Link do zewnętrznego obrazka
O co kaman?
Do szkoły przychodzi nowy uczeń, jest przystojny i od razu większość żeńskiej połowy szkoły się w nim za urocza. Ale tylko jedna dziewczyna nie zauważa jego istnienia, tak mu się zdaje. Śliczna choć zamknięta w sobie stara się ukryć fakt ile razy była "tą jedyną" i jak boi się kolejnego związku. Chłopak mimo plotek które do niego docierają stara się nawiązać z nią kontakt. Czy uda mu się dotrzeć do dziewczyny która stara się całe swoje życie spędzić w domu? Której siostra natarczywie naskakuje na każdego zbliżającego się do niej samca? Zobaczymy.

Postacie
Ona- Oliwkaa (ja) jako Mirajane Wiliamson
On-  Szyszyszka Jako Shuu Black

Regulamin
1. Jestem panią i władcą tego wątku. Zmieniam pogodę, godzinę itp.
2. Proszę osobę która będzie dodawać CHOCIAŻ jeden post dziennie.
3. Ładne zadbane posty, używamy centera lub BBcode
4. Przestrzegamy ogólnego regulaminu forum
5. Wygląd A&M
6. W KP musi być CHARAKTER i choć kilka słów z HISTORII postaci.
7. Jeśli przeczytałeś ten jakże wspaniały regulamin napisz na końcu KP napisz "Elemeno"
8. Sceny +18 i pytania na pw.


Moje KP za chwilkę.

Link do zewnętrznego obrazka
Imię
Mirajane
Nazwisko
Wiliamson
Wiek
17
Znak zodiaku
Link do zewnętrznego obrazka
Orientacja
Heteroseksualna
Charakter
Mirajane jest osóbką miłą i pomocną acz kolwiek zamkniętą w sobie. Nie lubi się  udzielać na lekcjach czy przerwach. Zazwyczaj siedzi w bibliotece lub na dziedzińcu u czyta książki bądź uczy się. Jest osobą delikatną i kruchą a do tego nieśmiałą. Od długiego czasu się nie złości i unika problemów.
Krótka Historia
Mira w domu ma dość łatwo choć jej siostra od jakiegoś czasu naskakuje na każdego samca który do niej podejdzie. Od kilku lat była wiele razy "tą jedyną" i po ostatnim razie strasznie się załamała. Dzieciństwo jak dzieciństwo nic szczególnego. Ale od 12-13 roku życia trochę się w niej pozmieniało bo jej ciało dość szybko zaczęło dorastać fizycznie.
Lubi
-Rysować
-Malować
-Się uczyć
-Róże
-Księżyc
Nie lubi
-Przemocy
-Nachalności
-Pozerów
-Krwi
Ciekawostki
-Ma naturalnie białe włosy
-Ma uczulenie na cytrusy
-Ma młodsza siostrę ma ona 14lat
-Jej rodzice dość często wyjeżdżają więc nie wiedza o jej stanie
Link do zewnętrznego obrazka


Elemeno

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (30-01-2014 o 20h39)

Link do zewnętrznego obrazka

Imię Shuu

Nazwisko Black

Wiek   17 lat

Wzrost 183 cm 

Kraj pochodzenia Islandia

Orientacja     Heteroseksualny



Wygląd
Chłopak o blond włosach. Jest wysoki. Ma niebiesko-fioletowe oczy kontrastujące z jasną cerą. Prawie zawsze uśmiechnięty. Ubrany zazwyczaj w białą koszulę i czarne spodnie. Czasami też zakłada beżowy sweter. Uroczy.



Charakter
  Zawsze uśmiechnięty i wesoły chłopak. Bardzo uroczy. Nawet o najgorszych rzeczach potrafi mówić z uśmiechem. Takiej pozytywnej osoby nigdy nie widzieliście. Cieszą go nawet najmniejsze rzeczy. Kocha wszystko co urocze. Kochany chłopak.     



  +Lubi/Nie lubi-
+Kotki
+Słodycze
+Książki
+Słodkie rzeczy
+Dzieci
-Hałasu
-Chemii
-Nudy
-Smutku
-Łez

Ciekawostki
~Ma kotkę- Sysie (na cześć Lynn) 
~Kocha słodycze ale najbardziej czekoladę.
~Świetnie śpiewa i gra na gitarze i pianinie
~Boi się dużych psów.
~Jako dziecko wyglądał jak dziewczynka.


Elemeno

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (30-01-2014 o 20h18)

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Wstałam rano i jak zawsze szybko się naszykowałam do szkoły. Ubrałam się w luźnie dżinsy, obcisłą koszulkę i jakąś bardziej obszerną bluzę. Na nogi zarzuciłam trampki i łapiąc tosta oraz torbą wybiegłam do szkoły. Dzisiaj do szkoły miał przyjść jakiś nowy uczeń, ciekawe czy to będzie pozer. Zakładam że tak jak każdy. Minęłam kawiarnie w której siedział Michael z swoją nową "zdobyczą" i popijał kawę. Kiedy ich minęłam serce skurczyło się z bólu, pognałam do szkoły i jak zawsze usiadłam na ławce na dziedzińcu i zaczęłam powtarzać materiał z chemii. Niezbyt lubiłam przedmiot ale musiałam się uczyć.

Link do zewnętrznego obrazka
Znalazłem się na dziedzińcu nowej szkoły. Nie wyglądała wcale tak źle. Od razu odszukałem jakiejś ciekawej osoby. Zauważyłem siedzącą na ławce z zeszytem bardzo ładną dziewczynę. Ciekawe w jakiej jest klasie.
Podszedłem do niej i usiadłem obok.
-Doberek. Jestem Shuu. Nowy w szkole.
Powiedziałem do dziewczyny z uśmiechem. Ale była ładna. Najwyraźniej coś powtarzała. Spojrzałem w jej notatki. O boże, ja mam teraz ten sam materiał. O boże ja jestem z nią w klasie. [/center]

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Ktoś usiadł obok mnie, podniosłam wzrok na chłopaka który przyznał się iż jest nowy. Zamknęłam zeszyt  i spojrzałam na niego.
-Mirajane a nazwisko to nie twoja sprawa. A teraz wybacz powtarzam materiał. A jak szukasz sekretariatu, to pierwsze drzwi po lewej-powiedziałam odwracając się do niego plecami. Kolejny pozer, po co oni w tej szkole? Prychnęłam na niego niezadowolona. Jak będzie w mojej klasie to się chyba załamie. Nie potrzebuje uwodzicieli i łamaczy serc tutaj. Już słyszałam jak kilka osób szepcze do siebie to i owo z moją osobą ale olałam to i znowu zaczęłam powtarzać chemię.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna najwyraźniej nie była zadowolona z tego, że się przesiadłem.
-Żebym już nabawił sobie przeciwników.
Jęknąłem pod nosem. Byłem jednak wręcz pewien, że usłyszała. No bo tak naprawdę to miała usłyszeć.
-Przepraszam za moje zachowanie.
Powiedziałem myśląc, że może pomyślała, że jestem kolejnym alwaro. Nie, ja taki nie byłem.
Smutno spojrzałem na dziewczynę, a dokładniej na jej plecy, którymi była do mnie odwrócona. A może trafiłem na złą osobę?

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Moje usta zadrżały, podniosłam się i schowałam zeszyt do mojej czarnej torby.
-Nie przepraszaj, po prostu myśl co robisz-powiedziałam sucho i odeszłam. Tak jak myślałam kiedy odeszłam dziewczyny podbiegły do niego. Zaczęły pewnie gadać na mnie jakieś głupoty. Że sie puszczam, zmieniam ciągle chłopaków czy coś w tym stylu. Poszłam do łazienki by opłukać twarz, kiedy tylko to zrobiłam wyszłam i poszłam pod salę chemiczną. Usiadłam i zaczęłam powtarzać po kolei pierwiastki chemiczne.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna odeszła a mnie otoczył wianuszek innych.
Nie rozmawiaj z tym pustakiem. Zmienia chłopaków jak rękawiczki. Jest okropna.
Wstałem i odszedłem. Te dziewczyny miały naprawdę pusto w głowie.
Zerknąłem na duży plan lekcji. Miałem teraz chemię, spytałem kogoś o klasę. Zaraz ją odnalazłem a w niej była dziewczyna z ławki. Na dodatek jedyne wolne miejsce było koło niej. Usiadłem obok.
-Tamte dziewczyny były naprawdę puste. Nie wiedzą co mówią.
Powiedziałem informując dziewczynę, że nie interesują mnie one.
-Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy.
Powiedziałem do niej z uśmiechem.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

A ten usiadł obok mnie. Zacisnęłam usta w wąską linię. Nie mam zamiaru.
-A skąd wiesz że nie wiedzą? W ciągu ostatniego roku miałam 5 facetów. Czy to aby nie były kłamstwa?-zapytałam z drwiną. Miałam wielką ochotę wybiec i nie wracać. A te jego niebieskie wpatrywały sie we mnie, były takie śliczne. Uspokój się Mira! Nie daj sie omamić byle komu! Zbeształam się i wyciągnęłam książki zaczynając pisać zadanie które nauczyciel pisał na tablicy. Zniknij człowieku! Umrzyj i nie wracaj do mojego życia!

Link do zewnętrznego obrazka
Najwyraźniej nie cieszyła się z mojej obecności.
-Nie interesuje mnie to czy to prawda. Sądzę jednak, że jesteś uroczą osobą.
Lubiłem prawić innym komplementy. Zwłaszcza jeśli były to dziewczyny. Diamenty trzeba oszlifować. Ta dziewczyna była właśnie takim diamentem.
Przepisałem zdania z tablicy i znów spojrzałem na uroczą postać (z LOLA XD)
siedzącą obok mnie.
Wpatrywałem się w nią. Chciałem zobaczyć jaka tak naprawdę jest. Chciałem ją poznać. Miałem nadzieję, że mnie polubi.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Nie wytrzymałam, podniosłam rękę do góry i powiedziałam z grymasem na twarzy że boli mnie brzuch. Nauczyciel powiedział bym poszła do pielęgniarki. Spakowałam się i wyszłam, ale nie poszłam do pielęgniarki a do damskiej łazienki (pomyliła wc XD jest w męskiej) . Zamknęłam się w jednej z kabin i usiadłam na podłodze by wybuchnąć szlochem. Dlaczego zawsze ja muszę tak dawać się omamiać płci przeciwnej? Chce tylko trochę posiedzieć samej, bez facetów na około mnie. Czy to takie trudne? Ja chyba inaczej nie umiałam. Jestem za słaba na takie bycie.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna wyszła z klasy. Jestem okropnym człowiekiem. Powiedziałem nauczycielowi, że sprawdzę co z nią i ewentualnie odprowadzę do domu. Wyszedłem z klasy i słyszałem szloch. Dochodził z męskiej, nie był to raczej płacz chłopaka.
Wszedłem do środka i oparłem się o drzwi drugiej kabiny.
-Mirajane wyjdź. Porozmawiajmy. Ja przepraszam, zachowuję się jak dupek. Jestem debilem. Proszę nie chcę abyś przez mnie płakała. Nie zasługuję nawet na to. Przepraszam cię za to, że jestem takim cholernym dupkiem.
Powiedziałem siadając przy ścianie naprzeciw kabiny. Miałem nadzieję, że nie jest taka smutna przez mnie. Byłem beznadziejny. Jak mogłem aż tak bardzo zranić osobę której praktycznie nie znałem.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

On przyszedł do damskiej?! Chwila, skoro tu jest to to jest toaleta męska. Otarłam bluza oczy. Niechętnie wyszłam z kabiny i usiadłam na przeciw chłopaka.
-Nie powinieneś się wyzywać ani mną przejmować.-odparłam w jego stronę nawet na niego nie patrząc. Nie chciało mi się siedzieć wiec podniosłam się.
-Ja pójdę już do domu, boli mnie brzuch więc chemik mnie usprawiedliwi-dodałam i odwracając się wyszłam z łazienki i skierowałam się do wyjścia. Na dworze było gorąco, ściągnęłam bluzę i schowałam ją do torby. Ciekawe co robi młoda. Pewnie w coś gra albo ogląda durnoty bo jest chora. Skierowałam się w stronę domu, wiatr rozwiewał mi delikatnie włosy a ja jak gdyby nigdy nic szłam starając się ukryć wciąż płaczące oczy.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna wyszła. Wstałem poprawiłem ubranie i wyszedłem za nią. Widziałem jak wychodzi ze szkoły przyśpieszyłem tempa. Zauważyłem jak już znika za rogiem ulicy. Zacząłem biec. Uffff..... Dogoniłem ją. Złapałem za rękę i z uśmiechem powiedziałem:
-Odprowadzą cię. A co się stanie jak zasłabniesz?
Powiedziałem do dziewczyny z uśmiechem łapiąc ją jednocześnie pod ramię.
-Daleko mieszkasz?
Zapytałem nadal się do niej uśmiechając. Chyba nie jest na mnie zła.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Złapał mnie pod ramię i zapytał jak daleko mieszkam. Zacisnęłam usta.
-Ni jak daleko. Mieszkam tutaj-odparłam i wyrywając się. Podeszłam do drzwi i wyciągnęłam kluczyk po czym otworzyłam drzwi. Zaprosiłam chłopaka gestem ręki. Odwiązałam bluzę i rzuciłam ją niedbale na komodę.
-Emi wróciłam!-krzyknęłam wchodząc tym samym do salonu. Młoda podniosła wzrok z telewizora na mnie i na chłopaka za mną. Od razu zaczęła na niego wrzeszczeć że nie chce żądnych łamaczy serc w domu, ani pozerów oraz chłopaków przez których jej "kochana" siostrzyczka cierpiała i płakała. Westchnęłam ciężko.
-Idę zrobić herbatę.-powiedziałam wchodząc tym samym do kuchni. Emilii wyglądała niemal jak ja, te same włosy i oczy. Tylko charakterem, budową ciała i zainteresowaniami się różniłyśmy. Zrobiłam 3 herbaty,  posłodziłam i jedną zostawiłam nie posłodzoną. Postawiłam je na blacie.
-Herbata skończona-krzyknęłam w ich stronę, mała dalej fukała na chłopaka. Wyciągnęłam jeszcze ciasteczka i wyłożyłam na talerzyku. Usiadłam na jednym z krzeseł obok blatu i zaczęłam delektować się wiśniowo-bananową herbatą.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna zaprosiła mnie do mieszkania. W środku była bardzo podobna do niej dziewczyna, zapewne siostra. Fukała na mnie jak kot. Uśmiechnąłem się na jej słowa o "Pozerach" . Ja taki nie byłem. Moja nowa przyjaciółka wyszła zrobić herbaty.
-Dzięki.
Powiedziałem kiedy dziewczyna podała mi herbatę.
-Więc już się na mnie nie gniewasz?
Zapytałem z uśmiechem, po czym wziąłem łyka herbaty. Gorzka ale dobra. Tak łatwo mnie przekupić czymś dobrym.
Oparłem się o ścianę i posłałem dziewczynie uśmiech. Uroczo<3

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Odwróciłam twarz gdy posłał mi uśmiech. Wskazałam na cukierniczkę.
-Tam masz cukier.-powiedziałam i wsadziłam do ust ciastko. Westchnęłam.
-A kto mówił że się gniewałam?-odpowiedziałam pytaniem na pytanie. Młoda weszła do kuchni i zmroziła chłopaka zimnym spojrzeniem.
-Emi idź już do siebie-powiedziałam sucho. Niechętnie złapała herbatę i kilka ciastek po czym zniknęła. Westchnęłam ciężko.
-Czego jeszcze ode mnie chcesz Shuu?-zapytałam odwracając się przodem do niego.

Link do zewnętrznego obrazka
Posłodziłem herbatę. Dziewczyna zapytała co ja od niej chcę.
-Ciastko.
Powiedziałem z uśmiechem podchodząc do niej i biorąc ciasteczko z talerza, który trzymała. Wziąłem gryza...Mmmmm PYCHOTA.
-Dobre ciastko.
Powiedziałem wpatrując się w moją "zdobycz". To musiało dziwnie wyglądać. Zjadłem je i spojrzałem na dziewczynę. Znów posłałem jej uśmiech czekając tylko jak odwróci głowę. Znów.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Tym razem sie nie odwróciłam, stwierdziłam że nie moge ciągle uciekać.
-Czego chcesz poza ciastkami od których ci cycki urosną?-zapytałam z delikatnym uśmiechem. Może on nie jest aż taki zły? Albo nie jest takim kretynem. Eh w każdym razie wydaje się być miły, jak każdy chłopak na tej ziemi.

Link do zewnętrznego obrazka
Chyba coraz bardziej zaczynam ją do siebie przekonywać. Chyba jest miła.
-I będę wtedy wyglądać jak Pamela Anderson.
Dodałem do jej wypowiedzi. Po chwili nie wytrzymałem i zaśmiałem się. Z własnych słów.
-Przepraszam.
Powiedziałem dławiąc się ze śmiechu herbatą. Odkaszlnąłem.
Kiedy się uspokoiłem posłałem dziewczynie uśmiech.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

Zrobiłam tak zwanego facepalma. Czemu on jest taki natarczywy.
-Odpowiesz mi w końcu czy nie?-zapytałam trochę ostro. Może nie powinnam, ale musiałam w końcu to z niego wyciągnąć. Bardzo mi na tym zależało, a nie chciałam marnować czasu na żarcie ciastek. Wepchałam dwa naraz do ust i spojrzałam na niego wzrokiem mówiącym chyba wszystko.

Link do zewnętrznego obrazka
Warknęła na mnie. Jak mogła.
-No w sumie to na początku nie chciałem nic a teraz chcę się zaprzyjaźnić i cię zrozumieć.
Powiedziałem uśmiechając się do niej. Usiadłem na wysokim krześle obok niej i spojrzałem dziewczynie prosto w oczy.
-A ty mnie lubisz?
Powiedziałem nadal patrząc się w jej oczy. Jeżeli teraz odpowie "Nie' to po prostu wyjdę.
Nadal patrzyłem jej prosto w oczy, czekałem tylko na jej odpowiedź.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson


Przyjaźnić. To słowo huczało mi w głowie jakby ktoś wciąż je powtarzał. Tak wiele razy słyszałam "Przyjaźnimy się chociaż", "Zostańmy przyjaciółmi Mira, Ok?". Coś w końcu pękło. Ze pchałam go z krzesła i zaczęłam pchać w stronę drzwi.
-Zostaw mnie!-wrzasnęłam w połowie salonu, chłopak mimo wszystko stawiał opór. Na szczęście nie widział teraz mojej zapłakanej twarzy, choć zdaje mi sie że i tak usłyszał mój szloch. Chciał się ze mną zaprzyjaźnić jak większość chłopaków dla których na jakiś czas byłam "tą jedyną" a potem znajdowali sobie nową.

Link do zewnętrznego obrazka
Co ja powiedziałem nie tak. W ostatniej chwili odwróciłem się i złapałem ją za ramiona. Nim się wyrwała przyciągnąłem ją do siebie, po prostu przytuliłem. Złapałem ją tak oby nie mogła się wyrwać.
-Przepraszam za to, że cię nie rozumiem.
Powiedziałem mocniej ją jednocześnie ściskając.
-Przepraszam.
Powiedziałem sam rozklejając się. Znów kogoś zraniłem. Po policzku spłynęła mi łza. Szybko ją starłem aby dziewczyną nie zauważyła.
-Przepraszam.
Znów powtórzyłem i znów łza spłynęła mi po policzku.

---

|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

Mirajane Wiliamson

On mnie przytulił, i się popłakał. Spojrzałam na niego spod mojej grzywki spiętej w małego kucyka. Po chwili jednak mocno go przytuliłam.
-Nie musisz mnie przepraszać Shuu. To moja wina, po prostu za wiele razy byłam ta jedyną-chlipnęłam w jego tors. Wiedziałam że pewnie i on mnie zdradzi a rany w sercu zostaną, ale jeśli nie spróbuje to się nie dowiem. Jestem żałosna.