Tak słucham i słucham i nie mogę wykminić, czemu kawałek wydaje mi się znajomy... Aż mi kapcie spadły, jak się zorientowałam, że to cover Britney Spears! O.O Oryginalny kawałek jest do niczego, ale przeróbka bardzo fajna. Trochę nie do końca moje klimaty, ale słuchało się całkiem przyjemnie. 
8/10
A skoro o Britney mowa... ^^





10/10


