Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6

#126 30-01-2014 o 20h40

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/16991.jpg

Nie wiem co miał na myśli, ale chyba nie powinnam pytać. Ciekawe kogo poznał... Może wcześniej przed dostaniem się do pokoju, spotkał jakąś osobę. Zeszłam z parapetu i szłam obok niego. Chciałam przedstawić trasę, ale widocznie sam wiedział gdzie znajduje się stołówka. Głód.... Ciekawe jakie to uczucie. Przyjemne czy nie?
- Tak długa przerwa między posiłkami chyba nie jest zdrowa... - to podpowiadało mi moje dane. - Nie ma problemu. Przyznam, że mi także zdaje się, że przebywanie samemu jest "nudne".
Zaczął iść tyłem co moim zdaniem jest niebezpieczne. Trochę osób już się pojawiało i miałam wrażenie, że zaraz się z kimś zderzy.

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16735.jpg

Ale te dziewczyny są głupiutkie. Serio myślą, że się mi podobają. Cóż, słowa Angel były bardzo oczywiste. W końcu jak można nie lubić tak zarąbistego faceta jak mnie.
- Nie przeczę, że wpadłem im w oko.
A mi w oko wpadły ich krągłości. Ale tego na głos nie miałem nawet ochoty mówić. Zerkałem na te okazy czystej głupoty i uśmiechałem się zalotnie. Oj moje drogie, daleko wam do tego ciacha. Na pytanie o dziewczyny, spojrzałem na Angel zaskoczony.
- No nie wiem... Wiesz trudno to wytłumaczyć - mruknąłem zakłopotany.
Lubię wszystko co jest słodkie i nie ważne jakiej jest płci.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#127 30-01-2014 o 20h50

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Zaśmiałam się lekko na jego słowa. Był taki śmieszny.
-A jak ci się podoba Tosiek i Aoki?
Zapytałam z błyskiem w oku.
Takie dobre wrażenie na mnie wywarli. Byłam wręcz zachwycona nimi.
Ciekawe czy Kai też tak myślał. Miałam nadzieję, że tak. Cała ta trójka była wspaniała. Może nie znałam ich jeszcze dobrze, ale ja umiem rozpoznawać dobrych ludzi no i lalki też.
Wyrwałam się z rozmyśleń i spojrzałam na chłopaka.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#128 30-01-2014 o 21h32

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16735.jpg

Na pytanie o pozostałych, wgryzłem się w jabłko. Zaczął zbliżać się wieczór, więc trzeba skończyć jeść i się zbierać do pokoju. Na myśl o Tośku się uśmiechnąłem, ale ta Aoki. Dziwna dziewczyna.
- Tosiek jest spoko, bardzo go polubiłem... Ale Aoki zbytnio nie znam.
Tak zarąbiście wymijająca odpowiedź. W ogóle czemu ona tak na mnie patrzy? Mam coś na twarz? A może zachwyca się moją wspaniałością? W końcu kobiety tylko wpatrują się w mężczyzn jeśli są nimi zachwycone.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#129 30-01-2014 o 21h39

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Pisałem, a moja, hm, przyjaciółka, zaczęła cicho śpiewać. No tak, w końcu była Lalką do zabawiania ludzi, pewnie długo bez śpiewania komuś to ona nie wytrzymuje... Znałem tę piosenkę, to był kawałek Miku. Widocznie ona też ją lubiła, albo i widziała w niej konkurencję, więc chciała pokazać, że jest lepsza. Mimo wszystko uśmiechnąłem się lekko, pisząc wiadomość i wsłuchując się w słowa piosenki. Bez słownika nie miałyby one dla mnie sensu... Szkoda, że ja się na tym nie znam. Choć wątpię, bym śpiewał dobrze, nie do tego mnie stworzono.
Zamknąłem DTLa akurat, gdy skończyła śpiewać.
- To jak, idziemy? - spytałem, odkładając go na miejsce.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (30-01-2014 o 21h40)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#130 30-01-2014 o 21h45

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Wiedziałam! Zdziwił się! Czuję to. Zapytał się czy idziemy, a ja po krótki namyśle, wreszcie się odezwałam.
- Tak możemy iść.. - mruknęłam. - O kurczę, a gdzie my mamy iść? Ja chciałam wyjść gdzieś poza szkołę. - dodałam. Na pewno nie chciałabym siedzieć w stołówce. Tam jest straszne nudno i nie można się wygłupiać, bo wtedy jest ''za głośno''. No ale cóż..
- Okey, no to gdzie idziemy? - zapytałam.

Offline

#131 30-01-2014 o 21h50

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
On również polubił Tośka. Tak, Tosiek był naprawdę interesującą lalką. Bardziej nowoczesny jak na swój kraj. Z tego co słyszałam Polska do najbogatszych nie należy.
-Aoki wydaje się być miła. Jednak Tosiek jest naprawdę uroczy.
Powiedziałam a plik RUMIENIEC.PNG sam mi się uruchomił. Odwróciłam twarz aby nie widział tego. Byłam jednak pewno, że zauważył.
-Przepraszam.
Jęknęłam cicho chowając twarz we włosach. Jestem zbyt lekko myślna. Muszę bardziej uważać na moje słowa. Kiedy poczułam, że plik już się "wyłączył" podniosłam głowę. Widziałam zdziwienie na twarzy Kaia.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#132 30-01-2014 o 23h20

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Link do zewnętrznego obrazka

Nie zapytała o kogo mi chodziło, ale też nie wydawało mi się, by to domyśliła się. Jeszcze ma czas na to, by zrozumieć ludzi i ich poznać, więc pewnie zdąży rozwikłać tą zagadkę. W tym jej na razie nie pomogę.
- Wiem, że nie jest zdrowa, ale to też nie jest coś o czym pamiętam zazwyczaj. - odpowiedziałem jej, wzruszając ramionami. Znów coś powiedziała, co wywołało mój śmieh, cichy, ale zawsze. - O ile nir masz jakiegoś ciekawego zajęcie to owszem, jest nudne. - przytaknąłem jej rozbawiony, znóe się odwracając. Na moje szczęście nie wpadłem na nikogo przez ten czas.
Po chwili byliśmy już na stołówce, wypełnionej po brzegi. Uroczo, praktycznie nie ma gdzie usiąść. Wypatrzenie jakiś miejsc graniczyło z cudem. Westchnąłem, no trudno. - Nie lubię takiego tłoku. - mruknąłem niezadowolony.

Offline

#133 31-01-2014 o 17h22

Miss'całkiem całkiem
Describe
Jestem jaka jestem i już tego nie zmienię.Czaisz?
Miejsce: Śmieszne.
Wiadomości: 130

Link do zewnętrznego obrazka

Wziąłem pierwszy kęs hamburgera gdy to dziewczyna usiadła przede mną.Odłożyłem wszystko.Uraziłem ją.Wiedziałem,że coś zepsuję,w końcu ja to ja.Jestem zbyt szczery.To jedna z moich największych wad i zalet jednocześnie.
-Przepraszam.Może źle się wyraziłem.Nie znam Cię długo.Jeszcze może się okazać,że jesteś bardziej podobna do człowieka niż niektórzy z ludzi--powiedziałem do niej patrząc jej przez chwilę w oczy.Tym razem moje przeprosiny były szczere.W końcu to nie jej wina.
Przerzuciłem później wzrok na osoby w stołówce.Co pierwsze co zauważyłem to jakiegoś chłopaka i dziewczynę-holograma,którzy właśnie weszli.Pierwszy raz ich widzę.Cóż,właściwie tak jak resztę ludzi w tej stołówce.Chłopak wyglądał na zniechęconego widząc tylu ludzi.Nie dziwię się zresztą.
Westchnąłem cicho znów odwracając się do niebieskowłosej.

Offline

#134 31-01-2014 o 17h36

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

M676i9ku vel Miku

Uśmiechnęłam się do chłopaka. Rozglądałam się wszędzie by po chwili wpatrywać się w jego jedzenie. Przekrzywiłam delikatnie głowę. Miałam wielką ochotę pośpiewać czy choćby potańczyć. Spojrzałam na niego z lekkim... wstydem? Chyba tak bym to obecnie określiła.
-Nie obrazisz się jak zrobię sobie mały występ?-zapytałam i nie czekając na jego reakcję wstałam i pobiegłam na środek sali. Przyjęłam pozycję i zaczęłam szukać w pamięci piosenki. Znalazłam World is mine. Uśmiechnęłam się a występ się zaczął. Śpiewałam i tańczyłam (jak w teledysku). Wszyscy patrzyli się na mnie, a ja jak gdyby nigdy nic robiłam swoje zadowolona z siebie. Niestety miałam na sobie tylko jeden ubiór, na występach było to o tyle lepiej zrobione że w różnych momentach programiści zmieniali mi cały wygląd.

Offline

#135 02-02-2014 o 14h28

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Przechylił głowę w bok.
- No... Pastę - ...Biedny, czyżby nie znał specjału naszej kuchni?! Nagle coś sobie uświadomiłem i palnąłem się dłonią w czoło. - No przecież! Um... Chodzi mi o makaron. Makaron, amico pollaco. Wybacz, u nas tak się mówi... Nie przywykłem jeszcze. - choć przysiągłbym, że po angielsku "pasta" to też "pasta"... Mniejsza!
Kiedy już skończyłem się tłumaczyć, podszedłem do drzwi i otworzyłem je. Dużo osób już się w stronę stołówki kierowało... Spojrzałem na kolegę.
- To jak, idziesz? - spytałem. Nie chciałem iść tam sam... Zwłaszcza, że był dobrą obstawą, w razie gdybym po drodze natknął się na siostrę. Chyba go polubiła...

Link do zewnętrznego obrazka

Wzruszyłem ramionami, choć tak naprawdę bałem się trochę, że poza szkołą możemy się zgubić...
- Skoro chcesz iść za szkołę, dobra - powiedziałem, wychodząc z pokoju. Nie mogłem się przyzwyczaić do otwierania drzwi, przez które dotąd po prostu przenikałem... Jednak tutaj były one ze specjalnego tworzywa, które mi to uniemożliwiało. Choć nie czułem się przez to źle... Dzięki temu bardziej byłem podobny do człowieka, czyż nie?



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#136 02-02-2014 o 17h29

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Skinęłam głową i pociągnęłam go za sobą. Ciekawe gdzie pójdziemy. Bardzo ciekawe.
- Jak się zgubimy, to mam GPS w.. Hm.. W umyśle? - powiedziałam lekko skołowana. - O! Na karcie pamięci. - dodałam. Gdy już wyszliśmy, (z trudnością pokonałam te dziwne drzwi.) zaczęłam myśleć, gdzie możemy pójść. Nie wiedziałam, gdzie Tosiek lubi chodzić..
- Okey, no to gdzie idziemy? - zapytałam z uśmiechem.

Offline

#137 02-02-2014 o 17h58

Miss'całkiem całkiem
Describe
Jestem jaka jestem i już tego nie zmienię.Czaisz?
Miejsce: Śmieszne.
Wiadomości: 130

Link do zewnętrznego obrazka

Myślałem,że dłużej będzie się na mnie wściekać czy coś w tym guście,ale wygląda na to,że się myliłem.Może i dobrze?Wkurzają mnie obrażeni ludzi,nawet jeśli mają na to jakiś powód.
Kontynuowałem poprzednią czynność zawieszając na chwilę wzrok na Miku.Dziwnie się patrzyła.Bardziej jednak zdziwiony byłem po jej słowach i po tym jak pobiegła na środek sali.
-Hę?Co ty...-nie dokończyłem pytania,bo dziewczyna zaczęła śpiewać i tańczyć.Byłem w nią wgapiony jak reszta osób w sali.Może to nie był typ muzyki,który preferuję,ale dawała radę.Już wiem chyba dlaczego ma aż tylu fanów...W dodatku ten występ zwabiał innych uczniów,którzy usłyszeli ją na korytarzu.
Zaśmiałem się.Dobrze,przynajmniej wiem,że z nią zapewne się nudzić nie będę,a sam fakt,że widać po niej zadowolenie z siebie daje jej ode mnie plusa.

Offline

#138 02-02-2014 o 18h13

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

https://imagizer.imageshack.us/v2/414x35q90/802/clk8.png
A.... Więc o to chodziło. Ja jak głupi myślałem... Zmęczenie daje siwe znaki. To było by dziwne gdyby Feli zaczął myć tam zęby. Uśmiechnąłem się do niego przepraszająco i zaraz odpowiedziałem na jego pytanie:
- Pewnie! Jestem tak głodny, że zjadłbym konia z kopytami.
Zaraz wstałem z łóżka i podążyłem za Feli. Jest naprawdę sympatycznym człowiekiem. Jego twarz jest taka zabawna, że raz tylko spojrzę a już uśmiech mam na twarzy. Dodajmy jeszcze jego loczek, który kusi mnie za każdym razem gdy go widzę by sprawdzić czy na pewno on cały czas tak sterczy.
Nim się zorientowałem już moja ręka wylądowała na jego pojedynczym włosie. Za raz ją odsunąłem i dodałem:
- Nie wiarygodne, że tylko jeden włos tak sterczy gdzie inne są tak ładnie ulizane. - Zapewne wyglądam w jego oczach na dziwaka.

Ostatnio zmieniony przez dortnana (02-02-2014 o 18h15)

Offline

#139 02-02-2014 o 18h57

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

  //photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/16991.jpg

Ludzie są jednak dziwni. W laboratorium wszyscy dbali o zdrowie i chyba o wszystko, a widocznie zwykli ludzie tego nie robią. Do tego go rozbawiłam. Ciekawe czym.
- Może tak jest...
Nie wiem, zawsze musiałam coś robić. To przeglądać dane, albo chodzić na kontrole. Jednak kiedy nic nie robiłam i nie byłam wyłączona, strasznie się nudziłam. Co mam robić jeśli zaprojektowane rzeczy nie sprawiają mi przyjemności? Znaczy się nie są złe, ale nie wzbudzają emocji.
Gdy weszliśmy na stołówkę, aż prawie się cofnęłam. Dużo ludzi i to nieznanych. Czułam się tak bardzo nie na miejscu.

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16735.jpg

Ta Aoki i tak będzie dla mnie jakaś dziwna. Nie ważne, że nie będzie już przedstawiać swojego życiorysu i tak będzie dziwna. Na rumieniec uśmiechnąłem się szerzej. Nie wiedziałem, że Lalki tak mogą i jeszcze czuć pociąg do płci przeciwnej. Chociaż czy to nie ujmuje mojej zarąbistości?
- Nie masz za co przepraszać? To jest tak naturalne jak moja boska fryzura.
Jest ona naturalna, ale wspomagam matkę naturę.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#140 02-02-2014 o 21h08

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Znaleźliśmy się na dworze. Wcześniej nie miałem zbytnio okazji poprzyglądać się otoczeniu, jednak teraz... Teraz w sumie też, tak jakoś moją uwagę przykuł wspaniały okrąg na górze. Jasność tego punktu na niebie, jaki znałem jako Słońce, wychodziła poza skalę... Podobało mi się to, nawet, jeśli nie było przyjemne. Bo to było tak, jakbym coś czuł... Nie zamykałem oczu długo, wgapiając się w Słońce. Nie wyczuwałem ciepła, ale mimo to i tak bardzo mi się podobało. Moja koleżanka chyba zaczęła się niecierpliwić.
- Jeszcze chwilę... - wymamrotałem.

Link do zewnętrznego obrazka

Byliśmy już pod stołówką, kiedy nagle poczułem, jak Grzesiek znów męczy moje włosy.
- Zostaw, proszę - jęknąłem przeciągle, jakby mnie nie wiadomo, jak katował. No... Po prostu, nie lubiłem tego. - Przepraszam, ale nie za bardzo to lubię... A odstaje bo, hm... W sumie to nawet sam nie wiem! Może powinienem go upinać? - pomyślałem na głos, póki jeszcze zdolny byłem myśleć o czymkolwiek innym, jak jedzeniu. No... I o tym, że na stołówce było pełno ludzi. I tyle pięknych, pięknych dziewcząt... Nie chwilę! Teraz nie ma na to czasu!
Zbliżyłem się do jadłospisu, zaraz czytając wszystko. I jeszcze raz. I jeszcze. I z każdym razem czułem, że zaraz zemdleję... Natychmiast napisałem do siostry, musiałem, o tej katastrofie!
"NA STOŁÓWCE NIE PODAJĄ SPAGHETTI ;____; " - i wysłałem. Ja byłem na to teraz zbyt zdruzgotany, ale wiedziałem, że moja siostra mimo wszystko, nawet jeśli zaraz zejdę na zawał, pomści mnie.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (03-02-2014 o 16h54)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#141 03-02-2014 o 18h17

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Link do zewnętrznego obrazka

Naprawdę miałem wrażenie, że wszyscy się teraz na mnie patrzą, przez co nerwowo zacząłem bawić się moimi włosami. Skinąłem dziewczynie, by poszła za mną, bo nie chciałem jej zgubić w tym tłumie jednak. Kątem oka zauważyłem kolejne wchodzące osoby.
Wziąłem sobie coś, co wydawało się w miarę jadalne, choć szczerze w to wątpiłem. Przyzwyczaiłem się do domowego jedzenia, a nie... Cóż, nigdy nie jadałem w szkole. A w takim razie muszę wyskoczyć przy okazji na jakieś zakupy.
Zacząłem zaraz rozglądać się za jakimś stolikiem i na szczęście znalazł się jeszcze jakiś wolny, uff. Nie chciałem się w sumie do nikogo dosiadać.
- Jak ci się podoba w szkole? Co prawda, jakoś dużo się nie wydarzyło, ale... Co o niej sądzisz? - spytałem zaciekawiony i zarazem nie chcąc by znów była cisza.

Offline

#142 03-02-2014 o 20h51

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Jeszcze poczekać, spoko, żaden problem. Ciekawe jak smakuje ludzkie jedzenie, to takie ciekawe.. Szczególnie czekolada! Gorzka, o tak! Hmm.. Przyszedł mi do głowy pomysł!
- A może by tak do parku? Podobno jest blisko, co? - powiedziałam, bardzo uszczęśliwiona faktem, że wymyśliłam. Wreszcie wymyśliłam. To fajnie. Chyba.. Ciekawe czy da się zmieniać pokoje. Fajnie by było.

Wymyśliłam coś lepszego niż Mac. x.x Yey! x3

Offline

#143 03-02-2014 o 21h16

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

https://imagizer.imageshack.us/v2/414x35q90/802/clk8.png
A.... Ile tu hologramów. Czułem jak cały czerwieniałem z radości. Uśmiech miałem taki szeroki, że widać na pewno było wszystkie moje zęby. Oczy lśniły nowym blaskiem. W końcu zrozumiałem, że jestem w szkole, o której tak marzyłem. Stałem tak chwile, może dłużej tak rozmarzony do puki nie zauważyłem, że Feli zniknął.
Obrót w prawo, obrót w lewo i tak cały czas kręciłem głową do puki nie znalazłem zguby. Stał przed jadłospisem przygnębiony. Podszedłem i zmartwioną miną zapytałem:
- Czy coś się stało? - Wtedy zauważyłem, że w dłoni trzyma telefon. Mam nadzieje, że to nic strasznego...

Offline

#144 03-02-2014 o 21h36

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka

Spacerowałam z Claudia gdy poczułam wibrację w kieszeni, przeczytałam sms. No chyba żart! Wkurzyła mnie ta informacja, żeby taka luksusowa szkoła nie pomyślała o podstawowych potrzebach uczniów. Schowałam telefon do kieszeni i szybkim krokiem poszłam na stołówkę, czułam jak krew  coraz szybciej płynie w moich żyłach. Otworzyłam drzwi tak mocno że omal nie wypadły z zawiasów. Szybkim krokiem podeszłam do brata.
- Feli!!!Chyba sobie żarty robisz!
Szybko przejrzałam menu i musiałam uwierzyć bratu, co oni sobie wyobrażają że Włoch przeżyje bez pizzy czy tym bardziej spaghetti! Co to to nie!
- Dawać mi tu szefa kuchni/- warknęłam cicho, ale na tyle wyraźnie żeby większość słyszała mój głos. Wygięłam palce, tak że aż kostki trzasnęły, mój brat dobrze wiedział co to oznacza, stan który on pieszczotliwie nazywał obudzeniem krakena.Nie dbałam o to że ludzie się na mnie gapią, ja chce moje ulubione danie i już! Brak spaghetti jest stokroć gorszy niż to kiedy mój brat w starej szkole zadał mi przy wszystkich pytanie czemu nie mam cycków skoro jestem dziewczyną. Zrobiłam się blada a policzki przybrały różowy kolor, chyba zaraz kogoś walnę, dobrze że mój brat jest blisko, jak by co on dostanie, należy mu się i tak.

Offline

#145 03-02-2014 o 22h32

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Pomyślał moment, więcej mu nie trzeba było, w końcu był dążącym do doskonałości wytworem człowieka.
- Dobrze, możemy iść - powiedział i tak też zrobili.
W parku nie musiał tracić kontaktu ze Słońcem, a znając życie będzie tam też jakaś fontanna... A on lubił wodę. W sensie, na nią patrzeć, nie mógł jej dotykać. Popatrzył na Aoki. Och, ona z pewnością mogła zarówno pić, jak i jeść... Ciekawe, jakie to było?! Ona musiała być strasznie ciekawska, jeśli nie powtarzała jakiegoś zdania w kółko i w kółko i znowu, to miało ono formę pytania. Może to jakiś defekt? A może tak miało być..? Ech, ci Hiszpanie i ich poczucie humoru...

Link do zewnętrznego obrazka

Nie musiałem odpowiadać chyba Grześkowi, bo oto wpadła do stołówki moja siostrzyczka... Choć i "wpadła" to za delikatne określenie, bardziej pasowałoby tu coś w guście "wejście smoka"... Zaczęła mnie obwiniać o jakieś żarty! Tu aż się uniosłem.
- JA?! W życiu! Dobrze wiesz, że jeśli chodzi o rzeczy aż takiej wagi, nie ma miejsca na żarty! - powiedziałem, wciąż dziwnie jak na moją karnację blady, a także odsuwając się nieco od mojej siostry... Przy przebudzeniu krakena, lepiej nie drażnić bestii.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#146 05-02-2014 o 21h11

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Byliśmy w parku. Tam było strasznie ładnie! Kolorowo, wszędzie kwiaty, fontanna. Tak jak w Hiszpanii. Identycznie. Naprawdę ślicznie. Jeszcze te łąki. I to słońce! Takie cudowne. Naprawdę.
- Prawda że tu ładnie? Możesz jeść? Ja nie mogę, mogę pływać. - powiedziałam. Ciekawe czy jedzenie jest kolorowe..
Jestem taka szczęśliwa!

WoW, ile przysłówków. x.x xD

Offline

#147 05-02-2014 o 21h19

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Przytaknęłam na jego słowa nie wiedząc co powiedzieć. Ziewnęłam.
Rozglądnęłam się wkoło, było tu naprawdę sporo ludzi.
-Co teraz będziemy robić?
Spytałam widząc, że chłopak kończy jeść. Sama nie miałam jakiś wybitnych pomysłów.
Przeniosłam wzrok na Kaia który zachwycał się swoją fryzurą. Nie rozumiałam do końca ludzi.
Ciekawe gdzie teraz jest Akoki i Tosiek. Może też gdzieś poszli się przejść?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#148 06-02-2014 o 16h52

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

https://imagizer.imageshack.us/v2/414x35q90/802/clk8.png
Nie zdążyłem nawet zareagować kiedy weszła jego siostra. Przeraziłem się nie na żarty. Nawet nie wiedziałem o co tak na prawdę zrobiła się taka atmosfera.
- Spokojnie, spokojnie... Po co te nerwy? Cokolwiek się wydarzyło można to wykonać spokojnie...
Sam nawet nie wiedziałem do kogo powinienem mówić, więc wypowiedziałem się ogólnie do rodzeństwa, które najwyraźniej nie zamierzało się uspokoić. Kilkakrotnie mój wzrok spoczywał na Felicia, który zaraz powracał do jego siostry. Gdybym chociaż wiedział po co ta cała sprawa to może lepiej mógłbym na to zaradzić. Westchnąłem ciężko i wbiłem wzrok ostatecznie w podłogę.

Ostatnio zmieniony przez dortnana (06-02-2014 o 16h54)

Offline

#149 06-02-2014 o 17h44

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka

Rozejrzałam się po pomieszczeniu i zobaczyłam drzwi prowadzące do kuchni, złośliwy uśmiech( taki jak przed ciosem) zagościł na mich ustach. Uśmiechnęłam się do brata porozumiewawczo, wiedział doskonale że ja muszę dostać moje ukochane danie. Uspokoiłam się i poszłam do kuchni, ale jakoś tak bez mojego brata cała odwaga mnie opuściła. Wróciłam na salę i podeszłam do Feliego.
- Choć tam ze mną co? Wiesz że we dwoje szybciej sobie poradzimy.
Spojrzałam na jego kolegę i schowałam się za plecami brata, czemu on się tak na nas gapi. Ludzie są dziwni, dla tego wolę lalki one od razu mówią o co chodzi.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6