oj tak tego bardzo brakuje. są urodziny to wyskakuje z wózka i koniec :c raz zrobiłam dużą rodzinę a pozniej jej nie ogarnelam XD

Ja w każdej serii zaczynam jednym simem i jakoś zawsze się to kończy tak, że po ok. 2 tygodniach mam pełną rodzinę Nigdy jednak nie miałam problemu by ogarniać. Włączam pauzę i robię każdemu kolejkę zadań, jak skończy szybciej, to coś tam nim jeszcze ogarniam, a jak nie wyrabia, to kasuję kolejkę, potrzeby i kimono

Moja siostra zawsze robi sobie sporą rodzinkę o nazwisku Pustynia i potem rozrasta ją na całe miasto. xD W trójce wychodziło jej to najlepiej, w co drugim domu był ktoś spokrewniony z założycielką rodu. xD Ja nigdy nie lubiłam takich rzeczy. Chyba jestem typem mega samotnika, bo moja simka nawet bliskich przyjaciół nie ma. Jak muszę zaspokoić towarzystwo, to rozmawiam z córką albo przypadkowymi sąsiadami.

Można i tak
ja aktualnie wzięłam sobie już zrobioną rodzinę i finał jest taki że biedaki są projektantami wnętrz a ja sie lubię bawić w takie rzeczy więc myślę sobie dlaczego by nie wpisuje kod i przeciągam paseczek i już ma przyjaciela

Ja od dłuższego czasu gram w czwórkę, ale powoli mi się nudzi... więc muszę się wziąć w garść i w wolnym czasie znowu zainstalować trójkę ze wszystkimi dodatkami, chociaż zajmie mi to pewnie cały dzień 

O, nie wiedziałam, że jest tu temat o simsach

Gram w trójkę, mam Rajską Wyspę, Po Zmroku, Pokolenia, Wymarzone Podróże, Karierę, Zwierzaki oraz Nie z tego świata, które pożyczyłam, więc ostatnie nie moje XD I jeszcze pirat Czterech Pór Roku.
Ja tworzę ostatnio zawsze 1 simkę oraz psa, rzadziej konia i zarabiam na zwierzakach. Mój pies cały dzień tylko szuka obiektów kolekcjonerskich i w 2 simowe dni już mam z 10.000 więcej. Gram bez kodów 
Tylko, że po 2-3 dniach nudzę się już moją simką i tworzę nową rodzinę.
Czwórka mi się nie podoba, simowie są mniej realistyczni i podgląd miasta jest okropny. Do tego te robienie sima wcale nie bardziej mi się podoba niż suwaki występujące w poprzednich częściach. Jedyne co mi się podoba, że simowie mogą robić parę rzeczy naraz, na przykład rozmawiać z kimś kiedy ćwiczą.
Generalnie postaram jak najdłużej grać w trójkę, ale szkoda, że już nie będzie miała nowych dodatków, przestanie się rozwijać, nawet zauważyłam, że dużo mniej modów ludzie tworzą do trójki niż czwórki, więc pewnie za jakiś czas przeniosę się na nową część, ale na prawdę będzie mi brakowało tych ślicznych, wielkich miast, suwaków, realistycznych simów...

Obecnie gram tylko w 4 część, ale w moim pięknym życiu grałam w 1,2,3 również. Simsy są olbrzymim pożeraczem czasu jak już zacznę grać to nie mogę się oderwać. Nie mam żadnych dodatków do 4, mam pościąganych trochę modów więc tworzenie postaci jest urozmaicone Brak mi w 4 takich możliwości tworzenia jak w 3 gdzie można było wybierać dowolne kolory fryzur i innych rzeczy :c

Zgadzam się Marcelax, zapomniałam o tym - nie można wybierać dowolnych kolorów To jest chyba jednak największy minus. Mam nadzieje, że z aktualizacjami kiedyś dojdzie możliwość dowolnej zmiany koloru.  Na pewno to mnie trochę zachęci, bo suwaki czy podgląd miasta jeszcze przeżyję, ale tutaj po prostu nie można sprawić, aby ubrania do siebie pasowały, tylko wybierać z gotowców. A ja prawie nigdy z nich nie korzystam w trójce XD W sumie to się jeszcze zastanowię, może na razie spróbuję pograć z piratem czwórki, a dopiero potem kupię oryginał?
Może to trochę głupio zabrzmi, ale trochę mi smutno, jak wszystkie serie na youtubie są kręcone w czwartej części, a ja jej nawet nie mam XD
Chodź i tak moja trójeczka, która się wyłącza bez zapisu (</3) pozostanie w moim serduszku

Ke, jak to nie można sprawić, żeby ciuchy do siebie pasowały, jeśli nie są z gotowca? xD Ja ciągle łączę inne ciuchy, no pls. XDD
Mi się ostatnio czwórencja wyłączyła po dniu grania bez zapisu, ale potem się okazało, że jak wprowadziłam nową rodzinkę, to po prostu muszę zapisać od razu, bo inaczej mi gra nie wytrzymuje stresu i postanawia strajkować. :'D Od teraz zapisuję codziennie. :V Mam takiego słodkiego faceta, któremu po raz pierwszy w życiu zrobiłam trudny charakter i próbuję nim grać. :>
Ps.: Czy uważacie, że wyłożenie ścian w całym holu zegarami jest dziwne?

Tak, uważam, że jest dziwne XD

Ale ja serio w trójce nie potrafię nie zmieniać koloru ubrań.
Zawsze muszę coś zmienić, zawsze, nigdy nie zostaje nic, czemu nie zmieniłam koloru XDD
Chodź w sumie w czwórce jest więcej wersji kolorystycznych niż w trójce, ale to nadal nie to samo i uważam to za minus!

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka

I mały edycik: Ja nie umiem zrobić sima z trudnymi cechami :V Zawsze chciałam zrobić złego i złośliwego sima, ale kończy się tradycyjnie: Artysta, Przyjacielski, Rzeźbiarz, Urodzony Kucharz, Szczęściarz i Miłośnik Zwierząt XDD

Ostatnio zmieniony przez ellixp (13-05-2016 o 18h55)

Zawsze uważałam 2 za świetną część. Gdy wyszła 3 zagrałam raz i stwierdziłam, że mi się nie podoba. Potem grałam w 4 i zakochałam się w tych dokładnych zmianach twarzy i emocjach. Ale no już nudno, co mam robić. Stwierdziłam, że zainstaluje 3, a za nią poszły dodatki. Rajska Wyspa, bo syreny, potem zwierzaki, bo kocham ten dodatek i następnie Cztery Pory Roku, Po zmroku, Nie z tego świata, Studenckie Życie i Kariera. I się zakochałam. Głównie zostaje osobistością, zbijam hajsy na pisaniu książek i pracy z niestałymi godzinami. Aktualnie Detektyw. Jedna simka + adoptowany od sąsiadów pies. Maksymalna długość życia + simka została wampirem. Zrobię jak najwięcej mogę, potem może spłodzę jej córkę. Potem, hehs, dopiero za około 2 tysiące dni będzie emerytką, jeszcze poczekam ^^ Nie sądziłam, że 3 może być serio spoko. Ale jeśli do 4 wyjdzie więcej dodatków, pewnie znów się przeniosę.

Niby mam simsy i 3 i 4, ale jakoś nie ma czasu w nie grać, a ostatnio i chęci nie ma coś, może dorastam psychicznie, jak na mój wiek przystało

Mam wszystkie dodatki do sims 3  i sims 2   

Nemetona moja ciocia grała w sims 3 jak miała chyba coś około 30 lat, wiek nie ma nic do rzeczy. XD

Ja tez już dawno nie jestem nastką a simsy lubię xD. Raz na jakiś czas pomaniaczę. Najlepiej mi się gra zimą.
A ulubiona część to 3. Kiedyś jej nie chciałam ale zainstalowałam w końcu z pierwszym dodatkiem - rajską wyspą (aktualnie mam wszystkie dodatki) i od razu się zakochałam xD. Miałam 4 ale jakoś nie przypadła mi do gustu więc odinstalowalam.

Hej jestem miłośniczką simsów4.Ta gra jest odlotowa.

Uwielbiam Sims 2, mam tam już któreś pokolenie (a cmentarz tylko się rozrasta!)

ja mam tylko The Sims 4 w które zaczełam grać 18.05.2015 czyli w moje 9 urodziny i mam też :Witaj W Pracy oraz Spotkajmy Się

Ogólnie jak ktoś ma problemy ze strojami czy fryzurami to polecam strony takie jak thesimsresource (wszystkie części) czy parsimonious (najwięcej z jedynki).
Możliwość robienia własnych strojów dała osobom z internetu na możliwość stworzenia wielu rzeczy które nic - tylko ściągać. Wszystko na legalu więc spoko opcja. Sam z niej korzystałam przy każdej części.

Sims 1
To najlepsza część jeśli chodzi o wyzwanie posiadania pełnego kompletu członków rodziny i prowadzenia ich w dobrym stanie i jeszcze rozwijania ich umiejętności. Najtrudniejsze bycie czarownicą 4evah z którejkolwiek części.
Sims 2
Jako najbardziej zmodowana gra 4evah jeśli ktoś nie grywał w skyrima, gdzie panuje moda na mody typu: 'Modd it, till it crash" Ludzie ostro kombinowali wtedy, gdyż był również udostępniony podstawowy kreator.
Osobiście najwięcej zagrywałam się chyba właśnie w tę część i pamiętam moje wow i oczekiwania jak miała dopiero wyjść i widziałam pierwsze zapowiedzi w CD-Action, gdzie miałam w rękach swój pierwszy nr tejże gazety i była tam recenzja sims 1 gwiazda no i zapowiedź sims 2 wraz z pierwszym screenem XD
Sims 3
Nooooo tutaj to dopiero się działo! Przez to, ze ta częśc nalezy do najbardziej modowalnej ze wszystkich, to ładuje się najwolniej ze wszystkich (im wincyj dodatków wgranych i modów z neta tym gorzej) i najczęściej crashujaca się część. Zawsze trzeba było pamiętać o częstym zapisie gry. Za to przez fakt, że tak dużo się działo - najlepiej się człowiek w nią zagrywał jeśli chodzi o tworzenie postaci.
Sims 4
Tak. Też mam odczucia, ze twórcy lecą z nami w kulki.
Niestety to jest z tego względu, ze... bądźmy szczerzy. Czy jest tu ktoś kto nie zauważył, ze każda część od siebie się różni w dosyć znaczący sposób? A to, że każda z nich tez jest nadal grywalna? Nie? No to ja nie wiem jak wy możecie mówić, że nowa część jest zła.
Jest po prostu inna bo to jednak już czwarta część i oczywistym jest fakt, ze w innym kierunku ją tworzą. Choć przyznam, że tak zwany 'koszmar DLC' mimo, że zawsze w sims istniał w przypadku tej części jest najbardziej widoczny, odczuwalny i smutny. Ale co zrobić skoro cały zarobek na tym tytule polega na dodatkach.

Mi osobiście nie przeszkadza, ze takie rzeczy jak basen są dodawane w aktualizacjach. Choć nie powiem, że małe dzieci to porażka iż nadal ich nie ma i pory roku jako dodatek powinny już dawno wejść

a w spojlerze jak uda mi się go zrobić (czyt. nie pamiętam jak) to są moje obrazki z Sims 3 gdzie bawiłam się na całego!

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez AozoraNakigoe (10-09-2016 o 09h43)

A ja się przyznam szczerze, że dla mnie najlepsza jest pierwsza część Grałam chwilowo w 2, w resztę już nie bo i brak czasu był Ale The Sims 1 wspominam fajnie bo grałam w to dzieciństwie i moim ulubionym dodatkiem były Zwierzaki. No a później już miałam wszystkie dodatki Uwielbiałam w to grać

Pozdrawiam

Ja posiadam the sims 3 i wszystkie dodatki do 3
Ale ostatnio zaczęłam grać w the sims 4 (ok. może nie tak ostatnio, bo dosyć dawno) niestety nie mam żadnych dodatków do 4

Uwielbiam simsy!  Grałam w jedynkę, dwójkę i trójkę. Jak na razie najlepiej gra mi się w dwójkę, do ostatniej nie mogę się przyzwyczaić. Planuję również sprawdzić czwórkę  Mam wszystkie dodatki a moimi ulubionymi są Cztery Pory Roku, Zwierzaki i Podróże. Jeśli chodzi o yt, to najczęściej oglądam jak zbudować czy udekorować dom/pokój, okazuje się to bardzo przydatne 

Ja mam simsy 3i dodatki: po zmroku impreza w plenerze kariera zwierzaki oglądam simsy u mary kate an

Olivia1397 mam te same dodatki. Wcześniej posiadałam simsy 2 a trójkę ominęłam ze względu na grafikę ale czasem grałam na kompie u koleżankach. W część 4 gram od niespełna miesiąca ale podoba mi się że simy mają nastroje i towarzyszą nim nowe opcje oraz w trybie budowania też są naprawdę spoko opcje którymi można się pobawić. Od kąt zaczęłam grać w simsy jedno się nie zmieniło nadal buduje okropne domy XD ale z ich urządzeniem nie mam problemu.

Uwielbiam gry z serii The Sims, ale problem jest taki, że albo nie mam czasu na granie, albo zanim zbuduję dom mija cały weekend xD
Mam na kompie 3 część i dodatki Cztery Pory Roku, Po Zmroku i Kariera. Czaję się na zakup podróży i nie z tego świata, ale nie jest to sprawa pilna...
W czwórkę nie grałam tak na serio, a mój laptop raczej jej nie wytrzyma (chociaż simsy 3 śmigają cudnie na nim..).
A co do filmików na yt to czasem z nudów oglądam jak inni tworzą budynki lub ogrody i parcele publiczne (ja niestety jestem ofiarą losu jeżeli chodzi o architekturę).