Jak jestem w stanie zrozumieć okazjonalne odmóżdżenie się (również świetnie w tej roli sprawdza się przeczytanie brukowca będąc w odwiedzinach u Babci, zobaczenie połowy idiotycznego programu w telewizji lub pogranie w jakąś strzelankę), tak tutaj dyskusja jest gorąca jakbyście dziewczyny dosłownie żyły tym programem. To poraża, bo ilość detali jakie wiecie na temat tego telewizyjnego ekskrementu jest paraliżująca. Każde z nas czasem potrzebuje zobaczyć/zrobić coś bezmyślnego, ale na boga! nie żyć tym!
Trudno mi zmienić zdanie, że to program o kretynach dla kretynów, bo oczywiście tylko w moim przekonaniu, trzeba albo nie mieć życia, albo mózgu, albo obu tych rzeczy równocześnie, żeby śledzić na bieżąco coś takiego. To ja już chyba wolę Animal Planet, przynajmniej nie jest mi wstyd za mój własny gatunek.
Przyjmijmy, że każde z nas czasem potrzebuje czegoś głupiego w życiu. Ale przyznawanie się do tego typu notorycznych inklinacji powinno zostać w sferze spraw wstydliwych, którymi lepiej się publicznie nie chwalić ;]
Ostatnio zmieniony przez Foxglove (27-04-2014 o 12h48)
Jest to nie fair i uważam, że nie powinnyście nam tak ubliżać. No ale każdy ma swoje zdanie na każdy temat i ta dyskusja jest bezsensu. Jednak nie lubię gdy ktoś osądza kogoś po pozorach. I bardzo proszę o trochę szacunku nawet dla człowieka, który ogląda programy, które waszym zdaniem są bezsensu. Stawiam, że nie byłoby wam miło gdyby ktoś osądził was o głupotę bo grywacie np. MissFashion. I tutaj rodzi się znowu spór bo dla nas jest to normalne,więc gramy, a dla drugich, może być to głupota. Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, ale jeżeli ja uważam, że coś jest bezsensu i tego nie lubię to po prostu nie wypowiadam się na ten temat 
