Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Strony : 1 2 3 ... 6

#1 13-06-2013 o 09h37

Miss'ok
Kree
...
Miejsce: L.A./ USA
Wiadomości: 52

Uwaga! Ten wątek taki raczej dla +12 (No chyba, że moderatorka postanowi inaczej )
Więc postanowiłam stworzyć wątek o problemach miłosnych i podobnych ( Z chłopakami) Sprawdzałam w Spisie Treści i nie było tam takiego tematu.

Więc tu możemy pisać swoje problemy miłosne i te z chłopakami, no i pomagać sobie na wzajem.
Ja mam teraz problem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png
Od dawna już podoba mi się Patryk, jest z innej klasy , ale bardzo dobrze się znamy. Tylko... on jest starszy ode mnie psychicznie   /modules/forum/img/smilies/bimbo/goutte.gif

Podoba mi się i zakochałam się, ale stwierdziłam, że chodzić z nim nie będe, a wczoraj... zapytał mi się czy mam partnera na bal (Szóstoklasistów) no i czy ja chciała bym zaszczycić go i pójść z nim  /modules/forum/img/smilies/bimbo/amoureuse.gif

Nooo... tylko... bo ja nie jestem pewna, powiedziałam ,że dam mu odpowiedź dziś lub w piątek.
A w czym jest problem? Podoba się mojej przyjaciółce, no i... Ja się nigdy nie całowałam  /modules/forum/img/smilies/bimbo/goutte.gif (Ale tak wiecie na poważnie) A on już pewnie z tysiąc razy... no... boje się, zę będzie chciał mnie pocałować... no wiecie, i sama nie wiem.

Pomożecie? A może macie inny problem? Ja z chęcią pomogę /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


Link do zewnętrznego obrazka
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVOct_hiuqzNJ9wJknn9O8ts8pF75vHyp04TmPfEAollY1zARP

Offline

#2 13-06-2013 o 11h07

Miss'ujdzie
Ohime
Widzę cię.
Miejsce: Wrocław
Wiadomości: 186

Jeśli ten chłopak TOBIE się podoba i to ON zaprosił CIEBIE  na bal to znaczy że woli ciebie od twojej koleżanki. Skorzystaj z okazji i skacz z radości ! ;D
Jeśli na prawdę go lubisz to powiedz mu że z nim pójdziesz.
To że z nikim się nie całowałaś to nie jest problem.

Ostatnio zmieniony przez Ohime (13-06-2013 o 12h57)

Offline

#3 13-06-2013 o 11h29

Miss'ok
Kree
...
Miejsce: L.A./ USA
Wiadomości: 52

Hmmm... masz racje /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png Dziękuję /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


Link do zewnętrznego obrazka
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVOct_hiuqzNJ9wJknn9O8ts8pF75vHyp04TmPfEAollY1zARP

Offline

#4 13-06-2013 o 15h40

Miss'ujdzie
Ohime
Widzę cię.
Miejsce: Wrocław
Wiadomości: 186

No dobrze...
Chciała bym teraz przedstawić męczący mnie problem.
Bardzo lubię jednego chłopaka, a ostatnio bardzo często z nim piszę (czyt. codziennie). Często również rozmawiamy razem na skajpaju. Niedługo jest bal 6-stych klas i bardzo chciała bym go zaprosić jednakże nie mam odwagi. On jednak traktuje mnie jak przyjaciółkę. Chciała bym mu podsunąć jakieś zdanie które zachęciło by go do pójścia ze mną aby się domyślił...
Chyba wiecie o co mi chodzi (chyba...).
Dodam że nie zbyt lubi on natrętne dziewczyny, a więc nie chcę go tym dręczyć ponieważ nie chcę aby nasze dobre relacje między nami przepadły.
Co mam zrobić ? :<

Offline

#5 13-06-2013 o 15h52

Miss'Sensei
Chika
...
Miejsce: Syjon
Wiadomości: 866

W sumie... Skoro gadacie na skype, to w luźnej gadce możesz go zapytać "Z kim idziesz na bal 6 klasisty?" "Masz już kogoś na oku na bal?"
Czy coś takiego. Zwykłe przyjacielskie gadanie. Kiedy powie Ci, że już kogoś zaprosił, będziesz musiała sobie odpuścić, a kiedy powie, że idzie sam, to powiedz mu, że też nie masz z kim iść i zaproponuj mu, że może pójdziecie razem...

Offline

#6 13-06-2013 o 15h59

Miss'wow
Rubyy
...
Wiadomości: 622

Ja bym poszła z nim /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png Powinnaś się cieszyć że cię zaprosił ... I zastanów się czy warto odpuszczać tylko ze względu na koleżankę  . Czy ona ustąpiłaby tobie ? ; /


“Destroying things is much easier than making them.”Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#7 13-06-2013 o 17h12

Miss'na całego
Hallucinatie
...
Miejsce: Swagland
Wiadomości: 258

Kree, nie martw się o pocałunek, w szóstej klasie nikt nie umie się całować, a chłopak na sto procent Cię nie pocałuje, bo nie wie, jak to się robi. Nienawidzę, kiedy ktoś w takim wieku martwi się o pocałunki, bo jedyne, co może zrobić to cmoknąć, nie pocałować. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/tongue.png
Ja żadnych problemów nie mam i nie miałam, chłopaka nigdy nie miałam, nie wierzę w miłość ani w takie bajki. *czeka na lincz*

Offline

#8 13-06-2013 o 17h36

Miss'ok
Kree
...
Miejsce: L.A./ USA
Wiadomości: 52

Hallucinatie napisał

Kree, nie martw się o pocałunek, w szóstej klasie nikt nie umie się całować, a chłopak na sto procent Cię nie pocałuje, bo nie wie, jak to się robi. Nienawidzę, kiedy ktoś w takim wieku martwi się o pocałunki, bo jedyne, co może zrobić to cmoknąć, nie pocałować. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/tongue.png
Ja żadnych problemów nie mam i nie miałam, chłopaka nigdy nie miałam, nie wierzę w miłość ani w takie bajki. *czeka na lincz*

Tyle ,że właśnie on umie /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png Bo chodził z moją Przyjaciółką i raz widziałam jak się ... całowali


Link do zewnętrznego obrazka
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVOct_hiuqzNJ9wJknn9O8ts8pF75vHyp04TmPfEAollY1zARP

Offline

#9 13-06-2013 o 17h56

Miss'Sensei
Chika
...
Miejsce: Syjon
Wiadomości: 866

Jejku... To...
Jakoś samo przyjdzie, no... xD
Na pewno Cię nie wyśmieje. Uwierz mi.

Offline

#10 13-06-2013 o 18h17

Miss'ok
Kree
...
Miejsce: L.A./ USA
Wiadomości: 52

Chika napisał

Jejku... To...
Jakoś samo przyjdzie, no... xD
Na pewno Cię nie wyśmieje. Uwierz mi.

Mam nadzieje bo... przyjęłam zaproszenie i mam stresa  /modules/forum/img/smilies/bimbo/goutte.gif


Link do zewnętrznego obrazka
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVOct_hiuqzNJ9wJknn9O8ts8pF75vHyp04TmPfEAollY1zARP

Offline

#11 14-06-2013 o 03h21

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Droga Kree!

Powiem Ci tak:

Bez względu na to jak bardzo możesz się zapierać, każda osoba (żeby nie mówić dziecko) chodząca do podstawówki naprawdę nie umie się całować. Nawet jeżeli widziałaś jak Twój partner całował się z inną dziewczynką, nie oznacza, że robił to jakoś wymyślnie. Z pewnością, gdy uraczy Cię swoim całusem, będziesz zachwycona, ale zapewniam Cię, że kiedy wejdziesz już w erę gimnazjum czy chociażby liceum, i dowiesz się co znaczy prawdziwy pocałunek, te pierwsze próby będziesz wspominała jedynie z rozbawieniem i rozrzewnieniem. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png

Droga Ohime!

Chika podsunęła Ci dobrą radę. Nie zapominaj o tym, że najlepsze związki rodzą się właśnie z przyjaźni /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Hallucinatie

Dlaczego od razu na lincz? Każdy ma prawo do swoich poglądów, bez względu na to czy to się komuś podoba czy też nie. Osobiście bardzo lubię doradzać innym, ale zdanie na ten temat mam bardzo podobne do Twojego.

Offline

#12 14-06-2013 o 15h34

Miss'nieobczajona
Jakly
...
Wiadomości: 34

Nie ma to jak miłosne problemy w wieku 12 lat...

Skoro podoba się twojej przyjaciółce to najpierw porozmawiaj z nią i upewnij się że jej to nie przeszkadza. Jeśli nie przeszkadza, zgódź się, nic ci nie szkodzi. To tylko dyskoteka, nie żadna od razu randka czy coś.

Offline

#13 14-06-2013 o 16h02

Miss'na całego
Hallucinatie
...
Miejsce: Swagland
Wiadomości: 258

HyunAe, właśnie o to mi chodziło. Nikt w podstawówce nie umie się naprawdę całować. A co do linczu - kiedyś dostałam go od - lol - nauczycielki za takie podejście. XD

Offline

#14 14-06-2013 o 16h21

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Jakly - W tej chwili może Ci się to wydawać śmieszne, ale każda z nas miała kiedyś dwanaście lat i przechodziła wówczas fazę pierwszych zauroczeń oraz pseudo-miłosnych rozczarowań.

Hallucinatie - Lincz od nauczycielki? Za swoje osobiste przemyślenia, przeżycia i odczucia?

Offline

#15 15-06-2013 o 12h47

Miss'na całego
Hallucinatie
...
Miejsce: Swagland
Wiadomości: 258

HyunAe, no... Tak. ^^' Na WDŻcie, wszyscy coś tam gadali o miłości, że ojezu, że ojeju, że ojejku, a ja z grubej rury walnęłam, że miłość to wymysł, lol.
A co do wieku dwunastu lat i "zakochań" - chyba jestem nienormalna, bo ja tak nie miałam. XD

Offline

#16 15-06-2013 o 22h43

Miss'nieobczajona
SungEunJoon
...
Miejsce: 서울
Wiadomości: 28

Ja wlasnie mam podobnie do niektorych dziewczyn tutaj. Zawsze irytowaly mnie dziewczynki, ktore przyzywaly milosc w podstawowce, gimnazjum, nie mowie o liceum, bo niewiem. Po podstawowce mialam nadzieje, ze jakos w gimnazjum sa dojzalsi, ale okazalo sie, ze jest nawet gorzej. Ja uwazam, ze nie ma co sie przejmowac w tym wieku, przeciez i tak w przyszlosci bedziesz miec kogos innego, a to tylko szkolne zabawy. Tylko w czym problem? Otoz, pisze w tym watku, poniewaz jednak cos sie zmienilo. Nadal irytuja mnie takie osoby, ale ja chyba zaczelam do nich nalezec. Blagam ratujcie. NIe cierpie sie zakochiwac i mam tego dosc. Wiem teraz, ze moj problem polega na tym, ze nie znosze polakow, no ale niektorzy pewnie to rozumieja. Chodzi o to, ze zmienilam szkole i przenioslam sie do takiego gim, gdzie jest podst,gim i ib. Tak wiec jest tam 2 koreanczykow. Z poczatku jak pisalam testy (przychodzilam w polowie roku) nagle do tego gabinetu gdzie pisalam weszlo 3 koreanczykow (teraz jest 2). Niewiem co mi sie stalo. Nagle takie uczucie..Az zaczelo mi byc niedobrze w brzuchu. Popatrzyli sie na mnie i zaczeli cos po angielsku do dyrektorki. Nie moglam sie skupic, jak juz bylo po wszystkim zaczelam wszystko analizowac. I chyba jednak sie stalo. Niewiem jak moge byc taka glupia. Ale potrzebuje pomocy. No coz.. Bo jak juz sie o nich co nieco dowiedzialam, to musialam obmyslic plan jak do nich zagadac, no bo ten..byli z ib (3 lata roznicy). Tylko nie ze mi sie 2 podoba, bo wiem juz, ze ten jeden jest troche glupi i tak "imprezowicz, bawidamek", a tem drugi jest jakos zawsze z tylu i mnie zafascynowal. Udalo mi sie zlapac z nim kontakt wzrokowy, bo pewnie ze wzgledu na rasizm w szkole, nigdy nie patrzyl sie na nikogo. No ale po pol roku ( wiemm =.= ) zagadalam.. MIalam takiego stresa, ze poczestowalam go mentosami (idiotka xd) Ta, no i..powiedzial "no?" - w sensie nie. Tylko takim tonem, ze az chcialam sie zapasc po ziemie. No chyba mozecie sobie wyobrazic co poczulam. Tylko, ze po tym zaczal na mnie zwracac uwage i w tym tygodniu zaczal sie usmiechac *-* A to cos niemozliwego w jego przypadku. Tylko, ze.. ten drugi zaczal sie tak gburowato gapic, ze az mnie mrozilo. No ale w piatek, czyli wczoraj Young-Jae znow zaczal mnie ignorowac. Wiem, ze pisze jak jakas glupia, ale moze troche inaczej jest jak pisze. Moze to tylko takie wrazenie lub zly dzien.. Nie mam pojecia o co chodzi, moze cos mu koreanczycy w podst nagadali, bo mam z nimi kontakt i wiedza, ze mam fisia na koree. Ale chcialabym jakos go poznac, tylko nie zamierzam znowu sie wyglupic i wyjsc na idiotke, chce zeby sam teraz zagadal i chociaz wiedzial ile to kosztuje. Jak moglabym zwrocic uwage lub sprawic, ze zaczalby sie interesowac? Blagam pomozcie, chodzi o to, ze oni juz koncza ib i za rok juz ich nie zobacze, a potem beda tego zalowac. Oczywiscie wiem, ze nic z tego nie bedzie, nawet ich nie znam, ani sie nie lubimy, poprostu chcialabym go poznac. Niewiem dlaczego to takie trudne. Jakies pomysly? I sory, ze sie tak rozpisalam, mam taka tendencje D:

Ostatnio zmieniony przez SungEunJoon (15-06-2013 o 22h44)

Offline

#17 19-06-2013 o 19h52

Miss'ujdzie
Ohime
Widzę cię.
Miejsce: Wrocław
Wiadomości: 186

Ajajajaj! Dziękuję dziewczyny! Jutro ze mną idzie na bal ! ^^

Offline

#18 20-06-2013 o 00h21

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

SungEunJoon - Strasznie się rozpisałaś!

Nie mniej jednak to o czym mówiłaś to czyste zauroczenie i jesteś zainteresowana chłopakiem głównie z fizycznego punktu widzenia. To naturalne.

Niestety, Twoim największym problemem jest to, że go nie znasz, dlatego też nie powinnaś tkwić w domysłach i wychodzić z siebie. Dlaczego to mówię? Otóż nawiązuję do tego, kiedy stwierdziłaś, że ponoć któryś z tych dwóch panów się dziwnie na Ciebie patrzy. Podejrzewam, że tylko Ci się to przywidziało. Wiele zauroczonych dziewczyn zwraca uwagę na to jak patrzy bądź czy w ogóle patrzy w ich stronę osobnik, którym są potencjalnie zainteresowane. Często gęsto wychodzi jednak na to, że są to tylko właśnie drobne przywidzenia, które płata Ci wyobraźnia. Biorąc pod uwagę fakt, że chłopak jest od Ciebie trzy lata starszy, naprawdę bardzo wątpię w to, żeby bawił się w takie gry. Chociaż nie urażając nikogo - To je koreaniec, tego nie zrozumiesz. Oni mają po prostu inną mentalność. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/roll.png

Przede wszystkim pierwszym krokiem, który powinnaś wykonać jest próba poznania go. Bez tego nic nie osiągniesz.

Ohime - Gratuluję!

Offline

#19 20-06-2013 o 14h53

Miss'ujdzie
Miriku
...
Wiadomości: 185

SungEunJoon - Piszesz strasznie nieskładnie i mało zrozumiale. Najpierw coś o problemach miłosnych dziewczynek, potem nie wiadomo skąd i po co o nienawiści do Polaków. Właściwie nie wiem po co było to wtrącenie. I na przyszłość staraj się używać akapitów /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png
A teraz co do tematu. Po pierwsze, tak jak napisała HyunAe, to jest tylko zauroczenie. Niekoniecznie może tak być, ale możliwe, że tylko się rozczarujesz. Miałam identyczną sytuację w pierwszej klasie lo, z tym, że chłopak chodził do mojej klasy. Niestety skończyło się to źle. Głównie przez to, że okazał się być inny niż na jakiego wyglądał.
No ale jak już chcesz się w to bawić to powiem Ci tak: skoro oni i tak kończą już szkołę to nie masz nic do stracenia. Z resztą ten chłopak musiałby być naprawdę wredny gdyby ci jakoś uprzykszał życie po tym jak zagadasz i, możliwe, trochę się wygłupisz. A nuż się uda i wtedy go naprawdę poznasz. Wiem, łatwo mówić zagadaj, dlatego mam taki pomysł. Masz fejsbuka? Zaproś go do znajomych czy coś i napisz do niego pewnego razy "jak tam?" jakby nigdy nic. Jeśli będzie tobą zainteresowany to odpisze.

Offline

#20 20-06-2013 o 23h10

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Kazumii - Skoro jesteś upupiona jak to zdążyłaś już napisać, to po co w ogóle o tym mówisz? ~.~`
Wydawało mi się, że do tematu zaglądają użytkowniczki, które faktycznie potrzebują pomocy.

Offline

#21 21-06-2013 o 12h43

Miss'całkiem całkiem
Fiona78
...
Miejsce: No znajdź mnie na Śląsku ;3 - Lamolandia♥
Wiadomości: 156

Ja też mam problem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png

Mój przyjaciel bardzo mi się podoba. Mamy dobry kontakt. Śmiejemy się razem, żartujemy, rozmawiamy, pomagamy sobie itd. Jednak moja była przyjaciółka (teraz to mój wróg)... Nie daje mi spokoju. Gadam z nim, ona nagle mnie odpycha, szeptem mówi, że jestem (brzydkie słowo) i porywa go. Nawet jak gadam z koleżanką! Nic nie chce jej mówić, ale mam tego dosyć... ;(


Link do zewnętrznego obrazka

"Bo życie, to nie bajka..."

Offline

#22 21-06-2013 o 14h36

Miss'ok
Kree
...
Miejsce: L.A./ USA
Wiadomości: 52

Fiona78 napisał

Ja też mam problem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png

Mój przyjaciel bardzo mi się podoba. Mamy dobry kontakt. Śmiejemy się razem, żartujemy, rozmawiamy, pomagamy sobie itd. Jednak moja była przyjaciółka (teraz to mój wróg)... Nie daje mi spokoju. Gadam z nim, ona nagle mnie odpycha, szeptem mówi, że jestem (brzydkie słowo) i porywa go. Nawet jak gadam z koleżanką! Nic nie chce jej mówić, ale mam tego dosyć... ;(

Może... wytłumacz swojemu ,,przyjacielowi'' jako ona jest i co Ci robi. Na pewno to zrozumie. Aha i co do tego, że Ci się podoba to, na pewno nie poradze Ci iść do niego i prosto z mostu walnąć tekst, że Ci się podoba, bo łatwo to powiedzieć, a trudniej zrobić. Może zapytaj mu się co w tobie lubi najbardziej i staraj się tego nie zmieniać :*


Link do zewnętrznego obrazka
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVOct_hiuqzNJ9wJknn9O8ts8pF75vHyp04TmPfEAollY1zARP

Offline

#23 21-06-2013 o 19h36

Miss'nieobczajona
Kimmaro
...
Wiadomości: 16

Miałam je i to boli :< /modules/forum/img/smilies/bimbo/malheureuse.gif                 /modules/forum/img/smilies/sniff.gif  /modules/forum/img/smilies/petite-larme.gif

Offline

#24 21-06-2013 o 20h30

Miss'ujdzie
Miriku
...
Wiadomości: 185

Kazumii, po pierwsze zastanów się, czy naprawdę nie podobasz się temu chłopakowi czy tylko tak sobie wmawiasz. Wmawianie sobie, że jest się nie ładnym, nie mądrym w niczym nie pomaga, a tylko pogarsza sprawę. Człowiek staje się nieśmiały, a niestety człowiek małomówny w towarzystwie jest zwykle pomijany i w ogóle uważany za ufoludka (wiem to po sobie).
Po drugie, on Cię nie lubi czy po prostu się jeszcze nie znacie? Jak Cię już teraz nie lubi to raczej mu się nie zmieni, a jak Cię po prostu dobrze nie poznał to zawsze możesz to zmienić.
Nie jestem w stanie powiedzieć Ci, czy Twoim charakterem go przekonasz, no bo cóż, nie znam Cię /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png Ale powiem Ci tak, dzięki dobremu charakterowi można w sobie kogoś rozkochać, o ile on sam ma dobry charakter i nie leci tylko na wygląd. Człowiekowi, który jest z natury podrywaczem charakter nie imponuje, więc musisz sprawdzić jaki jest ten Twój chłopak.
I na koniec najważniejsza rada: staraj się nie być małomówna. Wiem, że to łatwo powiedzieć, ale to da się zrobić (kolejna rzecz którą znam z autopsji). Powodzenia /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Ostatnio zmieniony przez Miriku (21-06-2013 o 20h32)

Offline

#25 22-06-2013 o 09h13

Miss'całkiem całkiem
Fiona78
...
Miejsce: No znajdź mnie na Śląsku ;3 - Lamolandia♥
Wiadomości: 156

Kree napisał

Fiona78 napisał

Ja też mam problem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/sad.png

Mój przyjaciel bardzo mi się podoba. Mamy dobry kontakt. Śmiejemy się razem, żartujemy, rozmawiamy, pomagamy sobie itd. Jednak moja była przyjaciółka (teraz to mój wróg)... Nie daje mi spokoju. Gadam z nim, ona nagle mnie odpycha, szeptem mówi, że jestem (brzydkie słowo) i porywa go. Nawet jak gadam z koleżanką! Nic nie chce jej mówić, ale mam tego dosyć... ;(

Może... wytłumacz swojemu ,,przyjacielowi'' jako ona jest i co Ci robi. Na pewno to zrozumie. Aha i co do tego, że Ci się podoba to, na pewno nie poradze Ci iść do niego i prosto z mostu walnąć tekst, że Ci się podoba, bo łatwo to powiedzieć, a trudniej zrobić. Może zapytaj mu się co w tobie lubi najbardziej i staraj się tego nie zmieniać :*

Dziękuję ślicznie  /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


Link do zewnętrznego obrazka

"Bo życie, to nie bajka..."

Offline

Strony : 1 2 3 ... 6