Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5 ... 11

#51 10-08-2013 o 20h07

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Kaoru Inu

Zarumieniłem się. Zupełnie mi wyleciało z głowy, że mogłem poprosić stewardesse o coś do jedzenia.
-E... No... Ja tam jakoś nie ufam posiłkom z samolotów... -wymamrotałem...
O! Dostałem smsa od cioci - pomyślałem...
-No nie!- krzyknąłem - zapomniałem zabrać ze sobą torbę w której był laptop! Ah... Masakra...
Miałem zły humor... Oparłem się o ściane i zacząłem spoglądać przez okno. W sumie nawet nie chodziło o ten laptop, ani o tą historię z lotniskiem. Strasznie tęskniłem za moim psem - Misaki... Nigdy nie wyjedżałem bez niej. Czuję się trochę głupio, bo minęło zaledwie pare godzin, a ja już jestem przygnębiony z tęsknoty... Eh... Powinienem cieszyć się z wakacji.

Ostatnio zmieniony przez Kisshu (10-08-2013 o 20h08)

Offline

#52 10-08-2013 o 20h13

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Elizabeth zaczeła rozmawiać przez telefon z rodzeństwem. Zajeło jej to trochę czasu w końcu musiała z4 osób pogadać.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#53 10-08-2013 o 20h14

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Sophie

  -Wiem,przecież znam twoich braci i siostrę.-Przypomniałam Liz ten dość istotny fakt,bo przecież to byłoby dziwne,że chcemy spędzić razem wakacje,a nie wiem nawet ile rodzeństwa ma druga osoba.Poznałam jej braci,gdy ją po raz pierwszy odwiedziłam,ale byłam zbyt nieśmiała aby z nim normalnie rozmawiać.Z siostrą było podobnie.
  Spojrzałam na Kaoru i pokiwałam z zrozumieniem głową.W sumie moja mama zawszę powtarzał,że jedzenie z samolotu to nie jedzenie,a szczególnie nie można tak nazwać tego czegoś co serwują w klasie ekonomicznej.

Offline

#54 10-08-2013 o 20h26

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Frank Collins

- Dzięki, El - uśmiechnąłem się i chwyciłem kanapkę, natychmiast rozwijając ją ze sreberka - Właśnie, Kaoru! Masz rację! Samolotowe żarcie to same konserwanty - powiedziałem między jednym a drugim kęsem - Jezu, El, twoja siostra robi świetne kanapki. Normalnie tylko po rączkach całować - zacmokałem.

Offline

#55 10-08-2013 o 20h30

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Kaoru Inu

Zacząłem się strasznie nudzić. Przeczytałem już obie mangi, które zabrałem ze sobą i jedno czasopismo muzyczne i nie miałem już co robić. Z nudów zacząłem przyjacielsko "dokuczać" Frankowi. Ciągle "tykałem" mu włosy i śmiałem się z jego reakcji. Musiało to śmiesznie wyglądać z perspektywy reszty paczki. Bezprzerwy się wydurniałem i żartowałem. Widać, że Frank już miał po woli mnie dosyć. Szczerze żałuje mu, że siedzi koło mnie. Gdy już trochę ochłonąłem zacząłem bazgrać po czasopiśmie dorysowując wąsy znanym piosenkarzom.
-Długo jeszcze będziemy tak lecieć? Nuuuuuudzi mi się... - powiedziałem i wystrzeliłem papierowy samolocik, który przeleciał nad głową Sophie. Nagle ujrzałem mordzerczy wzrok stewardessy. Uh... Powinienem się uspokoić...

Ostatnio zmieniony przez Kisshu (10-08-2013 o 20h45)

Offline

#56 10-08-2013 o 20h34

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-Przekaże jej to choć pomagałam jej  -powiedziałam śmiejąc się- Przyznam sie wam ze ja tez nie zdążyłam zjeść śniadania. Jeden z braci z rana zakopał moją walizkę abym nie jechała więc musiałam jej szukać potem drugi schował bilet w  zamrażarce. Więc z tego pośpiechu nie zdążyłam-powiedziałam wyjmując kanapkę dla siebie


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#57 10-08-2013 o 20h57

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Rozmawiałam właśnie z Mei,kiedy nad moją głową przeleciał papierowy samolocik.Spojrzałam zdziwiona na Kaoru,lecz gdy zauważyłam mordercze spojrzenie stewardesy natychmiast speszona odwróciłam wzrok. Najstraszniejsze w tej kobiecie było to,ze choć jej oczy ciskały błyskawicami ta się wciąż uśmiechała. 
  -Moja siostra od tygodnia gada o przystojnych obcokrajowcach,podrywaniu i wielkiej wakacyjnej miłość.Dziś przy śniadaniu jej tekst osiągnęły apogeum.Uwierz mi już wolałabym głodna szukać biletu w zamrażarce niż tego słuchać-Poskarżyłam się Elizabeth robiąc minę skrzywdzonego dziecka.

Offline

#58 10-08-2013 o 21h01

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-NO dobrze-Elizabeth pogłaskała ją po głowie jak małe dziecko. Obie zaczeły się śmiać
-Za ok 20 minut bedziemy na miejscu-powiedziałam


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#59 10-08-2013 o 21h12

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Reszta podróży minęła jak z bicza strzelił,a ja z nie krytą radością wyszłam z samolotu,w którym spędziłam kilka godzin.Wraz z resztą ruszyłam w stronę wyjścia z lotniska.
-Będziemy jechać do hotelu dwoma taksówkami czy trzema?-Zapytałam reszty zatrzymując się na chodniku przed  lotniskiem.Ściągnęłam z siebie czerwoną koszule w kratę odsłaniając białą bluzkę na grubych ramiączkach i górny fragment białych short'ów.W <wstaw tu nazwę kraju do którego przyjechaliśmy> było znaczniej cieplej niż u nas.
-Boże jak gorąco

Ostatnio zmieniony przez Lilka (10-08-2013 o 21h16)

Offline

#60 10-08-2013 o 21h16

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Elizabeth wybiegła wrecz z samolotu.
-Pojedziemy 2 -powiedziała
-Tu macie adres-podałam wszystkim małe karteczki Usiadłam na walizce czekając na taksówki


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#61 10-08-2013 o 21h25

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Kaoru Inu
Jak się podzielimy? -zapytałem.
Myślałem, że nie wytrzymam w samolocie. Strasznie się w nim wynudziłem, więc gdy wylądowaliśmy wybiegłem z samolotu i uścisnąłem pobliskie drzewo, przechodnie się na mnie dziwnie patrzyli, a Sophie musiała mnie od niego odczepić.
Bawiłem się karteczką, którą mi dała Elizabeth i po dłuższym męczeniu biednej karteczki adres był już zupełnie nie widoczny.
-emm.. Zepsułem karteczkę... -powiedziałem speszony...

Offline

#62 10-08-2013 o 21h29

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-Hah-zaśmiałam się-No dziewczyny jedną faceci drogą a za ok 1h spotkamy sie przed hotelem i pójdziemy na impreze . Co wy na to?-powiedziałam zdejmując sweter. Pod spodem miałam kolorowy topik

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (10-08-2013 o 21h30)


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#63 10-08-2013 o 21h38

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Sophie

   Zachichotałam
-Biedny Kaoru-Pogłaskałam go po ręce-Jak mogłeś zepsuć karteczkę-Spytałam spoglądając na kartkę chłopaka-Oj...Mogę ci dać moją,ale musisz obiecać,że będziesz o nią dbał.-Zaśmiałam się cicho podając chłopakowi swój kawałek papieru.
   -Ej Liz dla mnie godzina to za mało.Musimy się rozpakować i trochę odpocząć po podróży.I w ogóle nie mam sił na nic,a tym bardziej na jakąś imprezę.Po kolacji w hotelu idę spać i tyle mnie widzieli.

Ostatnio zmieniony przez Lilka (11-08-2013 o 12h30)

Offline

#64 10-08-2013 o 21h44

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Mei Yui Hee

Po jakże nudnej i męczącej podróży w końcu mogłam wyjść na świeże powietrze. Kiedy wyszła, dostała karteczkę od Elizabeth na której był napisany adres. Włożyłam ją do kamizelki. Kiedy usłyszałam słowo "IMPREZA" podskoczyłam w miejscu.
- Impreza? Świetnie!

Ostatnio zmieniony przez Dream (10-08-2013 o 21h49)

Offline

#65 10-08-2013 o 21h56

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-We 2 osoby to za mało jak na imprezę-powiedziałam wkadając walizke do bagażnika


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#66 10-08-2013 o 21h58

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

I-impreza?! Em...no... Ja zmęczony jestem... Etto... Ym... Chyba sobie odpuszcze... -powiedziałem czerwieniąc się.
Nigdy nie lubiłem tańczyć. Ba! Nigdy nie umiałem! Nie przepadam za pomieszczeniami wypełnionymi tłumem.
-No to... Ja po kolacji pójdę zrobię jakieś zakupy i idę spać...

Offline

#67 10-08-2013 o 22h06

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Elizabeth zakołowało w głowie.  Nagle zasłabła i upadła na ulicę. Nie kontaktowała. Widziala tylko przed sobą czarny kolor. Ludzie i zwierzęta znikły z pola jej widzenia. Zaczynała się bać czy dożyje do następnej godziny. W głowie miała pełno myśli. Czemu ona. ile jeszcze rzeczy nie zdążyła zrobić, czego zobaczyć. Było to dla niej za trudne.

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (11-08-2013 o 13h13)


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#68 11-08-2013 o 00h11

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Majkel325 - mogłabyś pisać więcej niż dwa zdania w jednym poście? W końcu to RPG a nie same dialogi.

Offline

#69 11-08-2013 o 14h28

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Sophie Violetta Patrick
   -Dwie osoby to wcale nie jest za mało na imprezę.Wyobraź sobie.Wpadacie wystrojone do jakiegoś klubu i każdy facet wasz...Jeny,zaczynam już gadać jak moja siostra-Podróż samolotem chyba uszkodziła mi mózg skoro zaczęłam myśleć jak Caroline.Boru liściasty miej mnie w opiece.-Eee-Jęknęłam cicho pakując swój bagaż do samochodu  i odsunęłam robiąc miejsce Mei.
   -Liz czy..-Odwróciłam się do blondynki chcąc jej zadać jakieś pytanie dotyczące hotelu,w którym się zatrzymam,jednak przerwałam w pół zdania patrząc jak moja przyjaciółka upada na ziemie.Co się stało? W ekspresowym tempie znalazłam się przy dziewczynie.-Liz,Lizzy...-Spokój Sophie,nie panikuj...Nic jej nie jest..Sama mówiła,że nie zjadła śniadania.To pewnie przez to..

Offline

#70 11-08-2013 o 15h48

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Kaoru Inu

Sytuacja z Elizabeth mnie zszokowała. Podbiegłem do Sophie i Elizabeth.
-E-ej! Elizabeth! Nic ci nie jest?! Szybko! Jedźmy do hotelu! Imprezowanie dzisiaj to zły pomysł! Trzeba odpocząć!
Wziąłem Elizabeth na ręce i złapałem texówkę. Wsiadła z nami również Sophie, wskazałem kierowcy adres hotelu i pojechaliśmy.

Ale dzień! Bezprzerwy skacze mi adrenalina! Jeżeli Elizabeth sie nie obudzi pojadę z nią na pogotowie. Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje...
-Elizabeth... Trzymaj się... - szepnąłem.
Jeżeli coś się stanie mojej przyjaciółce nie wybaczę sobie tego!

Ostatnio zmieniony przez Kisshu (11-08-2013 o 15h48)

Offline

#71 11-08-2013 o 19h07

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Mei Yui Hee

Patrzałam podejrzliwie na tą całą szopkę. Kochałam swoich przyjaciół, ale tak publicznie. Po chwili Kaouru książę, ruszył na pomoc Elizabeth. Złapał taksówkę i wraz z Sophie, opuścili to miejsce. Poklepałam po ramionach Fraka i Rina.
- Jak tak dalej pójdzie, to wy idziecie ze mną na imprezę. - uśmiechnęłam się i zaczęłam łapać taxi - Nie wymigacie się!

Offline

#72 11-08-2013 o 20h21

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Strasznie głupio było mi zostawiać resztę, ale nie zmieścilibyśmy sie do auta.
Podjechaliśmy pod hotel i odebraliśmy klucze od mieszkań.
Sophie zaprowadziła EIizabeth do pokoju. Chciałem również pomóc, ale mnie nie wpuściła.
Wróciłem do swojego pokoju i wysłałem Frankowi smsa:
"Ja już idę spać więc klucze od naszego pokoju schowałem pod dywanem przy drzwiach. Numer pokoju 47."
Byłem bardzo zmęczony. Położyłem się na łóżku koło balkonu i zamknąłem oczy...
-Kurna... Głodny jestem... - szepnąłem i zamknąłem oczy.

Ostatnio zmieniony przez Kisshu (11-08-2013 o 20h22)

Offline

#73 11-08-2013 o 20h24

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Elizabeth obudziła się po godzinie. obraz był zamglony nadal dochodziła do siebię. Zobaczyła że jest już w hotelu i coś jej nie pasowało. Po chwili zorientowała się że pewnie z głodu zasłabła i zemdlała.
-Ale ja jestem durna-powiedziałam szeptem do siebie
Wstałam powoli z łóżka. Poszłam do łazienki. Napuściła do wanny ciepłej wody. zanużyłasię tam . Czula  jak wszystkie jej smutki odpływają wraz z tą woda. Po wyjściu z kąpieli poszła się przebrać. Ale miała dylemat pomiędzy tym czy ma isc na impreze czy pozostać w hotelu.

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (11-08-2013 o 21h59)


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#74 11-08-2013 o 23h22

Miss'na całego
Kisshu
Mięsożerca
Miejsce: gwiazda B-612
Wiadomości: 285

Obudziłem się. Było mi strasznie zimno. Kurcze... Powinienem okryć się kocem.
Czułem się jak pijany. Rozglądnąłem się po pokoju. Franka jeszcze nie było.
Zaburczało mi brzuchu. Wyszedłem z pokoju i kierowałem się ku wyjściu z hotelu. Chciałem kupić coś do jedzenia w całodobowym.
Kupiłem paczkę chipsów i puszkę piwa. Nie przepadam za alkocholem, ale naszła mnie dziwna ochota. Wsadziłem wszystko do siatki i wyszedłem ze sklepu.
Po drodze zaczepili mnie jakieś podejrzane typki. Czułem od nich alkochol. Nagle jeden zaczął coś wrzeszczeć i zamachnął się by mnie walnąć. Uniknąłem ataku. 3 na 1... Nie będzie lekko...

...

Wróciłem do hotelu. Rozczochrane włosy, wymięty T-shirt, koło ust zeschnięta krew. W rękach trzymałem siatkę z pogniecionymi chipsami i piwem.
-Cholera! -krzyknąłem uderzając nogą o ściane w pokoju.
Masakra... Ale zwalony dzień... Eh... Powinienem się cieszyć że jestem z przyjaciółmi na wspólnych wakacjach! Zamiast tego siedziałem na łóżku i piłem piwo z pogniecionej puszki. Nawet nie zauważyłem kiedy zamknąłem oczy. Pogrążył mnie sen, a zawartość puszki rozlała się koło mojego łóżka.
Jutro nie mam zamiaru się zamartwiać tym wszystkim... Zabiorę ekipę na plaże i będziemy się świetnie bawić - pomyślałem zanim zupełnie nie odleciałem do snu.

Offline

#75 12-08-2013 o 11h55

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Siedziałam na łóżku przeglądając strony internetowe.
-Jesteś durna Liz...Z grzeczności nie zaprzeczę.-Mruknęłam niezrozumiale słysząc słowa blondynki.Może nie tyle jest durna co pechowa.Przyjechała do obcego kraju na wakacje i zemdlała zaraz przed lotniskiem z przemęczenia,głodu lub czegoś podobnego.Niesamowity pech.
   Gdy Elizabeth wyszła z łazienki odłożyłam netbook na szafkę nocną.
-Pójdziesz że mną do hotelowej restauracji?-Spytałam dziewczyny ubierając czerwone trampki stojące przy łóżku.Nie chciałam iść sama..Nie lubiłam przebywać sama w miejscu publicznym.Miałam wtedy dziwne urojenia,że wszyscy się na mnie patrzą i czekają tylko,aż zrobię coś głupiego,aby móc mnie wyśmiać.Brr..

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 5 ... 11