Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 13-04-2015 o 15h45

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

Twórca: Kaychan
Oryginalny wątek: *Klik*

Link do zewnętrznego obrazka
//photo.missfashion.pl/pl/1/39/moy/31120.jpg
Link do zewnętrznego obrazka
//photo.missfashion.pl/pl/1/39/moy/31120.jpg
Czas akcji: 17 kwietnia, wiosna.
Miejsce akcji: Miasteczko nieopodal Hiroshimy.

Link do zewnętrznego obrazka

W miasteczku nieopodal Hiroshimy jest praktycznie rzecz biorąc jedna szkoła, kilka sklepów, gorące źródła i występuje prawdziwa zima. Wszystko wokół jest piękne tylko czasami najbliższe nam osoby wyjeżdżają w zupełnie inne rejony Japonii aby studiować bądź zacząć zupełnie inne życie w miejscach o wiele bardziej atrakcyjniejszych dla młodych ludzi.
Skupmy się jednak na naszych bohaterach, jest to siódemka licealistów  przyjaźniących się z sobą do których dołącza dziewczyna dotychczas mieszkająca w Tokyo.
Dziewczyna wybrała życie w małym miasteczku jednak jak się okazuje, czuje się tam zupełnie zagubiona.
Czy zaprzyjaźni się z grupą, która jak się okazuje chodzi z nią do klasy?
Czy nowa narobi zamieszania a może dzięki niej, reszta odkryje co do siebie nawzajem czują?


Link do zewnętrznego obrazka

Wcielamy się w rolę przyjaciół, którzy tydzień przed samym festiwalem związanym z Świętym patrona szkoły poznają nowa uczennicę, która jak się okazuje wprowadza się do chłopaka 2.1.
Dziewczyna, że przez całe życie mieszkała w Tokyo, dość wielkim mieście z zupełnie innymi perspektywami, czuje się zagubiona. Jak to wszystko się ułoży?


Link do zewnętrznego obrazka

1. Przekleństwa macie cenzurować np. !@#$%^
2. Scenki 18+ na PW.
3. Czas na zrobienie KP 48h (2 dni). Chcesz więcej czasu? Pisz na PW!
4. Dłuższe nieobecności usprawiedliwiać mi na PW.
5. Tylko wygląd A&M.
6. Przynajmniej 3 posty na tydzień.
7. Proszę o przynajmniej 5 rozwiniętych zdań...
8. Nie kłócimy się pomiędzy sobą, ale nasze postacie mogą się kłócić.
9. Nie rozwijamy od razu wątków miłosnych, najlepiej zacząć na 2 stronie.
10. Nie robimy postaci wszechwiedzących, wszystko znoszących. Nikt tego nie lubi.
11. Pozwalam na 2 postacie.
12. Przestrzegamy cały regulamin MF.
13. I najlepiej, bawmy się dobrze! :3


Link do zewnętrznego obrazka

1.1 Nowa, przeprowadziła się do chłopaka 2.1 ponieważ jej ojciec przyjaźni się od wielu lat z jego ojcem. - Eminaria
1.2 Dziewczyna z klubu kucharskiego, nieśmiała ale jeśli chodzi o przyjaciół zawsze jest gotowa im pomóc. - MaMiMuMeMo
1.3 Dziewczyna z klubu koszykówki, spontaniczna, pewna siebie. - Jula97
1.4 Dziewczyna z klubu artystycznego, często jedna z organizatorek przeróżnych festiwali. - Lawii (konto usunięte) zastępca Loliq
2.1 Chłopak do którego się wprowadza dziewczyna 1.1 w przyszłości chce zostać mangaką. - Ygritte
2.2. Chłopak kujon, najlepszy przyjaciel 2.1 bardzo ambitny. - Sszyszka
2.3 Przewodniczący szkoły, odpowiedzialny i troskliwy należy do klubu koszykarskiego. - Minwet
2.4 Dość nieśmiały chłopak należący do klubu ogrodniczego. - Nieve

Link do zewnętrznego obrazka

Kod:

[b][color=]|| Imię ||[/color][/b] Tylko japońskie imiona
[b][color=]|| Nazwisko ||[/color][/b] Tylko japońskie nazwiska
[b][color=]|| Wiek ||[/color][/b] Nasze postacie mogą mieć tylko 17 lat
[b][color=]|| Orientacja ||[/color][/b]
[b][color=]|| Rola ||[/color][/b]
[b][color=]|| Wzrost ||[/color][/b]
[b][color=]|| Waga ||[/color][/b]
[b][color=]|| Kolor włosów ||[/color][/b]
[b][color=]|| Kolor oczu ||[/color][/b]
[b][color=]|| Wygląd ||[/color][/b] Przynajmniej 5 rozwiniętych zdań.
[b][color=]|| Charakter ||[/color][/b] Przynajmniej 5 rozwiniętych zdań.


Zapraszam do zapisywania się! ^^ ♥

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (28-04-2015 o 19h12)


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#2 13-04-2015 o 15h49

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

2.3


Link do zewnętrznego obrazka
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/5e/0e/e6/5e0ee65b46ff5cf2c5a9bb98fbfe5020.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

~ Imię ~
Ten prześliczny młodzieniec dostał od rodziców na imię Fumiaki

~ Nazwisko ~
W jego rodzinie to ojciec przejął nazwisko przy ślubie, a brzmi ono Tokuda

~ Przezwisko ~
Ze względu na jego syzyfowskie zachowanie ludzie mówią na niego Shigoto chūdoku, lub po prostu Shigoto. Ma też jeszcze przezwisko Doggy

Link do zewnętrznego obrazka
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/45/df/73/45df73560519ea3d8184169263db192b.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

~ Rola w szkole ~
Młodzieniec ten jest w szkole bardzo lubiany i popularny, więc został mianowany na przewodniczącego szkoły

~ Wiek ~
Urodzony 17 wiosen temu

~ Pochodzenie ~
Pochodzi z miasteczka nieopodal Hiroshimy, w Japonii

~ Płeć ~
No już chłopak ma się czym pochwalić na dole, więc uznajmy go już za mężczyznę. A i zasadę "kciuka/palca" złamał, co mu się chwali!

Link do zewnętrznego obrazka
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/8b/22/87/8b2287615a161384c5b672296b11484b.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

~ Wzrost ~
Nie oszukujmy się - chłopak lubił jeść ciasta a drożdżach, bo wyrzuciło go na 183 cm! A on jeszcze rośnie...

~ Waga ~
Nasz kochany Fumiaki ważąc się ostatnio miesiąc temu ważył 74.6 kg

~ Grupa krwi ~
Przy okazji badania krwi dowiedział się, jaka ona jest - AB Rh+

~ Wygląd ~
Wysoki chłopak jest posiadaczem oliwkowych włosów, które za nic w świecie nie chcą się dać uczesać, a co dopiero ułożyć. Tak wiec są wiecznie rozczochrane. Kiedy zaczynają nachodzić na jego limonkowe oczy chłopak od razu je ścina... no a bynajmniej stara się. Ponieważ Fumiaki jest ciągle zabiegany i jeszcze ćwiczy koszykówkę, to ma dość mocno rozwiniętą muskulaturę. Chłopak nie boi się ubrudzić i zazwyczaj nosi luźne ubrania. No ale w szkole to grzecznie w mundurku jest. A tak poza tym to... Fumiaki niczym specjalnym się nie wyróżnia spośród tłumu... Choć jest popularny, to nie jest jakoś nadzwyczaj przystojny [nie licząc umięśnienia], ani słodki - po prostu normalny. Jakby to określiła pewna osoba - po prostu idealna partia na związek. No chociaż są i tacy, którzy przypisują mu wygląd przerośniętego psiaka >.>

Link do zewnętrznego obrazka
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/e3/72/a2/e372a2273c8cf8442e5ccb0feb958bd2.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

~ Preferencje ~

~ Ten uroczy młodzieniec nie ma zbyt wielkich wymagań, bo "A to takie ważne? Jeśli się kochają, to wszystko inne jest nieważne. I choć sam raczej nie wyobrażał się z kimś brzydkim, ani z drugim chłopakiem, to jednak jest to spowodowane po prostu brakiem czasu... ~

~ Fumiaki zdecydowanie kocha, kocha, kocha i jeszcze raz KOCHA! słodkie rzeczy. Na ich widok dostaje dosłownie słiciozy i musi, musi, i to powtarzam MUSI! wymiziać. A jeśli chodzi o smak jedzenia, to wybredny nie jest. ~

~ Zainteresowania ~

Shigoto jest osobnikiem bardzo zajętym i na wszystko zainteresowanym [a zwłaszcza na rzeczy suodkie]. Od dzieciństwa uprawia sport, a głównie koszykówkę, choć są i biegi, pływanie. Jednak siatkówka, to mu wgl nie idzie... Udziela się też towarzysko i w życiu szkolnym, przez co wrzucili go na przewodniczącego, co mu tylko dodało roboty - przepraszam, w jego słownictwie, to nie roboty, a zainteresowań. Często pomaga tacie w warsztacie samochodowym, a mamie czasami w szklarni, czy ogródku. I wiele wiele innych... nie pytajcie się mnie, gdzie chłopak znajduje na to wszystko czas, bo ja nie mam pojęcia...

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

~ Charakter ~

Fumiaki jest pogodnym, zawsze uśmiechniętym chłopakiem. Jest zawsze chętny do pomocy i naiwny, przez co łatwo można go wykorzystać o ile nie koliduje to z jego kręgosłupem moralnym. Mimo wszystko jego osoba... no jest po prostu taka, że aż szkoda go tak o wykorzystywać, więc rzadko kto to robi. Tak jakoś. Jest bardzo towarzyski i wydaje się megastycznie otwarty. Normalnie nie znajdziesz bardziej otwartego człowieka na ziemi! Ma do wszystkiego bardzo dużo zapału i chce się za wszystko zabierać. A to coś zanieść, a to rozpakować, przenieść, pomalować, zrobić, przyszykować, przypilnować i tak dalej - wystarczy poprosić/zaproponować do jego osoby. Jest jak miód na duszę, który poświęca się na wszystko i dla wszystkich! Zawsze miły, pomocny, odważny. Prawie nigdy nie odmawiający. Normalnie ideał! Ale ponieważ dziewczyny wiedzą, że jest tak miły i uprzejmy, że nie powie "nie", to nie pytają się go o chodzenie. No bo nie oszukując się... zawsze jest ryzyko, że po prostu nie chce zrobić komuś przykrości. Raz chodził z dziewczyną i co? I wyszło z worka - okazało się, że nawet jej nie lubił. Nie to że miał coś do niej, ale no właśnie że nic kompletnie nie miał. No i skończyło się, że z nim zerwała. I to wspomnienie powstrzymuje większość dziewczyn przed wyznaniem miłości, bo nie chcą aby był z nimi z łaski... nie chcą nawet o tym myśleć.

~ Ciekawostki ~

~ Pracuje w kafejce na nocną zmianę ~

~ Należy do ochotniczej straży pożarnej ~

~ Choć przypisywana jest mu osobowość i wygląd psa, to jednak wokół jego domu kręci się mnóstwo - normalnie od groma! - bezpańskich kotów, a nie psów... ~

~ Jest pesymistą ~

~ Cierpi na bezsenność i stąd czas na to wszystko. Poza tym też między innymi dlatego załatwił sobie aż tyle zajęć - aby zapomnieć o następnej nieprzespanej nocy i ewentualnie zmęczyć się tak, że uda się zasnąć na jakiś czas. Oczywiście nikt o tym nie ma pojęcia, bo cudem chłopakowi nie wychodzą wory pod oczami - może wspomaga się łyżeczkami z lodówki? Kto wie... - a on sam się bardzo tego wstydzi i nie ma mowy aby o tym komuś powiedział. ~

Link do zewnętrznego obrazka
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/db/4a/67/db4a67ae3a13a2df939ec736b650e2d3.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

Więcej :3

Ostatnio zmieniony przez Minwet (15-04-2015 o 21h09)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#3 13-04-2015 o 18h15

Miss'OK
MaMiMuMeMo
Bez opisu, bez tragedii..
Miejsce: Tam gdzie przezydentem jest Czekolada
Wiadomości: 1 604

  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40335.jpg
|| Imię || Akemi
|| Nazwisko || Maeda
|| Wiek || 17
|| Orientacja || Hetero
|| Rola || 1.2
|| Wzrost || 155cm
|| Waga || 55kg
|| Kolor włosów || Blond
|| Kolor oczu || Niebieskie
|| Wygląd || Akemi Maeda-istota o pięknych, szeroko otwartych niebieskich oczach posiada śliczne blond włosy. Te włosy są uczesane w dwie, charakterystyczne kitki.  Ma bladą cerę. szczupłą sylwetkę i długie nogi. Ma brązowe brwi często uniesione do góry.
|| Charakter || Jest bardzo nieśmiała ale jeżeli chodzi o przyjaciół jest zawsze gotowa im pomóc. Jest zwykle uśmiechnięta, czasem tylko zdarza się jej smucić. Zdarza jej się rozpłakać gdy powie się coś naprawdę złego.

Ostatnio zmieniony przez MaMiMuMeMo (15-04-2015 o 16h11)


http://i60.tinypic.com/a9o01j.jpg

Offline

#4 13-04-2015 o 19h08

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka

Character Song, posłuchajcie koniecznie teraz, zrozumiecie później

|| Imię || Aoshi
|| Nazwisko || Doi
|| Wiek || 17 lat
|| Orientacja || Homo nie wiadomo
|| Rola || 2.2
|| Wzrost || 168 cm
|| Waga || 57 kg
|| Kolor włosów || Blond
|| Kolor oczu || Błękitne
|| Wygląd || Cóż, Aoshi wygląda dość....damsko. No jakby go ubrać w babskie ciuszki to 100% kobiety. Jego lekko przydługie jak na chłopaka blond włosy tylko dodają mu uroku. No bo nie powiecie, że chłopak go nie ma. No i ten niski wzrost, dzięki niemu jeszcze bardziej może upodobnić się do dziewczyny. Również błękitne oczy jak i delikatne rysy twarzy dodają mu damskości. No ale jak ktoś gustuje w niskich blond chłopcach o kobiecych rysach twarzy to idealny kąsek, czyż nie?
|| Charakter || Aoahi nie tyle co dużo się uczy, co lubi to robić. No bo sport go raczej wyklucza poprzez te jego delikatne ciałko. No chyba, że mówimy o siatkówce, w nią to akurat lubi grać i nawet kiedyś chodził na treningi i należał do drużyny siatkarskiej. Właśnie...Kiedyś....Dokładnie do czasu, aż nie złamali mu przez przypadek na meczu nadgarstka. Po tym wszystkim wypisał się z drużyny, ale mimo to nadal chętnie gra. Często za to można spotkać go z książką, najlepiej do biologii, albo z jakimś medycznym dziełem. Bowiem Aoshi chciałby być chirurgiem i to nie byle jakim bo plastycznym. Tak. Chirurgiem plastycznym. Do tego dojdzie to, że jest życiową ciotą i nie kręcą go dziewczyny. Tak, Aoshi jest po prostu uroczy.


Link do zewnętrznego obrazka


Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (14-04-2015 o 11h55)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#5 13-04-2015 o 23h13

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40352.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40354.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg

|| Godność ||
♥ Akira Yoshiki ♥


|| Zdrobnienia ||
♥ Skracać tak krótkie imię? Marzenia! Co najwyżej Kira ♥


|| Płeć ||
♥ Ślepi czy ślepi? Jasne, że piękna! ♥


|| Wiek ||
♥ 17 lat ♥


|| Kraj pochodzenia ||
♥ Japonia, aczkolwiek posiada francuskie korzenie ♥


|| Znak Zodiaku ||
♥ Panienka ♥



//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40355.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg



|| Rola ||
♥ 1.4 ~ artystka i najlepsza organizatorka w szkole!


|| Orientacja ||
♥ Raz dziewczynka, raz chłopaczek, aby życie miało smaczek! ♥


|| Status ||
♥ Czekolada ♥



//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40356.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg



|| Wzrost ||
♥ 173 centymetry ♥


|| Waga ||
♥ Kilogram nadwagi, ale kto to tam widział ♥


|| Aparycja ||
♥ Pierwsze, co rzuca się w oczy u Akiry, to włosy - różowa, odznaczająca się ponad innymi barwami kłaków Japończyków czupryna sięgająca gdzieś do połowy pleców. Proste pasma zazwyczaj sobie odrobinę przedłuża, bo jakoś genetyczne obciążenie uniemożliwia jej posiadania włosów ocierających się o tyłek. Zielone oczęta, wiecznie zmrużone od słoneczka świecącego w jej rodzinnym miasteczku, zdobi wachlarz ciemnych, długich i grubych rzęs. Oczywiście, nie jest to element w pełni naturalny - skuteczny makijaż robi swoje. Akira lubi sobie trochę wyszczuplić policzki, powiększyć usta czy przypudrować nosek, aby zdawać się trochę bledszą dla otoczenia. Jako posiadaczka brzoskwiniowej cery, zawsze chciała być równie blada co jej przyjaciółki ze szkoły - niestety, francuskie korzenie robią swoje. Mimo bardzo, ale to bardzo lekkiej nadwagi w postaci jednego kilograma, dziewczyna prezentuje się dosyć szczupło. Chociaż na tle Japończyków wyróżnia się wzrostem, więc niektórym zdawać się może, że jest to istotka dosyć masywna i potężna, lecz to tylko marne złudzenie optyczne - może zbytnio drobna nie jest, ale dzięki temu przynajmniej ma pokaźny biust, który ukazuje wyłącznie w koszulkach z dekoltem. Jednak unika tych na grubych ramiączkach - to tak brzydko poszerza jej i tak już szerokie jak na japońskie standardy Japonii ramiona. No co, jej wina, że te wszystkie panienki o czystej, japońskiej krwi są takie małe i drobniutkie, a u niej podziałały europejskie geny? No własnie. Ubiera się stosownie do swojego wieku, a długość spódniczki od szkolnego mundurka wiecznie krytykuje. Często ozdabia szyje delikatnymi łańcuszkami, a uszy złotymi kuleczkami. Jeśli chodzi o rysy twarz, są one wyjątkowo dziewczęce, co ją drażni - nie lubi być uznawana za typową laleczkę, bo od razu przypisywany jej jest brak inteligencji. Posiadaczka bladoróżowych ust i trądzika jest elementem zwyczajnym i przeciętnym. Ale te włosy!... ♥



//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40357.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg



|| Charakter ||
♥ Artyści to bowiem dusze wyjątkowo niespokojne, które wszędzie krzyżują swoje spojrzenia, wypatrują mniejsze szczegóły, a cały otaczający ich świat jest płótnem, który trzeba jakoś ziścić na obrazach. Błądzą po chodnikach, szukając inspiracji, która skłoni ich do stworzenia arcydzieła. Właśnie pod takiego artystę podlega Akira. Posiada ono miękkie spojrzenie na świat, co od razu wiąże się z jej spostrzegawczością i umiejętnością czytania z ludzkiej twarzy emocji. Taka to spojrzy ci tylko w oczy i od razu wie, czy coś cię gnębi. Ogółem rzecz biorąc, jedynym oryginalnym elementem jej całej osoby są wyłącznie różowe włosy i ponadprzeciętne umiejętności malarskie, a reszta aż śmierdzi przeciętnością. Ale cóż z tego, skoro dla przyjaciół Akira potrafi być niesamowitym człowiekiem? Dosyć zabawna, ale zazwyczaj cięta i trochę złośliwa, nie lubi się denerwować, aczkolwiek zazwyczaj podchodzi do wszystkiego ze zbytnio emocjonalnością. Jeśli w jakimś magiczny sposób znalazłbyś się z nią w ciemnym lesie, to na początek wypatrzyła by inspirację, a potem zajęła się twoją ochroną. Tak, bardzo opiekuńczy typ, dający się każdemu wygadać i milczący w odpowiednich momentach. Wrażliwa i empatyczna dziewczyna z dobrymi zdolnościami organizatorskimi to świetny obiekt zaufania! Co do mężczyzn, jest otwarta, aczkolwiek nie pała się do romansowania. Wobec kobiet, które wpadły jej w oko, staje się wyjątkowo nieśmiała, ale jaka urocza!  ♥




//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40358.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg



|| Lubi ♥ / Nie lubi ♠ ||
♥ Czekolada i różnorodne słodycze / ♠ Długie sukienki
♥ Malarstwo / ♠ Obojętność na sztukę
♥ Festiwale i przyjęcia / ♠ Homofobii



|| Ciekawostki ||
♥ Mimo francuskich korzeni, nie powie ani słowa po francusku - ma wyjątkowy brak zdolności do języków obcych.
♥ Jako dziecko zasadziła drzewo Sakury obok swojego okna, która do dzisiaj towarzyszy jej przy domowych wieczorach.
♥ Należy do kółka artystycznego.
♥ Ma młodszego braciszka.




//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40360.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40353.jpg

Ostatnio zmieniony przez Lawii (14-04-2015 o 21h33)

Offline

#6 14-04-2015 o 12h47

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Imię | Tetsu
Nazwisko | Hayata

Płeć | Mężczyzna
Orientacja | Homo
Rola | 2.4
Pochodzenie | Japonia

Wiek | 17 lat
D. Urodzin | 12 września
Z. Zodiaku | Panna

Wzrost | 174 cm
Waga | 56 kg
K. Oczu | Lazurowy
K. Włosów | Lapis-lazuli

Wygląd |
Tetsuś jest raczej średniego wzrostu chłopakiem, o drobnej sylwetce. Ale nie to, że mięśni nie ma! Ma je, ale nie jakieś przesadne, jak to bywa u większości członków klubów sportowych, za to ładnie dopasowane do jego budowy ciała - delikatne. Cerę ma jasną, jednak nigdy nie miał problemów z nabraniem kolorków od słońca, a i tak przez większość czasu zakrywa niemal każdy fragment swojego ciała. Poza tym... Ma lekko dziewczęce rysy twarzy, które odziedziczył po matce, jak choćby oczęta. Duże, o pięknym lazurowym kolorze wybrzeży morza Śródziemnego. Proste włosy w kolorze burgundu zyskał zaś po tacie, jednak one już dawno stracił swoją barwę na rzecz rozjaśniania i farbowania. Teraz jest posiadaczem kudełków o barwie lapisu-lazuli, którego i tak większość nie umie odróżnić od jego ocząt, twierdząc uparcie, że są jednakowe. No, ale daltonistów zostawmy samych sobie! Tetsuś się nimi nie musi przejmować, sam nie ma problemu z dojrzeniem różnic. Ach, ale tak! Kudełki, a raczej grzywka z nich zachodzi mu na oczęta i nawet jeśli czasem go drażnią nie ma w panach ścinania ich.
Trza też dodać, ze usta ma w uroczym odcieniu, który gdzieś utknął między jasnym różem, a malinowym, jednak idealnie do niego pasując, a gdy rozciągają się one w uśmiechu można zauważyć małe dołeczki w policzkach. I do tego nieduży, lekko zadarty nosek i nic dodać nic ująć, cały Tetsu.

Charakter |
Z pewnością nie jest to osobnik otwarty na wszystkich - jest raczej nieśmiały, przez co ciężko mu się z kimś zaprzyjaźnić. Łatwo go zawstydzić i raczej boi się kontaktu wzrokowego, przez co maltretuje swoją wargę zagryzając ją z nerwów. A mimo tego wszystkiego zawsze stara się wszystkim pomagać, jeśli ma ku temu okazję i jest miły, choć... Cóż, jeśli poznasz go wystarczająco dobrze, to zauważysz, że czerpie przyjemność z przekomarzanek, w których to uszczypliwości są w każdej wypowiedzi. Nadal jednak woli słuchać, niż być słuchanym, ewentualnie tylko przytakując. Reszta jego nie znika jednak, poza faktem, że jest bardziej otwarty na ciebie, czuje się swobodniej. Ale jak to mówią - na wszystko potrzeba czasu!

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Nieve (15-04-2015 o 16h10)

Offline

#7 15-04-2015 o 08h17

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0


Budowa ^^

|| Imię ||
Misha

|| Nazwisko ||
Sakai

|| Wiek ||
17 lat

|| Orientacja ||
Biseksualna

|| Rola ||
1.3

|| Wzrost ||
181 cm

|| Waga ||
69 kg

|| Kolor włosów ||
Blond

|| Kolor oczu ||
Piwny

|| Wygląd ||
Długie włosy koloru blond, najczęściej upina je w kitkę lub koka. Jej oczy są koloru piwnego. Jest dość wysoka. W końcu ma 181 cm. Piercingu nie ma, bo uważa, że przeszkadza w m.in. grze w koszykówkę.

|| Charakter ||

Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#8 15-04-2015 o 15h59

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40445.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40447.jpg

|| Imię ||
|| Erio ||

|| Drugie imię ||
|| Tsugumi ||

|| Zdrobnienie ||
|| Eri ||

|| Ksywka ||
|| Novelty ||

|| Nazwisko ||
|| Touwa ||

|| Wiek ||
|| 17 ||

|| Orientacja ||
|| Hetero ||

|| Rola ||
|| 1.1 ||

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40451.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg

|| Wygląd ||
|| Erio to bardzo drobna dziewczyna. Mierzy sobie około 158 cm, więc nie jest ona rewelacyjnie wysoka. Waży około 46 kg jak na ten wiek to strasznie mało. Karnacja jej skóry jest blada i bardzo delikatna, przybiera różowawy kolor kiedy się denerwuje, zawstydza lub przebywa w dość gorącym pomieszczeniu. Jej włosy są długie i gęste, w nocy sprawiają wrażenie jakby się błyszczały, (stąd jej ksywka) są one koloru niebieskiego. Oczy ma duże, również koloru niebieskiego. Ma mały nosek i wąskie usta które czasem podkreśla pomadką. Rumieńce pokazują się w odpowiedniej porze o odpowiedniej godzinie, szczególnie przy komplementach. Poza szkołą ubiera się w wygodne i delikatne ubrania, pasujące do jej wyglądu. Natomiast do szkoły zakłada specjalny mundurek ||

|| Charakter ||
|| Erio to dość cicha dziewczyna. Łatwo ją zawstydzić lub zasmucić. Stara się być dla każdego miła i uprzejma, zawsze służyć pomocną dłonią. Uśmieszek na jej twarzyczce ukazuje się gdy powiesz o niej dobre słowo, bądź zaczniesz z nią rozmawiać od przyjemnych tematów. Jednak również łatwo ją zasmucić, zranić. Erio nie lubi kawałów które potrafią ranić, wtedy potrafi się rozpłakać. Jest ona również zamknięta w sobie i dość tajemnicza. Szczególnie otwiera się, gdy robisz z nią nocny spacer. Nie potrafi się denerwować ani być wobec innych negatywnie nastawiona. Jednak Erio stara się ukazać wszystkie swoje uczucia i pokazywać innym swój nastrój, nie ważne jaki ||

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40453.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg

|| Wzrost ||
|| 158 cm ||

|| Waga ||
|| 46 kg ||

|| Kolor włosów ||
|| Niebieski ||

|| Kolor oczu ||
|| Niebieski ||

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40456.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40444.jpg

Więcej Erio ♥


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#9 15-04-2015 o 22h09

Miss'Brązowa
Ygritte
Drink up, baby, stay up all night...
Miejsce: Imaginary Wonderland
Wiadomości: 12 583

Biorę 2.1 /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40519.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40514.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg
Imię || Satoru
Nazwisko || Miyano
Wiek || 17 lat
Orientacja || Hetero
Rola || 2.1

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40515.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg
Wzrost || 176 cm
Waga || 62 kg
Kolor włosów || Czarne
Kolor oczu || Zielone

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40516.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg 
Wygląd ||
Nie za wysoki, nie za niski, nie za gruby, nie za chudy - po prostu chłopak w sam raz. Mięśni nie ma co u niego szukać, bo do sportu go nie ciągnie, ale wystającego brzuszka też nie znajdziesz. Czarne włosy utrzymuje dosyć krótko, poza lekko przydługą grzywką, która ciągle opada mu na oczy. Sam jednak bardzo to lubi, bo ubzdurał sobie, że to cecha artystów i nie zamierza jej ścinać. Ma wiecznie rozmarzone, zielone oczy, które łatwo ukazują jego emocje. Bywa to zmorą, no i za pokera na przykład nie ma się chłopak co zabierać. Jeśli o styl ubierania chodzi to ciężko w ogóle o nim mówić, bo zakłada na siebie pierwsze lepsze ciuchy wyciągnięte z szafy, ważne, żeby były czyste. Istotną rzeczą są dla niego kieszenie na tyle duże, żeby pomieścić kilka kartek, ołówek i długopis, bez których nie rusza się z domu, w końcu musi być zabezpieczony, gdyby nagle jakiś twórczy pomysł wpadł mu do głowy.

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg 
//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40518.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40523.jpg
Charakter ||
Otwarty, sympatyczny, łatwo nawiązuje kontakty z innymi, a kiedy już się z kimś zaprzyjaźni, szybko przywiązuje się do tej osoby. Ufa innym, można wręcz powiedzieć, że jest trochę naiwny, co nie raz go zgubiło, jednak nie przestaje wierzyć w ludzi. Szuka w innych tego, co najlepsze. Satoru to także kreatywny chłopak z głową pełną pomysłów. Kiedy tworzy, reszta świata dla niego nie istnieje i ciężko go odciągnąć od kartki. Ba, zdarza się, że jak wpadnie na jakiś pomysł to przerywa rozmowę w pół słowa i rzuca się od razu do pracy, ignorując rozmówcę. Oczywiście, później przeprasza tę osobę, bo dobry z niego chłopak i nie chce, żeby inni czuli się źle. W przyszłości pragnie zostać mangaką, wytrwale dąży do spełnienia tego marzenia. Nie wyobraża sobie siebie w innej roli, tym bardziej że średnio radzi sobie w szkole. Niestety, zdarza mu się tchórzyć, szczególnie jeśli chodzi o pokazywanie swoich prac szerszej publice. Wie jednak, że w takich chwilach może liczyć na swoich przyjaciół.

Ostatnio zmieniony przez Ygritte (16-04-2015 o 11h56)


Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...
https://i.imgur.com/jjJtbY4.gif https://i.imgur.com/bT8mY7S.gif https://i.imgur.com/dd08Rqh.gif

Offline

#10 16-04-2015 o 14h09

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

Wstępnie dziękuje Ygritte za wzięcie 2.1 i zrobienie KP w ekspresowym tempie... xD :3 Tak, zaczynamy od przyjechania naszej 1.1 do 2.1, a reszta ról zrobiła sobie spotkanie w sprawie festiwalu. (temat: Święty patron szkoły) PS.: Oczywiście nie ma takiej potrzeby żeby wymyślać godność naszego Świętego patrona szkoły.

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40447.jpg

Erio była gotowa. No, może nie w pełni gotowa. Strasznie się stresowała, ze względu na to że tam będą osoby których nie zna. Do tego myśl że ona dotychczas mieszkała w Tokyo, a teraz przeprowadza się do miasteczka nieopodal Hiroshimy, a ona wie że miasteczko nieopodal Hiroshimy jest o wiele mniejsze niż Tokyo. Jak zwykle do czyjegoś domu, kompletnie nieznanego domu, a może nie... W końcu jej ojciec, przyjaźni się z ojcem tego chłopaka, który tam mieszka. Erio z westchnieniem wyszła z samochodu i wyciągnęła bagaże. Pożegnała się z ojcem który już wsiadał do samochodu, po czym niepewnym krokiem ruszyła w stronę drzwi od domu. Ostrożnie podniosła rękę i zapukała. Po tej czynności odetchnęła i starała się uspokoić, jednak wiedziała że stresujące momenty właśnie nadchodzą...


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#11 16-04-2015 o 14h31

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

♥ Akira Yoshiki ♥


Święto patrona zbliżało się wielkimi krokami, strasząc wiecznie zapracowany samorząd i osoby jakoś zaplątane w organizację festynu na ten dzień. Mimo, iż Akira była tylko jedną z wielu organizatorek, czuła się okropnie odpowiedzialna za to, aby wszystko poszło po jej myśli. W głowie już miała obraz straganów z najróżniejszymi wypiekami, ciepłym chlebem i ręcznie robionymi przez uczniów ozdobami. Niemal błyszczały jej się oczy, kiedy odlatywała na lekcjach, aby tak po prostu powyobrażać sobie konkursy, zabawy i setki śmiejących się twarzy, a  wszyscy złączeni jarzmem świętowania dnia ukochanego patrona... I słodyczy! Tyle słodyczy, z których sprzedaży pieniądze zostaną przeznaczone na modernizację szkoły lub do jakiejś organizacji dla biednych. Tyle możliwości! Tyle słodkości! Tyle radości!
Siedziała w pustej klasie, wpatrując się w okno rozmarzonym wzrokiem. Spotkanie w sprawie festiwalu miało się niebawem zacząć, lecz to ona przybyła do sali jako pierwsza, aby trochę zastanowić się w ciszy na różnymi sprawami, głównie artystycznymi. Kółko artystyczne zleciło swoim członkom wyrażenie niesamowitej atmosfery panującej podczas Święta Patrona i oddanie emocji, które tam panowały. Z tego, co się dowiedziała, to jej najbliższa koleżanka wzięła sobie dziedzinę fotografii i obiecała pstryknąć fotkę Akirze, kiedy ta w wolnej chwili będzie stała z płótnem i rysowała swoje arcydzieło. Hah, może kilka jej obrazów również będzie dało się przepchnąć uradowanym uczniom czy rodzicom? Dodatkowe fundusze dla niej samej zawsze się przydadzą.
- Och, ile można czekać na tych ludzików? - burknęła pod nosem, spoglądając na zegarek. Cisza jest cudowna, ale tylko podczas tworzenia - w końcu robi się nudna, a jeszcze tyle spraw organizatorskich jest do omówienia!

Ostatnio zmieniony przez Lawii (16-04-2015 o 14h32)

Offline

#12 16-04-2015 o 23h48

Miss'Brązowa
Ygritte
Drink up, baby, stay up all night...
Miejsce: Imaginary Wonderland
Wiadomości: 12 583

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40581.jpg
Jeju, to już dzisiaj - Erio wreszcie przyjedzie. Choć muszę przyznać, że trochę się denerwowałem, w końcu wcale dziewczyny nie znałem. Mój tato nigdy nie zabierał mnie ze sobą do Tokio, gdzie poznał jej rodzinę i zaprzyjaźnił się z ojcem. I nagle Erio miała u nas zamieszkać! Na początku to był dla mnie szok, teraz jednak nie mogłem się doczekać jej przyjazdu, żeby ją poznać i w ogóle. Popatrzyłem na zegarek. Kurczę, powinna zaraz tutaj być. Zacząłem chodzić nerwowo po pokoju. A co jeśli jakoś ją odstraszę? Przecież chciałem, żeby czuła się u nas dobrze, jak w domu. Fakt, że miałem ją powitać zupełnie sam, bo rodzice w pracowali, nie pomagał. A bardzo chciałem się z nią zaprzyjaźnić, w końcu będziemy razem mieszkać... Nagle z rozmyślań wyrwało mnie pukanie do drzwi. O, już tu jest! Szybko pobiegłem jej otworzyć i przed oczami stanęła mi niebieskowłosa dziewczyna. Pomyślałem, że wyglądała na całkiem zagubioną, zacząłem więc nawijać:
- Hej! Musisz być Erio, prawda? Mój tato mi o tobie opowiadał. Ja jestem Satoru. Będziemy razem mieszkać. Proszę, wejdź do środka rozgość się, wezmę twoje bagaże. - powiedziałem z uśmiechem, po czym wpuściłem ją do domu, sam w tym czasie wziąłem jej torby. Położyłem je w pokoju, zamknąłem drzwi i spojrzałem na dziewczynę.
- Mam nadzieję, że będziesz się u nas czuła jak u siebie. Chodź, pokażę ci twój pokój. Potem możemy wyjść na miasto, z chęcią cię oprowadzę i przedstawię moim przyjaciołom, co ty na to? Są świetni, na pewno załapiecie dobry kontakt i...
Urwałem, bo dziewczyna dalej wydawała się być zdezorientowana. Czyżbym za bardzo na nią naskoczył tak na początek? Oby nie, chciałem przecież dobrze. Zamknąłem więc buzię i posłałem dziewczynie lekki uśmiech, czekając na odpowiedź.


Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...
https://i.imgur.com/jjJtbY4.gif https://i.imgur.com/bT8mY7S.gif https://i.imgur.com/dd08Rqh.gif

Offline

#13 17-04-2015 o 10h48

Miss'OK
MaMiMuMeMo
Bez opisu, bez tragedii..
Miejsce: Tam gdzie przezydentem jest Czekolada
Wiadomości: 1 604

Akemi
Szybko wstałam, święto patrona zbliżało się wielkimi krokami. A zaraz będzie spotkanie na ten temat. Nie mogę się spóźnić, to byłoby straszne. Ubrałam się i uczesałam. Biegiem pognałam do szkoły, starając się nie trafić w drzewo. Przed budynkiem zwolniłam żeby wyglądać w miarę normalnie. Przechodziłam korytarzami aż dotarłam do cudownej sali w której miało odbyć się to całe spotkanie.  Gdy weszłam nikogo nie było oprócz Akiry. Przywitałam się z nią i usiadłam na pierwszym lepszym krześle.


http://i60.tinypic.com/a9o01j.jpg

Offline

#14 17-04-2015 o 23h16

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Aoshi Doi

Wyobraźcie sobie taką sytuację: śpicie sobie w najlepsze gdy nagle ktoś włazi do twojego pokoju i perfidnie cię budzi. Właśnie tego doświadczył teraz Aoshi. Wyrazy współczucia.
~E TY~! Pusia wstawaj~!
Jego siostra była dość....hmm... charakterystyczna. Ma dziewiętnaście lat i dzięki niej Aoshi ma gdzie mieszkać. Ich rodzice się rozwiedli pół roku temu, a opiekę nad Aoshim przyznano właśnie jego siostrze. I weź tu żyj normalnie jak na każdym kroku ktoś ci wchodzi butami w życie. Ah no tak, siostrzana miłość.
~Nie jestem żadną pusią.
Mruknął sennie i wywlekł się z łóżka. Jednak jak się okazało jego siostra znikała już za drzwiami. Przetarł oczy i wstał. Ziewnął i wyszedł z pokoju, jego kierunkiem była kuchnia. W końcu trza coś zjeść. Zaczął robić sobie płatki, a jego siostra zaczęła swój monolog.
~Dzisiaj masz to spotkanie co nie? Właśnie, a czy do Satoru nie ma przyjechać jakaś dziewczyna? Może wreszcie znajdziesz sobie jakąś. Tak naprawdę to cię nigdy z żadną nie widziałam, a teraz taka świetna okazja. Chociaż stop, najpierw musisz wyglądać bardziej męsko. Chcesz to mogę ci obciąć włosy. Powinieneś zapisać się na jakieś zajęcia sportowe i wyrobić sobie mięśnie. Nie odchodzisz od tych swoich książek. Zainteresowałbyś się czymś innym. W ogóle ostatnio widziałam waszego przewodniczącego. Nawet niezłe ciacho. Jest wolny? Zresztą nie ważne. Głowa do góry i wreszcie poderwij jakąś laseczkę~!
Aoshi skończył jeść, a jego siostra swoje gadanie. Odetchnął z ulgą. Ona na serio ma coś nie teges z głową.
~Jasne, jasne.
Mruknął i wrócił do swojego pokoju. Szybko się ubrał i poszedł do łazienki umyć zęby. Żeby wreszcie siostra dała mu spokój i pozwoliła nie słuchać jej jęczenia na temat dziewczyn.
Po kilkunastu minutach kręcenia się po domu, Aoshi wreszcie stwierdził, że pora już wyjść. Złapał torbę, w której miał to co najważniejsze czyli jakieś jedzenie, wodę i telefon i wyszedł.
~Iiiiiiidęęęęę~!
Krzyknął wychodząc i już go nie było. Powoli ruszył na przystanek autobusowy, szczerze to wcale nie ma daleko bo jakieś 20 minut spacerem, ale jemu najzwyczajniej w świecie nie chciało się iść. Gdy wreszcie dotarł na miejsce okazało się, że za dosłownie sekundę przyjeżdża bus. Świetnie. Wsiadł do środka i zaczął przeglądać jakieś fora internetowe w poszukiwaniu jakiś nowych biologicznych ciekawostek. Nim się obejrzał był już pod szkołą.
Tym razem trochę szybciej ruszył do klasy, w której miało odbyć się spotkanie. Wszedł do środka. Dwie dziewczyny, cudnie. Wspominałam, że on w chłopcach lubuje? Nie? No to wyobraźcie sobie jakie to teraz dla niego musi być stresujące. Biedaczek...
~Cześć.
Powiedział cicho i usiadł w drugim końcu sali, jak najdalej od samic. Wyciągnął telefon i zaczął pisać smsa do Satoru.
''Będziesz na spotkaniu? Błagam.
Nie chciał siedzieć otoczony panienkami, które jak to zwykle zaraz zaczną zachwycać się jego dziewczęcą urodą. Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Dziękujemy.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#15 17-04-2015 o 23h39

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Tetsu Hayata

Nawet nie zauważyłem, jak mi minął ten czas do wyjścia z domu. Wystarczyła odpowiednia książka, a czas dosłownie zaczął mi przeciekać przez palce. Na szczęście mama mi o wszystkim przypomniała, odrywając tym samym moje myśli od trzymanego dzieła. I koniec końców zbierałem się na szybko do wyjścia, byle się wyrobić na czas, a dodatkowo boleśnie odczułem to, że miałem raczej słabą kondycję. A mimo tego, że część trasy przebyłem biegiem i tak pewien byłem, że się odrobinę spóźniłem. Jednak na miejscu oprócz mnie były tylko Akira, jak i, chyba, Akemi. Bo z tą drugą to raczej nie rozmawiałem nigdy, więc i pewności nie miałem. I zdecydowanie nie paliłem się do poznawania jej. Omiotłem jednak jeszcze szybko klasę spojrzeniem, dopiero teraz zauważając Aoshiego, siedzącego z dala od dziewczyn.
- Hej. - mruknąłem cicho, po czym usiadłem bliżej różowowłosej. O wiele lepiej się czułem przy niej, niż jakbym miał usiąść koło blondynki. Och, a jakby spróbowała do mnie się odezwać... Nie, w ogóle nie brałem tego pod uwagę. Najpewniej nawet nie byłbym w stanie odpowiedzieć. Niby miałem jeszcze jedną opcję, albo usiąść z dala od reszty, ale... Ta mi się najbardziej uśmiechała. Kij z tym, że u mnie to raczej takowego wesołego grymasu na twarzy widać nie było.

Offline

#16 18-04-2015 o 14h01

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

Mincia przekazała mi iż jej postać się spóźni, więc macie na niego nie czekać. xd

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40447.jpg

Po pewnej chwili drzwi się otworzyły i ukazał się chłopak z czarnymi włosami. Przywitał ją i zaprosił do środka, ona posłusznie weszła. Chłopak który nazywa się Satoru, zabrał jej bagaże i zaniósł prawdopodobnie do któregoś z pokoi. Erio, cały czas stała i zaczęła się rozglądać. Satoru wrócił i ponownie rozgadał się, jednak ona wiedziała że chciał dobrze. Erio zastanawiała się przez chwilkę, po czym powędrowała wzrokiem na chłopaka.
- Chętnie. - Odpowiedziała na jego propozycje dość niepewnie. Wysiliła się na lekki uśmiech. Może nie będzie tak strasznie jak myślała... To kwestia czasu, jedynie ma nadzieję że szybko się zaaklimatyzuje w jego domu, w tym miasteczku, no i oczywiście z jego przyjaciółmi. Jedynie tą ją obawiało, ale przetrwa, nie?


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#17 19-04-2015 o 18h15

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

/ My nie mieliśmy być przypadkiem paczką przyjaciół? xD /

Fumiaki Tokuda/Shigoto/Doggy

- Hej~! Fumiaki! Pomożesz mi z tymi pudłami?!
- Ech~?
No tak, właśnie tak...
Poznajcie najbardziej zapracowanego człowieka w tym malutkim mieście. Chłopak nie skończył nawet jeszcze szkoły, a już pracuje na kilka etatach. No... umownie. Większość z tego to darmówka, a nie praca... <cenzura> samarytanin. No ale jak chciał, tak ma - jego problem! To on się przepracowuje, nie ja! Tylko problem, że to ja muszę w kółko i w kółko za nim łazić... A potem od tego przepracowania zdechnie, jak trup!
- A! Jasne! Gdzie je przenieść? - A no widzicie? Nie mówiłem? Czysta darmówka!
Dobra, skoro nasz kochany głupolek poszedł targać pudła, to ja wam tutaj wyjaśnię co i jak...
Otóż widzicie w jego szkole, gdzie kretyn zgodził się na bycie przewodniczącym szkoły, organizowany jest festiwal. Ma się on odbyć... teraz chyba to już za tydzień. Dziś jest pierwsze spotkanie, aby ogarnąć z nim co i jak, i wgl... Chłopak, który swoją drogą, jak już powinniście zresztą wiedzieć, na imię ma Fumiaki, właśnie biegł spóźniony już na to spotkanie. A spóźniony był dlatego, że sąsiadka go poprosiła o pomoc w zakupach. Tak szczerze to mogła to zrobić sama bez problemu, ale dziewka chciała sobie z nim torchę porozmawiać i pobyć sam na sam - no bo chłopak do najbrzydszych nie należy, plus jeszcze jego mięśnie, to te głupie dziewuchy na niego lecą. A i sam jest głupi, bo żadnej nie wykorzysta, choć niektóre to ja bym chętnie, bo krągłości to mają czasem niezłe. Ech... gdybym tylko mógł. Niestety stary dziadyga ze mnie, bo już w grobie jakiś czas leżę i teraz no normalnie nie ma rady, nie ma rady, już się nie zabawię. Wyobrażacie sobie ten ból bycia niewidzialnym?! Laseczki nawet na mnie nie spojrzały już od wielu wielu lat~...! No ale z drugiej strony - od lat już nie oberwałem przesiadując w przebieralniach~, hihi... Taaa, ale jak tylko chłopak wychodzi z tej swojej to mnie za sobą ciągnie, normalnie koszmar... a sk***zybyk szybko łazi!
bo widzicie.... jakoś tak niefortunnie się stało, że przez wypadek mnie z nim połączyło i mogę odchodzić od niego tylko na pewną odległość. Choć kretyn nie jest tego świadom, to ja wciąż i wciąż muszę za tym swoim głupiutkim wnukiem łazić. Biedne moje życie... Dobra, ale dość o mnie, wracamy do akcji. No więc Fumiaki biegł na to spotkanie, a tu mu jakiś inny młodzieniec z sąsiedztwa krzyknął o pomoc, no i jesteśmy w aktualnym stanie. I on zamiast powiedzieć, że nie może, to "Tak, chętnie, gdzie zanieść?"... ugh!
Kiedy wreszcie skończył, ruszył w dalszą drogę do szkoły. Na szczęście żaden następny idiota nam się nie napatoczył i wreszcie mogłem na spokojnie odpocząć sobie w klasie.
- Przepraszam za spóźnienie! Wszyscy już są? - Wydyszał wbiegając do klasy i posłał im szeroki uśmiech na przeprosiny.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (19-04-2015 o 18h32)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#18 21-04-2015 o 20h51

Miss'Brązowa
Ygritte
Drink up, baby, stay up all night...
Miejsce: Imaginary Wonderland
Wiadomości: 12 583

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40581.jpg
Można powiedzieć, że, gdy dziewczyna się zgodziła, odetchnąłem trochę z ulgą. Ale Erio wciąż brzmiała tak niepewnie... Uśmiechnąłem się jeszcze szerzej i pomyślałem, że taki będzie mój cel - zaprzyjaźnić się z nią i sprawić, żeby poczuła się jak u siebie, komfortowo. Ta, będzie dobrze. Nagle poczułem wibracje w kieszeni.
- Przepraszam... - mruknąłem do dziewczyny, wyjmując telefon. Sms od Aoshiego, aż się uśmiechnąłem pod nosem, cały on. Szybko zabrałem się za odpisywanie:
Się nie martw, zaraz będę.
Już miałem wcisnąć wyślij, ale zerknąłem na stojącą obok mnie dziewczynę i dodałem jeszcze jedno zdanie:
I przyprowadzę swojego gościa.
Stwierdziłem, że lepiej będzie, żeby Aoshi wiedział zawczasu, by mógł pogodzić się z tą myślą. Gdy już wysłałem wiadomość, popatrzyłem na Erio.
- Wiesz, niedługo w szkole będzie festiwal z okazji święta patrona. Moi przyjaciele są właśnie na spotkaniu organizacyjnym, pomyślałem, że moglibyśmy do nich dołączyć. Co ty na to? - Ech, przecież już wcześniej powiedziała, że chętnie pójdzie ich poznać, po co pytam się kolejny raz. - Ale na pewno najpierw będziesz chciała odpocząć chwilę w kąpieli, przebrać się itepe. Chodź - złapałem ją za rękę i zaprowadziłem do jej pokoju. Może i byłem trochę zbyt bezpośredni, ale wtedy o tym nie myślałem. - Proszę, to twój pokój. A tam - wskazałem drzwi zaraz obok - jest łazienka. To ja poczekam w salonie, aż się zbierzesz, dobra? - powiedziałem i wyszedłem z pokoju.
Usiadłem na kanapie, zastanawiając się, co ze sobą zrobić, kiedy wpadł mi do głowy pomysł. Wyjąłem z kieszeni kartkę, długopis i zacząłem rysować kobiecą postać na tle krajobrazu poatomowego. Zawsze lubiłem ten temat, zapewne dlatego, że mieszkam niedaleko sławnej Hiroszimy. Po chwili odsunąłem się i spojrzałem na swoje dzieło. Hmm... postać, którą narysowałem, przypominała trochę mojego gościa, ale zrobiłem to zupełnie nieświadomie. Zastanowiłem się przez chwilę. Młoda dziewczyna ze stolicy odkrywa tajemnice krainy, na którą lata temu spadła bomba atomowa... Pomyślałem, że mogłaby wyjść z tego niezła akcja, wróciłem więc do rysowania.


Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...
https://i.imgur.com/jjJtbY4.gif https://i.imgur.com/bT8mY7S.gif https://i.imgur.com/dd08Rqh.gif

Offline

#19 25-04-2015 o 22h40

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40447.jpg

Gdy już zapoznała się z pomieszczeniem to od razu skierowała wzrok na Satoru. Przyglądała mu się uważnie, co jakiś czas zerkała jeszcze raz na całe pomieszczenie. Kiwnęła głową gdy wyjaśnił spotkanie związanym z festiwalem była jednak ciekawa jakich on posiada przyjaciół. Po chwili Satoru chwycił ją za rękę i zaprowadził do jej nowego pokoju, również pokazał jej gdzie znajduję się łazienka.
- Dziękuje. - Odparła cicho, obdarowując go lekkim uśmiechem. Erio, ruszyła wziąć szybki prysznic, o dziwo miał rację... Gdy wyszła z pod ciepłej wody od razu owinęła się ręcznikiem. Po czym ruszyła zmienić swój ubiór czyli biała bluzeczka z czerwoną wstążką i ciemna spódniczka. Wyszła z pokoju udając się tą samą drogą którą prowadził ją Satoru. Zauważyła chłopaka jak siedział na kanapie, podeszła do niego i zajrzała mu przez ramię. Cóż, była ciekawa co on robi.
- Co robisz? - Zapytała, ukazując swoją ciekawość. - Jakby co to już jestem gotowa. - Dodała ponownie ukazując swój nieśmiały uśmieszek.


Tetete, ludzie nie umierajcie mi... ;cc Taka świetna grupa, a RPG umiera już na 1 stronce... >.< ;c


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#20 26-04-2015 o 00h05

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Bo mój chłopak jest strażakiem....

Aoshi Doi

Aoshi dostał zwrotnego sms-a od przyjaciela. E? Przyprowadzi kogoś? Tą laskę co ma u niego mieszkać? E, on chyba nie liczy, że spiknie Aoshiego z nią? Co nie? On na to nawet nie liczy chyba? Jeśli tak, to niech wie, że marny ten jego pomysł. Nie oszukujmy się z tym.
W tym momencie do klasy wparował zabiegany przewodniczący. Ten to w ogóle się od panienek nie może odtrącić. Wyrazy współczucia, serio stary. Spytał czy wszyscy są. Aoshi podniósł demonstracyjnie rękę w górę, zupełnie tak jakby miał coś powiedzieć do nauczyciela.
~Niet. Jeszcze Sotoru i jego panienka.
Powiedział po czym wielce się wyszczerzył i opuścił rękę. Właściwie to Sotaru mógłby sobie znaleźć jakąś pannę, a nie...


Beznadzieja ;__;


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#21 26-04-2015 o 17h49

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

Chyba tym jest, szczęście właśnie...

Fumiaki Tokuda/Shigoto/Doggy

Blond włosa ciota z kółka baranków wzajemnej adoracji naszego kretyna podniosła gwałtownie rękę i się wypowiedziała. Chłopak odwzajemnił uśmiech po czym wyprostował się i usiadł na  pierwszym krześle.
- Czyli nie jestem ostatni. - Powiedział jedynie.
Nie żebym miał coś do tego blondyna, ale no jak ktoś musi tak być wśród osób którzy go raczej nie interesują, tylko dlatego, że kretyn z którym się jest połączony ich lubi, to się zaczyna takie cioty nie trawić. Poza tym to gej. Za moich czasów, to to po prostu byłoby nie od pomyślenia... już mi wystarczy, że mój kretyn, z mojej rodziny, pedałowato zachowuje się na jakieś małe i słodkie rzeczy...
Usiadłem sobie na ławce i czekałem na następnego baranka. Ciekawiło mnie czy przyprowadzi nową baranicę, czy jakąś ładną laseczkę... No choć mój kretyn chyba wgl nie był tym zainteresowany.
- A tak wgl to co tam u was? Wydarzyło się coś nowego? - Zapytał uprzejmie.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (26-04-2015 o 17h49)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#22 28-04-2015 o 02h09

Miss'Brązowa
Ygritte
Drink up, baby, stay up all night...
Miejsce: Imaginary Wonderland
Wiadomości: 12 583

//photo.missfashion.pl/pl/1/51/moy/40581.jpg

Rysowanie pochłonęło mnie bez reszty, przestałem całkowicie zwracać uwagę na otoczenie, dlatego nawet nie zauważyłem, kiedy Erio weszła do pokoju. Normalnie aż podskoczyłem, gdy się odezwała, przestraszyła mnie trochę. Zaraz jednak uśmiechnąłem się w jej stronę, przecież wiedziałem, że nie miała na myśli nic złego.
- Co robię...? Aaa, to. - powiedziałem wyciągając swoje prace w jej stronę - Pomysł mi wpadł to głowy to rysowałem sobie. Mangę. Wiesz, w przyszłości chciałbym zostać mangaką, to taki mój największy cel w życiu - mówiłem z rozmarzonym wzorkiem. Zaraz jednak przypomniałem sobie, że przecież to ona znajduje się na moich szkicach. Kurczę, chyba nie wywrę w ten sposób najlepszego wrażenia. W końcu dopiero co ją poznałem, a już portretuję, może sobie źle o mnie pomyśleć...
- A więc jesteś już gotowa, tak? No to chodźmy, nie czasu do stracenia, na pewno już zaczęli! - wykrzyknąłem, wyrywając jej lekko moje kartki, zmieszany i trochę zarumieniony. Szybko pobiegłem w stronę wyjścia i otworzyłem drzwi.
- Panie przodem - dodałem z uśmiechem.
Przez drogę znowu się rozgadałem jak to mam w zwyczaju. Ale to dlatego, że chciałem jej jakoś przybliżyć moje miasteczko, przecież jest tutaj po raz pierwszy i nie zna niczego.
- Teraz idziemy główną drogą, a spójrz tam, zaraz za zakrętem jest taka fajna kawiarnia, podają tam najlepsze lody. A gdybyśmy poszli w tamtą stronę doszlibyśmy do pięknego miejsca z gorącymi źródłami, lubię tam przychodzić. A tam... - nawijałem tak cały czas, zerkając co chwila na Erio, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie przytłaczałem jej za bardzo. Dziewczyna zdawała się jednak słuchać mnie z uwagą, co dodało mi trochę otuchy, w każdym razie poczułem się, no... doceniony. W końcu doszliśmy na miejsce, a gdy weszliśmy do środka, nie wyglądało na to, żeby wiele nas ominęło, dyskusja z pewnością nie była zbyt zacięta.
- Hej wszystkim! Słuchajcie, chciałbym, żebyście poznali Erio, pomieszka u mnie trochę, mam nadzieję, że się zaprzyjaźnicie. - rzuciłem na wstępie z entuzjazmem.
- Chodź Erio, poznaj wszystkich. Różowowłosa to Akira, obok niej siedzi Tetsu, a tam Akemi. Ten przystojniaczek to nasz przewodniczący Fumiaki, a dalej siedzi Aoshi. - przedstawiłem zebranych swojej towarzyszce, po czym spojrzałem na nich.
- To jak przygotowania? O czym rozmawialiście?


Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...
https://i.imgur.com/jjJtbY4.gif https://i.imgur.com/bT8mY7S.gif https://i.imgur.com/dd08Rqh.gif

Offline

#23 28-04-2015 o 18h36

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

Od razu wam mówię że teraz ja będę poruszać się postacią Lawii, więc żeby nie było zamieszania. :v

Akira Yoshiki

Po chwili wszyscy zaczęli się zbierać, na co różowowłosa wyszczerzyła się. Z każdą osobą witała się, skinięciem głowy. Akira nie mogła się doczekać kiedy podzieli się swoimi pomysłami na dekoracje. Zauważyła że brakuje jedynie Satoru i Mishy. Znając Mishę to pewnie siedziała po nocach i teraz sobie drzemie w cieplutkim, i pewnie wygodnym łóżku. Ba! Może nawet zapomniała o dzisiejszym spotkaniu. Po parunastu minutach pojawił się Satoru z niebieskowłosą dziewczyną. Akira miała wrażenie że dziewczyna jest z porcelany, jeśli upadnie to potłucze się na milion drobnych kawałeczków. Różowowłosa dziewczyna uważnie słuchała jak Satoru przedstawia niebieskowłosej, zgromadzone osoby w tym pomieszczeniu.
- Cześć Satoru. - Po chwili odezwała się Akira, po czym przerzuciła wzrok na dziewczynę o imieniu Erio. - Miło mi Ciebie poznać, Erio. - Dodała obdarowując ją lekkim uśmiechem. Akira skierowała wzrok na resztę osób. - Może się z nią przywitacie? - Zapytała resztę, kręcąc głową. Nawet nie zauważyła że Tetsu koło niej siedzi. - Ogólnie czekaliśmy na resztę. Jeszcze nie ma Mishy, ale zdaję mi się że zapomniała o dzisiejszym spotkaniu, później jej wszystko wyjaśnimy. - Odparła Akira na jednym wydechu. Uśmiechnęła się do siebie i zaczęła wpatrywać się w martwy punkt. Na chwilkę wyłączyła się.

Ostatnio zmieniony przez Loliq (28-04-2015 o 19h53)

Offline

#24 28-04-2015 o 19h38

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



Fumiaki Tokuda/Shigoto/Doggy

Po chwili do klasy wparował ostatni z baranków ze swoją nową baranicą. No nie była taka zła, ale wyglądała jak przedszkolak prościej mówiąc... Kiedy baranek przedstawiał ją reszcie stadku i doszło do mojego kizi mizi kretyna, z uśmiechem pomachał jej na przywitanie. No nie no co za kretyn - tak do babki... Młodej bo młodej, ale zawsze!
- Jeszcze o niczym, ale masz rację, trzeba wreszcie zacząć. .. - Z grzeczności wstał przed ostatecznym zabraniem głosu, aby nikogo przypadkiem nie urazić. - Mam już od zastępcy plan... Akemi, klub gastronomiczny ma za zadanie przygotować menu na stoiska. Zastępca prosił o jak najszybsze przygotowanie listy potrzebnych produktów i planowanymi wydatkami. Aoshi, o Ciebie prosiło kółko naukowe i robotyki, abyś ewentualnie pomógł im przy doświadczeniach na festyn - podobno mają być jakieś nowe. Tetsu, Twój klub zaś będzie miał to co roku - z informacjami od klubu artystycznego będziecie musieli rozłożyć kwiaty naszego patrona, po całym terenie festiwalu. Zastępca już zamówił zeszłoroczne ubytki. Co dalej... - Powiedział znowu spoglądając na kartki... ale nudy.... - Akira, Ty i Twój klub jak zwykle macie bardzo dużo... Musicie przekazać klasom... albo po prostu mi - rozmieszczenie stoisk, aby mogli je złożyć. Ale to dopiero jak będziecie mieli ich listę, a ją później ma Ci dostarczyć zastępca, bo jeszcze nie wszystko jest zebrane - do tego czasu zajmijcie się ogólnymi dekoracjami, i wraz z klubem modelarskim zacznijcie robić maski na stoiska, bo to na pewno będzie. Ach, oczywiście w pierwszej kolejności zaprojektujcie plakaty i ulotki - klasa zastępcy ma się zająć ich roznoszeniem i rozwieszaniem, więc potem oddaj je mu albo mi. A do tego raczej ta wstępna lista stoisk powinna Ci wystarczyć... - Powiedział z uśmiechem podając jej listę z wykwintnym i delikatnym pismem zastępcy... następna ciota z kijem w tyłku... - Ach i jeszcze jedno najważniejsze - tym razem festyn ma się odbyć na zewnątrz ze względu na sztuczne ognie... klub pirotechniczny podobno ma coś specjalnego i udało nam się wspólnie wybłagać zgodę u nauczycieli. Biuletyny na festyn zaś będziecie musieli przygotować później, ale... Satoru, co Ty na to, aby narysować jakiś krótki komiks o naszym patronie do biuletynu? - Zapytał się chłopaka z uprzejmym uśmieszkiem.
Zastanowiło mnie coś - brązwłosy był bardzo nieśmiały i nie ma mowy aby Fumiaki o tym zapomniał, więc czemu go o to zapytał? I nagle jakby chłopaka olśniło, bo aż podskoczył.
- O rety! Erio, tak? Musisz mi coś podpisać od zastępcy! I jeszcze wybrać swój klub. Chwila... gdzie te kartki? - Powiedział przeglądając szybko po kolei wszystko co ze sobą przyniósł. - Em... niestety ale nie mam ich ze sobą. - Powiedział zawstydzony. Hm... zastanowiłem się, czy to mogły być te wie małe kartki, co mu na skrzyżowaniu wypadły, gdy ściągał z drzewa kota po drodze... ale nie, tamte zebrał przecież. - Będziesz musiała więc teraz ze mną spotkać się z zastępcą... wybaczysz? - Wykonał przepraszający gest dłonią.

Wstępna lista stoisk

Ostatnio zmieniony przez Minwet (28-04-2015 o 19h39)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#25 29-04-2015 o 19h41

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Sorki za nieodpisywanie, ale mam ogromny problem... Pełno KP do robienia! xD
Jeszcze raz przepraszam... możecie przystępować do "lekturki" ^^


Misha Sakai
Spałam i spałam, aż w końcu... TRACH!
Spadłam z łóżka budząc się przy tym. Wstałam z podłogi i poczłapałam do toalety. Po załatwieniu spraw... intymnych (tak to nazwijmy xD) podeszłam do lustra. Moje włosy latały na wszelkie możliwe strony! Wzięłam więc Pana Szczotkę i upięłam włosy w luźnego koka. Wzięłam szybki prysznic, umyłam zęby, po czym poszłam do kuchni. Rodzice oczywiście spali, a jakże mogłoby być inaczej?! >.<
Zrobiłam sobie płatki z mlekiem, szybko je zjadłam i pozmywałam po sobie. Poszłam do swojego pokoju i ubrałam luźną bluzkę, legginsy i sportowe buty. Włosy jeszcze raz wyczesałam i zrobiłam kitkę. Miałam zamiar iść teraz na boisko, żeby pograć w kosza, albo coś. Niestety, spojrzałam na rękę, na której miałam coś zapisane. Był tam wielki napis...
- SPOTKANIE! O JA PIERNICZĘ!- wykrzyknęłam.
Szybko chwyciłam za torbę i wybiegłam z domu. Drzwi trzasnęły, rodzice obudzeni, a ja byłam w połowie drogi do szkoły. Torbę przełożyłam przez ramię. Przebiegając przez drzwi wejściowe do szkoły, zaklęłam pod nosem. Dlaczego zawsze muszę być ostatnia?!
Nie pukając do sali, w której miało być owe spotkanie, wbiegłam tam i próbując zachamować, potknęłam się o niewiadomo co i PRAWIE upadłam na ziemię. Stałam na jednej nodze w pozycji jaskółki. Powoli opuściłam drugą nogę i w końcu powróciłam do normalnej pozycji.
- Hejoszki, sorki za spóźnienie... Mam nadzieję, że wam nie przeszkodziłam w spotkaniu.- powiedziałam tak, jakby nic się przed chwilą nie stało. Dopiero teraz dostrzegłam jakąś dziewczynę o niebieskich włosach. Kto to jest? Mam się z nią przywitać, czy co? Zaśmiałam się pod nosem. Pewnie dobrego wrażenia na niej nie zrobiłam.

Ostatnio zmieniony przez Jula97 (29-04-2015 o 19h42)

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2