Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Strony : 1 2 3 ... 5

#1 28-05-2013 o 08h02

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Co wy robicie nie mając na sobie makijażu, jak się bez niego czujecie, czy wogóle bez niego wytrzymujecie ? Pisać  /modules/forum/img/smilies/content4.gif

Offline

#2 28-05-2013 o 11h59

Miss'Żółtodziób
Swagg
...
Wiadomości: 8

hmm jak nie mam na sobie makijazu to go robie /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/tongue.png a tak powaznie to lubie wizaz i sprawy z tym zwiazane. jednak zaczelam sie malowac dopiero jak zaczelam liceum. codziennie do szkoly uzywam bazy pod makijaz, podkladu, bronzera, rozu, pudru, maskary i eyelinera.

Offline

#3 28-05-2013 o 12h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 1

Nienawidzę się malować, czuję się z tym źle i trochę jak nie ja. Kiedyś zrobiłam sobie lekki makijaż do szkoły i to była dla mnie męka. Czułam się niekomfortowo i trochę jak jakiś klaun. To nie da mnie, przynajmniej jeszcze nie teraz. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png

Offline

#4 28-05-2013 o 12h37

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Nie lubię się malować, choć moja koleżanka z klasy ciągle mnie katuje zdaniem "tak pięknie wyglądam z pomalowanymi oczami"... A ja po pierwsze nie potrafię, po drugie nie mam ani czasu, ani ochoty. Czasem tylko, kiedy wybieram się na noc do koleżanki albo po prostu do niej przychodzę, ona robi mi makijaż. Tyle ode mnie na ten temat.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#5 28-05-2013 o 15h04

Miss'ok
Magpie
...
Miejsce: Nigdziebądź
Wiadomości: 78

Ja zaczęłam robić sobie makijaż dopiero na początku liceum i jakoś tego nie żałuję. Nigdy się nie 'tapetuję', stawiam raczej na delikatny makijaż wodoodpornymi kosmetykami, więc nie czuję się niekomfortowo. Zwykle robię makijaż rano i raczej się utrzymuje. No, może na wieczór już się prawie ściera, ale wtedy już mnie to zwykle nie obchodzi. Są jednak takie dni, kiedy wiem, że nie będę nigdzie wychodziła, poza wyjściem z psem czy do osiedlowego sklepu i wtedy makijażu nie robię. Nie odczuwam wielkiej różnicy, jedyną jest chyba to, ze bez niego ,,idąc do ludzi" czuję się nieco niechlujnie ;p

Offline

#6 28-05-2013 o 15h32

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Nie lubię się malować. Poza tym, zwyczajnie mi się nie chce. Dosyć często przecieram oczy ręką i wtedy nawet najlepszy tusz się rozmazuje, o kredce nie wspominając.

Offline

#7 28-05-2013 o 20h02

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Ja nie maluję się prawie nigdy, i dobrze mi z tym. Za to mam cerę jak skóra niemowlaka /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#8 28-05-2013 o 21h57

Miss'ok
Kafra
...
Wiadomości: 65

Większość nie lubi się malować. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png Bez makijażu jak się czuje? Hm, to zależy. Czasami uważam, że źle wyglądam, czasami że ładnie. Maluję tylko rzęsy, chociaż je mam krótkie, a może dlatego czuję się lepiej z pomalowanymi. Zawsze jakoś je widać. Cieni nie mam i trochę szkoda mi kasy, no i mam powieki moje też duże nie są i nie potrafię pomalować. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png Ale myślę, że nie ma co przesadzać. Jeżeli siedzi się w domu nie ma sensu robić sobie makijażu. Niech twarz też ma czasami trochę odpoczynku. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#9 29-05-2013 o 06h41

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Ja tam uważam że naturalne piękno jest lepsze /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png

Offline

#10 29-05-2013 o 14h04

Miss'ok
Kafra
...
Wiadomości: 65

Naturalne piękno jest najcenniejsze, ale w niczym nie przeszkadza zatuszowaniu np. pryszczy. Poza tym piękno pochodzi z duszy, a nadmiar może skutecznie odwrócić od niej uwagę. Ale nadmiar! /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Ostatnio widziałam filmik z udziałem modelek. Sesja "bez makijażu". W sumie, ok, może nie było, bo jest przecież photoshop, ale... miały cieniem malowane piersi. Dla mnie to było dziwne, żeby nie użyć innego słowa. Każdy wie, że sesje bez makijażu nie są bez poprawek, ale takiego czegoś się nie spodziewałam.
Jeżeli musimy tylko twarz sobie lekko orzeźwić to nie jest z nami tak źle. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#11 29-05-2013 o 15h43

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

U mnie różnie, zaczęłam w trzeciej gimnazjum. Teraz już używam wszystkiego, podkład, puder, róż, cienie do brwi, eyeliner, maskara.... Nie tyle, żebym nosiła tapetę bo pudruje się najdelikatniej jak mogę. Nie czuje różnicy gdy wyjdę bez makijażu lub z makijażem bo to zależy od dnia i ludzie są przyzwyczajeni /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png

+ co do makijażu piersi, raz spróbowałam. miałam na sobie body i strasznie ładnie to wyglądało. ale jak już to tylko do sesji zdjęciowych bym proponowała, bo noszenie takiego makijażu na codzień musi być męczące. + po pewnym czasie z dekoltu najnormalniej w świecie cienie schodzą :S


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#12 29-05-2013 o 21h59

Miss'całkiem całkiem
Salivia
...
Wiadomości: 167

Nie lubię się malować i nigdy tego nie robię. Czasami może jakiś lekki podkład, ale to na prawdę bardzo, bardzo rzadko, bo czuje się z tym wtedy bardzo dziwnie, trochę niekomfortowo. W związku z tym unikam makijażu różniącego się od pomadki XD

Offline

#13 30-05-2013 o 10h03

Miss'nieobczajona
CiasteczkowyPotwór
...
Wiadomości: 18

Ja się nigdy nie maluję i nie malowałam mam jeszcze na to czas pisze tak głównie ze względu na mój wiek poza tym jak oglądam jakieś toturiale makijażowe na youtube i wyciągają mascary to ja się boję żeby nie włożyła sobie tego w oko xD

Offline

#14 30-05-2013 o 14h21

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Maluję się jeśli już tylko bazą pod makijaż i tylko punktowo na czole (hmmm, krostki, urok dojrzewania ._.) i tuszem do rzęs. Mam całą masę błyszczyków, pomadek i balsamów do ust o różnych kolorach i zapachach. Jest to mój ulubiony rodzaj kosmetyków <3

Offline

#15 30-05-2013 o 18h13

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Rzadko się maluję, zazwyczaj nie mam na to czasu i chęci. Poza tym, później cały dzień się męczę bo mam w zwyczaju trzeć oczy ręką a wtedy wszystko się rozmazuje.
Często kiedy odwiedzam przyjaciółkę to ona mnie maluje. To przez nią sama zaczęłam się w to bawić. (zrobiła mi niezłą awanturę na konwencie kiedy się dowiedziała że nie potrafię sobie zrobić kreski a brałyśmy udział w konkursie cosplayów. Co prawda miałyśmy przedstawiać scenkę a nie sam strój alle... )


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#16 30-05-2013 o 20h15

Miss'ok
Simolka
...
Wiadomości: 78

Zaczęłam się malować w połowie drugiej klasy gimnazjum i od tego czasu nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez podkładu. Czuję się jakoś niechlujnie.

Offline

#17 31-05-2013 o 10h45

Miss'na całego
Beth
...
Wiadomości: 256

Nie maluję się, po prostu uważam, że jestem na to za młoda ;p

Offline

#18 31-05-2013 o 14h29

Miss'wow
Evely
...
Miejsce: Don't never say you're lonely / Bristol
Wiadomości: 502

Mam 12 lat i maluję się tylko na ważne okazje i tylko błyszczykiem. Czasami kiedy moje rzęsy mają dobry humor koleżanki się mnie pytają jakiego tuszu używam, a ja wtedy biorę namoczoną wodą, białą chusteczkę, przecieram nią rzęsy tak jakbym chciała zmyć tusz i gdy pokazuję koleżankom ów, biały przedmiot one się dziwią, a ja z uśmiechem mówię : naturalnego. Po prostu makijaż to nie dla mnie...


Jeśli MASZ MNIEJ MN ODE MNIE RZUĆ MI WYZWANIE bez zakładu!!!   818/1000 WYGRANYCH. Link do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazka

Offline

#19 31-05-2013 o 17h47

Miss'nieobczajona
Susciter
...
Miejsce: Gdzieś na ziemi :3
Wiadomości: 45

Jak to mówi mój tata, jestem na to zbyt smarkata :3 Nie maluję się wcale. Co więcej denerwuje mnie jak dziewczyny w moim wieku (jestem w podstawówce) się malują. Ostatnio na szkolnej dyskotece czwartoklasistki się tak wytapetowały, że po prostu strach się bać o.o


Wszyscy, mamy w sobie tyle samo dobra co zła, to od nas zależy, którą drogą pójdziemy ~ J.K. Rowling

Offline

#20 31-05-2013 o 19h49

Miss'wow
Evely
...
Miejsce: Don't never say you're lonely / Bristol
Wiadomości: 502

Susciter napisał

Jak to mówi mój tata, jestem na to zbyt smarkata :3 Nie maluję się wcale. Co więcej denerwuje mnie jak dziewczyny w moim wieku (jestem w podstawówce) się malują. Ostatnio na szkolnej dyskotece czwartoklasistki się tak wytapetowały, że po prostu strach się bać o.o

Wiem coś o tym. Moja siostra cioteczna, która jest w czwartej klasie przyniosła kosmetyki pierwszy i ostatni raz. Każda dziewczyna się prawie do nich dorwała, a niektóre z IV to wyglądały jak  /modules/forum/img/smilies/bimbo/smile.gif  ,<<<--- podobnie. Taka jedna Wiktoria miała usta po prostu bordowe, policzki złote od pudru i jak szła obok mnie to do mnie kolega tak mówi: Świeci się lepiej niż lampki choinkowe. I miał rację. W ciemności to ją było widać świetnie, ale tak to młodociane imprezowiczki robią żeby wyglądać na starszą...


Jeśli MASZ MNIEJ MN ODE MNIE RZUĆ MI WYZWANIE bez zakładu!!!   818/1000 WYGRANYCH. Link do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazka

Offline

#21 31-05-2013 o 19h53

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 12

CiasteczkowyPotwór napisał

Ja się nigdy nie maluję i nie malowałam mam jeszcze na to czas pisze tak głównie ze względu na mój wiek poza tym jak oglądam jakieś toturiale makijażowe na youtube i wyciągają mascary to ja się boję żeby nie włożyła sobie tego w oko xD

Ja się boję tylko kredki. I kogoś, kto by się miał do mnie zbliżyć z zadaniem pomalowania mnie (swoją drogą to brzmi, jakbym była ścianą, nie człowiekiem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/lol.png).
Sama czasami, ale to czasami się maluję. Czuję się wtedy nieco pewniej, ale bez przesady. Chodzenie po ulicy bez makijażu,  czy z, nie sprawia mi różnicy.

Offline

#22 31-05-2013 o 23h44

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Susciter napisał

Jak to mówi mój tata, jestem na to zbyt smarkata :3 Nie maluję się wcale. Co więcej denerwuje mnie jak dziewczyny w moim wieku (jestem w podstawówce) się malują. Ostatnio na szkolnej dyskotece czwartoklasistki się tak wytapetowały, że po prostu strach się bać o.o

Ugh, jak mnie denerwuje kiedy widzę takie dzieciaki! Ledwo co to to odrosło od ziemii, a już się tapetuje! *powiedziała "wielce dorosła" gimbazjalistka :3*



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#23 01-06-2013 o 07h37

Miss'ok
Recorded
...
Miejsce: Poznań
Wiadomości: 64

Lynn napisał

Susciter napisał

Jak to mówi mój tata, jestem na to zbyt smarkata :3 Nie maluję się wcale. Co więcej denerwuje mnie jak dziewczyny w moim wieku (jestem w podstawówce) się malują. Ostatnio na szkolnej dyskotece czwartoklasistki się tak wytapetowały, że po prostu strach się bać o.o

Ugh, jak mnie denerwuje kiedy widzę takie dzieciaki! Ledwo co to to odrosło od ziemii, a już się tapetuje! *powiedziała "wielce dorosła" gimbazjalistka :3*

Mnie też to denerwuje, (bez obrazy) ale im wcześniej się dziewczyny malują tym gorzej wyglądają później, bo twarz nie ma "jak oddychać", tego też nie można nazwać "wydobywaniem" naturalnego piękna bo tylko pogorsza to co było piękne przed makijażem.
I za moich czasów dziewczyny w podstawówce się nie malowały *poczuł się staro pisząc to*

I w nawiązaniu do tematu, nie maluję się, po co facetowi wgl makijaż XD?

Offline

#24 01-06-2013 o 07h55

Miss'OK
Shillo
Your eyes are empty like your bed...
Miejsce: Poznań
Wiadomości: 1 419

Ja chyba juz jestem skrajnym przypadkiem, bo bez makijazu czuje sie mega tragicznie, to nie ulega watpliwosci, ale nawet w lekkim makijazu czuje sie niezbyt komfortowo.
Nie, nie jestem raczej "tapeciara". Pudry i inne fluidy oczywiscie z rozwaga, ale sam tusz do rzes jako makijaz oka to nie dla mnie.
Jestem maniaczka kresek na powiekach, a eyeliner to moj najlepszy przyjaciel. Czarna czy kolorowa- kreska musi byc.

Offline

#25 01-06-2013 o 12h11

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Recorded napisał

Lynn napisał

Susciter napisał

Jak to mówi mój tata, jestem na to zbyt smarkata :3 Nie maluję się wcale. Co więcej denerwuje mnie jak dziewczyny w moim wieku (jestem w podstawówce) się malują. Ostatnio na szkolnej dyskotece czwartoklasistki się tak wytapetowały, że po prostu strach się bać o.o

Ugh, jak mnie denerwuje kiedy widzę takie dzieciaki! Ledwo co to to odrosło od ziemii, a już się tapetuje! *powiedziała "wielce dorosła" gimbazjalistka :3*

Mnie też to denerwuje, (bez obrazy) ale im wcześniej się dziewczyny malują tym gorzej wyglądają później, bo twarz nie ma "jak oddychać", tego też nie można nazwać "wydobywaniem" naturalnego piękna bo tylko pogorsza to co było piękne przed makijażem.
I za moich czasów dziewczyny w podstawówce się nie malowały *poczuł się staro pisząc to*

I w nawiązaniu do tematu, nie maluję się, po co facetowi wgl makijaż XD?

W sumie to racja... Moim zdaniem makijaż jest po to, by poprawić i upiększyć to i owo w jakimś konkretnym celu. A jaki cel, ja się pytam, mają mieć ku temu - powiedzmy - dwunasto- trzynastolatki? Co prawda jeszcze nie spotkałam żadnej, która by, jak to stwierdziłeś, gorzej wyglądała później, jednak twój argument jest słuszny, przynajmniej tak mi się wydaje, bo to o oddychaniu skóry słyszałam już od mamy (a mama wie lepiej, da? xD).

Nie przejmuj się. Za mojej postawówki (2-3 lata temu) też jeszcze tego nie było, więc przypuszczam, że to jakaś nowa moda. Ogółem, mam wrażenie, że z roku na rok malują się coraz młodsi (i nie mam tu na myśli podkradania kosmetyków mamy x3). Przed chwilą przez moją głowę przemknęła odnosząca się do tego, szalona myśl, mówiąca o tym, że za trzydzieści lat zapewne będzie można zrobić już makijaż nienarodzonemu jeszcze dziecku (a co, technologia idzie do przodu), ale żeby nie posypały się hejty (bo już pewnie rozzłościłam całe grono forumowiczek z podstawówki), nie mam zamiaru kontynuować tego tematu.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

Strony : 1 2 3 ... 5