Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 03-10-2013 o 18h44

Miss'całkiem całkiem
...
Wiadomości: 127

Fabuła
normalna szkoła, normalni ludzie.. No, prawie. ta szkoła mieści się w lesie, otoczona jest polaną z płynącą przez nią rzeką. uczymy się tu tego co w szkółce leśnej i normalnych przedmiotów. Możemy zostawać tu po lekcjach i zajmować się czymś.

                                                       Zasady
Nowe sytuacje (pogoda, brak zajęć itp) wprowadzam ja, proszę się do nich dostosować. Można być chłopakiem lub dziewczyną, ale 1 postać na 1 osobę bo zapisuje po loginie. Wygląd i zachowanie realne, żadnych skrzydeł, czarów, latania i zielonych włosów (wiadomo o co chodzi). jeśli nie chcesz już pisać napisz wiadomość w której twoja postać zmienia szkołę. Zapisuje was na listę graczy po zrobieniu KP, ale zapisuje od tego który pierwszy napisał także spokojnie, jeśli kilka osób napisze pod moją nieobecność to w kolejności wpisu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png

                                                          Postacie:
dziewczyny:
-majkel325
-Nieve
-Sofii22
-
- chłopacy:
-Natasza793
-
-

Zaczynamy już!


karta postaci:

-imię i nazwisko
-wiek (18 lat)
-płeć
-ewentualne zdjęcie (opcjonalnie)
-hobby
-wygląd
-charakter
-znaki szczególne (opcjonalnie)
-historia rodziny i wgl.

Moja karta:
Imię i nazwisko: Sabina Mell

Wiek: 18 lat

Płeć: nie idzie sie domyslić po imieniu?? Ech, kobieta ludzie!

Hobby: przyroda to chyba jasne, inaczej przez godzine nie szła bym przez las do szkoły, ksiązki.

Wygląd: włosy w kolorze ciemnego blądu, oczy niebieskie. Dość wysoka, 170cm. Szczupła, karnacja jasna.

Charakter: miła, na początku nieufna, przywiązuje się na długo, żywiołowa, ciekawa, lubi przygody i zagadki.

His. rodz, ogólny opis domu: Mama jest weterynarzem, jej tata nie żyje. Przeprowadzili się tu z Tatr 3 lata temu. Sabina zawsze przypatrywała się mamie, jednak bardziej interesują ją rośliny- nie gryzą, nie siusiają po domu i nie ciągną cię za włosy o 5:00 rano. na parapecie ma ich ze 4, a przy drzwiach stoi piękny iglak. Większość rzeczy jest brązowych, ściany kremowe, sufity białe, a wszystko świetnie połączone z soczystą zielenią pnączy na meblościance i krzakami obok komody. Kuchnia w tych samych kolorach, zieleni jednak mniej, wiadomo, liście i obiad raczej nie będą razem smakować. Roślinność zastąpiły ozdoby takie jak czosnek zawieszony na ścianie czy śliczne słoiczki z przyprawami.

Ostatnio zmieniony przez Sofii22 (20-10-2013 o 17h52)


Życie jest okrutne, lecz idzie się w nim odnaleźć. Czas mknie przed siebie, ale można go zatrzymać w sercu...

Offline

#2 03-10-2013 o 18h51

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

Jeśli mogę to klepię postać dziewczyny, Chica. KP mogłaby być ale za tydzień więc nie wiem czy mg.

Offline

#3 03-10-2013 o 19h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Zaklepuję chłopca kochana i zapisz mnie jako Ewangelin jeśli okażesz się na tyle łaskawa

Offline

#4 03-10-2013 o 19h28

Miss'na całego
Loliq
*~* Steady damage, cross the line. What's become clearly defined. *~*
Miejsce: tak
Wiadomości: 278

Zaklepuje dziewczynę i zapisz mnie jako Eminaria.

Offline

#5 04-10-2013 o 16h06

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Poproszę o dziewczynę/vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#6 04-10-2013 o 16h58

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Link do zewnętrznego obrazka

Imię Ophelia
Nazwisko Rosier
Wiek 18 lat
Orientacja Bi
Kolor Oczu Stalowo szare
Kolor Włosów Farbowane, pastelowo fioletowe, a na końcówkach turkusowe
Wzrost 169 cm
Waga 51 kg
Znaki szczególne Kolorowe włosy
Rodzina Evan i Cristtine Rosier

Historia
Ophelia urodziła się jako najstarsza z dwójki dzieci państwa Rosier, jednak jej brat urodził się martwy, bo jej pępowina owinęła się wokół jego szyi. Dziewczyna jednak dowiedziała się o tym niedawno, a do tej pory żyła jako niczego nie świadoma jedynaczka. Pochodzi ona z bogatego domu, więc nie trudno dla nich było to zatuszować. Wychowywała się we Francji, jednak dość dużo podróżowała z rodzicami, a niedawno poprosiła rodziców o własny dom - gdzieś na uboczu. I tak trafiła do tego miasteczka. A braku jakichkolwiek zajęć zapisała się do szkółki. W jej historii przeplatają się też różne pogrzeby znanych jej ludzi, częste odwiedzanie cmentarza, jak i tajemniczy głos, który czasem słyszy. Psycholodzy podejrzewali, że ma schizofrenie w dość niewysokim stadium rozwoju. Ale nikt też tego nie udowodnił, bo dziewczyna żyła jak każdy inny jej rówieśnik.

Charakter
Jaka jest Ophelia? Teraz cicha, spokojna... Czasem płacze bez powodu, przynajmniej dla innych, bo powód zna tylko ona. Jest krucha, prawie nie odróżnia snów od rzeczywistości. Przynajmniej od niedawna, bo wcześniej była silną dziewczyną, pełną werwy, radosną. Gdy dowiedziała się, że miała brata, zaczęła robić rodzicom wyrzuty, a potem opadła z sił, chciała spokoju. Więcej się dla nie teraz nie liczy, a by nie myśleć chwyta się każdego zajęcia.

Ostatnio zmieniony przez Nieve (09-10-2013 o 13h32)

Offline

#7 05-10-2013 o 16h09

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

KP

//photo.missfashion.pl/pl/1/11/moy/8002.jpg

Imię: Daryl

Nazwisko: Blayk

Płeć: Mężczyzna

Orientacja: Hetero

Wygląd: Czarne włosy i zielone oczy. Jak typowy nastolatek

Wiek: 18 lat

Urodziny: 22.08.1993

Znak zodiaku: Lew

Kolor oczu: Brązowe

Kolor włosów : Brązowe 

Karnacja: Jasna/Biała

Wzrost: 189 cm

Waga: 75 kg

Charakter:~Ja nie mogę, nienawidzę o sobie mówić, bo nigdy nie wiem co! No dobra, dla Ciebie już spróbuję...Od czego zacząć? Albo dobra, już wiem. Ogólnie jestem typem samotnika. Nienawidzę, jak ktoś chce narzucić mi swoje zdanie i poglądy.Jednakże nie jestem ponurakiem. Potrafię być zabawny i lubi rozśmieszać innych. Jak tylko mam na to ochotę. Nie którzy uważają że jestem wrażliwym. Nie wiem w czym? Jestem również ambitny i uparty jak osioł. Do celu dążę z uporem, nie zwracam uwagi na nic i na nikogo, i nie zawaham się, nawet jeśli konieczne będzie użycie siły fizycznej. W ogóle nie obchodzi mnie to, co myślą o nim inni. Robi co chce i kiedy chce. Jestem nieco kapryśny i drażliwy, zwłaszcza przed trzecią filiżanką porannej kawy. Nienawidzę wczesnych pobudek i źle znoszę dźwięk budzika, który jest jego wrogiem numer jeden.
   Czasem bywam leniwy. Nie chodzi jednak o moje podejście do utrzymywania porządku, bo w tym zakresie bywa nazbyt pedantyczny, tylko po prostu o wykonywanie zbędnych czynności. Jeśli czegoś nie uznam za warte zachodu, nawet nie ruszę palcem. No, chyba, że będzie miał z tego jakąś korzyść. Mam głowę na karku i potrafię zadbać o swoje interesy. Nie dam sobie w kaszę dmuchać, a ludzie, którzy próbują mnie wykorzystać, kończą marnie. Przyznać trzeba, że jestem wyjątkowo mściwą osobą. Najdrobniejsze urazy pielęgnuje w sercu i karmie się wspomnieniami o nich, czekając na stosowną chwilę do zemsty. Nie, nie odpuszczę nigdy! Czasem bywam agresywny i kiedy już wpadnę w szał, ciężko mnie powstrzymać.
  Nienawidzę kłamstwa i manipulacji, oczywiście w stosunku do własnej osoby, sam nie mam skrupułów, by używać ich w osiąganiu własnych celów. Poza tym jestem lekkomyślny. Często podejmuje decyzje pod wpływem chwili, jednak dzięki wrodzonej charyzmie i sprytowi potrafię bez problemu wyplątać z kłopotliwych sytuacji. Nie za bardzo lubię być w centrum zainteresowania, o wiele bardziej wolę pozostawać w cieniu i kierować wszystkim z ukrycia. Źle znoszę, kiedy ktoś mi się sprzeciwia, bądź podważa mój autorytet. Uwielbiam wyzwania i nie obawia się, że coś mogłoby być dla mnie za trudne. Nie ma dla mnie żadnych świętości ani tematów tabu; mówię co myśli, bez owijania w bawełnę i mało, albo praktycznie wcale nie obchodzi go to, czy kogoś zrani, czy też nie. Jestem bardzo pewny siebie, właściwie, to uważam, że nikt nie jest w stanie mi dorównać. Żyje w myśli zasady "Jeśli chcesz coś zrobić dobrze, zrób to sam". Uważam, że nie warto poświęcać się dla nikogo, że ludzie to bezmyślna, szara masa dążąca ku autodestrukcji.  Tak naprawdę, wciąż szukam swojego miejsca na ziemi. Nie oznacza to jednak, że złożony jest z samych wad. Jestem również opiekuńczy i troskliwy względem tych, na których mi zależy. Nie potrafię przejść obok ludzkiej krzywdy i choć z kwaśną miną, zawsze pomoże. Jestem demonem, na którego można liczyć zawsze i wszędzie. Do romantyka mi wprawdzie daleko, jednak potrafię być czuły i delikatny. Mój pozornie delikatny niewinny wygląd, może przysporzyć wielu kłopotów osobom, które w porę mnie nie docenią. Poza tym jestem nieco egoistyczny. Uwielbiam być rozpieszczany i sprawiać sobie przyjemność i nie obchodzi go, że komuś może się to nie spodobać.

Ulubiony kolor: Niebieski

Pseudonim: Blak

Związek: Brak

Zainteresowania:
- Czytanie książek
- Sport
- Muzyka

Lubi:
- Szczerość
- Słodycze
- Horrory

Nie lubi:
-Kłamstwa
-Sztucznych dziewczyn

Znaki szczególne: Uśmiech na twarzy i tatuaż na ramieniu

//photo.missfashion.pl/pl/1/11/moy/8289.jpg

Ciekawostki: Kiedy wszyscy śpią patrzę w niebo i mówię do niego. Mam nadzieję że słyszą mnie mój bliscy którzy już nie żyją

Ostatnio zmieniony przez natasza793 (08-10-2013 o 14h18)


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#8 05-10-2013 o 18h30

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-znaki szczególne (opcjonalnie)
-historia rodziny i wgl.


Imię: Mary

Nazwisko: Sheel

Ksywki: Mel

Wiek: 18 wiosen

Płeć: Kobieta

Wygląd: Długie lekko kręcone ciemne włosy. Włosy są koloru kasztanowego  a oczy są zielone. Ma jasną karnacje. Jest średniego wzrostu i wagi.

Charakter: Jest miła i zadziorną dziewczyną. dużo osób mówi jej że nie jest normalna lub nie da się jej zrozumieć lecz dla niej samej jest po prostu sobą. Nie lubi być kimś kim nie jest. Jeżeli każda dziewczyna mówi że nie jest typową dziewczyną to ona woli się wtedy uważać za typową która się do tego przyzna. Ma charakterek ale to nie oznacza ze nie potrafi być miła i przyjacielska. jej humor zależy od wydarzenia.

Historia: Ma duże rodzeństwo więc nie było jej lekko z nimi. Ale ich kocha. Rodzice są ze sobą razem więc w domu nie ma na co narzekać. Schody zaczęły się w szkole. Jako dziecka była dosyć pulchna i każdy brał ją za otyłą aż ona sama popadła w kompleksy. Od podstawówki do 3 gimnazjum inni się wyśmiewali z jej charakteru i tuszy. Tylko w rodzeństwie miała poparcie no i w rodzicach. Nastał kryzys już nie mogła poradzić sobie z uczuciami. Zaczęła jeszcze ciężej trenować aż miała swoją upragnioną wagę. Nadal nie jest jakimś chuderlakiem ale podoba się sobie. Zaczęła mieć szybszy metabolizm więc je trochę więcej ale się nie obżera.

Lubi:
Książki
Filmy
Słodycze

Nie lubi:
Aroganckich osób
Pustych ludzi
Dziewczyn które uważają się za cud świata

Wygląd zdjęcie:(na zdjęciu wygląda na trochę młodziej no bo takie ujęcie)

//photo.missfashion.pl/pl/1/11/moy/8301.jpg

Tatuaż:
//photo.missfashion.pl/pl/1/11/moy/8300.jpg


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#9 17-10-2013 o 20h12

Miss'całkiem całkiem
...
Wiadomości: 127

oki, zaczynamy bo widze że niektórzy mają bana i nie ma co czekać bo usuną modzi RPG..

Mały opis sytuacji: 1 dzień szkoły, wszyscy we wszystkich szkołach na galowo, oprócz "nas" jak niby biała koszula ma przetrwać w lesie? Gumowce, długi rękaw i czapka (nie zimowa! xD) to nasze stroje. Dzień jest chłodny, lekka mgła bieli powietrze. 1 zajęcia są w terenie, potem normalne przedmioty.. kończymy o 15:00. (szkołe, nie pisanie)

Ostatnio zmieniony przez Sofii22 (18-10-2013 o 19h24)


Życie jest okrutne, lecz idzie się w nim odnaleźć. Czas mknie przed siebie, ale można go zatrzymać w sercu...

Offline

#10 19-10-2013 o 17h56

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Ophelia

Jak każdego ranka w tym domu przywitała mnie cisza. Nie lubiłam jej od jakiegoś czasu, zaczęła być dla mnie uciążliwa, ale jeszcze zanim się tu przeprowadziłam. Skrzywiłam się wstając i od razu ubierając. A i tak zamiast gumowców, których nie znosiłam założyłam długie kozaki na płaskiej podeszwie. W końcu nie wszystkie muszę być na obcasie. Do tego czarne rurki, szara bluzka na długi rękaw i oczywiście czapka, którą założyłam byle jak. I nie czepiać się mnie, bo zwyczajnie nie miałam ku temu siły.
Westchnęłam cicho, po czym obmyłam twarz z resztek snu w swojej łazience. Dom był duży... Za duży, jak dla jednej osoby, a jednak to jego sobie wybrałam. Może dlatego, że był z dala od ludzi? Niedaleko lasu, a z dala od miasteczka. I mogłam robić sobie długie spacery, czy nawet nie wiadomo, jak hałasować i nikogo to teraz nie obchodziło.
Gdy byłam już gotowa wyszłam do 'szkoły'.

Ostatnio zmieniony przez Nieve (19-10-2013 o 17h56)

Offline

#11 19-10-2013 o 19h37

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Wstałam dosyć wcześnie. No tak znowu czytałam do późna. Wtałam z łóżka i ubrałam się w czarne leginsy, długi szary sweter i trapery. Zjadłam szybkie śniadanie i  wyszłam na dwór. Nie było jednak tak wcześnie za chwilę miały być zajęcia. Był Chłodny dzień ale miałam ciepły sweter więc nie było tak źle.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#12 20-10-2013 o 10h45

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

Obudził mnie mój nie miłosierny budzik. Po co ja w ogóle go nastawiłem, a tak żeby nie spać znowu do południa. Wstałem nie przytomny z łóżka, żeby się dobudzić poszedłem do łazienki. Ochlapałem trochę swoją twarz zimną wodą. Teraz już o wiele lepiej niż przedtem. Szybko się ubrałem i zjadłem śniadanie. Dobra czas iść do szkoły. W końcu trzeba się uczyć żeby być kimś w życiu. Ubrałem swoje gumowce szczerze nie lubiłem wolałem bym glan. Na bluzę ubrałem czarną skórę z ćwiekami. Jeszcze tylko czapka i już mogę wychodzić z domu. Na zewnątrz panował lekki chłód ale on mi jakoś specjalnie nie dokuczał. Nawet lubiłem taką pogodę.

Ostatnio zmieniony przez natasza793 (20-10-2013 o 10h48)


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#13 20-10-2013 o 13h02

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

siedziałam w miejscu gdzie miały się odbyć pierwsze zajęcia. Bawiłam się sznurówką od buta. Na razie nikogo nie widziałam. Może pomyliłam dni. Nie to się rzadko zdarza. No trudno posiedzę sobie. Wiatr rozwiewał moje ciemne włosy. Nawet lubiłam taką pogodę. Można było pomyśleć o sobie i o swoim życiu albo się z kimś spotkać. Sporzaałam na swój tatuaż.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#14 20-10-2013 o 13h22

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

Udało mi się dotrzeć na miejsce, gdzie będą zajęcia. Już z daleka widziałem jakąś dziewczynę. Jednak nie wiedziałem kim ona jest. Czy ją znam czy nie? Podszedłem do niej i rzuciłem:
- Część - powiedziałem to tak jakby mi się nie chciało. Jednak wszystko było przez to że nie wyspałem.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#15 20-10-2013 o 14h39

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Kiedy chłopak się ze mną to widać było że rzucił to od niechcenia.
-Cześć-powiedziałam z podobnym entuzjzzmmem.
O boże jesZcze z 10 minut czekania.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#16 20-10-2013 o 15h12

Miss'całkiem całkiem
...
Wiadomości: 127

Sabina Mell

Wstałam wczeście, za oknami zimno, mgła.. W taką pogodę tylko spać/vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/hmm.png. Powlekłam się do łazienki jakoś się ogarnąć i ubrać, potem zjadłam śniadanie. Przygotowałam je wczoraj wieczorem, wiedziałam, że po wakacjach wyjdę z "formy" wstawania. Zaopatrzyłam się w gumowce i czapkę, spodnie włożyłam do butów i wyszłam do lasu, eh no chyba jasne, że do szkoły.. ale w lesie. Przez całą drogę miałam nadzieje, że się nie zgubie. Idąc ścieżką, czułam się jak czerwony kapturek. W końcu jednak dotarłam. Siedziały już tam 2 osoby- chłopak i dziewczyna. Byłam jednak zbyt zmęczona, by do nich podejść. Usiadłam na pniu przeciętym na pół leżącym na ziemii, naszczęście bez drzazg- zastępował ławkę.  Czekałam na zaczęcie zajęć..

        ~~Oki ci co jeszcze "nie dotarli" niech dopiszą do swoich wypowiedzi, żeby niepotrzebnie nie zakładać nowego wątku i jedziemy dalej. ~~

Z niewielkiego budynku niebardzo przypominającego szkołę wyszedł jakiś mężczyzna. Machnął ręką w naszą stronę na znak, żebyśmy szli za nim. 1 lekcja była w szkółce, musieliśmy więc przejść po belce przecinającą rzekę i dalej podmokłą trawą. Mieliśmy rozpoznać sadzonki drzew i zasadzić je w odpowiedzniej przedziałce. Potem mieliśmy pół godziny wolnego czasu na zapoznanie się z tym miejscem i ewentualnie na wypytanie nauczyciela (owego faceta) o jakieś informacje.

Ostatnio zmieniony przez Sofii22 (20-10-2013 o 15h14)


Życie jest okrutne, lecz idzie się w nim odnaleźć. Czas mknie przed siebie, ale można go zatrzymać w sercu...

Offline

#17 20-10-2013 o 15h17

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Jakby co - kursywą będę pisała głos, który ona słyszy.

Ophelia

Po kilku minutach byłam na miejscu. Zauważyłam tak kilka osób, ale szczerze nie byłam w stanie nawet się uśmiechnąć. Pogoda jakby mówiła za mnie i idealnie dostosowała się do mojego dzisiejszego humoru. Wolałabym chyba już wrócić do domu i zająć się... Czymkolwiek. Idź. Nie, nie mogę tam iść, nie teraz. Dlaczego wcześniej tego nie słyszałam, dlaczego dopiero teraz się to zaczęło? Mam tego dosyć, jestem szczerze zmęczona już tym wszystkim.
Dopiero po kilku chwilach, skinęłam głową na przywitanie, starając się zająć tym co jest i teraz. To i tak nic nie da. Miałam ochotę mu odpowiedzieć, wiedząc, że to i tak go nie odpędzi. Tego nie da się od tak pozbyć. Westchnęłam cicho, a potem uśmiechnęłam się do chłopaka i dziewczyn niemrawo.
- Witajcie. - mruknęłam cicho, a już po chwili pojawił się nauczyciel i gdzieś nas zaprowadził. Lekko się skrzywiłam, gdy dotarliśmy na miejsce, nawet jeśli swój urok ono miało. Potem kazał nam coś robić, czym od razu się zajęłam.

Offline

#18 20-10-2013 o 16h30

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Link do zewnętrznego obrazka

Dziewczyna mi również odpowiedziała z tą samą obojętnością. Olałem to co mnie obchodzi jakaś dziewczyna. Kilka minut później przyszła dziewczyna z niebieskimi włosami, a później pojawił się nauczyciel. Machnął do nas ręką na znak, że mamy podejść. Bardziej to wyglądało jakby oganiał muchy od siebie. Dobra Daryl uspokój się. Poszliśmy za belfer. Przez jakimś strumień. O mało włos nie wpadłem do niego. Gdyż pień po którym szliśmy był porośnięty mchem i rosą. Jednak udało mi się zachować równowagę. Szliśmy dalej przez las aż doszliśmy do szkółki leśnej. Okazało się, że mamy rozpoznawać drzewa i sadzić je tam gdzie powinny rosnąć. No cóż czeka nas brudna robota. Nie za bardzo mi się to uśmiecha.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#19 20-10-2013 o 17h48

Miss'całkiem całkiem
...
Wiadomości: 127

Sabina Mell
Wkrótce szliśmy za nauczycielem.. suuper, rzeka - oczywiście musiałam do niej wpaść /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/hmm.png. No, chociaż mam gumowce. O, teraz drzewka? Coś tak myśle, że zostane przy 1 i ciągle źle je zasadzę. Innym chyba też się to nie podoba... chociaż nie jestem sama /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png. Z brzozą se jakoś poradziłam... ale co to.. no, to coś? Eh.. dobra, ide na łatwizne patrze gdzie inni to dają xD. Moją uwagę przyciągnęły... jakieś niebieskie włosy? ciekawe kto to... [zatapia się w myślach, patrząc na niebieskowłosą dziewczynę].

Ostatnio zmieniony przez Sofii22 (20-10-2013 o 17h50)


Życie jest okrutne, lecz idzie się w nim odnaleźć. Czas mknie przed siebie, ale można go zatrzymać w sercu...

Offline

#20 20-10-2013 o 20h31

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Ophelia

Po kilku minutach miałam już zasadzone cztery drzewka. To w sumie nie było nic trudne, nawet rozpoznawanie ich. Kiedyś chodziłam z mamą do szkółki leśniej po sadzonki do naszego ogrodu, więc uczyłam się co nieco. Jednak z kolejnego drzewka nie umiałam rozpoznać. Rozejrzałam się dookoła, przy okazji wyłapując czyjś wzrok. Szybko się odwróciłam, wzdrygając lekko. To było dziwne... Usłyszałam cichy śmiech w mojej głowie, taki, jaki zwykle mają te wszystkie złe charaktery. To wcale nie polepszyło mi samopoczucia.
- Przepraszam... - zaczęłam cicho, zaczepiając jakiegoś chłopaka. - Czy wiesz co to za drzewko? - spytałam, pokazując mu odpowiednią sadzonkę. Jedyna, z której rozpoznaniem miałam problem. Uroczo.

Offline

#21 20-10-2013 o 20h37

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Doszłam w wskazane miejsce. Zaczęłam sadzić drzewka. Kilka posadziłam ale z dwoma miałam problem. Zerknęłam co zrobili inni akurat mieli je posadzone. Posadziłam i chyba wyszło dobrze. Uśmiechnęłam się pod nosem i wstałam. Otrzepałam spodnie i byłam gotowa robić coś dalej.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#22 21-10-2013 o 10h24

Miss'wow
natasza793
...
Miejsce: Dobre
Wiadomości: 714

Znam się na drzewach, bo mojego chłopaka ojciec jest leśniczym i pomagam mu często. Te najczęściej w szkółkach można spotkać chodzi są jeszcze około czternastu drzew. Jednak te sadzą w każdej, resztę w większych oraz wymagają bardzo dobrej gleby

Link do zewnętrznego obrazka

Nie lubię drzew, bo jak byłem mały mama kazała mi się wszystkich uczyć. Często zabierała mnie do lasu i pytała: ,,Jakie to drzewo?''. Każdy z nas dostał tyle samo sadzonek. Lecz każda była inna. Najpierw posadziłem Brzozę brodawkowata, bo była łatwiejsza. Później posadziłem Robinie akacjową, Modrzew europejski.Fajnie koło niego będzie dużo maślaków żółtych. Lubie zbierać grzyby, ale nie jeść ich. Następnie był świerk pospolity i z nim nie miałem. Okej zostały mi jeszcze dwie sadzonki. Kiedy dziewczyna mnie się spytała czy rozpoznaję to drzewo. Również mi ono zostało mi do posadzenia. Przyjrzałem się i powiedziałem do niej:
- To jest Topola szara - również wziąłem ten okaz. Okej tylko jeszcze Grab zwyczajny i koniec. Będę mógł pomóc tym co mają trudność. Chodzi widzę że radzą sobie.


Jeśli gdzieś nie odpisuje długo proszę o wybaczenie i przypomnienie na PW  PS zadaj mi pytanie  ASK.fm
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#23 21-10-2013 o 11h19

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Nie bez powodu mam 2 z bioli, by umieć to wszystko pamiętać.

Ophelia

Topola... Och, z tym to ja się na pewno nie spotkałam. Niby widziałam, jak wygląda, ale to już jak była 'większa'. Wiadomo o co chodzi zresztą. Uśmiechnęłam się nikle i podziękowałam mu za pomoc. Szybko dokończyłam swoje zadanie, ciesząc sie, że przynajmniej od nikogo nie zgapiałam. Szczerze, ale to z pewnością nie było uczciwe, a nie chciałabym oszukiwać. Siebie też nie? Chyba bym wolała, by ten głos był jak książe z bajki, a nie jak jakiś czarny charater.
Przygryzłam zdenerwowana wargę, starając się nim nie przejmować zbytnio. Hałas - czemu tu jest taka cisza? Zasadziłam ostatnie drzewko, uśmiechając się z zadowoleniem.
- Wreszcie~. - mruknęłam do siebie.

Offline

#24 22-10-2013 o 15h27

Miss'całkiem całkiem
...
Wiadomości: 127

Sabina
Rozglądałam się chwile skrycie, po czym już wiedziałam gdzie dać ostatnie drzewko. To nie było oszustwo, starałam się, tylko mi nie wyszło.. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/hmm.png. Poszłam na ławkę, bo nauczyciel zarządził czas wolny. O 11:00 mieliśmy się spotkać spowrotem w szkółce.


Dobra wszyscy, tak jak wyżej, "mamy" pół godziny czasu wolnego, możemy iść do lasu ale nie za daleko a tak to robimy co chcemy, nauczycielem steruje ja a jego wypowiedż będzie w takim nawiasie: [wypowiedź]


Życie jest okrutne, lecz idzie się w nim odnaleźć. Czas mknie przed siebie, ale można go zatrzymać w sercu...

Offline

#25 22-10-2013 o 22h31

Miss'OK
Nieve
"Uczę w liceum... Głupota to mój chleb powszedni."
Miejsce: Varsovia
Wiadomości: 1 608

Ophelia

Gdy nauczyciel oznajmił, że mamy trochę wolnego, usiadłam po prostu pod jednym z drzew. Głowę oparłam na kolanach, wzdychając cicho. Jednak wolałam zajęcia w domu, choć w ten sposób może całkiem nauczę się go ignorować. Nie uda ci się to, nie okłamuj się. Skrzywiłam się, znów go słysząc.
- Zamknij się. - szepnęłam zdenerwowana, choć raczej ledwo poruszłam wargami na kształt tych słów, zaś w myślach to wykrzyczałam. Miałam dość, zwyczajnie dość i nie chciałam go. Chciałabym chyba dalej żyć w niewiedzy tego, co się stało. - Czyym ci zawiniłam? - znów poruszenie wargami... Jednak tym razem nie było odzewu, jakby i on nie wiedział. To chore, w końcu tylko to sobie wyobrażam, a jednak utożsamiłam ten głos z osobą. W dodatku nieżyjącą.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2