Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4

#26 09-12-2013 o 22h13

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Szłam powoli przez korytarz. Czułam się dość dziwnie, ale chciałam się teraz z nikim spotkać. Chciałam tylko sama dojść do pokoju... Tak, jeszcze od razu na pierwszym spotkaniu z kimkolwiek spaliłabym się z powodu moich problemów. Nie chciałam tego. Otworzyłam delikatnie drzwi do pokoju nr. 1 i nie patrząc czy ktoś jest czy nie ma (tzn. czy jest mój ludzki ''opiekun'') weszłam do środka lekko posmutniała.

Offline

#27 09-12-2013 o 22h18

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13074.jpg

Zauważyłam że ktoś mi się przygląda z okna, ciekawe kto to, zaraz zaraz to chyba
Shun Ihara, zapamiętałam go. Był na mojej prezentacji, z nikim nie rozmawiał i ciągle patrzył na mnie, w końcu jestem nowinką techniczną.Skierowałam się w stronę pokoju, który był mi przeznaczony, liczyłam że spotkam tam Shadyię.Nie znałam tu nikogo, a ona była moją "opiekunką". Otworzyłam drzwi, a tam zobaczyła znajomą sylwetkę, och w końcu, jak mogła bym jej nie poznać jej piosenka była podkładem do mojej "prezentacji", uśmiechnęłam się, poczułam że działa program "radość". Przywitałam się z nią, miałam wbudowane chyba z 5 języków i w razie czego mogli mi wgrać następne.

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13075.jpg

Podróż samolotem była długa i męcząca, ale jak zawsze mój tato wysłał mnie dzień wcześniej. Mogłem odpocząć w hotelu,  wstałem rano lekko mówiąc nieprzytomny. Rin siedziała na szafce nocnej, powitała mnie radosnym piskiem.Umyłem się, ubrałem i zamówiłem taksówkę. Rin siedziała na moim ramieniu, gdy przekroczyłem bramy uczelni, przyciągała spojrzenia wszędzie gdzie tylko mi towarzyszyła. Skonstruowałem ją w weku 10 lat, była ze mną 8 lat, ciągle starałem się ja aktualizować, ostatnio wgrałem jej wygląd kocich uszek. W recepcji odebrałem klucz do pokoju, ciekawe kim się będę opiekował, moja własna lalka... zaraz zaraz nie zapędzaj się tak!To nie moja lalka to moja podopieczna, otworzyłem drzwi i zobaczyłem śliczną laleczkę o delikatnej urodzie z notatnikiem na kolanach. Prawie podbiegłem w jej stronę, nachyliłem się i przywitałem.
-Witaj jestem Raphael, będę się Tobą opiekował, jeśli można to tak nazwać. Och a to Rin, moja mini towarzyszka!
Rin pisnęła cicho, miała wbudowaną funkcję mowy, ale jej osobowość była nieśmiała, próbowałem wgrać jej inne "uczucia", ale nie umiała ich odczytać. Dlatego starałem się napisać program który pomagał by odczytywać te skomplikowane programy emocjonalne. Wracając do rzeczy! Lalka patrzyła na mnie wielkimi oczami, jaka śliczna, ciekawe czy mi odpowie. Hmm zaczynam się zastanawiać jakim jest modelem, gdzieś posiałem dokumenty z informacją o jej danych. Pamiętam tylko że nazywa się Bonnie.
Och przecież miałem i drugą podopieczną, jaka ze mnie gapa! C4a99dj1 !!! Pokój numer 6, pokój numer 6 zapamiętaj to clownie !Nie zawiedź swoich podopiecznych Raphael nie zawiedź powtarzałem ciągle w myślach, w końcu jestem szczęściarzem opiekuję się dwiema lalkami!

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (09-12-2013 o 22h52)

Offline

#28 09-12-2013 o 23h25

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Spojrzałam na chłopaka. Był chyba zachwycony.
- Jestem Bonnie, ale ty to chyba wiesz. Miło mi cię poznać. Opowiesz mi jaki jesteś? Bardzo bym to chciała wiedzieć. Nie miałam wielu kontaktów z ludźmi. A może ty chcesz coś o mnie wiedzieć? - zasypałam go lawiną pytań. Niestety uwielbiam zadawać pytania. Uśmiechnęłam się do chłopaka. - Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze współpracować.
Odłożyłam notes i jeszcze raz wyszczerzyłam ząbki.

Ostatnio zmieniony przez JuriNeko0 (10-12-2013 o 00h01)

Offline

#29 09-12-2013 o 23h43

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13075.jpg

Ona jest cudowna równie rozgadana co ja!!! Och taka urocza i pierwszy raz ktoś interesuje się mną bardziej niż Rin! Słodka, ciekawe jaka jest moja druga podopieczna!?
-Och jesteś taka śliczna! Nie mówili że będę miał pod opieka tak ładną laleczkę! Mam nadzieje że nie będziesz zła ale dostałem pod opiekę nie tylko Ciebie, ale to nie oznacza którejś z Was będę poświęcał mniej czasu! Obie jesteście dla mnie bardzo ważne i mam nadzieje że będziemy dobrymi przyjaciółmi! Może ją znasz to C4a99dj1 z Czech, chcesz iść ze mną do niej? Z nią tez chcę się przywitać, o ile nie masz nic przeciwko. Po za tym bardzo chętnie opowiem Ci o sobie i mam nadzieje że też opowiesz mi co nieco o sobie. Nawet nie wiesz jak się cieszę że jesteś pod moją opieką!
Znów paszcza mi się nie zamykała! Chciała się dowiedzieć czegoś o mnie a ja ja zagadałem! Mam nadzieje że jej nie urażę czy coś, ale jestem taki podekscytowany! Taka ładna i urocza! Dla francuza to sama przyjemność obcować z kimś tak pięknym, a ja mam pod opieką dwa urocze hologramy! W życiu nie wyobrażałem sobie że będę miał styczność z jakimś po za Rin.

Offline

#30 10-12-2013 o 00h00

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Uśmiechnęłam się. Chyba nie jestem sama w klubie "Rozgadani Na Maksa"
- Naprawdę sadzisz, że jestem śliczna? Uważam, że inne lalki są ode mnie o stokroć ładniejsze. Niestety nie znam jej. Jestem lalką ale nie interesuje się zbytnio innymi lalkami. Wiem oczywiście jak mają na imię, ale tak poza tym to nic. Jednak z miłą chęcią je powitam. Idziemy? - zapytałam unosząc brwi i wstając.


Link do zewnętrznego obrazka

Zdezorientowany podszedłem do recepcji i wziąłem, klucz. Pognałem do pokoju, tylko, że pomyliłem korytarze i chwilowo się zgubiłem.
- Pacan. - szepnąłem.
Po długim szukaniu, odnalazłem ów pomieszczenie. Otworzyłem cicho drzwi i zakradłem się do pokoju, niczym bandyta, który chce obrabować bank. Zauważyłem postać dziewczyny. Była naprawdę ładna.
- Cześć. Ty jesteś Michael, a ja 117 Katherina'Suzuki-desu RU. Nie! To znaczy ty jesteś 117 Katherina'Suzuki-desu RUm a ja Michael. Miło mi cię poznać. Na nazwisko mam Blake, ale po co ci to wiedzieć. Czy ty mnie rozumiesz? Wiem, że znasz rosyjski, ale nie wiem czy znasz amerykański... Może dla ciebie to tylko bełkot, jeżeli nic nie rozumiesz... - ręce zaczęły mi się pocić, a skóra stawała się coraz bledsza.

Offline

#31 10-12-2013 o 00h12

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13075.jpg

-Pewnie że jesteś śliczna! Jesteś jedną z najładniejszych lalek jakie widziałem! Mam nadzieje że C4a99dj1 będzie tak samo ładna, jestem francuzem i przebywanie z tak uroczymi istotami jak ty sprawia mi wielką przyjemność! Mam nadzieje że nie przeszkadza Ci że jestem tak rozgadany, kiedy się denerwuje tak mam.Po za tym widzę że Rin już Cię lubi!
Rin siedziała mi na ramieniu i dokładnie obserwowała Bonnie, pierwszy raz widziała z tak bliska hologram inny niż ona sama. Była jednak zbyt zawstydzona by nawiązać z nią jakikolwiek kontakt. Za to ja uśmiechałem się od ucha do ucha. Szliśmy razem korytarzem zmierzając do pokoju numer 6, obserwowałem jej ruchy, z daleka nie pomyślał bym że to hologram!
- Och i piszę programy dla hologramów! Może Cię to zainteresuje i będziesz chciała kiedyś posłuchać.Sam stworzyłem Rin, i całe oprogramowanie dla niej.
Staliśmy teraz przed pokojem, zapukałem i czekałem aż zostaniemy zaproszeni.

Offline

#32 10-12-2013 o 00h20

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Popatrzyłam na niego lekko zdziwiona. Mówił za szybko.. Nie byłam w stanie zrozumieć co mówi, ale domyślałam się (tak... wiem nie jestem przecież najnowszym modelem...). Ale mimo wszystko ucieszyłam się na jego widok. W końcu poznam mojego ''nauczyciela''. Uśmiechnęłam się lekko.
- Privet, priyatno poznakomit'sya Michael'u . Moye imya - Katarina* - powiedziałam płynnym rosyjskim, kłaniając się w tym momencie.
Powitanie znałam na pamięć, nie myliłam się nigdy - tylko podstawianie imion sprawiało mi kłopot. Nie wszystkie w końcu byłam w stanie wypowiedzieć (tak jak np. jego?).



RU: Witaj, miło mi Cię poznać Michael'u. Moje imię - Katarina

Offline

#33 10-12-2013 o 02h40

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

- Nie przeszkadza mi twoje rozgadanie. Chyba lepiej jak jesteśmy do siebie podobni. W kwestii rozgadania oczywiście. Bo różnimy się podstawową rzeczą. Ty jesteś człowiekiem, ja nie. Z chęcią posłucham. Fajnie, że masz takie zainteresowanie. To chyba, dlatego jak na razie tak dobrze się dogadujemy. - uśmiechnęłam się. Czekaliśmy przed drzwiami, z 3 minuty. To było strasznie nudne. - Przepraszam, ale może wydam ci się egoistyczna, czy jak wy to tam nazywacie, ale chyba nas nie wpuszczą. Na razie. Może przejdziemy się z powrotem do pokoju?

Link do zewnętrznego obrazka

Nie zrozumiałem nic. Oczywiście oprócz imion. Zdezorientowany patrzyłem się na nią, próbując wyczytać jakieś emocje. Debil. Przecież lalki, nie okazują, tak emocji jak ludzie. Wiedzą tylko, jak to uczucie można okazać i w jakiej sytuacji, ale to im też niewiele mówi. Usiadłem na podłodze, jak to miałem w zwyczaju przy zdenerwowaniu. Uniosłem głowę, w kierunku oblicza lalki.
- Umiesz mówić po amerykańsku? - spróbowałem jeszcze raz, tym razem mówiąc wolno i płynnie.

Offline

#34 10-12-2013 o 06h47

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Przyznam, że widok Toki miło mnie zaskoczył. Natychmiast ją powitałam.
- Cześć, kochana! Świetnie wyglądasz, ten styl nawet Ci pasuje! - przywitałam ją radośnie, zaraz chwaląc, po czym zaczęłam grzebać po kieszeniach. Wyciągnęłam pendrive. - Nila powiedziała mi, że niedługo wypadają twoje urodziny, mam coś dla Ciebie, chcesz zobaczyć? - spytałam zaraz, by potem nie zapomnieć, a widząc jej aprobatę podłączyłam pendrive do jej DTL, którego położyłam na biurku. - Niech się instaluje, a my chodźmy. Mam jeszcze jedną lalkę pod opieką... Nie jesteś zła chyba? Może być fajna, chodźmy pod szóstkę się przekonać! - po czym ochoczo ruszyłam w stronę wyjścia, oczywiście czekając na Toki.
Tak... Jak się ze mną rozmawia, nikt nie ma prawa głosu.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (10-12-2013 o 06h47)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#35 10-12-2013 o 07h35

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

P4R1S

Dlaczego ja? Przecież mogłam jak normalna osoba polecieć zwykłym samolotem ale nie.  A czemu? Bo boją się że nie będę się dobtze czuła w tłumie. Jednak się tego nie dowiedzą jeśli nie pozwolą mi pobyć między ludźmi. No coż jednak musiałam lecieć prywatnym samolotem. Gdy wylądowaliśmy umknęłam na lotnisko i aż mi dech zaparło. Po chwilo gdy tak szłam z tłumem zauważył mnie ktoś. Wypowiedział moje imię i wskazał na mnie palcem. Po chwili otoczyli mnie obcy ludzie i zaczeli zadawać pytania. Uśmiechałam się i spokojnie odpowiadałam jednak chciałam się jak najszybciej wyrwać. W końcu ktoś przyszedł jakiś pan i zabrał mnie do czarnego samochodu. Jechaliśmy do tego miejsca w którym miałam się uczyć. Byłam strasznie zdenerwowana. Wyszłam w końcu i udałam się do budynku. Recepcjonistka dała mi kluczyk. Weszłam do pokoju i opadłam na łóżko. Ciekawe kiedy się pojawi mój opiekun.

Potem dodam jeszcze Aniele <3


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#36 10-12-2013 o 08h30

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Kuroko Tetsuya

Tak... Tutaj przynajmniej będę mógł żyć normalnie. Bez obawy,że ktoś podejdzie i zacznie mnie gnębić.
Siedziałem teraz w samochodzie zmieniając bandaż na prawej ręce i lewej nodze. Nie łatwo było... I tak skończyła się ta bójka dobrze,bo czasem jest gorzej.
Zatrzymaliśmy się. To tu?
Powoli wyszedłem z samochodu biorąc moją walizkę oraz 1 dość dużą torbę. W sekretariacie odebrałem kluczyk i ruszyłem w stronę pokoju. Zapukałem czekając na odpowiedź...


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#37 10-12-2013 o 09h32

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

P4R1S

Leżałam sobie spokojnie i bawiłam się bransoletką z tęczowymi kamykami. Jedyna rzecz która nie była modna w tym sezonie jednak miałam do niej słabość. Była taka śliczna i jak pięknie błyszczała w słońcu. Nagle ktoś zapukał szybko wstałam i poprawiłam włosy.
- Proszę - szepnęłam. Miałam nadzieję że to mój opiekun. Zaczęłam miąć w palcash kawałek kremowej spódnicy. Patrzyłam na moje białe botki jakby były czymś najciekawszym na świecie. Zachowuje się dziwnie ale nigdy nie poznałam innego człowieka z którym miałabym spędzać czas.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#38 10-12-2013 o 09h35

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Kuroko Tetsuya

Słysząc głos wszedłem do środka. Lalka siedziała na łóżku ubrana w kremową spódnicę i białe botki. Chyba to były botki nie znam się...
-Cześć... - szepnąłem nieśmiało. Kładąc torbę na łóżku. Głupia nieśmiałość no! -J-Jak się nazywasz...? - dodałem równie cicho spoglądając w stronę ''dziewczyny'',
Może nie będzie tak źle? Wydaje się miła i urocza...


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#39 10-12-2013 o 13h00

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Shun Ihara
Przyglądałem się Tośkowi trochę czasu... Walnij się w głowę, kretynie. Nie wolno podsuchiwać. Zresztą, napewno wyglądam jak debil, który właśnie podgląda.
Zamknąłem drzwi i powróciłem do rozpakowywania się. Trochę się martwię... Widzę a raczej słyszę, że większość osób już tu jest. Mam nadzieje, że wszystko wporządku z moją podopieczną. A... właśnie... Powinnienem mieć gdzieś jej dane... Hiszpanka o imieniu Lin. Widziałem ja kiedyś w internecie. Otworzyłęm laptop i zaczołem szperać w informacjach. O... jest... Jaka piękna. Dlikatna o długich warkoczach. Nie mogę się doczekać naszego spotkania.

Offline

#40 10-12-2013 o 14h52

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Co za wstyd... Jeszcze ktoś się na mnie patrzył... Jakiś Chińczyk, Japończyk, w każdym razie Azjata. Uciekłem do mojego pokoju, licząc na to, że mój opiekun pojawi się jak najszybciej. Nie chciałem znów wyjść i narobić sobie wstydu, choć już i tak było mi wszystko jedno. Przecież Miku nie była zwykłą Lalką... Poza nią wielu śpiewających Lalek nie było, a to ona była moją ulubioną. Mama mówiła, że jak była mała, słuchała czegoś podobnego... Vocaloidy? Tak to się nazywało? Chyba. W każdym razie, podobno sam pomysł na Lalki wziął się właśnie od nich, więc nic dziwnego, że istnieją śpiewające Lalki.
Otworzyłem folder z muzyką, która zaraz rozbrzmiała w moich uszach. Ustawiłem ją cicho, bo nie byłem pewien, czy drzwi są dźwiękoszczelne, jednak jednocześnie podśpiewywałem sobie cicho. Strasznie lubiłem tak robić, a czasem, kiedy Mama mnie na tym przyłapywała, śmiała się cicho. A ja zawsze lubiłem, kiedy ktoś się śmiał... Chyba że ze mnie, to chyba było niemiłe.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#41 10-12-2013 o 15h25

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Fajny chłopak, naprawdę! To będzie mój opiekun? Uśmiechnęłam się lekko widząc jak się denerwuje. No no... Ciekawy widok.
- Umiem - odpowiedziałam pełna dumy z siebie - Umiem angielski, rosyjski i niemiecki.
Usiadłam obok niego obejmując go ramieniem.

Ostatnio zmieniony przez JasmineRose (10-12-2013 o 15h25)

Offline

#42 10-12-2013 o 15h27

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

M01iku-Miku

Nie do końca zrozumiałam co chciał powiedzieć. Kiedy  dotarło do mnie wszystko chciałam odpowiedzieć, ale on poszedł.  Zrobiłam coś źle? Spuściłam oczy. Zamknęłam drzwi i usiadłam na łóżku by wrócić do poprzedniej czynności. Ale po prostu nie mogłam. Smutek, chyba tak nazywa sie to uczucie. Usłyszałam pukanie w drzwi. Podeszła do nich druga lalka otworzyłam drzwi ponownie. Stał za nimi człowiek najprawdziwszy człowiek i lalka. Bardziej zafascynowana byłam człowiekiem. Włączył mi się program "zachwyt",wstałam i podeszłam przepychając się obok lalki. (Eminaria ja i ty mamy wazem pokój nr 6!) wyciągnęłam dłoń i dotknęłam jego policzka.
-Jīngrén*-szepnęłam pełna zachwytu. Przejechałam dłonią po jego policzku by po chwili palcami dotknąć jego usta i całej twarzy. Dla mnie było to coś niezwykłego. Ja inteligencja sztuczna mogłam kogoś dotknąć. Stwórcy mi nie pozwalali na to. A teraz to robiłam. Wpatrywałam się moimi oczami w całego jego ciało ignorując lalki obok. Ciekawe czy to mój opiekun.

__

Jīngrén-Niesamowite.

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (10-12-2013 o 15h29)

Offline

#43 10-12-2013 o 15h58

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

C4a99dj1

Stałam wyglądając przez okno, całkiem zamyślona. Nie ruszałam się. Jakbym była posągiem, ale lalki tak potrafią. Po chwili odchrząknęłam i z opóźnieniem usłyszałam pukanie do drzwi. Spojrzałam się obojętnie na drzwi. Wzięłam wdech i miałam już podejść do drzwi. Ale Miku podeszła. I szybko zaczęła patrzeć na nich. Odwróciłam się od okna i spojrzałam na nich. Podeszłam i podałam swoją lalkowatą dłoń.
- C4a99dj1, ale mów mi Claudia. - Powiedziałam bez żadnych emocji.
Dlaczego ja tego nie potrafię? Ukazać uczuć, "zadowolenia", "smutku", "zaskoczenia"? Nic, nie potrafię. Ale za to w myślach już potrafię tak zrobić, ale na zewnątrz nie. Miku teraz zaczęła dotykać twarzy człowieka. Zaśmiałam się w myślach. Patrzyłam się na chłopaka. Czy to mój opiekun? Czy nie? Zapytałam się w myślach. Miku była ode mnie lepsza, pełna uczuć lalka. A ja? Ja to chodząca laleczka, taka do zabawy. Przynajmniej mi się tak zdaję, ale nie wiem jak ktoś inny na mnie zareaguje..

Ups nie wiedziałam : D


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#44 10-12-2013 o 17h02

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Aniela Carter

Spóźnię się! Wspaniała ja. Z taksówki po prostu wyleciałam. Nienawidzę się żegnać z mamą bo ona zawsze płacze i muszę ją pocieszać. Wpadłam do budynku i już krzyczałam u wejścia.
- Klucz pokój numer 3! -pani szybko położyła na blacie a ja porwałam kluczyk i pobiegłam w stronę pokoju. 3... 3... 3... Jest! Chyba było otwarte. Zatrzymałam się przed drzwiami aby odetchnąć. Wdech, wydech. Torba na ramieniu dopiero teraz zaczęła mi ciążyć. Resztę miała mama i jeszcze dzisiaj ma mi to przywieźć. Co ja mam za matkę. Zapukałam i weszłam do pokoju.
- Cześć jestem Aniela! - mój uśmiech był powalający a jego mina bezcenna. Prawie nie padłam ze śmiechu. Jednak rzuciłam torbę na swoje łóżko i usidłam na przeciwko niego. Pewnie uznał mnie za dziwadło...

P4R1S

Zarumieniłam się. Teraz czepiłam się beżowego szalika. Dlaczego wszystko mam pod kolor! Spojrzałam w końcu na chłopaka miał niebieskie oczy i tego samego koloru włosy. Uśmiechnęłam się nieśmiało:
- Jestem P4R1S ale wolę Paris. - szepnęłam i znowu spojrzałam na botki. Jejciu dlaczego dostałam chłopaka? Z dziewczyną chyba bym się lepiej dogadywała. No cóż chociaż stworzyli mnie sami mężczyźni. Dla nich byłam istotą piękna a dla siebie jakimś nadnaturalnym wytworem. Nienawidziłam tego że jestem hologramem. To takie nie fair


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#45 10-12-2013 o 17h33

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Prawie krzyknąłem, gdy ktoś wparował do pokoju. Natychmiast popatrzyłem na tę osobę. Wyglądało na to, że chciała się śmiać, więc nie byłem zły. Ale... To dziewczyna była... Chwilę, czy ja ją znam?!
Mama kiedyś przyprowadziła do mnie swoją córkę. To było chyba jeszcze wtedy, kiedy nie uznawali mnie za Lalkę. Przyprowadziła swoją córkę... Miała wtedy chyba z dziesięć lat i nawet przypominała tę tutaj, ba, też nazywała się Aniela... Ale oczy miała inne. Natychmiast wyłączyłem program wyszukujący wspomnienia, i usiłując też przerwać pracę rumieńców, odpowiedziałem:
- J-Jestem Tosiek - przedstawiłem się i wyciągnąłem dłoń, którą zaraz cofnąłem. No tak, przecież nie może uścisnąć mi dłoni, nie mam jeszcze tej opcji... Przez co było mi jeszcze bardziej wstyd. 



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#46 10-12-2013 o 17h58

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



Link do zewnętrznego obrazka

- To dobrze.. - wysapałem, bardzo zmieszany.
Gdy objęła mnie, spłonęłam rumieńcem. Twarz moja, była całkowicie czerwona, schowana w czarnych pasmach włosów. Odrzuciłem jej dłoń.
- Przepraszam, ale... To takie dziwne.. - jąkałem się niemiłosiernie tak jak zwykle. Podsunąłem kolana pod brodę i starałem schować czerwone plamy.

Offline

#47 10-12-2013 o 18h05

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Aniela Carter

Skinęłam głową i się uśmiechnęłam. Wiedziałam że się mi przygląda. Chyba mnie poznał. Szybko sięgnęłam do oczu i zdjęłam jedną soczewkę. Pojawiło się błękitne oko które kontrastowało z czerwonym obok.
- Może teraz mnie poznasz? No i jak ciebie ostatnio widziałam miałeś brązowe włosy. Musieli wprowadzić aktualizację. Wiesz że nasza mama... Chwila chyba mogę tak mówić? Oj mniejsza po prostu jest tutaj. - znowu założyłam soczewkę. Okej tak lepiej. Szybko zaczęłam wyjmować ciuchy z torby. Wszystkie były czarne albo czerwone. No cóż to moje ulubione kolory. Nawet teraz miałam czarne rurki, czerwony podkoszulek i glany. Pewnie ciekawie wyglądałam. Gdy skończyłam odwróciłam się do chłopaka i zaproponowałam:
- Może się przejdziemy? - no cóż co bym miała innego zaoferować. Nie mam na razie żadnego asa w rękawie


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#48 10-12-2013 o 18h24

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Kuroko Tetsuya

-Kuroko...-szepnąłem tylko do ''dziewczyny'' i odwróciłem się w jej stronę siadając na swoim łóżku.
Czemu dziewczyna...? Eh... Powinienem zagadać...? Nie wiem co robić... Wiem! Może ją gdzieś zabiorę na spacer?
-Co chciałabyś robić? - głupi Kuroko... Głupi...
Uśmiechnąłem się nieśmiało zakrywając rany na ramionach,które nie miały plastrów.
Jeszcze by brakowało żeby się martwiła...


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#49 10-12-2013 o 19h05

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Otworzyłem szeroko oczy. A więc jednak moją opiekunką była ona, moja... Siostrzyczka? Nie wiem, czy to dobre określenie, ale sama stwierdziła, że mama jest "nasza", a nie "jej" czy "moja". Ucieszyłem się na wiadomość, że jest tutaj, jednak, jak już mówiłem, nie miałem za wiele energii. Mój akumulator był już prawie całkiem wyczerpany.
- Um, przepraszam... - powiedziałem cicho. Błagam, niech się tylko nie obrazi... - Ale apel będzie dopiero za kilka godzin, chciałbym się jeszcze podładować. Czy... Możesz mnie wyłączyć? - spytałem, wyciągając z szuflady mój Dysk Twardy z szuflady, po czym zacząłem szeptać. Chciałem to powiedzieć, ale nie wiem, czy chciałem, by usłyszała. - Ale proszę, nie zapomnij o mnie.
Oczy miałem cały czas wbite w podłogę. Co prawda, to... No, tak jakby, ale zawsze moja siostra... Mimo tego programy i tak szalały we mnie jak opętane.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#50 10-12-2013 o 21h22

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13074.jpg

Shadya dała mi prezent, coś poczułam i chyba mogłam nazwać to radością. W każdym razie jak uznali by to moi opiekunowie przyjazny gest.
- Oczywiście, nie ma żadnego problemu.
Zastanawiało mnie kim jest owa lalka, chyba byłlam odrobinę zazdrosna. Mój twórca wgrał mi również emocje zakazane jak np, zazdrość i złość.Szłam z nia korytarzem zastanawiając się czy może to ja czasem nie jestem ta drugą lalką której nikt nie chciał.


//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13075.jpg
Czekaliśmy pod pokojem gdy nagle drzwi otworzyła mi Miku, ten słynny śpiewający hologram. Zaczęła dotykać mojej twarzy.
- Witaj jestem opiekunem C4a99dj1, mi również miło cię poznać.
Zobaczyłem potem drugą śliczną, może nieco chłodnie nastawioną lalkę. To ona! Jaka śliczna, aż wyślę tacie ich zdjęcia! Obie są takie śliczne, ciekawi mnie kto jest opiekunem Miku? Ale moje podopieczne są zachwycające.
-C4a99dj1.. wybacz Claudio, miło mi Cię poznać, bedę Twoim opiekunem, a To Bonne będę się opiekował Wami dwoma. Mam nadzieje że się dogadamy.
Najchętniej ucałował bym ją, jak to my Francuzi mamy w zwyczaju, ale nie wiedziałem czy to się jej spodoba.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4