No tak, a ja jakiś czas temu miałam fazę na barokowe stroje... Szkoda tylko, Sadist, że wszystkie kobiece stroje, których użyłaś jako podpowiedzi, to warianty jednego i tego samego modelu, robe à la française. Robe à la anglaise też całkiem łatwo zrobić a MF, a robe à la polonaise są po prostu urocze. Ale i tak konkurs bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba :)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto najbardziej strojna z trzech głównych modeli sukien noszonych w tamtym okresie - robe à la française w modnych w końcowym okresie epoki pastelowych barwach.Panna jest z wyglądu krucha jak porcelanowa pastereczka, o nieskazitelnej, jasnej cerze i niewinnym wyrazie twarzy... ale z zalotnym pieprzykiem pod okiem. Ruchami koronkowego wachlarza przekazuje swojemu ukochanemu tajną wiadomość.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Ale co tam Francuzi i francuska moda! Polacy nie gęsi i swój język mają! Modę też. Przed przybyciem prądów z Francji, polska barokowa moda kobieca (męska opierała się francuzczyźnie nawet dłużej) czerpała bardziej ze wschodu: futra, ciężkie, lśniące, ozdobne tkaniny. Stylizacja przedstawia takiego ot "hajduczka", ubranego we wzorowany na męskim ubiorze kontusik, bluzkę z ozdobną kryzą, bufiastymi rękawami, haftowaną na mankietach, długą spódnicę z bogatego materiału i futrzany kołpaczek z piórkiem. Z figlarnym uśmiechem na ustach tylko czeka, którego by tu kolejnego kawalera podczas pojedynku sprać na kwaśne jabłko.
