Cóż nie znam się zbytnio na trikach przy dbanie o higienę i wygląd twarzy, ponieważ moja cera nie cierpi większości składników... Taa nie ma to jak cera naczynkowa. Dlatego ja używam głownie kosmetyków do tej cery, ewentualnie na bazie naturalnej. Czyli wszelkim kwasom i chemii mówię nie.
Ostatnio by pozbyć się zaskórników zrobiłam sobie maseczkę z żelatyny.
Efekt? Piękna buzia bez tych cholernych czarnych kropeczek. <3
Receptura nie jest trudna, ponieważ bierzesz żelatynę, dolewasz trochę zagotowanej wody (ale nie wrzątek!), mieszasz i szybko nakładasz na twarz. Szybko ponieważ żelatyna bardzo szybko zastyga. Potem czekasz aż wszystko ładnie się utwardzi i będziesz mogła zdjąć maskę z łatwizną. Jednak polecam przygotować się do mycia twarzy ciepłą wodą bo niekoniecznie wszędzie uda Ci się zdjąć żelatynę. c:

To ja podam sprawdzony przepis na maseczkę z drożdży:
pół kostki drożdży
dwie łyżki mleka
łyżeczka soku z cytryny
Całość dokładnie mieszamy i nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy. Po 15 minutach zmywamy letnią wodą. Ważne żeby zmyć ją po 15 minutach, inaczej będziecie mieć podrażnioną i zaczerwienioną twarz (spróbowałam na sobie i trzymałam ją przez pół godziny, efekt był koszmarny). Dzieje się tak przez cytrynę. Tak maseczka dobrze robi na pryszcze, syfy i inne niedoskonałości. Stosuję ją 1 - 2 razy w tygodniu i jestem zadowolona.

Kinkostfur napisał

Patrzę, że ludzie się rozpisują na temat mycia twarzy, więc i ja się wtrącę.
Mam taką cerę, że 99% kosmetyków i sztuczek, maseczek itp tylko pogarsza sprawę: cera mieszana(przesuszona) + tłusta(autentyczny łojotok), wrażliwa z niedoskonałościami. Żyję chyba tylko dzięki żelowi do mycia twarzy z La Roche-Posay. Używamy go ja (lat prawie 19) i siostra (lat prawie 40) i obie jesteśmy zachwycone! Do tego gąbeczka do mycia twarzy, która pozwala zaoszczędzić duuuużo żelu i w teorii delikatnie peelinguje i jestem bardzo szczęśliwym królisiem. ^u^

I osobiście nie polecam rzeczy siarkowych. Strasznie mnie przesuszyły, co zaskutkowało podrażnieniami i dodatkowym łojotokiem. Te piękne chwile, gdy jednocześnie schodzi ci skóra z twarzy z przesuszenia i masz krosty od łojotoku...
Nie polecam też kremu do cery tłustej Garniera. Podobne wrażenia jak po powyższym, tylko jeszcze gorsze.

Sztuczka: nie używaj spirytusu. Jeżeli musisz, wybierz wodę utlenioną - po spirytusie chętniej powstają brzydkie blizny.

Wiesz, co ;d to zależy, bo wg. mnie lepszy jest spirytus, bo po wodzie skóra podważa się wodą i beznadziejnie to wygląda później - w ten sposób skóra jest wg. mnie słabsza i po za tym po wodzie ci się odnawiają, a po spirytusie właśnie nie ;d, czasami, ale rzadko ;p

Repeatthatyouloveme napisał

Raim napisał

Z tych dostępnych w Polsce to Garniera jest najlepszy

O NIE! Garniera nie polecamy Z własnej autopsji i z relacji innych wiem, że po prostu się nie sprawdza. Zaczęłam go używać na idealną cerę, naprawdę. Oczyszczona, ani jednego zaskórnika. A po kilku miesiącach nie było już tak ciekawie... Podobno o niebo lepszy jest drogeryjny Under20.

Wydaje mi się, że jest to po prostu kwestia nieprawidłowego zmywania Garniera. Kremy BB zawierają silikon (dzięki czemu cera jest gładka), które zapychają pory. Zwykłe mleczko do demakijażu na nie nie zadziała (więc po pewnym czasie skóra jest zanieczyszczona), wyłącznie te z olejami bądź też zwykła oliwa z oliwek.

Ja za tym kremem nie przepadam
                             
                              Link do zewnętrznego obrazka

Aby pozbyc się pryszczy - maseczka z miodu
Lub pasty do zębów, lub okłady z lodu

Angie2 napisał

Na trądzik bardzo dobrze działa maseczka z pomarańczy i miodu

Że co?... Ja słyszałam o maseczce z ogórków...

Link do zewnętrznego obrazka

Peelinng do ust który polecam i wypróbowałam przerasta inne !
Do jego przygotowanie potrzebne :
-cukier -najlepiej to gruby, najzwyklejszy biały ,
-kawa - ja używam pare ziarenek prawdziwej niezmielonej kawy, wtedy przełamuje na pół i daje świetny efekt ,
- cytryna - coś musi być, aby połączyły się wszystkie składniki, a cytryna ma witaminy, które po tym peelingu wsiąkają w usta przez co stają się bardziej odżywione na dłużej ..

To są moje przemyślenia, wypróbowałam i moge wam polecić <3

Repeatthatyouloveme napisał

Dziewczyny znacie jakieś triki w makijażu? Babcine sposoby? Wypisujcie je tu śmiało

Ja na przykład dwa razy w tygodniu szoruję usta szczoteczką do zębów, żeby usunąć martwy naskórek i pozbyć się nieestetycznych skórek.

Podobno świetna na wygładzenie skóry jest maseczka z jajka. Wystarczy zmieszać jajko i żółtko, nałożyć na twarz. Potrzymać 10-15 minut i zwyczajnie zmyć. Buzia jak pupa niemowlęcia.

Olejek rycynowy jest dobry na wzmocnienie rzęs. Wystarczy przed spaniem, specjalnie przeznaczoną do tego szczoteczką, nałożyć na rzęsy jak zwykły tusz

Maseczka z jajka nie działa nie testowałam a do tego okropnie swędzi. Nie polecam.

Ostatnio zmieniony przez Metropolice (29-08-2013 o 18h41)

Z moich doswiadczen: Na blizny po tradziku: Bio Oil!
Osobiscie stosuje go bardzo nieregularnie, bo jestem leniwa, a blizny i tak bardzo sie rozjasnily. Przy regularnym uzywaniu, mysle, ze bedzie dzialal cuda

No i jako alternatywa dla olejku rycynowego do rzes... Pomadka! Dokladniej Alterra, do dostania w Rossmannie

Skoro wspomniany był matowy lakier, to ja poradzę coś na uszczerbianie się paznokci.. Normalny krem wystarczy, wsmarowywać niewielką ilość, naprawdę stosowałam gdy kremowałam ręce i efekty są po prostu cudowne. Ani razu nie zrobiłam sobie nic z paznokciem po tej "kuracji"

Ja osobiście znam jeden trik na ładną cerę .Obieram ogórka ze skórki (obieramy wzdłuż)Następnie skórkę z ogórka kładziemy na czoło , policzki  i brodę.Po obłożeniu twarzy skórką pokrojonego ogórka kładziemy na oczy.Czekamy od 25-30 min.Po ściągnięciu wystarczy przemyć twarz letnią wodą.Twarz będzie wyglądała na młodszą .

Moja babcia ma 81 lat ale gwarantuje Wam, ze gdybyscie ja zobaczyly nie dalybyscie jej wiecej niz 50 lat. Podczas wojny nie bylo mozna dostac zadnych kosmetykow, a babcia chciala dbac o swoja cere. Myla twarz zimna woda. Nigdy nie wycierala jej recznikiem ,po prostu pozwalala wyschnac skorze bez zadnej pomocy. Zaciekawiona sprobowalam (odstawiajac wszelkiego rodzaju zele do mycia twarzy itp) i od tamtego czasu znacznie polepszyla mi sie cera. (nigdy nie mialam jakis duzych problemow ze skora) Ale teraz twarz jest napieta i sprezysta Polecam

Najlepszy paten na oczy po nieprzespanej nocy, na kacu czy po prostu zmęczone. Należy białą kredką pomalować dolną linię wodną powieki. Byle nie przesadzić. To otworzy oko i odświeży spojrzenie.

Co do domowych metod polecam domową maseczkę na włosy :
mieszamy w proporcjach 1:1 jajko z naftą fryzjerską czyli na 1 jajko 1 łyżka nafty .trzepiemy widelcem i wcieramy w głowę zawijamy głowę workiem foliowym i ręcznikiem .czekamy około 15 minut zmywamy letnią wodą .Ta maseczka wzmacnia włosy .
(Testowane na mojej mamie ) .

Ja stosuję przeróżne maseczki.
Najlepszą maseczką na trądzik jaką używam to maseczka z drożdży.
A na usta stosuję raz w tygodniu kostkę lodu. Pomaga

Ja dla wszystkich, którzy mają tłustą cerę i nie chce im się czekać na efekt polecam produkty "Siarkowa Moc". Efekt toniku u maseczki zauważyłam już przy 4 użyciu! Krem ślicznie zmatowił mi skórę, ale muszę uprzedzić, że po tychproduktach bardzo często powstają blizny.

A co do cytryny pamiętajcie, żeby nie przetrzymywać takich wytworów zbyt długo. Ja kiedyś sok z cytryny na włosach przez przypadek przetrzymałam, aż do ich wyschnięcia i potem miały ładny połysk, ale również tendencję do wypadania.

Jest taka rzecz, która jest super, a konkretnie - olej kokosowy 
Jest dobry i do olejowania włosów i do dbania o twarz - zmniejsza wydzielanie sebum przy cerze tłustej i ładnie nawilża przy cerze suchej. Ja go używam do masażu twarzy.

Hm...trików stricte makijażowych nie znam, jako że nie znam się na makijażu. Zresztą żadne tradycyjne metody się na mojej twarzy nie sprawdzają. Mogę polecić tightlining - wypełnianie eyelinerem lub kredką przestrzeni między rzęsami ( nie na linii wodnej!) - w efekcie wydadzą się one gęstsze, a spojrzenie zyska na wyrazistości. Wydaje się czasochłonne i skomplikowane, ale po prostu wymaga wprawy. Polecam użyć eyelinera lub kredki w kolorze brązowym. Pozwoli to uzyskać bardziej naturalny efekt.
Co do aplikacji samych kosmetyków - podkładów, kremów BB czy korektorów (odradzam korektory w sztyfcie) - moim zdaniem najlepiej nakładać je palcami. Podkładów nie używam, ale jeśli chodzi o kremy BB najpierw wyciskam trochę na palce, mieszam a następnie wklepuję w twarz. Tak, wklepuję, a nie wcieram. Tak samo z korektorami, z tym że je nakładam już bezpośrednio na twarz i również delikatnie wklepuję. Przebarwienia i niedoskonałości są zakryte, a efekt bardzo naturalny.

Więcej patentów mogę sprzedać w kwestiach pielęgnacji twarzy.
Po pierwsze, krem również dobrze jest wklepywać, a nie rozcierać. Po drugie, aplikując krem na twarz, nie zapominajcie o dekolcie i szyi. Po trzecie, przed nałożeniem na twarz kremu dobrze jest użyć toniku, wody termalnej lub hydrolatu, a następnie nałożyć krem - twarz będzie lepiej nawilżona. Po piąte - zimna woda do mycia twarzy - dobrze pobudzi krążenie. Świetne zwłaszcza rano, bo orzeźwia, ALE takie wahania temperatury odradzam cerom wrażliwym i naczynkowym. Po szóste, po aplikacji kremu nawilżającego pocieramy dłonie aż będą ciepłe i przykładamy do całej twarzy, pod wpływem ciepła wchłanialność produktu  będzie lepsza.

Jeśli chodzi o mnie, nie jestem zwolenniczką używania wszelkiej maści preparatów trądzikowych. Dlaczego? Powód jest prosty. One zazwyczaj wysuszają, co tylko pogarsza sprawę i zwiększa wydzielanie sebum. Tutaj też uwaga dla dziewczyn o skórach tłustych. Nie unikajcie nawilżenia, bo potrzebuje go każdy rodzaj cery. Do mycia - łagodne, nie wysuszające preparaty myjące, dobry krem nawilżający, unikanie potencjalnych zapychaczy, a na zmiany działanie PUNKTOWE. Maści, np. maść ichtiolowa, pasta cynkowa czy inne preparaty. Polecam również maseczkę z płatków owsianych. Działanie przed wszystkim oczyszczające, lekko ściągające. Płatki zalać wodą, byle nie za dużo i nałożyć na twarz do ''zaschnięcia''. Zmyć ciepłą wodą.

Ostatnio zmieniony przez Evelyn (21-02-2015 o 23h28)