Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4

#76 10-02-2015 o 19h11

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka

Nie słysząc odpowiedzi na pytanie stwierdziłem, że skoro tak to już pójdziemy. Zresztą nie potrzebna mi jej opinia. Ma po prostu ładnie wyglądać i tyle.
~Idziemy!
Warknąłem i chwyciłem ją za dłoń. Wyprowadziłem ją z pokoju i zaprowadziłem do sali. Zdecydowanie była to moja ulubiona sala. Rury do tańca, stoliki i bar. Można się odprężyć a i co zatańczą, no i wypić można. O wiele lepiej tutaj od sali ''obrad'. Światło było ściemnione i utrzymane w czerwieni. To dodaje klimatu do tego miejsca. Ani jednego okna, jak ciemno to ciemno.
O dziwo byliśmy pierwsi.
~Stań tutaj!
Zimnym tonem warknąłem do dziewczyny i pokazałem jej miejsce w którym ma być. Podszedłem do baru i zwróciłem się do blondynki stojącej za ladą:
~Nie wiesz o co w tym chodzi?
Ta jedynie odpowiedziała, że nie ma pojęcia. Podziękowałem jej i wróciłem do swojego mięska.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (10-02-2015 o 19h12)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#77 10-02-2015 o 20h29

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

Julie, przypatrywała się czynnościom chłopaka. Przytaknęła na jego stwierdzenie iż ona nie posiada sukni. Po paru sekundach, chłopak wyszedł z pokoju i srebrnowłosa została ponownie sama wśród czterech pustych ścianach... Zaczęła się przyglądać drzwiom z pełnym spokojem, można uznać iż się zapatrzyła... Nawet nie zauważyła kiedy wrócił jej porywacz. Spojrzała na suknię którą jej dał. Przytaknęła głową że się przebierze. Gdy chłopak ponownie wyszedł z pokoju, Julie zaczęła przebierać się w czarno-szarą suknię i baletki (które miała na sobie, akurat w idealnym kolorze). Przebrana dziewczyna, podeszła i zapukała w drzwi żeby usłyszał, iż jest gotowa do wyjścia. Jeszcze przed wyjściem przeczesała ręką włosy i je dodatkowo poprawiła. Odetchnęła z ulgą i czekała aż otworzy jej drzwi.

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (10-02-2015 o 20h30)


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#78 10-02-2015 o 20h37

Miss'na całego
Rishimoto
My friends are away and they didnt invite me, my parents are dead NO they just dont like me
Wiadomości: 327



http://i59.tinypic.com/eb4u1v.png

Usłyszałem pukanie do drzwi, otworzyłem je i ujrzałem Julie w sukni. Dosłownie zabłyszczała przed moimi oczami, zupełnie nie zwracałem uwagi na czas stałem dłuższą chwilę wpatrzony w nią. Gdy się ocknąłem oderwałem wzrok by nie stresować dłużej dziewczyny.
- Pięknie wyglądasz. Mam nadzieję że pasuje suknia, nie wiedziałem co mam wybrać dla Ciebie.
Złapałem się za kark mając nadzieję iż niczego nie pomyliłem, wprawdzie w sukni wyglądała olśniewająco lecz mogła mieć o tym inne zdanie. Ważne żeby czuła się swobodnie. Spojrzałem na zegarek, już czas...
- Chodźmy już, raczy pani wziąć mnie pod rękę czy może udamy się tam zwyczajnym krokiem?
Uśmiechnąłem się lekko, tak w pewnym sensie się wygłupiam aczkolwiek chcę by nie czuła się poddenerwowana faktem iż coś ma się wydarzyć. Sam nie byłem pewien co dokładnie będę musiał zrobić, mam tylko nadzieję iż Julii nie stanie się krzywda.


Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

Offline

#79 10-02-2015 o 21h22

Miss'na poziomie
RobinRedem
.
Miejsce: The Tower
Wiadomości: 4 993

Link do zewnętrznego obrazka
Wstałem z łóżka i podszedłem do biurka, wyciągnąłem papiery, w których były informacje o innych członkach mafii. Zapewne inni mieli informacje o kobietach, które ukradli, ale ja chciałem się dowiedzieć wszystkiego o ludziach, z którymi będę "pracował"
- Ten jest tajemniczy... Ten mnie nie będzie lubił... Ten kradł... O, a on tak jak ja ma problemy z nowoczesną technologią.
Spojrzałem na nią znowu, a po chwili na zegarek. Mam już tylko pięć minut, a ona śpi jak zabita...
Mam trzy opcje.
Pierwsza, iść bez niej przez co "szef" pewnie mocno się wkurzy.
Druga, wziąć ją na ręce i tam zanieść.
No i trzecia czyli wykorzystać na ten moment inną kobietę.
Nie miałem czasu na zastanowienie, więc wziąłem ją na ręce, wyszedłem z pokoju i skierowałem się do sali relaksu. Wszedłem do środka i zauważyłem, że ktoś już jest. Hmmm... To chyba był ten Anglik, żeby nie narażać się na spór z nim poszedłem w inne miejsce w sali.
Położyłem SunKyu na kanapie i rozglądałem się po pokoju. Był to chyba raczej pokój relaksu dla panów, którym brakuje partnerki... Albo ona im nie wystarcza. Na pewno nie przyjdę tu jeżeli nie będzie takiej potrzeby. Usiadłem obok niej i usłyszałem jakąś dziwną muzyczkę. A no tak, przecież mam jej telefon. Wyciągnąłem go z torby patrząc się na ekran i zastanawiając, gdzie tu się rozłącza. Po jakiejś trzeciej próbie udało mi się. Okazało, się że dzwoniła do niej mama. Jakoś wszedłem w sms'y i napisałem: Przepraszam, że musiałam się rozłączyć, ale jestem na ważnym spotkaniu. Nie będę miała czasu przez następne dni, ale nie martw się jak znajdę czas to zadzwonię. Po wysłaniu wiadomości wyłączyłem jej telefon i schowałem z powrotem do torby. Pozostało mi już tylko czekanie na "szefa" i innych.



♦   W e l c o m e   h o m e  ♦
https://2.bp.blogspot.com/-UstCJK7R_8g/Wk11GYxdzQI/AAAAAAAAEYE/e-OqpQ-oIU89qRCAURSLYFc3l1n5nxsAwCLcBGAs/s1600/ob2.png https://thumbs.gfycat.com/UnkemptDamagedCarp-max-1mb.gif https://2.bp.blogspot.com/-Bh7cggfyX8Y/Wk11EvuONqI/AAAAAAAAEYA/pVAn9NfMUYkVejgV8ycGd3vdpfPFhILCwCLcBGAs/s1600/ob.pnghttps://67.media.tumblr.com/08d9f38832832eef41b5c82346aa5062/tumblr_oa7s8edCSp1s4hht3o1_500.gif
https://2.bp.blogspot.com/-V48dQEgCv_A/V1rXYIsSGgI/AAAAAAAADHs/PgI0IYCtt2YQv0u-BHq0aogS6iuETpCqgCLcB/s1600/raven.png   Link do zewnętrznego obrazka   https://4.bp.blogspot.com/-ppeBuMLiPAI/V1rXYM8-LxI/AAAAAAAADHw/ISko0hSkx1cxO42vw2HGVg3uPkdHD4GJACLcB/s1600/raven2.png


[img]https://4.bp.blogspot.com/-h-jDafgx1NY/VyZcIkMotYI/AAAAAAAADAE/e2Ze9woefAQrWf2naIdqzXzrUaT8IjsrACL

Offline

#80 11-02-2015 o 22h14

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

Po chwili drzwi otworzyły się, a chłopak tak jakby zapatrzył się w Julie. Ona również mu się przypatrywała, aż w końcu chłopak ocknął się.
- Jest idealna. - Odparła z lekkim uśmiechem, spoglądając na sukienkę.
Zauważyła iż jest strasznie zagubiony, miała ochotę zaśmiać się z niego, ale wolała nie urazić jego osoby, więc tego nie zrobiła. Zdziwiła się na jego pytanie i zaczęła się troszkę zastanawiać.
- Jak wolisz... - Odpowiedziała na jego pytanie, spoglądając w głąb korytarza. A potem przerzuciła wzrok na jego osobę.
Nadal ją ciekawiło dlaczego musiała ubrać się w sukienkę, cóż... Chyba się domyśla, że to pewnie jedno z tych zadań... Zapewne, tak.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#81 11-02-2015 o 23h31

Miss'na całego
Rishimoto
My friends are away and they didnt invite me, my parents are dead NO they just dont like me
Wiadomości: 327



Odetchnąłem z ulgą gdy powiedziała iż suknia jest idealna, cóż może i nie jestem jakimś specjalistą od mody ale wygląda w niej bosko zatem musiało mi się trafić coś dobrego. Po odpowiedzi "jak wolę" byłem z lekka zakłopotany, lecz chyba nic się nie stanie jak wezmę ją pod rękę. Cóż możliwe iż będziemy wyglądać trochę jak para lecz to nie jest istotne.
- Zatem jeśli pani pozwoli.
Gdy doszliśmy wolnym krokiem na miejsce czekała na nas jakaś piękna dziewczyna i podejrzany typ obok niej stojący. Ukłoniłem się lekko przed dziewczyną i zignorowałem faceta obok niej. Stanąłem wraz z moją podopieczną oczekując rozwoju wydarzeń. Co jakiś czas spoglądałem na moją pięknie ubraną  podopieczną z uśmiechem komplementując jej wygląd i zapewniając by się nie martwiła.


Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

Offline

#82 13-02-2015 o 23h03

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

To wszystko co się stało ... było dla mnie tak wielkim szokiem że ledwie to zakodowałam. Wypuścił mnie, coś powiedział, wyszedł, przyszedł rzucił kieckę i wyszedł. Potem znowu wrócił gdzieś podzwonił ktoś przyszedł a potem wyszedł. Spojrzałam na dwie kobiety, które bez słowa podciągnęły mnie do pionu i rozebrały do bielizny, tylko po to żeby wcisnąć mnie w kieckę. Chciałam coś powiedzieć, ale spojrzały na mnie ostro, zaraz biorąc się za dodatki. Szybko pomogły mi włożyć mimo już założonej kiecki rajstopy a potem i buty. Naszyjnik i kolczyki poszły w miarę szybciej. Potem jeszcze makijaż i fryzura.
Delikatny makijaż a włosy ... rozpuszczone lekko zakręcone. Co do makijażu ... czerwona szminka mnie nie przekonywała, ale kobiety nie chciały ustąpić. Widząc jednak moje nadgarstki, obje pokręciły głowami. Wyciągnęły puder z podkładem, starając się to zatuszować ... jednak w ostateczności dały mi rękawiczki.
Gdy skończyły zawołały tamtego mężczyznę a ja ... stałam zażenowana i zarumieniona po środku pokoju.

Offline

#83 14-02-2015 o 09h58

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Ichigo Kurosaki


Trochę to trwało i już zaczynałem się niepokoić  czy aby  jakimś cudem nie uciekła, gdy kobiety zawołały mnie. Odetchnąłem z ulgą i powlokłem się do pokoju.
Wszedłem i zapłaciłem im za wykonaną usługę .Poczekałem aż wyjdą i wtedy odwróciłem i zobaczyłem swoją podopieczną. Stała z zaróżowioną buźka pośrodku pokoju.
-Wyglądasz ślicznie,jak ósmy cud świata -powiedziałem i dodałem :Panienka pozwoli ale musimy już iść .Zostało już tylko 5 minut na dotarcie a wolałbym się nie spóźnić.
Delikatnie pociągnołem ją w stronę sali relaksu gdzie czekali już Arnaud,Yoshiro i Alan ze swoimi panienkami.
-Usiądź tu dobrze-wskazałem miejsce obok srebrnowłosej dziewczyny -zaraz jestem dobrze-ujołem jej podbródek i spojrzałem jej głęboko w oczy i szepnąłem jej na ucho :
-Jesteś przepiękna Sagami ,jesteś dla mnie jak księżniczką. Zamówiłem drinka mojito przy barze i wróciłem miejsca gdzie siedziała.
Wystarczy już tylko jak szef przyjdzie.

Ostatnio zmieniony przez GwenStefani (14-02-2015 o 19h27)

Offline

#84 15-02-2015 o 19h55

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

W tym momencie kruczoczarny chłopak, przypominał jej bardzo uprzejmego dżentelmena. Nic nie odpowiedziała gdy wziął ją pod rękę. Gdy dziewczyna wraz z chłopakiem dotarli na miejsce, nawet nie rozglądała się jak wygląda to miejsce. Od razu kojarzył się... Z czymś złym. Jak zauważyła że ukłonił się przed brunetką, która stała z niezadowoloną miną i była tak tak jakby oszołomiona sprawą, może nawet i wystraszona. Julie nie czuła żadnego strachu, poczucia niebezpieczeństwa... Z rozmyślań wyrwał ją głos chłopaka, który zaczął komplementować jej wygląd.
- Komplementując, sprawisz że będę czerwona jak burak. - Odparła lekko unosząc kącik jej ust, czuła jak wypieki pieczą ją w jej blade policzki.
Po parunastu minutach zjawił się jakiś rudowłosy chłopak z czarnowłosą dziewczyną, która wyglądała jak umalowana lalka. Srebrnowłosa zauważyła, jak usadził dziewczynę tam gdzie ona stała. W głębi duszy cieszyła się że jednak nie dostała psychola... W oddali zobaczyła innego mężczyznę z dziewczyną która... Spała? Jul, zastanawiała się, co mogło stać się z dziewczyną która była prawdopodobnie nieprzytomna, a wyglądała jakby spała. Westchnęła i spojrzała na kruczoczarnego chłopaka, który stanął tuż obok jej. Na jej twarzy malowało się jedno pytanie... Ile będą musieli jeszcze stać.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#85 16-02-2015 o 17h05

Miss'na całego
Rishimoto
My friends are away and they didnt invite me, my parents are dead NO they just dont like me
Wiadomości: 327



http://i57.tinypic.com/behwnn.png

Spojrzałem na nią lekko rozbawiony, uśmiech pojawiał mi się na twarzy mimowolnie. Ukucnął przed nią i spojrzał na nią nie ukrywając uczucia rozbawienia całą tą sytuacją.
- Ale wyglądasz tak uroczo kiedy się rumienisz
Skupiłem się całkowicie na mojej podopiecznej nie zważając na inne osoby w sali, wprawdzie przepełniały mnie nerwy cóż takiego będę musiał zrobić lecz zostały szybko zastąpione przez radość po jej reakcji. Szybko skojarzyłem sobie jej minę gdy ukłoniłem się dziewczynie na sali. Czyżby była zazdrosna? Nie, niemożliwe. Przecież jestem tylko jej porywaczem.
- Coś się stało, wcześniej miałaś minę jakby coś Cię bolało.
Przyjrzałem jej się bliżej choć ani trochę nie znam się na medycynie, przyłożyłem dłoń do jej czółka sprawdzając czy nie ma gorączki.


Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

Offline

#86 16-02-2015 o 21h22

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35648.jpg

Fuuko, została brutalnie wyprowadzona z pokoju i zaprowadzona do jakiejś sali, która bardzo dziwnie, kojarzyła się jej... Gdy usłyszała kolejne warknięcie mężczyzny, stanęła we wskazanym miejscu i dalej nie odzywała się. Zauważyła iż brunet, jeszcze podszedł do jakiejś blondynki, a potem wrócił na swoje miejsce. Fu, patrzyła w jej czarny punkt i nie odrywała od niego wzroku, nie miała pojęcia o co chodzi, pod jakimś względem odczuwała lekki stres... Gdy, zauważyła inną parkę... Od razu się domyśliła że to inna porwana dziewczyna, miała ona srebrne bądź białe włosy, można powiedzieć iż słodko wyglądała w sukience którą miała na sobie. Gdy jej towarzysz, ukłonił się przed samą Fuuko, na początku zrobiła lekko zdziwioną minę, a potem jej kąciki ust podniosły się, jakby to... Podniosło ją na duchu. Potem zjawił się jakiś inny starszy mężczyzna, niosąc czarnowłosą dziewczynę na rękach, a zaraz po nich jakiś rudowłosy chłopak z kolejną czarnowłosą dziewczyną. Wszyscy zajęli jakieś wolne miejsca... Fu nadal przyglądała się twarzą dziewczynom, na nie których widziała strach, niepokój, a nie które były wręcz uspokojone...

Offline

#87 16-02-2015 o 22h00

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

Julie, czuła jak rumieńce na jej twarzy, zaczęły coraz bardziej jej doskwierać. W tym momencie miała ochotę na lodowatą wodę, która mogłaby schłodzić jej sparzoną twarz. Wiedziała iż była taka czerwona, że wolała nie patrzeć na lusterko. Z rozmyślań wyrwał ją głos chłopaka... Odruchowo zaczęła sprawdzać czy coś ją boli, pokręciła przecząco głową.
- Nic mnie nie boli. Wcześniej byłam zamyślona... - Odpowiedziała z wyraźną nutką zamyślenia, a potem ponownie zaczęła się rozglądać. Jej wzrok padł ponownie na brunetkę, która musiała stać i przyglądać się każdemu.
Jul, była ciekawa czy serio ma jakiegoś strasznego psychola, który w jakiś sposób wyżywa się na niej... Nie... Raczej nie. Julie, westchnęła z ulgą, gdy cofnęła tą straszną myśl. Spojrzała na kruczoczarnego chłopaka, który kucał przed nią, a potem skierowała wzrok ponownie na brunetkę, a potem znów na chłopaka przed nią.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#88 17-02-2015 o 15h47

Miss'na całego
Rishimoto
My friends are away and they didnt invite me, my parents are dead NO they just dont like me
Wiadomości: 327


http://i60.tinypic.com/2mwtnjd.png

Spojrzałem na nią niepewnym wzrokiem po czym na moją twarz powrócił uśmiech. Ciągle wodziła gdzieś wzrokiem, przypatrzyłem się jej uważnie.
- O czym tak myślisz jeśli mogę wiedzieć?
Podniosłem się powoli i usiadłem obok niej. Z zaciekawieniem spoglądałem uważnie na jej zachowanie.
- Coś się stało że tak na mnie patrzysz?
Byłem zbity z tropu, przecież nie zrobiłem nic złego prawda? No poza porwaniem jej i przetrzymywaniem wbrew jej woli. Ale to chyba nie jest nic aż tak okropnego jak może się wydawać, staram się by czuła się bezpiecznie nawet przy swoim porywaczu.
- Patrzysz na mnie troszkę jak na psychopatę, nie mam zamiaru Cię skrzywdzić czy nawet tknąć.

Ostatnio zmieniony przez Rishimoto (17-02-2015 o 15h47)


Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

Offline

#89 17-02-2015 o 21h54

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

Gdy Julie skierowała swój wzrok na kruczoczarnego chłopaka, zauważyła że cały czas uśmiecha się do niej. Usłyszała jego pytanie, ale wolała odczekać z jakieś parę minut i spojrzała ponownie na wszystkie dziewczyny. Dwie były przerażone, a jedna nieprzytomna... Dziwiła się że ona jedyna zachowuje spokój. Gdy, sobie przypomniała o pytaniu, speszonym wzrokiem powróciła na twarz chłopaka.
- Wręcz o wszystkim. - Odpowiedziała bez namysłu a potem wzięła głęboki wdech. - Z twarz tych dziewczyn, można wyczytać co odczuwają. O całej sytuacji i tym pomieszczeniu. I tak dalej... - Dodała, a jej kąciki ust lekko podniosły się.
Po pewnej chwili ponownie zaczęła patrzeć na wszystkie twarze, które mogła złapać i wyczytać. Przynajmniej nie czuła się jakaś znudzona. Jedynie czuła cały czas wzrok, kruczoczarnego chłopaka na jej osobie. Gdy, zaczął się zastanawiać dlaczego Julie tak na niego patrzy, miała ochotę zaśmiać się i zażartować, tylko... Zawsze w jakimś momencie starała się pohamować.
- A tak sobie porównuje Ciebie i tego bruneta... - Rzuciła, przy okazji pokazując głową mężczyznę, który siedział niedaleko stojącej brunetki. - Zdaję mi się że ona ma psychopatę... - Dodała ściszając głos i przypatrując się twarzy brunetki.
Jul, była ciekawa na co oni wszyscy czekają, ciekawe jakie zadanie będzie musiała zrobić.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#90 19-02-2015 o 21h05

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443


Link do zewnętrznego obrazka

Drzwi otworzyłem oboma rękami i z hukiem wszedłem na salę w otoczeniu dwóch ochroniarzy. Stanąłem przed zebranymi.
~Dobry wieczór. Witam wszystkich, panów i panie. Mam rację, że wszyscy zastanawiacie się dlaczego prosiłem się tutaj stawić. No ale może na początek się przedstawię dla tych którzy mnie jeszcze nie znają.~zrobiłem krótką pauzę~Ryu Abe.
Mój głos przepełnił pokój, a moje imię i nazwisko zadźwięczało słodko.
Nie przesadzaj
Etna rozbrzmiała w mojej głowie. Wcale nie przesadzam. Jeszcze nawet nie zacząłem.
~Myślę, że możemy kontynuować. Anastasia poda wam zaraz dokumenty, które przydają wam się później.
Wskazałem na dziewczynę stojącą u mojego boku, ta podeszła do każdego z panów i podała im dokumenty. Została jedna sztuka, czyli jednak ktoś się spóźnił. Trudno, jego strata. Rozliczę się z nim później.
Każdy dostał taki sam dokument.
Ja ....... oświadczam, że każda z podjętych dotychczas decyzji  była wykonana w pełni świadomie i nie z przymuszonej woli.
W dalszej części tego dokumentu masz podać informacje na temat swojej podopiecznej. Dokumenty do zwrotu w przeciągu 24 godzin.

Imię:
Nazwisko:
Wiek:
Rodzina:
Praca:
Miejsce zamieszkania:
Umiejętności, którymi może się przysłużyć w mafii:

Podpis podopiecznej:


Sam miałem kopię dokumentu przed oczami. Nic skomplikowanego. Kilka informacji o podopiecznej
~Panie niech się nie boją, teraz dokumenty dla was.
Ponownie blondynka rozdała kartki, tym razem panią.
Ja..... będę posłuszna mojemu panu, bez zaprzeczeń będę wykonywać każdy rozkaz i z pokorą przyjmować kary wymierzone przez mojego pana, nie będę ich kwestionować. Zgadzam się wykonywać prace na rzecz mafii jak i godnie ją reprezentować na wszelkich spotkaniach czy też przyjęciach. Jednocześnie nie zgadzam się na wycięcie którychkolwiek z narządów lub przemycaniu w moim ciele narkotyków. Od teraz mój los należy do mojego pana. Pod żadnym pozorem, nawet z nożem przy gardle nie wydam tego co działo się podczas mojego pobytu tutaj, zwłaszcza jeśli o informacje domaga się policja.
Podpis:

~Proszę tylko o podpis. Również zwrot w przeciągu 24 godzin. Na papierze jest uwzględnione, że nie będą panie rozcinane w taki czy inny sposób. Tego nie chcemy, oj nie. Tak więc czy są jakieś pytania?
Uśmiechnąłem się sarkastycznie. Jak na razie wypełnienie dokumentów jest pierwszym zadaniem. W zależności od predyspozycji pań zadania mogą być różne dla każdej z nich. Byle wszystko przebiegło sprawnie. 

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (19-02-2015 o 21h06)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#91 19-02-2015 o 22h48

Miss'na poziomie
RobinRedem
.
Miejsce: The Tower
Wiadomości: 4 993

Link do zewnętrznego obrazka
Siedziałem tak jeszcze przez jakiś czas, czekając aż coś zacznie się dziać. Od czasu do czasu patrzyłem też na inne osoby w sali. Wszystkie kobiety były wystrojone, suknie, biżuteria, makijaże, niektóre aż za bardzo. Spojrzałem na moją towarzyszkę żeby zobaczyć czy już raczyła się obudzić. Niestety nie, leży tak jak leżała, wiem że jej nie zabiłem bo oddycha i z tego jak na razie się cieszę.
Po iluś tam minutach przyszedł w końcu szef tej placówki. Spojrzałem na niego i na resztę członków mafii i zauważyłem, że byłem od nich o wiele starszy, w tym momencie zdałem sobie również sprawę, że o ich wieku (nie licząc Anglika, ale jemu to bym dał tak z 26 lat) miałem wszystko wypisane na kartach, które czytałem przed przyjściem tu, sądziłem też że chociaż Ryu będzie po 30-stce, ale jednak okazało się inaczej.
Po bardzo krótkim wstępie, kobieta od której wcześniej dostałem list od szefa, dała nam jakiś dokument, jak się po chwili okazało mamy wypisać tam dane osób, które porwaliśmy. Spojrzałem na tą kartkę i od razu rzucił mi się w oczy ostatni punkt.   Umiejętności, którymi może się przysłużyć w mafii... Śpi, więc nie robi większych problemów. Miałem zamiar to wpisać, ale się powstrzymałem.
Z późniejszych wiadomości jak się dowiedziałem, nie będą okaleczane przez narzędzia ostre. Nawet dobrze wiedzieć, że ze strony Ryu nie będzie ona mocno okaleczana.
Przedostatnią rzeczą było typowe czy są pytania.Teoretycznie nikt nigdy nie ma wtedy pytań, ale w tym przypadku ja miałem.
- Przepraszam, ja mam jedno pytanie. Czy można zmienić swoją towarzyszkę? - Pokazałem szefowi głową śpiącą SunKyu.
Ostatnią rzeczą było coś o tym, że każda kobieta może dostać inne zadanie i w duchu miałem nadzieję, że te które dostanie moja towarzyszka nie będą wymagały jej okaleczania.



♦   W e l c o m e   h o m e  ♦
https://2.bp.blogspot.com/-UstCJK7R_8g/Wk11GYxdzQI/AAAAAAAAEYE/e-OqpQ-oIU89qRCAURSLYFc3l1n5nxsAwCLcBGAs/s1600/ob2.png https://thumbs.gfycat.com/UnkemptDamagedCarp-max-1mb.gif https://2.bp.blogspot.com/-Bh7cggfyX8Y/Wk11EvuONqI/AAAAAAAAEYA/pVAn9NfMUYkVejgV8ycGd3vdpfPFhILCwCLcBGAs/s1600/ob.pnghttps://67.media.tumblr.com/08d9f38832832eef41b5c82346aa5062/tumblr_oa7s8edCSp1s4hht3o1_500.gif
https://2.bp.blogspot.com/-V48dQEgCv_A/V1rXYIsSGgI/AAAAAAAADHs/PgI0IYCtt2YQv0u-BHq0aogS6iuETpCqgCLcB/s1600/raven.png   Link do zewnętrznego obrazka   https://4.bp.blogspot.com/-ppeBuMLiPAI/V1rXYM8-LxI/AAAAAAAADHw/ISko0hSkx1cxO42vw2HGVg3uPkdHD4GJACLcB/s1600/raven2.png


[img]https://4.bp.blogspot.com/-h-jDafgx1NY/VyZcIkMotYI/AAAAAAAADAE/e2Ze9woefAQrWf2naIdqzXzrUaT8IjsrACL

Offline

#92 20-02-2015 o 20h20

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403


//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35414.jpg
A k i r a   H a y a t a

Spojrzałem na przyszykowaną już dziewczynę, która wyszła z łazienki i wzruszyłem ramionami. Może być. Ja natomiast nie miałem zamiaru się przebierać i tak chyba wystarczająco wyglądam jak pajac. Następnie wyjąłem telefon z kieszeni, a po zobaczeniu godziny zakląłem pod nosem. Nie miałem zamiaru podpaść bossowi, ale najwyraźniej było to nieuniknione, w końcu wątpię, żebyśmy dotarli tam w pięć minut, choć gdyby sprężyć tyłek...
- Idziemy - powiedziałem jasno i wskazałem na drzwi. Kiedy znaleźliśmy się w połowie drogi, zastanowiłem się chwilę... Zaraz. Do której sali my właściwie mamy iść? Nie wierzę... Następnym razem uważniej przeczytam ten cholerny list. Nie wrócę przecież po jakiś papierek, więc muszę spytać recepcjonistki.
Gdy znaleźliśmy się przy wejściu na kolejne piętro podszedłem do lady i spojrzałem na kobietę, chcąc uzyskać od niej informacje gdzie jest zebranie. Nie było to trudne, ale zajęło kolejne kilka minut.
Do prawidłowej sali dotarliśmy dopiero po dłuższym czasie na co pokręciłem głową. Obleciałem tylko wzrokiem dziewczynę i otworzyłem drzwi, czując, że większość oczu kieruje się w naszą stronę. Ukłoniłem się lekko, dłonią zmuszając Ayako do tego samego, a następnie stanąłem na swoim miejscu wraz z ciemnowłosą. Wzrok wbiłem w szefa, ale nie wyczytałem niczego z jego twarzy... może to i lepiej. W końcu lepiej nie budzić lwa. Z rozmyśleń wyrwała mnie blondynka, która podała mi jakieś dokumenty.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#93 02-03-2015 o 18h07

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

ICHIGO KUROSAKI

Wreszcie przybył szef . Słuchałem go uważnie i po chwili podeszła do mnie ta sama kobieta co wcześniej z plikiem dokumentów. Gdy je przeczytałem po prostu szczęka mi zjechała do samego końca. Mam dowiedzieć się jak najwięcej o swojej towarzyszce i zwrócić wszystko w ciągu 24 godzin.
Rozejrzałem się ale inni tez dostali takie same papierki.
Cudownie-mruknołem  i spojrzałem  na czarnowlosą i obok niej siedzącą srebnowłosą. One tez dostały jakiś dokument ale nie interesowało mnie za bardzo.
Pochyliłem się nad swoją podopieczną i przeczytałem treśc kartki.
Szepnołem jej do ucha  miekko : MASZ TO PODPISAC , BEZ WYKRĘTÓW
A  ja usiadłem i zaczołem wypełniać dokumenty.

Offline

#94 03-03-2015 o 15h49

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35648.jpg

Fuuko zauważyła iż coraz więcej osób zbierało się... Aż w końcu zobaczyła prawdopodobnie szefa tej całej mafii. Brunetka stała w bez ruchu, nie miała odwagi nawet ruszyć ręką. Jedynie przełknęła ślinę żeby pozbyć się natarczywej guli w gardle. Gdy, blondynka rozdała jakieś kartki osobom z mafii, nie wiedziała na samym początku co ona ma począć. Ale po pewnej chwili blondynka wetknęła również jej kartkę. River, przeczytała treść kartki... Wręcz wytrzeszczyła oczy, ale po chwili uspokoiła się. Na dole zauważyła podpis, który prawdopodobnie musiała uzupełnić. Fu, przypomniała sobie jak oglądała ze swoją przyjaciółką przeróżne filmy, od razu się uspokoiła i cała adrenalina którą miała w sobie opadła z szelestem. Cóż... Fuuko przez adrenalinę wręcz wariowała, taka to również prawda. Brunetka wlepiała swój wzrok na niewypełniony podpis... Nie miała zamiaru tego podpisywać, ale wiedziała iż on ją do tego zmusi i będzie musiała podpisać, bo innego wyjścia nie będzie miała. Do tego musiała oddać dokument w ciągu 24 godzin...

Offline

#95 07-03-2015 o 19h54

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

//photo.missfashion.pl/pl/1/45/moy/35392.jpg

Po parunastu minutach, zjawił się szef tej o to mafii. Było bardzo łatwo rozpoznać iż nimi wszystkimi dowodzi i ma nad nimi pełną kontrolę. Po chwili zaczęła chodzić blondynka z dokumentami, najpierw rozdała uczestnikom mafii, a potem rozdała porwanym dziewczyną. Dokument wylądował w rękach Julie, a ona uważnie zaczęła czytać jego treść. Cóż... Srebrnowłosa bardzo się zdziwiła, jakie tu też były podane powody, na które może ona nie pozwolić. Zastanawiała się jakie będzie musiała robić jego zachcianki, przełknęła ślinę i skierowała wzrok na kruczoczarnego chłopaka, który siedział obok niej. Patrzyła na niego pytając, zastanawiała się czy to podpisać, czy nie... W końcu jak ten szef mówił... Dziewczyna musi oddać dokument mniej niż w 24 godziny. Czuła że skoczyła jej adrenalina i wiedziała że to nic dobrego wróży. Odłożyła kartkę na stolik i schowała ręce, tak żeby nie zauważył że zaczynają się trząść.


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#96 07-03-2015 o 22h06

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443


Link do zewnętrznego obrazka

Zadano pytanie. Widząc okoliczności do jakich się odnosi kiwnąłem na ochroniarzy aby wynieśli śpiącą dziewczynę. Oni będą wiedzieć co z nią zrobić.
O i jest nasz spóźniony słowik. Zresztą nie ważne. Rozkazałem Anastasi aby podała słowikom dokumenty i cicho wszystko wytłumaczyła. Gdy już to zrobiła ponownie zwróciłem się do zebranych.
~Pewnie zastanawiacie się dlaczego wasze towarzyszki, miały dobrze wyglądać. Otóż pół godziny po naszym spotkaniu odbędzie się małe przyjęcie, na którym będzie większość naszych partnerów. Wasze towarzyszki mają reprezentować na tym małym przyjęciu naszą mafię jak najlepiej. Każda z nich będzie musiała zaprezentować coś przed naszymi partnerami. Należy pamiętać, że od tego jak wypadną dziewczęta może zależeć wasza dalsza kariera w naszej ''rodzinie''
Spojrzałem na każdego z osobna, na panie również. Nie powiem każda z nich wyglądała doprawdy dobrze. Byłem zadowolony z pracy jaką wykonali. Oczywiście za dobrze wykonane zadanie zapłacę im, lecz po przyjęciu.
~Tak więc proszę teraz o rozejście się do swoich apartamentów oraz ustalenie z podopiecznymi o tym co pokażą na przyjęciu. Oczywiście na przyjęciu będzie można zamienić z mną słówko lub dwa, tyczy się to zarówno pań jak i panów. Życzę powodzenia.
Ponownie kiwnąłem na ochroniarzy i wraz z nimi oraz Anastasią wyszedłem z pomieszczenia. Sam jedna udałem się do swojego apartamentu, aby przygotować się do przyjęcia.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (07-03-2015 o 22h07)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#97 08-03-2015 o 03h03

Miss'na całego
Rishimoto
My friends are away and they didnt invite me, my parents are dead NO they just dont like me
Wiadomości: 327



http://i61.tinypic.com/2vrvek9.png

Po otrzymaniu dokumentów spojrzałem na nią niepewnie, co postanowi zrobić. To pytanie drążyło w mojej głowie dziurę. Nie chciałem na nią naciskać ale i nie zamierzałem jej wykorzystywać.
- Chcesz udać się do pokoju?
Byłem pewien że to w pewnym sensie da jej czas na przemyślenie, tam będzie mogła dokładniej przestudiować papier który otrzymała i zdecydować. Wciąż wpatrywałem się w dziewczynę oczekując jej odpowiedzi.
Sam miałem wprawdzie własny papier lecz to nie było nic niepewnego, wiedziałem jaka będzie moja odpowiedź od samego początku.
- Jak chcesz to możesz go podpisać później, mamy czas.
Uśmiechnąłem się lekko by podtrzymać ją na duchu. Same jednak martwiłem się nie tym jaką podejmie decyzje lecz czy ta decyzja nie męczy ją na tyle aby wywierać jakiekolwiek skutki emocjonalne.

Ostatnio zmieniony przez Rishimoto (08-03-2015 o 03h05)


Tak więc wszystko stało się kryształem... A kryształ stał się lądem... A wszystko to jest mną... Augrią.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4