Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3

#26 06-10-2013 o 18h38

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
- Argh... - obudził się, gdy nagle cała okolica wymyśliła, że przyjdzie właśnie tutaj, pod jego drzewo i będzie urządzać jakiś koncert wrzasków.
Jakieś wariatki wskoczyły do wody. Brawo! Wskakujcie do stawu w parku! Niczym kaczki! Nienawidzę kaczek...
Zauważył Takumiego, który malował coś, a najprawdopodobniej jezioro.
- Osu... - powitał go po chwili. Faktycznie, jezioro. Teraz Shuu zrobiło się żal kolegi, że chciał mieć na obrazie majestatyczny obraz, a nadpobudliwe kobiety niszczą mu scenerię. Nie powiedział jednak tego głośno, choć cisnęło mu się na usta.
Z drugiej strony niektóre z nich wyglądały co najmniej uroczo, ale tego nie powiedziałby jeszcze bardziej.
Położył się na plecach obok Takumiego, tak, by móc patrzeć na jego rysunek, gdy otworzy lekko oczy. Założył ręce pod głowę i znów spróbował zasnąć.

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (06-10-2013 o 18h40)

Offline

#27 06-10-2013 o 19h07

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Takumi Akamatsu

Dobra, ogólny zarys już miał. Kilka razy ktoś za nim stawał i komentował jego prace ale był zbyt zajęty by zwrócić na nie uwagę. Po chwili usłyszał plusk wody i krzyki. Zamarł przerażony i spojrzał w stronę jeziora.
-Idiotki! Kretynki! mama was nie nauczyła że nie można się kąpać w parku?! Łazienki nie macie?! A żebyście się wszystkie potopiły!
Ryknął wściekły. Zacisnął mocniej palce na ołówku który nie wytrzymał i złamał się na pół. Zaklął głośno. Spojrzał za siebie. Ten menel czy ktoś obudził się. Prychnął tylko i nic nie odpowiedział. Nie będzie się z bezdomnym zadawał, co to to nie! Wpatrzył się znowu w dziewczyny z mordem w oczach.
- Szalone nastolatki... Yolo...
Jego głos ociekał sarkazmem i pożałowaniem.

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (06-10-2013 o 19h54)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#28 06-10-2013 o 19h22

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Astrid Montes

Słysząc klnięcie jednego z chłopaka, uśmiechnęłam sięszerzej i mu pomachałam.
- Patrz Emmo, jaki odważny. - uśmiechnęłam się i pociągnęłam ją za rękę.
Wybiegłyśmy z wody, a raczej ja wybiagła mocno ściskając jej dłoń tak, że nie mogła się wyrwać.
- Idziemy na plaże? Tam przynajmniej nie będzie artystów, którzy nie umieją się cieszyć wakacjami i spędzają życie w jednym miejsu. - po tych słowach znów pomachałam do chłopaka, który wydawał się mieć focha. - Nie ma to jak męski foch.
Zachichotałam cicho i znów pociągnęłam dziewczynę za sobą. Oczywiście z uśmiechem.

Ostatnio zmieniony przez JuriNeko0 (06-10-2013 o 19h23)

Offline

#29 06-10-2013 o 19h24

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Emma Mint

Wyszłam z wody wyciskając po drodze włosy. Wkońcu mój humor się poprawił, a to wszystko przez głupi skok do wody. Miałam zamiar położyć się teraz na słonku i schnąć sobie spokojnie. Jednak moją uwagę przyciągnęła dwójka chłopców. Brunet się na nas wydarł. Podeszłam do nich. Malował, więc przyglądnęłam się obrazowi. Chwila, on maluję jezioro?
- Przepraszam... Bardzo ci przeszkodziłam? - zapytałam trochę czerwona na twarzy. Nie lubię przeszkadzać innym

Ostatnio zmieniony przez Alexanda (06-10-2013 o 19h28)


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#30 06-10-2013 o 19h27

Miss'całkiem całkiem
Mizume
...
Miejsce: Czarna Dziura
Wiadomości: 114

Sylvie Rose Shine
Wybiła szósta rano. Odwróciłam na chwile wzrok od laptopa który leżał teraz na moich kolanach i odwróciłam wzrok ku oknu. Nadal było zasłonięte krwisto czerwonymi żaluzjami. Podniosłam laptopa i ułożyłam na miejscu obok. Teraz mogłam swobodnie wstać i odsłonić okno. Wraz z pierwszymi promieniami słońca które wpadły do małego przepełnionego odcieniami szarości pokoju poczułam chęć zaczerpnięcia świeżego powietrza. Mieszkałam na tyle blisko parku by móc go spokojnie obserwować. Zebrało się sporo osób z mojej szkoły niektórzy chyba nawet za dobrze się bawili. Po chwili obserwacji podeszłam do łóżka i wyłączyłam moje kochane cudo techniki. Teraz trzeba było wykonać najokrutniejszą część poranka... otworzyć szafę. Cóż oto ta przeciętna szafa mieści w sobie nie tylko ubrania i buty, ale też breloczki, gry planszowe, puzzle, książki i wszystkie moje rysunki. Aż strach zajrzeć, bo jeśli to wszystko wyląduje w moim pokoju nie uprzątnę tego do końca wakacji. Delikatnie otworzyłam drzwi i powoli wyciągnęłam czarną spódniczkę i biały T-shirt z podobiznami zespołu '30 second to mars'. Boso wyszłam z pokoju nawet nie próbując zamknąć drzwi szafy, bo i tak mi się nie uda. Szybkie śniadanie złożone z zielonej sałatki którą pewnie zrobiła moja siostra i gorącej herbaty dobrze mi zrobiło. Wzięłam klucz spod doniczki paprotki i pośpiesznie włożyłam czarne sandały . Otworzyłam i po kilku sekundach zakluczyłam jedyne wejście do mojego królestwa. Z daleka usłyszałam krzyk jednego z chłopaków. Podbiegłam bliżej i zauważyłam że to tylko Takumi i Shuu.

Ostatnio zmieniony przez Mizume (06-10-2013 o 19h28)

Offline

#31 06-10-2013 o 19h47

Miss'całkiem całkiem
Miju-chan
W chmurach bzu nad morzem harf zaśpiewasz pieśń ostatnich lat
Miejsce: Nie myślałam jeszcze nad tym
Wiadomości: 126

Yui Ito

wszystko co dobre szybko się kończy i tak było w tym wypadku. Westchnęłam i wyszłam z wody. Podeszłam do bruneta i nachyliłam się by zobaczyć co narysował. Zasłaniałam mu cały widok i chyba... Zaczęłam się rumienić. Chyba mam za głęboki dekolt. Szybko się wyprostowałam i podeszłam do chłopaka obok. Przecież to Shuu! A ją go nie rozpoznałam. Czyli ten obok westchnęłam. To Takumi. Fakt. Jeszcze ich tutaj brakowało. Usiadłam koło blondyna i go szturchnełam. Lubię to robić, takie przyzwyczajenie bo zawsze w roku szkolnym musiałam to robić gdy coś chciał od niego nauczycieli.
- Część jak mija poranek? - pewnie zaraz powie że dobrze dopóki go nie obudziłam. Bywa, życie nie jest sprawiedliwe. Sama tego doświadczam. Ojciec cały czas za granicą a matka zmarła gdy miałam 3 lata. Coraz mniej wyraźnie ją pamiętam. Niedługo będzie tylko rozmazaną plamą w moich wspomnieniach.


//photo.missfashion.pl/pl/1/12/moy/8954.jpg   

Offline

#32 06-10-2013 o 20h00

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Astrid Montes

Jednak dziewczyna, postanowiła go przeprosić. Przepraszanie za coś takiego. Ciekawe... No cóż, może i jednak to byłotrochę niegrzeczne? Ale w końcu wakacje są po to by szaleć. Machnęłam na nich ręką i próbowałam zlać się z otoczeniem, aż w końcu zniknąć. I to także mi się udało. Kiedy już zniknęłam z parku nie zauważona postanowiłam powrócić do supermarketu i kupić lody dla całej 7. Bo tyle ich chyba było. Kiedy je kupiłam i wróciłam do parku, rzuciłam je wszystkim. Pewnie komuś w czymś przeszkodzę, albo uderzę, ale raz się żyje.

Offline

#33 06-10-2013 o 20h05

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Takumi Akamatsu
Podeszła do niego jedna z dziewczyn. Spojrzał na nią jak na wariatkę, którą zresztą według niego była.
-Nie, wcale mi nie przeszkadzałyście. Po prostu zacząłem na was wrzeszczeć bo się martwiłem że coś wam się stanie! - wziął głęboki oddech i spojrzał gdzieś w bok - Ale... To miłe że przepraszasz.
W między czasie podeszła do nich Yui ale nie zwrócił na nią większej uwagi. Zauważył jednak że zrobiła się strasznie czerwona. Westchnął, strasznie się tu tłoczno zrobiło. A przecież chciał sobie tylko spokojnie porysować... Zerknął na jezioro. Woda już się uspokoiła więc wznowił pracę nad swoim rysunkiem. Obok niego wylądował lód kupiony przez Astrid.

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (06-10-2013 o 20h06)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#34 06-10-2013 o 20h26

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Louis Miller

Wstałem, nawet nie wiem, o której, bo i tak podniosłem się koło szóstej... Czy tam siódmej. Nie ważne. Poszedłem do łazienki i się jako tako ogarnąłem, i ubrałem w pierwsze lepsze ciuchy. Są wakacje to tym bardziej nie muszę się przejmować wyglądem.
Zszedłem do kuchni, gdzie sprawdziłem zapasy żywieniowe. Ach, w tym domu nigdy nie ma nic do jedzenia, norma. Tak to jest, jak ma się trzy siostry, a każda ma po kilka zwierząt. Nie wiem po co one ich tyle znoszą... Jeszcze trochę i będę miał tu schronisko. Choć to sprawa rodziców, nie moja, oni im na wszystko pozwalają. W ostateczności wziąłem sobie po prostu loda, myśląc o tym, że będę musiał zrobić zakupy później. Chwyciłem swoją torbę i jedząc po drodze swoje śniadanie, ruszyłem na basen.


Osu nie znaczy Pchać? *zaczyna szukać w podręczniku*

Offline

#35 06-10-2013 o 20h41

Miss'całkiem całkiem
Mizume
...
Miejsce: Czarna Dziura
Wiadomości: 114

Sylvie Rose Shine
Westchnęłam zrezygnowana. Nikt mnie nawet nie zauważył, Jestem aż taka mała? W sumie mam nieco ponad metr pięćdziesiąt, ale to nie zmienia faktu że moje czerwone ślepka się odznaczają. 
-Hej, co tam u was?- powiedziałam po czym usiadłam na trawie parę metrów od wesołej gromadki.Mam nadzieje że ktoś w końcu zauważy moje nadejście.

Offline

#36 06-10-2013 o 20h45

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
W sumie nie udało mu się zasnąć. Co chwilę otwierał jedno oko ogarniając sytuację. Ale jakoś trudno mu było odpowiedzieć inaczej niż:
- Mijał miło, zanim mnie obudziłaś.
Nie miał nawet tego za złe, choć pospał by sobie naprawdę chętnie. Ach, nie potrafi się złościć na osoby w okolicach 160 centymetrów. Jeszcze takie śliczne osoby.
- Jest za wcześnie, za gorąco, za tłoczno, za głośno, ale jakoś żyję. A Tobie...? - nie pamiętał jej imienia. Szczerze mówiąc nie pamiętał imienia ani jednej ze zgromadzonych osób. Ledwo pamiętał imię ojca. Takie rzeczy wpadały mu jednym uchem i wypadały ustami, którymi zawsze cicho chrapał.
Złapał swojego loda i chowają papierek do kieszeni, wgryzł się w niego. W sumie pochłonął go w osiem sekund.
Spojrzał się Yui wielkimi oczami.
- Hej, mówił Ci ktoś, że wyglądasz jak króliczek? - odwrócił się do Sylvie. - O, a ty jak czarny kotek.
Ugh, ile by dał my móc pogłaskać je po włoskach...


Osu oznacza wszystko: hej, pa, zrozumiałem, zacznijmy, dzięki i zamknij się (po ang. Oh Shut Up).

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (06-10-2013 o 20h47)

Offline

#37 06-10-2013 o 20h48

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Emma Mint

Dostałam czymś w głowę , a to coś było zimne i twarde. Upadło przede mnie na trawę. Rozejrzałam się  i podziękowałam Astrid za loda. Kiedy usłyszałam odpowiedź chłopaka odetchnęłam z ulgą. Trochę słabo nadrobić sobie wrogów na początku lata, prawda?
Usiadłam kilka metrów od reszty, w słońcu. Muszę trochę  wyschnąć.
Zabrałam się za pałaszowania lodów. O, moje ulubione!


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#38 06-10-2013 o 20h59

Miss'całkiem całkiem
Mizume
...
Miejsce: Czarna Dziura
Wiadomości: 114

Sylvie Rose Shine
Słysząc odpowiedź chłopaka pomyślała w pierwszej chwili że się obraził jednak już po chwili zrozumiałą że nie ma jej tego za złe.
- U mnie tak jak zawsze, zbyt nudno.- Powiedziałam kładąc się na trawie i obserwując chmury. Ale usłyszawszy ostatnią uwagę Shuu na temat swojego wyglądu spojrzałam na niego lekko zmrużonymi oczętami i uniosła jedną brew.
-Uważaj ,bo kotek przerodzi się w panterę.
Tym razem całkowicie już skupiłam się na chmurach i żaden głos już nie docierał do mojej głowy.

Offline

#39 07-10-2013 o 06h00

Miss'całkiem całkiem
Miju-chan
W chmurach bzu nad morzem harf zaśpiewasz pieśń ostatnich lat
Miejsce: Nie myślałam jeszcze nad tym
Wiadomości: 126

Yui Ito

Jednak się nie przeliczyłam. Powiedział to co zawsze a potem stwierdził że... Że wyglądam jak króliczek. To jakiś żart? A może? Chwila... Może ma rację? Szczerze? Zbytnio nie patrzyłam na siebie w ten sposób. Może to był komplement? Rumienieć w oka mgnieniu pojawił się na mojej twarzy jednak tak samo szybko zniknął. Na szczęście.
- Byłeś dzisiaj u kotków? - chciałam przemilczeć temat króliczka. Brakowało jeszcze by mnie poczochrał po włoskach. Rumieniec murowany i to utrzymujący się przez dłuższy czas. Uważam że gdy jestem czerwona wyglądam głupio a koleżanki mówią że słodko. Wzięłam do ręki loda którego kupiła Astrid. Pycha! W taki dzień lody są najlepsze. Mój był truskawkowy czyli prawie mój ulubiony. No bo ja najbardziej lubię cytrynowe ale może nie było. Trudno zjem i to. Ugryzłam kawałek. Tak ugryzłam bo jakoś nie lubię lizać lodów bo to dziwnie wygląda. Kawałek truskawkowego nieba rozpływał mi się w ustach  .

Ostatnio zmieniony przez Miju-chan (07-10-2013 o 10h09)


//photo.missfashion.pl/pl/1/12/moy/8954.jpg   

Offline

#40 07-10-2013 o 15h16

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Imię
Harusaki

Nazwisko
Hyuuga

Wiek
18 lat

Wzrost
169 cm

Inne
- na niczym się nie zna, ale zawsze musi się wypowiedzieć;
- jest upierdliwy i nigdy mu nic nie pasuje;
-całe życie spędza przed laptopem lub z telefonem w ręce, a z domu wychodzi tylko na spacery z psem;
- jego pies nazywa się Inu;
- ma dwie lewe ręce i nie potrafi nawet wstawić prania.

Ostatnio zmieniony przez tsunshun (07-10-2013 o 20h03)

Offline

#41 07-10-2013 o 16h57

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Słowa Sylvie skomentował tylko sztucznym uśmiechem i opadł na trawę, zakładając ręce za głowę. Przymknął oczy, pogrążając się w półśnie.
Jęknął w duszy gdy Yui powiedziała o kotach. Przecież zawsze uważał, żeby nikt o tym nie wiedział, ale najwidoczniej przeliczył się z tą swoją dyskrecją.
- Nie wiem o czym mówisz... - mruknął cicho. Jeśli taki króliczek jak ona wie, to nie ma większego problemu, ale jeśli będzie o tym paplać głośno to usłyszy jakiś chłopak i chyba nie da mu żyć.
Znów przypomniał sobie futerko Mona Lisy i zamruczał z przyjemności, próbując znów zasnąć. Znów próby spełzły na niczym. Ale oni w końcu się znudzą. Rozejdą się w jakieś ciekawsze miejsca. A Shuu będzie tu siedział dopóki żołądek nie powie mu, że dość tego postu.

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (07-10-2013 o 16h57)

Offline

#42 07-10-2013 o 17h06

Miss'całkiem całkiem
Miju-chan
W chmurach bzu nad morzem harf zaśpiewasz pieśń ostatnich lat
Miejsce: Nie myślałam jeszcze nad tym
Wiadomości: 126

Yui Ito

Westchnęłam. Ile czasu on będzie się z tym kryć? Pożarłam resztę mojego słodkiego loda. Dlaczego one się tak szybko kończą? Podpełzłam do Shuu i się obok niego położyłam. Zamknęłam oczy. 1...2...3...4...58... Nie! To nic nie da! Otworzyłam jedno oko potem drugie i dźgnęłam Shuu. Lubiłam dźgać innych to było takie fajne uczucie gdy ktoś podskakiwał, szybko się obracał bądź zaczynał się śmiać bo miał łaskotki.
- Wiem że nie śpisz. Czemu nigdzie nie wyjechałeś na wakacje? - przekręciłam się na bok aby lepiej widzieć jego twarz. Na szczęście gdy leżeliśmy moja głowa była na wysokości jego głowy gdybyśmy jednak wstali to bym musiała patrzeć w górę. Dlaczego jestem taka niziutka? Nie mogę być taka ja Sylvia? Ona przynajmniej ma charakterek a ja jestem za miła. Nie wiem dlaczego. Po prostu nigdy bym nikogo nie skrzywdziła.


//photo.missfashion.pl/pl/1/12/moy/8954.jpg   

Offline

#43 07-10-2013 o 17h16

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Wstałam dosyć późno. Poszłam się ogarnąć do łazienki. Zajęło mi to ok 5 minut. Ubrałam się w :
http://stylowi.pl/11608069
Zjadłam szybko kanapki i wyszłam z domu. Poszłam do parku. Usiadłam przy fontannie. Wyjęłam MP4 i włączyłam ulubioną play listę. Wyjęłam tableta i zaczęłam pisać swoje krótkie wiersze lub opowiadania. Rozejrzałam się i zaczęłam pisać.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#44 07-10-2013 o 18h05

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Emma Mint

Włosy nie ociekały mi już wodą, ubranie też nie było takie mokre. Spojrzałam na zegarek, który ,całe szczęście, był wodoodporny. Za godzinę muszę zaprowadzić brata na terening. Wstałam i bez pożegnania opuściłam park. I tak nikt nie zauważy, że sobie poszłam.
Idąc ulicą.zastanawiałam się jak ja przetrwam godzinę w stadninie. Przecież nie opłaca mi się wracać do domu. Że też młody musiał sobie wybrać jazdę konną...
Weszłak do domu, zawołałam brata i poszliśmy.
Konie. Wszędzie KONIE! Boję się koni. Przecież taki koń może ugryźć, startować, zrzucić z grzbietu... Wzdrygłam się na sama myśl. Usiadłam na trybunach.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#45 07-10-2013 o 18h29

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Harusaki Hyuuga

Białowłosy siłą zapiął smycz na obroży wiercącego się psa i silnym (a przynajmniej na tyle mocnym, na ile pozwalały mu jego używane jedynie do poruszania myszką mięśnie) pociagnięciem przywrócił go do porządku. Szczeniak zapiszczał cicho i potulnie siadł obok nogi chłopaka.
- Co za upierdliwy kundel - mruknął Harusaki i wyszedł z domu. Nigdy nie chciał mieć zwierząt, bo wiązała się z tym zbyt duża odpowiedzialność. A odpowiedzialność była na pierwszym miejscu niekończącej się listy rzeczy, których Hyuuga nienawidził.
Po drodze do parku zauważył Emmę, jednak nie chciało mu się krzyczeć do niej przez całą ulicę, więc po prostu opuścił wzrok, jakby jego własne buty były najbardziej fascynujące na całym świecie. Szybko przeszedł przez bramę, sprawdził czy nigdzie nie ma żadnego stróża i spuścił Inu ze smyczy.
- Zgub się i nie wracaj! - nakazał mu, a pies, jakby doskonale go zrozumiał, wskoczył w najbliższe krzaki. Harusaki odetchnął, wcisnął smycz głęboko w kieszeń bluzy i wyjął z niej telefon. W tajemnicy przed rodzicami wykupił sobie pakiet internetu na cały miesiąc i nawet poza domem mógł na bieżąco sprawdzać swojego tumblra. Ostatnio stuknęło mu pięciuset obserwatorów, nie mógł więc pozwolić sobie na zbyt długą przerwę w dodawaniu postów. Z nosem przy ekranie powędrował w stronę drzewa nad jeziorkiem, gdzie najbardziej lubił przesiadywać podczas tych wstrętnych spacerów. Nie kontaktował się ze swoimi znajomymi ze szkoły, nie mógł wiedzieć, że także upatrzyli sobie to miejsce. Nie mógł więc też przewidzieć, że akurat teraz pod drzewem będzie leżeć ten rozleniwiony do granic możliwości Shuu (no jak tak można!) i Yui, która wyglądała jak żyjąca laleczka. Potknął się o ich rozwalone na trawniku cielska i zarył twarzą w glebę.
- No żesz! Ludzie kochani! Rozbój w biały dzień! - zaczął wrzeszczeć, telepiąc się dziko.

Offline

#46 07-10-2013 o 19h07

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Astrid Montes

Grzecznie skończyłam pałaszować jagodowego loda i znów zniknęłam. Tym razem do domu. Nie to, że nie mam życia, ale wolę już zacząć pisać pracę, która tkwiła w mojej głowie, niż zrobić to później... Więc kiedy znalazłam się w domu i wpadłam z hukiem do pokoju, zaczęłam stukać w klawiaturę komputera. Później kiedy wena mnie opuściła zaczęłam czytać książkę ,,Anna we krwi". Ksiązki są moją czwartą pasją.

Offline

#47 07-10-2013 o 19h27

Miss'całkiem całkiem
Mizume
...
Miejsce: Czarna Dziura
Wiadomości: 114

Sylvie Rose Shine
Mogłabym tak leżeć cały dzień gdyby nie wrzaski Hyuugi. Podniosłam się na łokciach i zaczęłam obserwować Harusakiego.
-Twój fon żyje więc przestań się wydzierać.
Powiedziałam po czym podniosłam się do pozycji siedzącej i spojrzałam na chłopaka mrużąc oczy.
-Myślałam że nie wychodzisz z domu jeśli tylko to możliwe.

Offline

#48 07-10-2013 o 20h01

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Harusaki Hyuuga

- Un? - Harusaki jak na zawołanie przestał wrzeszczeć, zwlókł się z Shuu i Yui, po czym usiadł obok Sylvie w siadzie tureckim i spojrzał na nią. Cały czas ściskał w dłoni telefon - Oddałbym za niego nawet własne życie - odparł śmiertelnie poważnie i odblokował go, sprawdzając tym razem co nowego na twitterze. Ktoś polubił jego tweeta w którym zhejtował tę obrzydliwie słoneczną pogodę!
- Tak, tak, nie wychodzę, jestem tylko na spacerze z psem - machnął ręką w bliżej nieokreślonym kierunku, nie podnosząc wzroku znad ekranu.

Offline

#49 07-10-2013 o 20h16

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Emma Mint

Siedziałam tak na tych trybunach kilka minut. W końcu wyciągnęłam telefony. Niech żyje internet bez limitu! Zalogowałam się na twittera i zaczęłam pisać.
Konie, konie, konie! Wszędzie KONIE! Heelp... :C
Westchnęłam i oparłam się o krzesło, a raczej jego plastikową podróbkę. Zaczęłam bawić się włosami. Może powinnam zmienić fryzurę? Zrobić pasemka? Może całkiem zmienić ich kolor? Eh...
Usiadłam skrzyżnie na krzesłopodobnym czymś.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#50 07-10-2013 o 20h27

Miss'całkiem całkiem
Mizume
...
Miejsce: Czarna Dziura
Wiadomości: 114

Sylvie Rose Shine
No tak, cały Harusaki. Podniosłam się z trawy i otrzepałam. Dzień był naprawdę upalny.
-Która godzina? Nie jestem pewna czy już otworzyli basen.
Powiedziałam po czym mój wzrok omiótł wszystkich zebranych. Jeszcze chwila, a nie wytrzymam w tym słońcu. Basen to chyba najlepsze wyjście.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3