobrze traktowali.
W ten sposób mijał jej każdy dzień, aż pewnego razu przez przypadek w samym rogu cmentarza gdzie nie docierało światło znalazła nagrobek w postaci anioła, który był ludzkich rozmiarów. Przez dłuższą chwile ze zdumieniem wpatrywała się w kamienną i chłodną postać ale, gdy oczy zaczeły ją już pobolewać, przetarła je i spuściła wzrok. Przed jej oczami ukazała się tabliczka, która była tak stara jak chyba sam czas. Jednak w miejscu gzie powinno być imię i nazwisko była pustka.
Luchia chciała zapytać ojca o ten grób ale był on zbyt zajęty. Dziewczyna zaczeła regularnie odwiedzać kamiennego anioła. Mówiła do niego, śpiewała i czytała mu swoje ulubione historie.
Pewnego dnia ojciec wysłał Luchie nad morze z okazji jej 15 urodzin. Podróż była długa i męcząca ale gdy dotarła to całe dnie spędzała na zabawie w wodzie i w piasku. Jednak mimo niesamowicie radosnych chwil nie zapomniała ona o grobie. Przez przypadek znalazła ona na brzegu piękną perłową muszelke i pomyślała, że osoby leżącej pod aniołem nikt nie odwiedza, nagle wpadła ona na pomysł i zaczeła przekopywać plaże w poszukiwaniu muszelek.
Gdy wróciła do domu zrobiła z muszelek wisior i udała się do bezimmiennego grobu. staneła przed nim i delikatnie stając na palcach zawiesiła wisior na szyji anioła, po czym uklękła.
Zaczeła czuć ciepło i światło, które, choć nigdy wcześniej tam nie docierało, nagle zaczeło delikatnie otulać anioła. przed chwilą jeszcze uśmiechnięta dziewczyna zamyślona wpatrując się w grób zbladła. Z jej ust wymkneło się ciche niczym szept słowo "Tato. . ."
Nagle poczuła ogromny ból głowy i to co było tak długo przed nią ukrywane wróciło. Odzyskała pamięć z przed 10 lat, a jej oczy napełniły się łzami.
Usłyszała z tyłu ciepły głos swojego ojca "Luchia!"
Odwruciła się i powiedziała "Tato ja nie żyje. Prawda" uśmiechając się przez łzy.
Leo jednak uśmiechnął się do córki i pokręcił głową.
Zdziwiona Luchia nie potrafiła zrozumieć i powiedziała głośno, drżącym od łez głosem "Ale przecież był pożar i ta statuła anioła na mnie spadła!!!"
Ojciec spojrzał na swoją córke cieplej niż zwykle i cicho powiedział "To nie ty zginęłaś tej nocy".
Do Luchii dotarło, jej oczy zapłonęły od łez jeszcze bardziej gdy wróciło do niej pełne wspomnienie tamtej nocy.
Gdy miała 5 lat wybuchł pożar, który pożarł całe miasteczko. Gdy dom jej i jej ojca się zapalił omało co spadł by na nią kamienny nagrobek w kształcie anioła o ludzkich proporcjach, lecz jej ojciec ją odepchnął i sam stracił życie. Co gorsze była jedyną ocalałą co oznacza, że wszyscy ludzie w miasteczku . . .
Luchia obejrzała się za ramię i zobaczyło, że na tabliczce pojawiło się imię "Leo Storia". Nie mogąc się już powstrzymać zapłakana rzuciła się w objęcia ojca. On delikatnie przytulił ją i dłonią gładził po głowie. Czuł jak bardzo ona nie umie zrozumieć tego co się stało więc przemówił "Luchia. Po tej tragedii jaka nas spotkała i po tym co się stało, straciłaś wspomnienia. Byłaś taka mała, ja nie chciałem zostawić cię samej. Jednak, żebym mógł być z tobą musiały być spełnione dwa warunki. Jeden, wszyscy zmarli musieli zostać tu na Ziemii, ale wszyscy cię kochają więc zgodzili się mimo, że odebrali sobie w ten sposób raj, a drugi . . ." Luchia zapytała ojca "Drugi?". Leo spojrzał twojej córc w oczy i powiedział "Drugim było to, że musisz posiadać dar. Dar, widzenia zmarłych. Byłem pewien, że go masz bo już zanim skończyłaś pięć lat widziałaś i słyszałaś więcej niż inni".
Luchia przytulając ojca czuła, że to ostatnie chwile. Ubywało go i ubywało w jej ramionach. Było to wrażenie, jakby coś stałego zamieniało się w powietrze lub bardziej w światło.
"Tato nie odchodz!!!"
Jej ojciec złapał ją za policzki i uszczypnął je jakto miał w zwyczaju. " Córcia to nie zależy ode mnie. Odchodze bo mnie wypuszczasz. Z tamtąd gdzie idę zawsze będe na Cb patrzył i zawsze będe przy tobie. Luchia proszę, oddaj spokój tym, którzy go utracili".
Gdy już Leo rozpłynął się jakby w powietrzu, jedyne ślady po nim jakie zostały to drobne iskierki światła jak setka świetlików i uczucie ciepłej dłoni na głowie Luchii. Dziewczyna klęczała przy grobie przez kilka godzin i gdy wstała wyruszyła do miasta. Odesłała każdą dusze, która do tej pory była tam dla niej, mimo, że płakała to jedyne co słyszała to słowa radości "Dziękujemy Luchia!" "Kochamy cię Luchia!".
Gdy poszła w miejsce swojego domu zastała tam ruine, a w niej kule kryształową z zamkniętym złotym światłem. Ucałowała ją i rozpoczeła swoją podróż w celu ocalenia wszystkich zbłąkanych . . .DUSZ.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63505.jpg

Offline

#1467 16-05-2015 o 09h37

Miss'Fuzja
Ojsa
Martwa, lecz nieumarła, nieczuła całka nieoznaczona~
Miejsce: Somewhere in the darkness of my room. Under the blanket.
Wiadomości: 5 624

UWAGA, UWAGA!

Dziś klasycznie powinnam zamknąć konkurs o północy, ale troszkę się zgapiłam xD
W każdym razie termin przyjmowania zgłoszeń już za nami - jakieś faworytki?


https://68.media.tumblr.com/c11d596a002e56fcb7da0f3fc671fd61/tumblr_o0dqnnhbw31udhucno1_500.gif

Offline

#1468 16-05-2015 o 13h06

Miss'całkiem całkiem
GOSKA77
...
Wiadomości: 146

Najbardziej mi się podoba Chupacabra Noriko1999x, Iremi    no i Ragnarook oraz Arinia.


//photo.missfashion.pl/pl/1/55/moy/43832.jpg

Offline

#1469 16-05-2015 o 13h16

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Najbardziej podoba mi się Ragnarook i Likoris, stroje są wspaniałe. Mam nadzieje, że trafie na podium, i że dziewczyny staną tam ze mną /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#1470 16-05-2015 o 14h35

Miss'na całego
Diduś-Chan
...
Wiadomości: 421

Moją faworytką jest Likoris, ponieważ podeszła do tematu oryginalnie i postać też wyszła jej ślicznie ;3


http://i60.tinypic.com/2vamnn7.jpg

Offline

#1471 16-05-2015 o 14h43

Miss'Fuzja
Sadist
i put the romance into necromancer
Wiadomości: 6 430

A moimi faworytkami są:
- Ragnarook
- Diduś-Chan
- Noriko1999x
- Mikacz

Bez kolejności :3


https://i.postimg.cc/vBBMJPGn/dark-tumblr-grave-Favim-com-6076161.jpg

Offline

#1472 16-05-2015 o 15h15

Miss'nałogowa
Likoris
HWAITING MINEŁO!!!
Miejsce: Byle były żelki!!!
Wiadomości: 2 754

Jest wiele prac naprawde przecudownych i trudno wybrać  faworytki więc powiem tylko, że zakochałam się w przedstawieniu strasznej legendy Hanako-san, którą znam na pamięć i uwielbiam /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png
KuroiTenshi super! <3

P.S. Przepraszam za ogrom błędów w opisie pracy. To wynik zarwanej nocki z mixem dotykowek klawiatury. Zawsze robie dużo błędów ale tutaj przesadziłam /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png

Zawsze możecie mnie pozwać i kazać płacić sobie za terapełte XD


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63505.jpg

Offline

#1473 16-05-2015 o 16h30

Miss'nieobczajona
Tsukiaisuishou
...
Wiadomości: 47

Sartani i Likoris, zdecydowanie! <3

Offline

#1474 16-05-2015 o 17h30

Miss'Fuzja
KimKas
^ Avatar od Namae :-) Kot kochający wolność... i wiecznie zalatana studentka Miejsce? Pewno WNPiD
Wiadomości: 6 225

Najbardziej kibicuję Tsukiaisuishou, Ragnarook, noriko1999x oraz Lajna. Jednak wszystkie stylizacje były świetne i jury z pewnością będzie miało trudny wybór /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#1475 17-05-2015 o 20h03

Miss'Fuzja
Jessica23
...
Miejsce: Wrocław
Wiadomości: 5 291

KimKas, Lajna, Iremi, Ragnarook i Yubin oto moje faworytki /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png Żałuję, że nie znalazłam czasu, aby się zgłosić.


http://i60.tinypic.com/2m7uio7.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 57 58 59 60 61 ... 66