Ban, bo chłopak, którego lubię wcale nie kocha mnie do szaleństwa i nikt mnie nie kocha od dawien dawna ani trochę i jest mi z tego powodu irracjonalnie przykro.
Link do zewnętrznego obrazka
pomidorki
Strony : 1 ... 71 72 73 74 75 ... 200
Ban, bo chłopak, którego lubię wcale nie kocha mnie do szaleństwa i nikt mnie nie kocha od dawien dawna ani trochę i jest mi z tego powodu irracjonalnie przykro.
BAN, BO OLIŚ ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ TAK BARDZO CIĘ KOCHAM♥♥♥♥♥♥♥♥ A TELA DAWAJ PSYTULASA, SEMESIU ♥♥♥♥♥♥
Chodź Lauś, daj przytulasa! ♥
Ostatnio zmieniony przez julkanna7 (08-09-2015 o 00h06)
Ban, bo frytek nie musisz, bo nie przepadam XDDDDDDDDDDDDDDD
Ban, bo niech ktoś cos zrobi Julce. Ja z nią nie wytrzymam ;w;

Ban, bo ;-; Ty na poważnie? ;-;
Ostatnio zmieniony przez julkanna7 (08-09-2015 o 00h09)
Ban, bo nie chcę się przytulać, jestem po prostu cholera (tu powinno się znaleźć brzydkie przekleństwo) smutny.
Ban, bo jak chcesz. Chociaż przytulanie, czasem rozwesela. ^^
Mój seme jest podłym >ciachać ciasto< 
Ostatnio zmieniony przez julkanna7 (08-09-2015 o 00h12)
Ban, bo przestało mi odbijać i cieszę się z tego niezmiernie :3
Typowe seme Julek, czyli nic nowego xd
Ostatnio zmieniony przez Nerra (08-09-2015 o 00h14)

Ban, bo strasznie Ci współczuję, Ev :c
*Okej Oliwier, opanuj się, bez brzydkich znaków, bez przekleństw, bez zabijania Julki...*
Ostatnio zmieniony przez Sadist (08-09-2015 o 00h16)

Ban, bo ja chcę się tylko do kogoś przytulić, dlatego ściskaj poślady, seme Oliś i się psytul!
Evvers napisał
Ban, bo chłopak, którego lubię wcale nie kocha mnie do szaleństwa i nikt mnie nie kocha od dawien dawna ani trochę i jest mi z tego powodu irracjonalnie przykro.
Ban, bo hmm...Jak by to było gdybym ożeniła się z Luśkiem...
Ban, bo skoro był fajny to zaproś go na kawę i wtedy z nim na nią pójdź, może Ci nie odmówi, a jeśli tak - TO ZNACZY, ŻE MA MOCNY CHARAKTER, więc się nie poddawaj, sprytne, nie?
Ban, bo dlatego cieszę się, że nikt nie jest w stanie ze mną wytrzymać, a raczej ja dokładam do tego wszelkich starań
Ostatnio zmieniony przez Nerra (08-09-2015 o 00h23)

Ban, bo koszmar o uczuciach? Coś o tym wiem. = u =
Ban, bo chyba odpowiem za Frozę XD Z tego co pamiętam, to ten Maciek mieszka zupełnie gdzie indziej, bo Fro poznała go na wakacjach i zbyt późno odczytała wiadomość o zaproszeniu, bo już wróciła - dobrze pamiętam, czy jak zwykle coś pokićkałam? XD
Ban, bo Julek nie moich, ale zawsze coś
Ostatnio zmieniony przez Nerra (08-09-2015 o 00h24)

Ban, bo idę stąd i przenoszę się na yt, bo mam już męrlik w głowie. Papa~
BAN, BO WIELKA MIŁOŚĆ NIE ZNA ODLEGŁOŚCI.
Ban, bo również uciekam czytać książkę

Ban, bo piszę teraz tez za nieświadomą niczego Fro, bo jak zwykle kiedy jej nie ma wieczorem - poszła się bratać z wodą XD Więc pamiętajcie, że te głupsze posty są w imieniu Frozosławy XD ♥ Miłość bardzo ♥
Edit: Nikt nie chce się zmierzyć z podwójną porcją głupoty (tej większej przekazywanej mentalnie przez pewną blondi :'D), więc zaraz będę się zmywać, bo jak Fro wróci, to rozpęta się piekło XD
Edit: Pffff, serio idę XDDD Różowych koszmarów - o, takich jak ten: 
Ostatnio zmieniony przez Iremi (08-09-2015 o 00h36)
Ban, bo dobranoc, w sumie nie chcialem mierzyć się z tym natłokiem informacji i wdałem się w dyskusje o manipulowaniu.
Ban, bo Iriś dobrze pamiętała, że Maciek to ten :"D Ale chyba nie wie, o którego gościa chodziło mi tam wcześniej, to dobrze, bo by jeszcze coś palnęła :"D
A kiedyś urwę Ci głowę, obiecuję :"D - lel, to było do Iriś, Lauś się wciął : O Lauś, Tobie nie planuję urywać głowy : O
Dobranoc w takim razie :>
Evvers napisał
Ban, bo skoro był fajny to zaproś go na kawę i wtedy z nim na nią pójdź, może Ci nie odmówi, a jeśli tak - TO ZNACZY, ŻE MA MOCNY CHARAKTER, więc się nie poddawaj, sprytne, nie?
Ostatnio zmieniony przez eufrozyma (08-09-2015 o 00h42)
Ban, bo czytam Wasze rozterki miłosne i nope. xD Umarłam trzy razy, przez wiadomość, miłość i bratanie się Fro z wodą. ;o
Miłość to okrucieństwo, trzeba o kogoś dbać, myśleć o nim i co najgorsze odbierać telefony. </3
[img]https://i.imgur.com/1dzp4zx.gBan, bo nie umiem zasnąć, czyli codzienne zmagania Julii...