Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Z jednej strony - góry, poza szlakiem niemal niemożliwe do pokonania.
Z drugiej natomiast - las, niemniej niebezpieczny, do tego pełen tajemnic.
Jednej z nich strzeże młoda kobieta - choć na zamku znają ją po prostu
Jako zwykłą zielarkę, skrywa ona sekret, jakim z nikim się jeszcze nie podzieliła.
Ale chwila - przecież zamek też nie jest wolny od niespotykanych rzeczy.
Lata temu miała na nim miejsce straszna, całkiem krwawa tragedia,
W wyniku której życie stracił nadworny bibliotekarz. Z niewiadomych powodów
Nikt od tamtej pory nie odwiedza zbyt często starej, zamkowej biblioteki.
A ogromna, ogromna szkoda. Dlaczego? Powstała ona bowiem w czasach,
Kiedy jeszcze magia nie była zakazana przez żądne władzy duchowieństwo
Przez co wciąż znajdują się tam woluminy ujawniające tajniki sił nadludzkich.
Pewnego dnia zielarka progi tego miejsca przypadkiem przekroczyła.
Ukryte gdzieś w zamku miejsce, w którym nie raz słyszana przez nią pogłoska
Może okazać się rzeczywista... Jednak tylko ona obecnie wie o tym, bo przecież
Magia przecież nie istnieje, tak przynajmniej sądzi się ostatnio, ze względu na
Okrucieństwo, z jakim traktuje się osoby związane ze światem nadprzyrodzonym.
Jak więc splotą się losy mało komu na zamku czy w pobliskiej osadzie bliżej znanej
Nadwornej zielarki (majkel325) i ducha (Lynn) nawiedzającego zamkową bibliotekę?
Link do zewnętrznego obrazka


