Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5

#26 27-09-2013 o 22h35

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan Silver

Dowiedziałam się, że nie wyglądam jak Alicja z Krainy Czarów. Jaka nowość. Nagle chłopak cisnął błyskawicą w drzewo. Przestraszyłam się, ale od razu to ukryłam. Przedstawił się. Michael, tak samo jak jeden z moich braci. Ale to nie ma znaczenia. Potem przyszła jakąś dziwna kobieta. Miała kocie uszy i ogony. Lepiej być nie może. Zaczęła coś mówić, ale mnie interesowało, z kim będę w pokoju. ŻE CO? Mam mieszkać z tym dziwakiem, który ciska prądem na prawo i lewo?!
Wzięłam swoją torbę i szybkim krokiem udałam się do pokoju. Rzuciłam bagaż na pierwsze z brzegu łóżko. Jakoś muszę przeżyć.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#27 27-09-2013 o 23h22

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

//photo.missfashion.pl/pl/1/10/moy/7674.jpg
Potrafię rozpoznawać emocje ludzkie. Jej emocji łatwo się domyślić. Nie lubi mnie.
Cholera. Ta jędza jest w moim typie. Zawsze lubiłem jędze, ale zazwyczaj wymiękały... Tej za to nic nie ruszy.
P r z y n a j m n i e j  n a  z e w n ą t r z.
Wiedziałem że coś kryje. Że pod tą twardą skorupą jest jakieś serce.
Nikt nie jest zły. Mama mnie zawsze tego uczyła. Zazwyczaj kiedy myślałem o swoim ojcu.
Poraziłem go prądem jak miałem 8 lat.
Takie coś może się łatwo zaryć w pamięci. Przez to uważałem siebie za złego.
Wszedłem do pokoju. Położyłem walizki i zacząłem się rozpakowywać. Kątem oka ją obserwowałem.
Było w niej coś... wyjątkowego. Coś, od czego serce biło znacznie szybciej. Jednak próbowałem to uczucie ignorować.
Bezskutecznie. Myślałem, jakby smakowały jej wargi. Jak byłoby zobaczyć łagodne spojrzenie jej oczu...

Ach, m a r z e n i a.

Offline

#28 27-09-2013 o 23h52

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Sephirine Gracie

Tss, ten lisi podrób przydzielił nas do pokoi. Szczerze nie obchodziło mnie to z kim będę. To tylko kolejny wariat w tym, nie do końca normalnym, miejscu. Nie ma to jak mieć miłe zdanie o nowych znajomych. I tak nic go nie zmieni... Ja ich nie chcę poznawać.
Zabunkrowałam się na łóżku, zmieniając ze zdenerwowania kolor oczu i włosów na czerń. Zaczęłam przeglądać swoje rzeczy, rzucając je byle gdzie. Niech sobie moja współlokatorka myśli co chce. Jesteśmy wolnymi... Ludźmi. Jakieś piżamy, dziwne bluzki, których na oczy wcześniej nie widziałam, spodnie, spódniczki... Gdzie są moje ciuchy?! Normalnie zrobie coś tej podróbce opiekuńczej siostry. Ja chcę moje ubrania~! Nie pokażę się w czymś takim. Wzięłam drugą torbę. Bielizna i, na szczęście, mój kochany biały płaszcz ze złotą nitką. I była długa, luźna suknia. Oraz kimono! Tak, więc jednak nie będę jej musiała ukatrupiać. Choć by się przydało. No i jak nic, muszą mi tego dosłać, bo w tym czymś, co mi spakowała chodzić nie będę.  Jeszcze nie zwariowałam... Aż tak bardzo.
Pozbierałam swoje rzeczy i wrzuciłam część do szafy, a część do półek. Okey, można powiedzieć, że mam 'pożądek'.

Offline

#29 27-09-2013 o 23h52

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan Silver

Zaczęłam się rozpakowywać. Jak dobrze, że w pokoju są dwie szafy. Ułożyła swoje ubrania, bez większej segregacji. Spodnie na górę, potem bluzy, swetry, koszulki... Buty na sam dół. Chwila, czy mi się zdaje, czy ten cały Michael się na mnie gapi?
Obrzuciłam go lodowatym spojrzeniem, dając mu jasno do zrozumienia, że mi się to nie podoba.
Zabrałem recznik, kosmetyczkę i czyste ubrania i poszłam do łazienki, która na całe szczęście była częścią pokoju. Przynajmniej nie będzie trzeba latać po korytarzach.
Wzięłam szybki prysznic, żeby się odświeżyć. Podróż tutaj była długa i męcząca.
Przebrałam się w czarne jeansy, błękitną koszulkę i różowo-granatową bluzę z kapturem. Włosy zawiązałam w luźnym warkocz z boku.  Skropiłam się nowymi perfumami, które dostałam od mamy. Lubię ładnie pachnieć. Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#30 28-09-2013 o 10h13

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Elizabeth usłyszała że będzie miała współlokatorkę. Szczerze nie obchodziło jej to z kim będzie. Wtachała walizkę pod pokój. Otworzyła drzwi i zobaczyła dziewczynę.
-Hej-powiedziałam i weszłam do pokoju. Położyłam walizkę na łóżko i usiadłam na łóżku. Otworzyłam walizkę i wyjęłam z niej książki,notesy i jakieś jeszcze małe duperelki. Jedną z nich był zdjęcie mojego rodzeństwa jak byliśmy mali. Wyglądało to słodko. Położyłam te rzeczy na stoliku obok łóżka.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#31 28-09-2013 o 10h31

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

Akazawa Izumi

Szłam powolnym krokiem, ciągnąc za sobą bagaże. I jeszcze do tego mój wzrok był przynudzający. Kiedy pani wychowawczyni, zaczęła czytać listę pokoi kto z kim mieszka, to troszeczkę mnie zamurowało. Kim jest Miketsukami? Nie znam go! Po chwili moje oczy i włosy zmieniły się na, bardziej czerwony kolor. Kiedy powiedziała że możemy wracać do pokoi, to ja zaczęłam iść szukać swój pokój. Gdzie jest ten pokój z numerem 48?! Wtedy przed moimi oczami, znalazły się te drzwi od pokoju. Ucieszyłam się i weszłam cichym krokiem, przyznam ładne pokoje! Tylko gdzie jest cały ten Miketsukami? Zaczęłam się rozpakowywać, układać wszystko na miejsce. Kiedy skończyłam, rzuciłam się na łóżko i troszkę poleżałam.

*Proszę przeczytaj wiadomość, poniżej. Niestety przez jakiś czas będę, pisać na tym koncie do 7 października. Dopóki nie odblokują mojego konta, pod nickiem: Eminaria.*

Ostatnio zmieniony przez Loliq (28-09-2013 o 11h29)

Offline

#32 28-09-2013 o 14h13

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Sephirine Gracie

Nagle do pokoju weszła moja współlokatorka. Obrzuciłam ją chłodnym spojrzeniem, rozglądając się po pokoju. Zapyziała dziura... Oj, jestem pewna, że uda mi się na wszystko znaleźć powód, by ponarzekać. Usiadłam na parapecie, wyglądając za okno. Nawet ciekawy widok, choć trochę ponury, jak dla mnie. Po jednak zeskoczyłam i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, po czym w samym ręczniku weszłam do pokoju, po ciuchy.  Że też musiałam o nich zapomnieć~. Dobrze chociaż, że jestem w pokoju z dziewczyną, a nie jakimś chłopakiem, tego bym nie zniosła.
Chwyciłam bieliznę, płaszcz, którąś z tych przeklętych bluzek i błękitne rurki. Niech będzie coś takiego, na razie niestety muszę z tym wytrzymać. Wróciłam do łazienki i ubrałam się, po czym poszłam trochę się przejść po tej szkole... O ile to szkoła, bo na razie przypomina mi to bardziej psychiatryk.

Offline

#33 28-09-2013 o 17h12

Miss'na całego
Wannesa
Choroba a mimo to do szkoły trzeba chodzić T.T
Miejsce: Wadowice
Wiadomości: 440

Miketsukami Soushi

O Chryste! Już się spóźniłem nie tylko na rozpoczęcie ale i na oprowadzanie jak i na zakwaterowanie, jak się nie ma na kogo liczyć no to niestety nie ma się na kogo zwalić winy, więc jedynie co teraz zrobiłem to waliłem z całej siły o ścianę, będę teraz musiał tyle latać po szkole. I nie tylko dzisiaj, jak się spóźniłem na oprowadzanie no to będę gdzieś błądził po szkole zdany na łaskę innych, a trzeba zrobić dobre wrażenie, chyba teraz mi się nie udało, już nie wspominam o moim współlokatorze który się pewnie teraz zastanawia kim jest Mikestukami. Pewnie już mam rangę spóźnialskiego. Wziąłem szybko walizki i pojechałem pierwszym autobusem który jechał w tamtą stronę, akurat mi się udało bo wyjeżdżał i tylko jedna przesiadka.
    Dojechałem tam szybciej niż by mi się wydawało, jednak nie docieniam tutejszych środków transportu. Pobiegłem szybko na teren szkoły, oczom ukazał mi się wilki dziedziniec, teraz tylko mieć nadzieje żeby nie napotkać się na wychowawcę, już pierwszego dnia by mi się dostało.


Sry. musiałam nadążyć z fabułą+ miałam dużo anime do oglądnięcia

Ostatnio zmieniony przez Wannesa (28-09-2013 o 17h13)

Offline

#34 28-09-2013 o 17h21

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Cassandra Rose

Gdy szłam przez dziedziniec pomyślałam ze może wyjdę na dwór. Włosy wydłużyłam i zmieniłam kolor na rudy i jeden czarny ogon na 9 rudych. Gdy wyszłam zauważyłam kogoś na placu. Spóźnialski. Westchnęłam i użyłam teleportacji. Znbalazłam się koło niego. Oparłam się o jego ramię:
- No to nazwisko, imię i ciebie kochany oprowadzę. - uśmiechnęłam się szeroko. Miałam nadzieję że się nie przestraszył.

Offline

#35 28-09-2013 o 17h37

Miss'na całego
Wannesa
Choroba a mimo to do szkoły trzeba chodzić T.T
Miejsce: Wadowice
Wiadomości: 440

Miketsukami Soushi

Już byłem bardzo blisko wyjścia gdy coś przyciągnęło mój wzrok, tak to były ogrody z boku szkoły, czyli już wiem gdzie można chodzić, w sumie to bardzo zadbane tutaj jest, i nie trzeba nawet narzekać na wystrój ogrodu. Już prawie miałem zrobić krok do budynku gdzie był bym całkowicie bezpieczny kiedy za mną pojawiła się wychowawczyni. Kurde! Trzeba nie było tracić czasu na podziwianie tych ogrodów, pewnie france specjalnie je tu założyli, więcej się już nie dam tam zaciągnąć. Po chwili wychowawczyni zapytała się mnie jak mam na imię, w tej chwili bym najchętniej skłamał, ale niestety ta kobieta ma mnie uczyć więc się dowie prędzej czy później jak mam na imię a poz. jak skłamie to sam będę musiał łazić po pokojach i szukać mojego, z nieznajomym mi partnerem i jeszcze nawet nie wiem czy to chłopak czy dziewczyna.
-Miketsukami Soushi-odparłem wzdychając ze zrezygnowaniem, nie dałbym se sam rady w tej wielkiej szkole.

Offline

#36 28-09-2013 o 17h56

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Miku Hatsune

Zostaliśmy oprowadzeni po szkole. Potem dowiedziałam się jeszcze z kim jestem w pokoju. Wszyscy już poszli a ja skołowana stałam. Usiadłam na jednej z moich walizek i tak siedziałam. ~Magia!? Pół zwierzęta?!~ krzyczałam w myślach. Z trudem się podniosłam w poszłam do mojego pokoju nr 42. Gdy tylko znalazłam weszłam do środka. ustawiłam bagaże i zaczęłam się rozpakowywać.

Offline

#37 28-09-2013 o 18h36

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Casa Rose

- Miło mi ciebie poznać - połaskotałam go jednym z moich ogonków. Chodź za mną. Oprowadziłam go po szkole ale nie zanudzałam go historią bądź jakimiś duperwlami. Na końcu stanęłam przy drzwiach prowadzących do internatu:
- Dobra oprowadziłam ciebie po szkole to teraz powiedz kim jesteś tak naprawdę? - spojrzałam na niego. Jako jedyny nie zdziwił się na mój widok. Mam nadzieję że od razu to wyzna bo tak czy tak się dowiem.Moje ogony latały jak szalone. On coś ukrywa. Gdyby był normalny to bym zauważyła strach, zdziwienia bądź niesmak w oczach. A tu nic.

Offline

#38 28-09-2013 o 19h15

Miss'na całego
Wannesa
Choroba a mimo to do szkoły trzeba chodzić T.T
Miejsce: Wadowice
Wiadomości: 440

Miketsukami Soushi

Uff, jeszcze pozostało tylko zakwaterowanie i poznanie mojego współlokatora a jak już zdążyłem przyuważyć kolacja jest o 18:00 a jest wpół do, nie mam za wiele czasu a chcę się dzisiaj rozpakować, jeszcze nie wiadomo w jakim stanie będą te pokoje. Kiedy wychowawczyni zaprowadziła mnie przed internat zapytała się kim jestem...? Nie wiem o co jej chodzi przecież powiedziałem jej jak mam na imię.
- No jak to kim, człowiekiem o magicznych mocach- Odpowiedziałem trochę zdziwiony. Z resztą nie ważne muszę się szybko zakwaterować.
- Muszę już iść, do widzenia- Te słowa zostały wypowiedziane kiedy już szedłem, żeby nei wydawało się to tak dziwnie że se gadamy a ja naglę idę przed siebie i nic nie mówię. Pokój 48, tak? Wszedłem po schodach i po kolei szukałem mojego pokoju. Otworzyłem drzwi, na jednym z łóżek ujrzałem dziewczynę... czyli jednak nie będę czuł swobody. No niestety będzie trzeba sprzątać. Westchnąłem i powiedziałem miłe "hej" dziewczynie po czym zacząłem się szybko rozpakowywać, zawsze mi to szybko szło.

Offline

#39 28-09-2013 o 19h28

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Casandra Rose

Powiedział mi powiedzmy że prawdę. No dobra nie będę się czepiać chłopaka. Nie chce nikogo do siebie zrazić.
- Do zobaczenia jutro -  krzyknęłam za chłopakiem. Zeszłam na dół i co ją będę robić. Gdzie ten dureń Ache. Znowu się upił?  Westchnęłam. Zaczęłam iść w stronę jadalni było tam okno z fajnym parapetem. Usiadłam tam i wyłożyłam słuchawki. Teraz mogłam się rozluźnić i wsłuchać w rytm jakiegoś dubstepu.

Offline

#40 28-09-2013 o 20h13

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

Akazawa Izumi

Leżałam przez dłuższą chwilę, potem usiadłam i wzięłam z walizki książkę, człowiek z mocami. Otworzyłam książkę, a potem się położyłam i zaczęłam czytać. Po pewnym czasie usłyszałam jak ktoś wchodzi do pokoju, już miałam go obrzucić słowami typu "Wynoś się stąd!". Ale przystopowałam się, bo zapomniałam że mam mieć współlokatora. Uśmiechnęłam się niepewnie i też się z nim przywitałam. Spojrzałam co robi, rozpakowuje się. Zmalał mój uśmiech, po chwili wstałam i schowałam książkę znów usiadłam, na łóżku i się przypatrywałam.
- Czy ty jesteś, Miketsukami Soushi? - Spytałam się z obojętną miną, nie pokazywałam żadnych emocji.
Spojrzałam się na chłopaka, z pytaniem w oczach "czy to ty?". A jeśli tak, to mój współlokator. Wtedy teraz zauważyłam że nie przedstawiłam się, wstałam podeszłam do chłopaka.
- Jestem Akazawa Izumi. - Powiedziałam i podałam mu rękę, patrząc mu się głęboko w oczy.

Ostatnio zmieniony przez Loliq (28-09-2013 o 20h13)

Offline

#41 28-09-2013 o 20h15

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

W mordę jeża! Nie radzę sobie. xd
//photo.missfashion.pl/pl/1/10/moy/7720.jpg
Rzuciła mi lodowate spojrzenie i poszła do łazienki. Cholera. Jesteśmy chyba jednymi z najgorzej dogadujących się osób. Beznadzieja. Myślałem, że tu będą towarzyskie osoby. No nic! Trzeba będzie kogoś ciekawego poznać.
Szybko się rozpakowałem  i wziąłem najbliżej leżącą czarną koszulkę polo i jeansy.
Kiedy wyszła z łazienki, wstałem i poszedłem po niej. Kiedy przechodziłem koło niej, wyczułem zapach perfum.
Ładne, pomyślałem.
Szybko się ubrałem i usiadłem na łóżku na przeciwko jej.
Nastała dość niezręczna cisza.

Offline

#42 28-09-2013 o 20h23

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Sephirine Gracie

Jakimś cudem doszłam na dach internatu, nadal nie wiem jak. Nie zwracałam uwagi na drogę, a teraz skuliłam się, patrząc na teren szkoły z góry. Było tu nawet ładnie, choć ponuro, jak na mój gust.
Wiatr mocniej zawiał, a ja opatuliłam się płaszczem, opierając głowę na ramieniu. Powoli zaczynało się ściemniać, ale ani mi w głowie było wrócenie do pokoju. Prędzej bym się przeleciała... Ale nie miałam na to teraz ochoty.
Westchnęłam. Nie miałam co robić, nie wzięłam ze sobą swojego kotka, a wszystko tu mnie zaczynało denerwować. Trudno mi było się do tego przyznać, ale wiedziałam czemu tu jestem. W końcu byłam 'mieszańcem', jak to niektórzy określają pięknie.

Offline

#43 28-09-2013 o 20h54

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan Silver

Cisza i bezczynność. Dwie rzeczy, których nie znoszę.
- Skąd pochodzisz? - zapytałam, w sumie bez większego zainteresowania. Ale chyba lepsze to niż siedzenie i gapienie się na siebie jak idioci, prawda?
- O której kolacja? - zadałam drugie pytanie. Jestem głodna. Zjadłabym coś dobrego...


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#44 28-09-2013 o 21h31

Miss'na całego
Wannesa
Choroba a mimo to do szkoły trzeba chodzić T.T
Miejsce: Wadowice
Wiadomości: 440

Miketsukami Soushi

Spojrzałem jeszcze raz na zegarek, mało czasu... właściwie dlaczego się tak bardzo staram mieć już wszystko za sobą? Może w obawie przed wygonieniem? Nie wiem nie ważne. W sumie to trochę dziwnie wyglądało, wchodzę do pokoju ani B ani C ani pocałuj mnie w cztery litery tylko się rozpakowuje, może mnie uznała za jakiegoś pedała? A trudno, po chwili takiej niezręcznej ciszy dziewczyna przedstawiła mi  się.
- Hej, ja właśnie jestem  Miketsukami Soushi-Odpowiedziałem na pytanie dziewczyny a za razem przedstawiając jej się.
- Idziesz na kolacje? Nie lubię jeść w samotności-To drugie zdanie powiedziałem trochę ciszej, po chwili miałem nadzieje że dziewczyna tego nie usłyszała a ja żałowałem że je w ogóle wypowiedziałem.
- Trzeba się dobrze najeść w końcu po tym będzie sztuka przetrwania- dodałem po chwili dla zmiany tematu, głośno i z trochę zakłopotanym śmiechem.

Offline

#45 28-09-2013 o 21h45

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

Akazawa Izumi

Patrzyłam się na chłopaka, potem usłyszałam że to on Miketsukami. Uśmiechnęłam się lekko, wyjęłam telefon z kieszeni i sprawdziłam godzinę. Czas na obiad iść, spojrzałam się na chłopaka, po chwili usłyszałam jak coś szepnął pod nosem, lecz nie słyszałam dokładnie tego pytania, słowa, lub czegoś innego. Czułam że powoli mnie atakował głód, spojrzałam się znów na telefon, potem na chłopaka.
- Chodź pójdziemy na obiad. - Powiedziałam z zakłopotaniem na twarzy.
Schowałam telefon do kieszeni i spojrzałam się na chłopaka. Podeszłam do drzwi i je lekko otworzyłam, troszkę później usłyszałam jak powiedział jakieś zdanie. Pokręciłam twierdząco głową i otworzyłam drzwi, potem spojrzałam się kątem oka na chłopaka. Specjalne zaproszenie wysłać? Stanęłam w przejściu i czekałam na chłopaka.

Offline

#46 28-09-2013 o 21h50

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Klepie chłopca. Karta jutro <3


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#47 29-09-2013 o 22h04

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Sephirine Gracie

Znudzona rozłożyłam się na dachu, patrząc w niebo. Włosy ułożyły mi się w okół głowy, niczym czarna aureola. Czasem zapominam, że mogę i sama im kolor zmieniać na czerń, tak samo, jak oczom. Choć wolę je kasztanowe~. Czeŕń jest taka pusta, jak niechciałabym być. Nigdy dobrze mi się nie kojarzyła, raczej z czymś złym. Tengu jest demonem, jedno z moich rodziców nim było, nie rozumiałam więc tych obaw. Westchnęłam.
Chciałabym teraz wzbić się w powietrze i odlecieć. Ale każdy ptak, nawet ten, który najbardziej pragnie wolności, kiedyś wraca do klatki. Chyba, że zgubi drogę. Nie rozumiem tego.
Wstałam po jakimś czasie i podeszłam do krawędzi dach. Zeskoczyłam, szybko wyciągając skrzydła, by miękko opaść na ziemię. Schowałam mój 'dodatek' z powrotem i zaczęłam spacerować.

Offline

#48 30-09-2013 o 16h13

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Link do zewnętrznego obrazka


~Imię: Baekhyun
~Nazwisko: Byun
~Data urodzenia: 30.05.1995
~Znak Zodiaku: Bliźnięta
~Przezwisko: So-go-gi
~Grupa Krwi: A
~Wzrost: 175cm



Link do zewnętrznego obrazka

Krótki opis historii: Baekhyun urodził się w rodzinie mieszkającej na przedmieściu. Gdy miał 11 lat jego rodzice zostali zamordowani na jego oczach. Gdy morderca chciał zabić i jego przybyła policja. Był to dzień jego urodzin dlatego teraz ich nie obchodzi i nie chce aby ktoś je obchodził. Resztę dzieciństwa spędził u ciotki,która go nienawidziła.

Link do zewnętrznego obrazka

Ciekawostki:
~Ma delikatne, zadbane dłonie.
~Umie grać na pianinie i gitarze.
~Jego hobby to taniec i śpiew.
~Nie lubi swojego przezwiska.
~Jego przezwisko w języku polskim oznacza ''wołowina''
~Uśmiecha się rzadko i tylko jak naprawdę go coś rozśmieszy.
~Jego mama była piosenkarką,a tata aktorem.
~Jest jedynakiem.
~Zawsze na szyi nosi wisiorek,który dostał od mamy. Jest to jedyny prezent jaki się zachował.
~Spalił swój dom kilka dni po 16 urodzinach.
~Zawsze mówi prawdę ale nie umie mówić o swoich uczuciach.
~Lubi nosić soczewki zmieniające jego kolor oczu.


Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#49 30-09-2013 o 21h25

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

//photo.missfashion.pl/pl/1/10/moy/7842.jpg
- Skąd jesteś? - zapytała.
Hmm. To było trudne pytanie. Z mamą często się przeprowadzaliśmy i nie wiem, gdzie się naprawdę urodziłem.
Nie ma sensu jej tego tłumaczyć, zwłaszcza, że to było pytanie rzucone od niechcenia. pewnie nawet nie słuchałaby odpowiedzi.
Postanowiłem podać jej ostatni adres zamieszkania.
- Z Idaho - odpowiedziałem beznamiętnym tonem.
Pewnie nawet nie wie, gdzie to jest. Ale po co jej to tłumaczyć?
Po chwili zamyślenia przymomniałem sobie, że zadała drugie pytanie o godzinę kolacji.
W gruncie rzeczy też byłem głodny.
- Hmm, powinna być o osiemnastej, a teraz jest... - spojrzałem na zegarek - osiemnasta!
Nie lubię się spóźniać. Już miałem wyjść, gdy coś sobie przypomniałem.
- Meg... - zacząłem. - Wiesz gdzie jest stołówka?
Było uważać na oprowadzaniu po szkole! Patrzyliśmy po sobie nawzajem.
Cholera jasna. Teraz to się na pewno spóźnimy.

Offline

#50 30-09-2013 o 21h37

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Ktoś mi szybko streści co już było? Nie jestem na bieżąco.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5