Lubię tylko mleczną, kiedyś moja ulubiona kokosowa teraz smakuje okropnie. A, zebra jeszcze przejdzie.

Miód?

---

Pycha! Na chlebku, w potrawach, czy tak po prostu - uwielbiam miód.

Salatka Grecka?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Jest ok, ale bez zielonych oliwek psujących smak, lubię tylko czarne.

Makrela wędzona?

---

Może być. Uwielbiam wędzone rzeczy, ale nie koniecznie makrelę.

Grochówka?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Uwielbiam, aczkolwiek zależy, kto ją zrobi

Tosty z serem?

Nie jadam w domu, ale i tak uwielbiam  .

Wata cukrowa?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Lubię czasami ją zjeść, szczególnie taką smakową.

Czosnek?

---

W niewielkich ilościach - owszem.

Babeczki czekoladowe?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Dobre,  a najlepsze są takie z rozpływającą się czekoladą w środku.

Cynamon?

---

Mniam! Pyszotka!

Sos pieczeniowy?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Bardzo nie lubię, ma nijaki smak i nie pasuje do żadnej potrawy.

Cynamonki?

---

Pyszne! Zwłaszcza do mleka (bez laktozy  ).

Groszki czekoladowe?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Mogą być, ale zwykła czekolada lepsza.

Ser żółty?

---

Smakuje mi. Idealny na kanapki, na pizze itp.

Gruszka?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

Lubię gruszki konferencje, inne są dziwne w smaku i mają nieciekawą konsystencję.

Biały ryż?

---

Lubie,  ale i tam wolę sobie go trochę podsmażyć.


Ser cheddar?

Nie lubię, jego smak mi nie pasuje do niczego.

Sałata lodowa?

---

Lubię, pasuje do wielu rzeczy.


Skrzydełka z kurczaka?

Nie lubię,to prawie sama skóra.

Rzodkiewki?

---

Lubię,  są ostre i bardzo smaczne.  Najlepsze do twarożku.


Rodzynki?

Mogą być, ale najbardziej lubię je w serniku albo w keksie.

Cukinia?

---

Jest pyszna w każdej postaci ^^


Makrela wędzona?

Smaczna jest, ale ości już niekoniecznie

Twarożek?

Lubię, ale tylko na słodko.

Klopsy?

---

,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "

lubię je z sosem pomidorowym albo koperkowym.


Jajko na twardo z majonezem?