Maj. Miesiąc moich urodzin XD Lubię kwitnięcie kwiatów (zwłaszcza bzów), pogodę i ten klimat.

Twój ulubiony sport? I dlaczego?

Eee, potrafię wkurzać jak nikt inny.


Z czego zazwyczaj jesteś dumna?

---

We are in noir

Nie, bardzo rzadko.

często czytasz książki?

---

Bardzo! Uwielbiam książki


Jakie są twoje ulubione lodyy?

Uhu. Huhu. Ty nie wiesz w co ty się pakujesz.
Lubię baaaardzo lody czekoladowe, na przykład Manhatany. W Rawie Maz sprzedają cudowne lody mojito oraz kiedyś próbowałam tam boskich piernikowych. W Skierniewicach za to w Małej Italii próbowałam cudownych miętowych, pistacjowych oraz (a jakże!) czekoladowych. Z rodzajów to kocham rożki, bo są najwygodniejsze, a także szejki z Małej, omo.
Co do dodatków, to lubię taki mega chemiczny sos czekoladowy, dżem wiśniowy mojej mamy i kruche ciasteczka, mniam. <33
Uwielbiam także domowe sorbety. :3


Jak najczęściej się ubierasz?

---

Najczęściej ubieram się luźno.

Jakie kolczyki najczęściej nosisz?

---

Tak, i to ogromne D:


Też ostatnio straciłaś zapał na MF?

Ostatnio zmieniony przez DarkCoffe (25-01-2016 o 21h13)

Chyba ci się gry pomyliły. xD

Trochę tak, po prostu wróciłam na twitter, bo tam nikomu moje miliony postów nie przeszkadzają.

Edit.: Wyprzedzona. xD

Sama nie wiem, byłam dziwnym dzieckiem i lubiłam większość warzyw, nawet szpinak i brukselkę.

Ulubione przyprawy?

Ostatnio zmieniony przez Majerankowa (25-01-2016 o 21h12)

---

Aww, ktoś mnie uprzedził

Granulowany czosnek, imbir i majeranek <3

O której najczęściej kładziesz się spać?

Ostatnio zmieniony przez miserycardia (25-01-2016 o 21h17)

Sól i pieprz xD

Edit. Tak gdzieś około 1-2 (:


Jaki masz kolor ścian w pokoju?

Ostatnio zmieniony przez DarkCoffe (25-01-2016 o 21h15)

Waniliowe są najlepsze.

Kiedy niebo jest najpiękniejsze?

O zachodzie słońca </3

Jeśli musziałabyś zmienić nick na MF, jak by brzmiał? c:

Mizerykordia - bardzo ładny sztylet (i ulubione słowo z "Krzyżaków" )

Czy potrafiłabyś obejść się bez telefonu?

Zima. Uwielbiam, kiedy wszystko jest pokryte śniegiem :3

Jakie jest twoje motto życiowe?

---

Ojejku, teraz się rozpłynę w uzasadnieniu.. Kocham jesień. Moim zdaniem, to cały rok zamknięty w trzech miesiącach. Zaczyna się letnim ciepłem, bieganiem w spódniczkach i jeszcze bez żadnych rajstop, ciepłymi wieczorami z najpiękniejszymi zachodami słońca. Później nadchodzi ten kolorowy, magiczny okres spadających liści, kasztanów, żołędzi i całej zachwycającej otoczki spokojnie zasypiającej przyrody, której piękno można chłonąć, siadając na ławce w parku, ubraną w grube rajstopy i piękny płaszcz, z tomem poezji w dłoni. Później nadchodzi okres pluchy, kiedy wieczory w fotelu, z książką i kakao, wydają się najprzyjemniejszym zakończeniem dnia. Aż wreszcie kończy się pierwszymi płatkami śniegu, zaróżowionymi od mrozu policzkami i grubymi rękawiczkami na dłoniach oraz szalikiem owiniętym wokół szyi.  Jesienią najlepiej się zakochać - wtedy wszystko wydaje się jeszcze bardziej poruszające, a natura nie wpędza w melancholię. Do tego możecie we dwoje spróbować aktywności właściwych różnym porom roku raptem w trzy miesiące. Jesienna miłość jest idealna. Równie doskonała, co jesienne smutki - nic tak nie sprzyja rozmyślaniom o przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości, wyciąganiu wniosków, tworzeniu planów i krystalizowaniu marzeń. Jesień jest też najlepszym okresem na zawieranie przyjaźni - nigdy indziej nie ma tylu nocy, których nie szkoda spędzać z przyjaciółką w domu, robiąc wspólnie maratony filmowe lub typowe całonocne babskie pogadanki.
Jesień jest po prostu piękna.

Edit: Ktoś mnie uprzedził Motto? Ech. Żyć tak, by przeżyć wszystko i niczego nie żałować.

Najlepszy, według Ciebie, okres w życiu? (Mam na myśli: dzieciństwo, okres nastoletni, młodość, wiek dojrzały, starość)

Ostatnio zmieniony przez miserycardia (25-01-2016 o 23h18)

Zdecydowanie dzieciństwo, szczególnie wczesne - okres totalnej beztroski, czas, kiedy możemy w pełni cieszyć się życiem, zwykle nie zdając sobie sprawy, jak okrutne być potrafi, kiedy wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach, kiedy wszystko jeszcze przed nami, a problemy praktycznie nas nie dotyczą, liczy się tylko radość i zabawa, a wszystko jest pełne kolorów i śmiechu... Mogłabym wymieniać godzinami.

Lubisz jeść 'na mieście', w restauracjach?

---

Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...

Nie, nie lubię tego robić, bo czuję się obserwowana.


Co Cię dzisiaj rozbawiło?

---

We are in noir

Koniara15 to nie ta gra...


Rozbawiła mnie lasia na tt, bo stwierdziła, że jej się po tym wszystkim Kisu śnił. XD


Jak długie masz włosy? Jak je układasz?

---

Mam średnio długie włosy, które najczęściej zaplatam w warkocz.

O której dzisiaj wstałaś?

---