Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#26 17-12-2013 o 21h36

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


| Grace Hill |

Podpalam głowę o rękę i patrzyłam na twarz koleżanki.
- Kiedy jesteś taka zadowolona od razu zamieniasz się w uroczą dziewczynę - zaśmiałam się. Naprawdę kochałam Nanę jak siostrę, mimo że nie przepadam za wymalowanymi dziewczynami jej makijaż do niej pasował, ba bez niego nie była by moją Naną podkreślał jej charakter tak jak moje dresy. Gdy tylko usłyszałam, że to ostatnia piosenka odetchnęła z ulgą, moje uszy i umysł odpoczną od tego zgiełku. Spojrzałam na dziewczyny skaczące i piszczące a następnie przeniosłam wzrok na scenę. nie rozumiałam co w tym interesującego, kilku facetów szarpiących w struny i walących pałkami o bębny, nic nadzwyczajnego, ale Bruce Lee, master Kang hymmm to dopiero faceci, zamyśliłam się z przymkniętymi oczami. Z moich marzeń wyrwała mnie jakaś psychofanka. Szarpała mnie skacząc do góry i piszcząc a do tego krzyczała na całe gardło bis...o nie co to to to nie na jeden dzień wystarczy wrażeń, pomyślałam i przyjrzałam się jej. Nie wyglądała na dorosłą kobietę miała może z 16 lat, jedynie makijaż i obiór dodawał jej wieku. Ale kogoś mi przypominała...prawdopodobnie mnie kiedy zaczynałam treningi , reagowałam tak samo na mojego mistrza. Pamiętam jak Nana, wkładała słuchawki do ucha ignorując moje podniecanie się Mistrzem Kagiem. Zaśmiałam się w sobie, też byłam jego ulubienicą, zawsze powtarzał mi że mam talent i muszę ciężko pracować, teraz odszedł a ja przejęłam klub...ehhh nie będę się rozczulała.... Westchnęłam, dopiero teraz widzę jak każdy człowiek różni sie od siebie. Jednemu wystarczy trochę jęków ze sceny a drugi musi wyszaleć się fizycznie żeby odczuć satysfakcję.
Koncert dobiegł końca, gdy tylko trochę sie przeludniło wstałam wzięłam bluzę i ruszyłam za Naną na miejsce spotkania z tą bandą.

Offline

#27 17-12-2013 o 21h54

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13492.jpg

Zagraliśmy ostatni kawałek, oczywiście rozszalałe dzieciaki chciały więcej, ale reszta miała dość. Skierowałem wzrok na tą czerwonowłosą, siedziała z koleżanka która wyglądała na zadowoloną, tego samego nie mogę powiedzieć o jej towarzyszce. Zeskoczyłem ze sceny kiedy zaczęły się zbierać.
- A drogie panie dokąd się wybierają, wydaje mi się że otrzymałyście zaproszenie na After party.
Zbliżyłem się do czerwonowłosej i szepnąłem jej na ucho że impreza będzie na piętrze lokalu i żeby weszły na zaplecze i podałem dokładną instrukcję jak tam dojść. Po tym zostałem zmierzony wściekłym spojrzeniem, och jak miło, uparta dawno takiej nie miałem. Jakieś dziecko obok zaczęło piszczeć gdy zobaczyło że szepcę coś na ucho tej śliczności, zmierzyłem ją chłodnym wzrokiem, a ona i tak wydawała się być cała w skowronkach. Widać to jakaś masochistka , teraz nie dziwię się że tak wielu ludzi trafia do piekła, widać rajcuje ich ból. Wszedłem na scenę zabrałem gitarę i wszedłem na zaplecze tuż za dziewczynami.

Offline

#28 18-12-2013 o 08h06

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Nana Osaki

Kiedy ktoś do nas podszedł chciałam go okrzyczeć, ale chciałam. Powstrzymałam się bo to był on. KEIJI! Nie piszczałam ani nic. Dałabym za dużą satysfakcję Grace. Kiedy szeptał coś mej przyjaciółce zrobiłam się ciut zazdrosna. Złapałam ją za rękę i pociągnęłam mimo jej protestów, choć nie musiałam bo dalej miała moją "obrożę" na ręce. Spojrzałam na nią tym moim nienawidzącym odmów wzrokiem.
-Rusz ten swój zadresiony tyłek lekka nie jesteś nie będę cię ciągnąć całą wieczność-powiedziałam tak jak zawsze gdy chciałam ją podroczyć. Nie patrzyłam się na te licealistki ani nic bardziej przed siebie by się nie pomylić, szczególnie że Grace strasznie się ociągała marudząc że nie chce.  W końcu doszliśmy, ja zamiast piszczeć że "jesteśmy tu i ich poznamy" patrzyłam wszędzie czy nie ma zakazu palenia. Niczego takiego nie widziałam. Na szczęście. Odwróciłam się do faceta i powiedziałam jak przedtem. Czyli jak do normalnego człowieka.
-Pożycz ognia.-wyciągnęłam kolejną fajkę, mimo że wiedziałam że Grace wpadnie w szał. Czekałam aż on znowu mi ją da. Nie prosiłam go jak gdyby był nie wiadomo kim. To też człowiek, tyle że sławny.

Offline

#29 18-12-2013 o 19h51

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


| Grace Hill |

Przeciągnęłam się i nagle usłyszałam czyjś głos, a dokładnie tego gwiazdorka. Skrzywiłam się gdy nachylił się nad moim uchem, odchyliłam głowę i zmierzyłam go wściekła wzrokiem mówiącym, odsuń się bo wbiję cię w ścianę. Chciała sie odsunąć ale w tym samym momencie Nana odciągnęła mnie od niego, zerknęłam na nia i podparłam się ręką pod biodro, taaa mnie nie oszukasz, pomyślałam i ciężkimi krokami poczłapałam się za nią. Weszłyśmy do umówionego miejsca, nie mogę powiedzieć kącik był nawet przytulny, rozglądałam się po pomieszczeniu, gdy kontem oka dojrzałam, że Nana znowu wyciąga papierosa.
- Na dziś koniec! - wyrwałam jej go z ręki - Ile masz zamiar tego wypalić, po za tym jesteśmy w towarzystwie, nie ważne już w jakim, ale powinnaś uwolnić ich od dymu - mruknęłam i powędrowałam w stronę kanapy pociągając ją za sobą. Klapnęłam jak stara babka i czekałam na rozwój sytuacji.
- Jak juz mówiłam wcześniej - tu zerknęłam na przyjaciółkę - Nie będziemy długo - przeniosłam wzrok na nich - Nana zamieni z Wami parę słów, napije się drinka, ja poczekam a następnie idziemy - odchyliłam głowę do tyłu i przymknęłam oczy ziewając.

Offline

#30 18-12-2013 o 19h58

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Nana Osaki

Zmierzyłam ja zimnym spojrzeniem. Wyszarpnęłam jej moją własność z ręki.
-Po pierwsze, ja ci w kosza nie zabraniam grać ty mi nie zabronisz palić. Po drugie jak stąd wyjdziesz wywalę cie na bruk. Po trzecie wypiłam 4 jak na ciebie czekałam i wypiję kolejnych tyle. A po czwarte parę słów to ci powiem jak na chatę wrócimy kochana-powiedziałam wkurzona ciut. Spojrzałam znowu na Keiji'ego.
-Pożyczysz tego ognia czy nie?-zapytałam już milej. Niech Grace wie że jak się ruszy to foch. Spojrzałam na nią wymownie by wiedziała.

Offline

#31 18-12-2013 o 21h04

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13492.jpg

Podałem zapalniczkę dziewczynie ciągle patrząc na jej koleżankę.Jest przecież dorosła i może robić co chce, za nami weszła reszta zespołu, perkusista palił więcej niż ja sam, ale Shay i wokalistka unikali dymu. Przedstawiłem się dziewczynie z papierosem.Podszedłem do czerwonowłosej i z nią też chciałem się przywitać.
- Jestem Keiji, a Ty jak masz na imię? Podobał Ci się nasz występ?
Stałem i na nią patrzyłem, ciągle narastająca chęć posiadania tej duszyczki przeszkadzała mi w utrzymywaniu normalnego wyglądu moich oczu. Zerknąłem na Shaya on również wpatrywał się w te dziewczynę, co on sobie myśli przecież dzieciak nie ma szans.

Offline

#32 18-12-2013 o 21h27

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Znalazłem się zaraz na zapleczu gdzie zakaszlałem cicho. Zdziwiła mnie obecność  smrodu, jaki towarzyszy tej truciźnie, z której powodu już nie raz zstępowałem na Ziemię. Nie podobało mi się to, że znów zaplecze było pełne dymu. Ja i Trix* wcześniej jakoś powstrzymywaliśmy resztę zespołu przed paleniem po koncercie, jednak teraz nie był to żaden z nich, a jakaś dziewczyna... Co miałem jej powiedzieć? Z resztą, nie ważne. Keiji teraz przystawiał się do jakiejś innej, co tej najwyraźniej nie pasowało zbytnio. Nic dziwnego, gdyby ktoś patrzył na mnie w ten sposób, co Keiji... W sumie to zastanawiało mnie, czy on sam nie wie, jak teraz wygląda. Czy ja... Powinienem go powstrzymać? Dziewczyna w sumie powinna sama o tym pomyśleć, ale jeśli to fanka... Przyjrzałem się jej. To była ta sama, którą zobaczyłem wcześniej. Tak, czerwone włosy w kucyku, dresy i zniesmaczony wyraz twarzy... To na pewno ona. Tylko czemu wydaje mi się, że przy jej duszy ta Kei'a wydaje się naprawdę mocno kontrastować?
... Nie, chyba tylko mi się wydaje. Mam nadzieję.
- Kei, daj spokój... Nie męcz dziewczyny. - powiedziałem do niego cicho, po czym spojrzałem na nią. - Wybacz mu, rzadko można tu spotkać takie osoby, z resztą chyba już zauważyłaś...
Tak... Miałem nadzieję, że to tylko zwykłe, krótkotrwałe zainteresowanie nietypową osobą... Chwilę, o czym ja myślę?!


*Nie mogłam no, nie możemy jej ciągle tylko wokalistką zwać ;-;



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#33 18-12-2013 o 22h24

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


| Grace Hill |

Skrzywiłam się kiedy odebrała mi " zdobycz "
- Ja po prostu martwię się o Twoje zdrowie. A po za tym mogłabyś w końcu?...- podniosłam rękę z obrożą, patrzyłam na nią błagalnie, gdy podszedł do mnie ten facet, znowu, i przedstawił się. Jak kultura dała uścisnęłam z nim dłoń i grzecznie odpowiedziałam
- Miło mi, jestem Grace...A jeśli chodzi o występ to wybacz nie chcę się wypowiadać bo nie gustuję w tego typu muzyce. Źle działa ma moją duszę - posłałam mu delikatny uśmiech - Ta muzyka jest dla mnie za ciężka i robi za dużo hałasu  - podrapałam się z tyłu głowy i znów spojrzałam na chłopaka wydawał się dość miły może źle go oceniłam. Po chwili zjawiła się reszta zespołu i podszedł do nas jeden z gitarzystów, prawdopodobnie karcąc Keijiego.
- Tak zauważyłam i nie musisz się o mnie martwić w życiu radzę sobie naprawdę dobrze - posłałam mu ciepły uśmiech - Grace - puściłam mu oczko. Następnie znów spojrzałam na Nanę
- Za ile idziemy spać mi się chce a po za tym jutro mam dużo pracy z moimi dzieciakami - szturchnęłam ją łokciem

Ostatnio zmieniony przez Satsuoki (18-12-2013 o 22h36)

Offline

#34 18-12-2013 o 22h34

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Kiwnąłem głową. Faktycznie, nie było się o co martwić, dziewczyna była dość dobrze zbudowana, przez co od razu można by domyślić się, że dałaby radę. Mimo wszystko jednak czasem wypada stłumić nieco kogoś takiego, jak Kei.
- Zapewne - zgodziłem się z nią. - Z resztą, od razu widać, że lepiej z Tobą nie zadzierać... Trenujesz coś, nie? - spytałem zaraz po tym, jak powiedziałem wprost to, co miałem na myśli, choć wydawało się to bez sensu, bo przecież dziewczyna nie wyglądała na dresiarę, a nosiła takie rzeczy... Z resztą, takie osoby można rozpoznać na pierwszy rzut oka. - Shay - również się przedstawiłem i odwzajemniłem uśmiech. Zaraz jednak posmutniałem nieco, gdy dziewczyna powiedziała, że chce już iść... Chwilkę, czy ona powiedziała "moimi dzieciakami"?!



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#35 19-12-2013 o 07h39

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Nana Osaki

Kiedy Keiji podał mi zapalniczkę szybko odpaliłam fajkę i mu ją oddała, by po chwili mu się przedstawić tak jak i on.
-Nana-powiedziałam i spojrzałam na Grace. I na moją "obrożę".
-Nie nie mogę bo cie znam i zaraz zwiejesz tak jak chciałaś podczas koncertu. O moje zdrowie się nie martw pale a mam kondycję-powiedziałam ciut lekceważąco. Przysłuchiwałam się ich rozmowie, chciałam coś dodać ale czerwonowłosa szturchnęła mnie łokciem.
-Nie moja wina że wstajesz o 6 rano i harujesz całymi dniami. Ja na przykład przespałam połowę mojej zmiany i nie jestem śpiąca-dodałam machając ręką w jej stronę w znaku Bądź cicho ja tu zostaje a ty razem ze mną Kiedy wspomniała o dzieciakach zrobiłam typowego face palma.
-Jutro poćwiczysz z tymi małymi potworkami to Taekwondo-prychnęłam. Nie miałam najmniejszego zamiaru iść bo ona z dziećmi musi ćwiczyć. Nie.

Offline

#36 20-12-2013 o 00h04

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13492.jpg

Dzieci, jakie dzieci, fakt czuć od niej zapach jakichś smarkaczy, ale nie czuje żeby któreś miało zapach podobny do jej krwi.
- Jeśli raz posiedzisz dłużej to nic się nie stanie prawda? Nie można całe życie się stresować i ciągle pędzić obowiązkami, czasem jakieś przyjemności się należą co nie Trix?Nasza cudowna Trix tylko przytaknęła uśmiechając się do dziewczyn.
- Po za tym ładna obróżka, może mógłbym się dowiedzieć skąd nabyłaś taką ozdobę.
Zerknąłem na młodego, co on tak gały wlepia, chyba coś ze mną nie tak, czemu jego dusza jest jak by martwa. Nie emanuje tym  słodkim zapachem co dusze pozostałych ludzi, może niewiele mu zostało, na pewno jeśli nadal będzie tak patrzył na czerwonowłosą to sam go wykończę gołymi rękami.

Offline

#37 21-12-2013 o 00h12

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


| Grace Hill |

Ehh i zostałam przegadana, co począć? Nie będę się przecież z nimi kłóciła, wzięłam głęboki oddech i spojrzałam na nich.
- No dobrze nich Wam będzie- przekręciłam się i oparłam głowę o oparcie kanapy.- A po za tym Nana co masz do Taekwondo? Ono jest całym moim życiem, wychowałam się na nim i na nim bazuje moja filozofia, uczę dzieci wytrwałości i wiary w siebie. Staram się je oderwać z dna normalności i troszczę się aby nie zmęczyli się swoim losem lecz zawsze widzieli słońce na niebie. Zwiększam ich hard ducha i zmuszam do pracy dzięki temu w życiu niczego im nie za braknie - pościłam jej focha i przymknęłam lekko oczy,ponieważ nastała cisza, hymm jak przyjemnie odpoczynek dla moich biednych uszu. Jednak ta chwila nie trwała długo bo rozmowa znowu ruszyła. Głupio mi było bo nie miałam pojęcia o czym rozmawiają, przez moja niewiedzę na temat muzyki rockowej zostawałam w tyle. Irytowało mnie tylko jedno, a mianowicie wzroki, które świdrowały moją osobę. Czułam się przez to naprawdę niezręcznie.
- Czy coś ze mną nie tak? A może jestem gdzieś brudna? - zapytałam zakładając bluzę i zapinając ją pod samą szyję, a następnie przeniosłam wzrok na nich.
 

Ostatnio zmieniony przez Satsuoki (21-12-2013 o 09h42)

Offline

#38 21-12-2013 o 10h01

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Nana Osaki

Wywróciłam oczami zirytowana Grace.
-Po pierwsze niech mi ktoś da drinka bo nie wytrzymam z tą zrzędą. Po drugie kupiłam ją jakiś czas temu, nie pamiętam nawet gdzie. A po trzecie nic nie mam do tego twojego Taekwondo, tylko się opanuj bo zaniedbujesz obowiązki. Z cztery razy spóźniłaś się do pracy, nie zrobiłaś obiadu i cały dzień chodziłam głodna, nie miałaś co ubrać bo nic nie miałaś wypranego a co było najgorsze to zamiast 6 razy spotkać się ze mną grałaś w kosza lub zostawałaś godzinkę lub 4 na treningach-warknęłam w jej stronę. Czasami na prawdę mnie irytowała, mimo że traktowałam ją jak siostrę. Mówiąc szczerze miałam wielką ochotę wyjść na dwór i posiedzieć gdzieś bez nich. W spokoju i ciszy.  A w dodatku większość swojej uwagi jak nie całą, przelewali na Grace. Mimo że to ja ich słuchałam, znałam i chciałam tu przyjść.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2