Ban, bo niech ktoś za mnie zacznie molestować uczelnię lizbońską o Letter of Acceptance -.- Nawet nie wiem, co mam im w mailu napisać oprócz tego, żeby załącznik wypełnili X"D
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
Strony : 1 ... 164 165 166 167 168 ... 200
Ban, bo niech ktoś za mnie zacznie molestować uczelnię lizbońską o Letter of Acceptance -.- Nawet nie wiem, co mam im w mailu napisać oprócz tego, żeby załącznik wypełnili X"D
Ban, bo powodzenia Fro x"D
Ban, bo nie-dziękuję XD Jestem w połowie załatwiania formalności, od jutra zaczynam molestowanie. Na razie mi się nie chciało X"D
Ban, bo zakończenie roku dzisiaj, yaaay. Mam nadzieję, że niektóre mordy będę dziś widziała po raz ostatni. '-' (Za innymi pewnie będę trochę tęsknić, ale dobraaa)

Ban, bo u mnie jutro. ;w; Swoją drogą - bardziej się cieszysz, czy bardziej... Przykro? xD
Ban, bo właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że: przedwczoraj wieczorem nic nie jadłam, wczoraj od rana zjadłam tylko kawałek ciasta, a dzisiaj dalej nie jestem głodna... ._. Coś chyba ze mną nie tak, bo zapomniałam o jedzeniu! XD Okej, skoro już to wiem, to wypadałoby ruszyć tyłek do kuchni...
...TYLKO MI SIĘ NIE CHCE! XD
Ostatnio zmieniony przez Pineapple (23-06-2016 o 09h14)
Ban, bo jak już się dorwiesz do jedzenia, to cię nikt nie odciągnie, zobaczysz. '-'
Chyba bardziej się cieszę.

Ban, bo zjadłam dwie niewielkie kromki chleba z dżemusiem i wystarczy, jestem najedzona. X'DDDD Szkoda, że nie mamy smalczyku ze skwareczkami, zjadłabym. *^*
O, to tak jak ja! xD Szkoda mi tylko tego, że moja dobra znajoma jest rok starsza, i w tym roku trzeba się już pożegnać. I Z KIM JA TERAZ BĘDĘ GADAŁA O MANDZE, ANIMU I VOCALOIDACH? ;W; Chyba muszę zacząć Madzię nawracać... xD
Ban, bo w sumie też chętnie bym coś zjadła... XDD Narobiłaś mi ochoty na chleb z dżemem. XD
Ty się cieszysz, bo z tego co kojarzę, to jeszcze nie kończysz gimbazy, nie? xD A ja jakoś w tym ostatnim roku zaczęłam się coraz bardziej przywiązywać do ludzi z klasy, zwłaszcza w ostatnich miesiącach. D: Mój mózg robi mnie w konia, specjalnie ich polubił, żebym potem tęskniła. :X

Ban, bo przykro mi właśnie z powodu wyżej wymienionego przeze mnie, ale tak to fakt, cieszę się. XD
Ale tak, że w ostatnim roku się bardziej ludków lubi, nie jest zawsze? XD
Ban, bo nie mam pojęcia, ale to podłe, wredne i w ogóle. XD
Ehh, powinnam się zacząć szykować, ale nie mam ochoty. '-'

Ban, bo nie spodziewałam się, że będzie to tak ładnie brzmieć jejciu ;____:Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Ban, bo faktycznie pięknie wykonane!
Cześć wszystkim.
Ban, bo cześć Seciu ♥
Ban, bo witam Nel ♥ właśnie zjadłam obiadek, trzeba by cos pożytecznego ogarnąć ;D
Ban, bo ja niedawno jadłam śniadanie, a teraz objadam się chipsam ii czekoladą ;; Denerwuje mnie mój internet dzisiaj, chodzi koszmarnie wolno i nie da się nic zrobić.. brr chyba spróbuję włączyć muzykę na spotify, jak nie to z telefonu i pójdę poczytać książkę albo coś..
Ban, bo mój internet też mnie tak czasami bardzo "lubi". Ale trudno, trzeba przeżyć. Mma Chatę do czytania, jest co robić ;D
Ban, bo Taka zrobił piękny cover ToT. Ściągnęłam sobie już przed wysłuchaniem xD

Ban, bo haha, też już ściągnęłam xD będę męczyć pewnie trochę czasu xD
Ban, bo jak wcześniej nic do ludzi mieszkających w mojej miejscowości nie miałam, tak dzisiaj oficjalnie ich nienawidzę...

Ban, bo dlaczego, Nerro? *ciekawość tak bardzo*

Ban, bo umówiłam się na odbiór osobisty, a owa osoba się nie zjawiła. Podejrzewam, że to był jakiś głupi żart...
Ostatnio zmieniony przez Nerra (23-06-2016 o 18h16)

Ban, bo kontaktowałaś się z tą osobą? Może zapomniała. XD Tylko żartowałam, może jesteś nielubiana w swojej miejscowości?

Ban, bo to że jestem nielubiana, to wiem ( i lubić mnie nie muszą), z wzajemnością. Ale raczej nikt nie wie, że akurat TO JA. Poza tym jakiś minimum kultury powinni wykazać. Cóż było tanio będzie drożej..
Ostatnio zmieniony przez Nerra (23-06-2016 o 18h21)

Ban, bo chyba zaczynam nie rozumieć już ludzi... ): Fakt, kulturę powinni zachować.

Ban, bo i tak nie czekałam długo... Jak się ta osoba nie zjawiła po 6 minutach, to i tak odeszłam jak gdyby nigdy nic, więcej nie zamierzałam czekać, bo sama miałam już coś w planie, a to było akurat po drodze.
