Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1

#1 19-02-2014 o 12h15

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka

"Agent 001 zniknęła."
"Ale tak bez słowa?"
"Słyszałam, że zdarzyło się to po zeszłotygodniowej akcji."
"Może po prostu wyjechała?
"To niemożliwe, musiało coś się stać!"
Salę przepełniały szmery. Właśnie miało się odbyć spotkanie dotyczące zaginięcia Agent 001.
"Proszę o ciszę. Jestem pewien, że Agent 001 nic nie jest. Nie widzę potrzeby szukania jej. Koniec spotkania."
Szef powiedział to bez uczuć. Każdy tylko nie on się martwił o naszą agentkę. Może i należała do elity, jednak nie wiadomo co się jej stało. Nie zawsze może dać sobie radę. Trzeba jej szukać.
Tyle, że nikt nie wie, że nasza bohaterka już nie żyje. Na naszym świecie został jednak jej duch, który nadal potrzebuje pomocy.

Link do zewnętrznego obrazka

Pewnego dnia znikła jedna z najlepszych agentek. Na początku nikt nie jest zdziwiony. Zniknęła po wyczerpującej akcji, może chce odpocząć. Po tygodniu niektórzy nabrali podejrzeń. Oczywiście słusznie. Nasza bohaterka została porwana. Nikt jednak nie wie, że porwali ducha tej osoby nie ją samą. Bowiem Agent 001 nie żyje.
Dlaczego? Jak to się stało? Czy inni ją odnajdą? Co jej zrobię porywacze?

Link do zewnętrznego obrazka

1.1 Agent 001. Porwana i nie żywa. ~Sszyszka
1.2 Przyjaciel 1.1, to on zaproponował akcję poszukiwawczą. ~ Asuu
1.3 Znajoma 1.1 z pracy. Postanawia pomóc w dotyczącym jej śledztwu. ~ Maruki
1.4 Szef, zakazał szukania 1.1. Jako jedyny podejrzewa to, że 1.1 nie żyje. ~ Mintwet

2.1 Porywacz. Porwał 1.1 z powodów osobistych. Jest w niej zakochany, jednak jest to chora miłość. ~ Lynn
2.2 Pomocnica 2.1. Nienawidzi 1.1 z całego serca. ~ Asuu

Link do zewnętrznego obrazka

1. Jestem MG- zmieniam pogodę, pory dnia oraz akcję.
2. KP w 24 h.
3. Starajmy się o jeden wpis dziennie.
4. Korzystamy z wzoru KP.
5. Nieobecności zgłaszamy.

Kod:

[center][b][color=]Imię[/color][/b]

[b][color=]Nazwisko[/color][/b]

[b][color=]Wiek[/color][/b]

[b][color=]Wzrost[/color][/b]

[b][color=]Kraj pochodzenia[/color][/b]

[b][color=]Orientacja[/color][/b]

[b][color=]Rasa[/color][/b] Tylko 1.1 ma inną niż ludzka.

[b][color=]Rola[/color][/b]

[b][color=]Wygląd[/color][/b] M&A

[b][color=]Charakter[/color][/b] min.6 znań

[b][color=]+Lubi/Nie lubi-[/color][/b]

[b][color=]Ciekawostki[/color][/b][/center]

I to chyba tyle. Karciłka zaginionej w następnym poście. No to zapraszam. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png 

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (09-03-2014 o 18h15)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#2 19-02-2014 o 12h18

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imiona
Devonne Melanie

Nazwisko
Miller

Wiek
Lat 24

https://24.media.tumblr.com/649db95fa3f048e0cf9de8a7834b1c9e/tumblr_myis0kbSIg1r8bsyso1_500.png

Wzrost
172 centymetry

Kraj pochodzenia
Londyn, Wielka Brytania

Orientacja
Biseksualna

https://24.media.tumblr.com/adec568539765c94bc4779796e6f3ab1/tumblr_mg0iszC3H61r12d1bo1_500.gif

Rasa
Człowiek

Rola
1.3

Wygląd
Dev jest dość wysoką kobietą o zgrabnej sylwetce. Pracuje na nią ciężko, ponieważ jej praca wymaga dużego wysiłku fizycznego. A zachowanie dobrej sylwetki w przypadku Devonne jest bardzo trudne, ponieważ ubóstwia niezdrową żywność.
Dev jest brunetką od urodzenia i nie zamierza się farbować. Nawet gdy będzie stara i siwa. Kobieta ma brązowo-czerwone oczy, które są bardzo nietypowe.


https://24.media.tumblr.com/d8600cc221a312c0237be18ab384ce92/tumblr_mrc1wkk4OH1qcn29no4_500.gif

Charakter
Devonne to kobieta, która w swoim zachowaniu przypomina rozrywkową nastolatkę. Wszędzie jej wszędzie pełno. Gdzie nie spojrzysz, ona tam jest. Zawsze podejmuje się ryzykownych wyzwań, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia. Ale i tak zawsze na tym dobrze wychodzi i spadnie na cztery łapy. Jednak swoją pracę traktuje poważnie i stara się być stuprocentowo normalna. Bez żadnych gwałtownych wybuchów i skakania na bungee.
Dev pomimo swej wybuchowości jest miła i uczynna. Tylko kiedy jest na jakiejś misji, zachowuje się chamsko. No i wtedy jest strasznie wredna i nigdy nikogo nie oszczędza, co w normalnych okolicznościach, by zrobiła.


+Lubi/Nie lubi-
+ Fast Foody || Zdrowej żywności -
+ Akcje || Nudy -
+ Rozrywkowe osoby || Ponuraków -
+ Pracę detektywa || Swojego szefa -
+ Mrożoną kawę || Soków -


Ciekawostki
~♥ Nie lubi przebywać w zbyt jasnych pomieszczeniach ♥~
~♥ Uwielbia mrożoną kawę ♥~
~♥ Lubi spędzać czas na strzelnicy ♥~
~♥ Za zwykle mówi zbyt dużo, ale w chwilach tego wymagających potrafi milczeć jak grób ♥~
~♥ Ma królika, którego trafnie nazwała królik ♥~
~♥ Nienawidzi swojej młodszej siostry, która ciągle wyżera jej jedzenie z lodówki ♥~


Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Maruki (20-02-2014 o 16h59)

Offline

#3 19-02-2014 o 12h45

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

https://24.media.tumblr.com/0be3a7092647e52e0e399c11702abc32/tumblr_n0q3x0BgIU1tnb85eo3_500.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

Imię Melisa vel Mel

Nazwisko Brown

Wiek 21 lat

Wzrost 166 cm

https://31.media.tumblr.com/53419da856b4aa04796eb2eec23ad346/tumblr_n13p98mHbe1sgc2hro1_500.png

Kraj pochodzenia Wielka Brytania/Londyn

Orientacja Heteroseksualna

Rasa Duch

Rola 1.1

https://31.media.tumblr.com/d55592620f7da23316fa17e4832b3c8f/tumblr_n0r7f0mAVe1sifqsjo1_500.png

Wygląd
Melisa ma białe z lekkim fiołkowym połyskiem. Sięgają jej one za pas. Z jednej strony ma zawiązanego warkoczyka na, którym zawiązana jest ozdobna ciemno fioletowa wstążka.  Jej oczy są lawendowe. Zazwyczaj ubrana w swój "roboczy" strój czyli ciemnogranatowa spódniczka, koszula, marynarka i krawat. Często też ma założone rękawiczki.

Charakter
Melisa była dość miła. Wszędzie było jej pełno, zawsze biły od niej dobre uczucia. Nie potrafiła się na nikogo długo gniewać. Po prostu miła dziewczyna choć może już kobieta. Zawsze uśmiechnięta. Na akcjach sumienna i twarda. Wręcz ideał detektywa. Jednak z najlepszych w ich agencji. Do tego asertywna i wytrzymała. Ciężko ją złamać. Inteligentna i piękna za razem. Niezbyt ufna. Jej wadą jest to, że ma nie najlepszą orientacje w terenie co nieraz przeszkadza w akcjach.

+Lubi/Nie lubi-
+Akcje/-Rozlewu krwi
+Swoją pracę/-Nudę
+Kawę/-Herbaty
+Psy/-Koty

https://31.media.tumblr.com/e8b69ce832869c69b1cc8c38da52f66a/tumblr_n0n70bAQjF1rez2veo1_400.jpg

Ciekawostki
~Jest uczulona na kocią sierść. Dlatego też ich nie lubi.
~Ma doświadczenie w tresurze psów.

https://24.media.tumblr.com/4df3fdc1514c07e7d8bb75c581df8392/tumblr_n0vyhwFVgv1sk0lj0o1_500.jpg

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (11-03-2014 o 19h54)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#4 19-02-2014 o 13h27

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



https://24.media.tumblr.com/bf57efd720464192995f5d2a7708ca7c/tumblr_mnfio84jvU1qf3mi1o1_500.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

Imię
James

Nazwisko
Carter

Wiek
Ostatnio obchodził dwudzieste trzecie urodziny.

Wzrost
Kłania się przed wami równe dwa metry człowieka.

Kraj pochodzenia
Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, a dokładniej Szkocja.

Orientacja
Heteroseksualna oczywiście.

Rasa
Ma pępek, więc nie jest kosmitą. Przeciwstawne kciuki wykluczają małpę. Chyba więc mamy do czynienia z przedstawicielem rasy ludzkiej.

Rola
Wspaniały i martwiący się przyjaciel, czyli 1.2

Wygląd
Jak sobie wyobrażacie stereotypowego szkota? Oczywiście pomijając kilt i dudy… Powinien być rudy? Nie wiem, ale nasz James taki jest. Rude, krótko ścięte włosy są w wiecznym nieładzie. Niebieskie oczęta ciekawie patrzą na świat, a na twarzy wiecznie gości uśmiech. Mimo pracy jest trochę niechlujny, więc jeśli koszula w połowie wystaje z spodni to nie ma co się dziwić. Plama po kawie na krzywo zawiązanym krawacie? Norma. 

https://24.media.tumblr.com/7a5e4d2f7972feea3b0c10e1c76c4e99/tumblr_mwhdz6HDcN1rrq7bvo1_500.jpg

Charakter
Jaki może być facet, który ciągle ma banana na twarzy. Głupi? Niezbyt chociaż dobrze wychodzi mu udawanie przygłupa. Jest miłośnikiem dobrego humoru i zabawy, dlatego należy do bardzo wesołych osób. Można nawet powiedzieć, że jest poprawiaczem nastroju w biurze. Lubi pocieszać innych, nawet jeśli będzie musiał wywrócić się na skórce od banana. Tak naprawdę jest bardzo honorowym człowiekiem i odważnym. Kiedy wymaga od niego sytuacja odstawia na bok żarty. Ma często problemy z podjęciem prawidłowej decyzji, dlatego nigdy się nie pchał do elity. O tej jego wadzie oraz drugiej twarzy wie tylko jego przyjaciółka.

+Lubi/Nie lubi-
+Kawę
+Słodycze
+Dobrą zabawę
-Herbaty
-Marud
-Gdy ktoś mu rozkazuje

Ciekawostki
- Kiedyś miał długie włosy;
- Kawę słodzi bardzo dużo;
- Ma pewną awersję do Anglików;
- O dziwo zna język walijski;
- Kocha auta.

https://31.media.tumblr.com/676780ea26b2f7c5de773b99f1ba3548/tumblr_mu26uzOcRU1rqtrnno1_500.png



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię
Christina

Nazwisko
Varin

Wiek
Kobiety o wiek się nie pyta. Ale jak już musicie wiedzieć to ma dwadzieścia sześć lat.

Wzrost
Ze szpilkami czy nie? Bez? No dobra… W takim razie wynosi on 174 cm.

Kraj pochodzenia
Kraj najlepszych win, wspaniałej kuchni oraz odwieczny rywal Anglików. Czy nie oczywiste, że mowa o Francji?

Orientacja
Christina nie jest zdecydowana jeśli chodzi o swoich partnerów. Lubi kobiety i mężczyzn, więc jest biseksualna.

Rasa
Oczywiście, że ludzka.

Rola
Wspaniałej pomocnicy, czyli 2.2.

Link do zewnętrznego obrazka

Wygląd
Pierwsze co się rzuca to okazałe kobiece kształty, których się nie wstydzi. Wręcz się nimi afiszuje. Dopiero później można zwrócić uwagę na jej twarzyczkę, zawsze pomalowane czerwoną szminką usta, piękne rzęsy oraz brązowe oczęta. Jej długie brązowe , falowane włosy są układane w najróżniejsze fryzury. Ubiera się w zależnie od sytuacji, potrafi podszyć się prawie pod każdą osobę.

Link do zewnętrznego obrazka

Charakter min.6 znań
Mimo niewinnej twarzy, jest to bardzo niegrzeczna kobieta. Nie widzi pohamowań by osiągnąć swój cel. Nawet jak będzie musiała wykorzystać atuty swojego ciała, albo wejść do czyjegoś łóżka.  Nie ma pohamowań, dlatego jest tak przydatną pomocnicą. Zwłaszcza kiedy trzeba zająć się mężczyznami. Udaje głupiutką, ale w rzeczywistości jest to bystra kobieta. Najlepiej wychodzą jej kradzieże i we Francji jest znana jako kobieca wersja Arsene Lupina. Jednak ma problem z zazdrością lub z niekorzystaniem ze swojego ciała. Dlatego kiedy upatrzy sobie jakiegoś mężczyznę to nie ścierpi innej kobiety u jego boku. Dlatego nienawidzi agentki. W końcu tak znakomita złodziejka nie zostałaby z byle powodu pomocnicą.

+Lubi/Nie lubi-
+Buty na obcasie
+Dobrze wyglądać
+Obcisłe ubrania
+Wywoływać pożądanie
+Wino
-Luźnych ubrań
-Tanich kosmetyków
-Romansideł
-Dziecinady

Ciekawostki
- Mimo zawodu jej rodzina od pokoleń służyła w wojsku;
- W sklepach spędza całe dnie, ale jej zakupy zawsze są udane;
- Nie potrafi wyrazić innych uczuć oprócz pożądania;
- Jako dziecko była nieśmiała;
- Nie da się zliczyć ile razy pomagała różnym stronom.

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Asuu (11-03-2014 o 18h18)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#5 19-02-2014 o 13h28

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka



Imiona Trevor Jakob
Nazwisko Rask
Wiek 24 lata
Wzrost 170 cm
Kraj pochodzenia Dania/W. Brytania
Orientacja Heteroseksualna
Rasa Ludź, w sensie człowiek
Rola 2.1., Pan Fanatyk

Wygląd Spod ciężkich powiek spoglądają radosne, ale jednocześnie niewyobrażalnie chłodne, szare oczy, czasem przysłaniane przez blond grzywę przydługich włosów. Twarz ma w kształcie serca, nos zadarty, a usta wąskie i szerokie, do tego jest nawet całkiem wysoki i szczupły. Sylwetkę ma przeciętną - nie jest jakoś wybitnie źle, ale też nie przypomina siłowniowego ABSa. (Absolutny Brak Szyi)
Charakter Po wyglądzie może i nie za łatwo jest to wywnioskować, ale jest po prostu chorym fanatykiem. Żyje tak jakby w swoim własnym świecie, gdzie jego własne wymysły są niereformowalne. Inny mi słowy jeśli coś sobie wmówi, niemal niemożliwym jest wyprowadzenie go z błędu. Tak i w tym przypadku - biedną Mel brutalnie zamordował (chciałam też napisać że zgwałcił ale nie wiedziałam co autorka na to xD), jak sam twierdzi, "z miłości". Do tego uznał, że i ona sama kochała go bezgranicznie i chciała, by ją zabił... Jak już wspomniane było, świr jakich mało. Masochista od małego, ale jego pomocnica powstrzymuje go od popełnienia samobójstwa, które swoją drogą planował popełnić tuż po morderstwie.
+Lubi/Nie lubi-
Okaże się w trakcie, ale pewnie tak, jak i był fanatykiem Mel, tak i pewnie czegoś jeszcze.
Ciekawostki
~ W młodości hodował jaszczurki ~
~ Jego ojciec jest Duńczykiem, a matka Brytyjką ~
~ Mając lat 13 opuścił Danię i od tej pory mieszka w okolicach Londynu ~
~ Miał na łopatce wytatuowane imię Helen, jego poprzedniej "miłości", którą z resztą również zamordował, został jednak oczyszczony z zarzutów; usunął go zaraz po poznaniu Melisy ~



Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Lynn (11-03-2014 o 16h49)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#6 21-02-2014 o 16h24

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Szafie przybądź


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#7 09-03-2014 o 18h05

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

Zgłaszam się na 1.4. Jeśli mnie nie chcecie - napiszcie, a się usunę.



https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1546364_517291578391837_295709016_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/1959859_517291651725163_75277490_n.jpg
/ Jak ma ktoś inne fajniejsze zdjęcie, to walcie śmiało, proszę xD /

Imię
Michio

Nazwisko
Uboshita

Wiek
27 lat
( Ja tu szukam jakiegoś staruszka zdjęcie, a ostatecznie i tak decyduje się na młodzika, no wiecie co! >.< )

Wzrost
177 cm

Kraj pochodzenia
Japonia

Orientacja
Heteroseksualny

Rasa
Człowiek

Rola
Szef, zakazał szukania 1.1. Jako jedyny podejrzewa to, że 1.1 nie żyje.

Wygląd
Włosy brązowe, ale powoli już mu płowieją... szybko, nie? O dziwo też nie siwieją normalnie, tylko blakną całościowo.
Jeśli chodzi o oczy, to są żółte, a pan Michio uparcie staje na tym, że ma tak naturalnie, co tak na prawdę jest kłamstwem. Gdy był dużo mniejszy i żył jeszcze w Japonii zrobił sobie tatuaż na oczach (przefarbował je), i nie chce się porostu do tej głupoty przyznać... bynajmniej tak myślimy, bo on nadal upiera się, że ma tak naturalnie. Tak więc powody upierania się przy swoim tego człowieczka są nieznane, ale wiemy, że żółty to nie jego naturalny kolor.
Nosi okulary - prawdopodobnie uszkodził sobie wzrok, przy przefarbowaniu soczewek, ale nie mamy na to pewności, bo brak nam dowodów, a pan Michio nadal upiera się, że nigdy nie robił sobie tatuażu na tęczówkach, aby zmienić ich kolor...
Cóż, dwóch metrów to on nie ma. Raczej wysokość takiej wysokiej kobiety ma.
Cera jego nieopalona, wręcz blada, jakby pan Michio bał się słońca... a przecież na dwór wychodzi i to często???

Charakter
Co ja mam napisać w charakterze? O wiele łatwiej by było mi napisać historię... serio! A charakter sam by z tego wyszedł...
No ale cóż... trzeba, to trzeba. Ale wybaczcie, tym razem nie idzie mi najlepiej z charakterem, więc będzie jak najbardziej wymieszane z historią... inaczej mi teraz nie wyjdzie... nie mam do tego weny akurat xD

Tak więc zaczniemy :
Dlaczego wszyscy go tak nie lubią? Otóż, kto by lubił, gdyby jakiś obcokrajowiec, niewiele starszy od Ciebie, został Twoim szefem i Ci rozkazywał? No... raczej nikt.
Michio jest zadufany i wyniosły. Nie lubi jak jego podwładni się mu stawiają. Szybko wbił się po szczeblach kariery i uważa się bożyszcze. Został przeniesiony do Brytyjskiej policji (bo to się dzieje w Wielkiej Brytanii, nie? O.o) i się z tym nosi.
Do tego nielubienia dodam jeszcze, że ten obcy człek, zabrania szukania Waszej ukochanej i najlepszej agentki, bez żadnego najmniejszego tłumaczenia. No nie najpiękniej... tylko bunt zrobić, nie?
Michio, choć nie podoba mu się strata ludzi, to i tak zakłada zawsze najgorsze scenariusze. Założył więc, że agentka 001 nie żyje, ale nawet nie powiedział tego podwładnym. Oczekuje od nich posłuszeństwa i niekoniecznie martwi się o coś takiego jak szacunek.
Jest strategiem i biznesmenem. Najpierw pomyśli, a potem powie. Też jak już mówi, to robi to sucho i twardo. Masz robić to, co on Ci rozkarze, bez żadnego sprzeciwu. Nawet jeśli nie widzisz sensu w rozkazie, lub jest on dla Ciebie zbyt karygodny. Uboshita nienawidzi też odpowiadać na pytania. W sumie, to nawet dźwięk pytania już go wkurza.
Często sięga do książki, co pomaga mu się skupić... sprostuję - trzymanie książki pomaga mu się skupić. Wątpliwe jest, czy w całym swoim życiu, przeczytał chociaż lektury szkolne...

Lubi // Nie lubi
Ciszę // Pytań
Kawę sypaną // Kawę rozpuszczalną
Udane strategie // Nieposłuszeństwa
Powieści (których i tak nie czyta xD ) // Tracić ludzi

Ciekawostki
~Nieustannie upiera się, że żółty to jego naturalny kolor tęczówek
~Często można zobaczyć go z książką, ale nie łudźcie się, że ją czyta (Raczej myślimy, że trzyma ją dla pozorów...)

Ostatnio zmieniony przez Minwet (10-03-2014 o 09h55)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#8 11-03-2014 o 19h55

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

A tera kilka info, w razie nie zrozumienia (Sysia pisze bardzo chaotycznie), proszę kierować pytania na priv.
Zaczniemy dzień po zamordowaniu Mel. Jest już złapana w mieszkaniu pana psychopaty-Trevora. Natomiast w agencji ma się właśnie rozpocząć spotkanie dotyczące wyjaśnienia okoliczności zaginięcia.
Dodam, że mamy 25 kwietnia 2014 rok- 21 urodziny Melisy. A akcja dzieje się w Wielkiej Brytanii, dokładnie w Londynie. Godzina 8:00.
Nie będę przedłużać-zaczynamy.

Link do zewnętrznego obrazka
Obudziłam się. Strasznie mnie wszystko boli, co się stało? Gdzie ja jestem? Dlaczego nic nie pamiętam? Chwila, kojarzę tylko jakiegoś blondyna. Kurna gdzie ja jestem i dlaczego jestem związana?
-O co w tym chodzi?
Jeszcze mówię sama do siebie. Chyba oszalałam.
Rozglądnęłam się po pokoju. Ja już tu kiedyś byłam, jestem pewna. Chwila, to mieszkanie tego blondyna, którego poznałam jakiś czas temu. Tak, to mieszkanie Trevora. Tylko co ja tu robię? Dlaczego jestem związana?
-Pomocy, ktokolwiek.
Mój głos był cichy i złamany. Błagam, niech ktoś mi pomoże.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (11-03-2014 o 19h57)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#9 11-03-2014 o 21h43

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Trevor

Pozbyłem się śladów jak najszybciej, tak by nikt nie dowiedział się o niczym nawet po mojej śmierci. W końcu nie muszą wiedzieć, jak zakończyła się nasza historia...
Wszedłem do kwiaciarni, kupiłem kwiaty i wyszedłem. Wiem tyle, że były jej ulubionymi, a kwiaciarka stwierdziła, że prezent ten powinien ją ucieszyć. Rany, ludzie są tacy naiwni... Gdyby tylko wiedziała o czymkolwiek... Zapewne ten przyklejony uśmiech zniknąłby z jej twarzy.
- Wróciłem - oświadczyłem. Odpowiedziała mi głucha cisza, wiedziałem jednak, że czeka na mnie w salonie.
Siedziała na kanapie, tam gdzie pomogłem jej usiąść, gdy wyszedłem. Ahh, z zamkniętymi powiekami wyglądała tak pięknie~ Zupełnie, jakby spała...
- Zobacz, co Ci kupiłem - powiedziałem, kładąc jej bukiet na kolanach. - Wszystkiego najlepszego, kochanie~ - powiedziałem i pogładziłem ją lekko po włosach, przejeżdżając delikatnie na policzek, chłodny ale wciąż cudownie gładki. Taka piękna, ze śmiercią jej do twarzy~
Hm, w szafce powinienem mieć szampana... Ciekawe, czy miałaby ochotę?



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#10 12-03-2014 o 07h53

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Zamknęłam oczy, ja nie chcę w to wierzyć. Usłyszałam czyjś głos i kroki, to on. Poczułam jego dłoń na policzku i coś na moich kolanach. Otworzyłam oczy, bukiet białych róż-moje ulubione. Skąd on wiedział. Chwila co my dzisiaj mamy? Zerknęłam na kalendarz, 25 kwietnia moje urodziny.
Rozglądnęłam się po pokoju, dopiero teraz widziałam bardziej wyraźnie niż przedtem. Stał tam jak gdyby nigdy nic.
-O co w tym chodzi? Co ja tutaj robię? Rozwiąż mnie i nie nazywaj mnie kochaniem.
Mój głos był taki oziębły. Było też mi strasznie zimno i nawet nie czułam bicia serca. Ja nie żyję? Sobie wszystko przypominam. On mnie zabił.
-Wypuść mnie w tej chwili!!
Mój głos rozbrzmiał po pomieszczeniu. O co w tym chodzi?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#11 12-03-2014 o 18h35

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247


Link do zewnętrznego obrazka

No dobra wiem, że szef zakazał, ale ja nie potrafię nic nie robić? Moja przyjaciółka zaginęła i jest to wystarczający powód, by coś w tej sytuacji zrobić. Nie patrzę na to, że jest ona najlepszym agentem. To się nie liczy i chyba nie tylko ja tak myślę. W końcu tyle osób zechciało się zebrać. Mam nadzieję, że nasz szefunio szybko nie wróci ze spotkania. Mimo wszystko nie chcę mu zbytnio podpadać.
Rozejrzałem się po wszystkich zebranych i przeczesałem włosy. Co tu dużo mówić? Nie jestem typem mówcy i wszyscy to wiedzą, zwłaszcza przy tak poważnych sytuacjach.
- No dobra... Jeśli tu jesteście to wiecie co planuję. Chcę znaleźć Melise. Wiem, że szef zakazał nam tego, ale to nasza przyjaciółka! Każda informacja o jej wcześniejszych spotkaniach i czymkolwiek jest pomocna.
Tak powaga mi nie wychodzi, ale co na to poradzic?

Link do zewnętrznego obrazka

Cóż w końcu zabił tamtą agentkę, ale dlaczego się teraz nie odzywa? Zatuszowałam połowę śladów, dostając się do wszelakich baz informacyjnych, ale i tak mi za to nie podziękował. Nawet uśmiech by mi wystarczył, ale nie. Pewnie siedzi i wpatruje się w zwłoki tej kobiety. Dlaczego taki mężczyzna musiał podbić moje serce? Niestety znam na to pytanie odpowiedź - jako jedyny jest obojętny na moje zaloty.
Podniosłam torebkę z siedzenia i wysiadłam z mojego samochodu. Spojrzałam na biały lakier, który lśnił w słońcu. Cóż kocham to moje czyste autko, ale Trevor nie raz się śmieje, że niby jakim cudem auto terenowe jakim jest Range Rover musi być czysty? Przeszłam na drugą stronę ulicy w stronę domu, w którym znajduje się mieszkanie Tevora.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#12 12-03-2014 o 19h36

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Dopiero się dowiedziałam, że jak coś to moja postać ją słyszy i rozumie .-. A piszę to, jako że ten i poprzedni post mogły Was wprowadzić w dezorientację... Am I right or am I right?

Trevor

Uśmiechnąłem się, wyglądała na zaskoczoną prezentem, co mnie ucieszyło. I to jak~ Choć zaraz potem zaczęła się strasznie denerwować, biedna, pewnie po prostu nie wiedziała co powiedzieć... Owszem, słyszałem ją, widziałem co robi, nawet jeśli wiedziałem, że jej tu już po części nie ma. Ale nie przeszkadzało mi to... I tak ją kocham, to nic nie zmienia jeśli chodzi o moje uczucia do niej. A z resztą, niedługo mieliśmy być razem już na zawsze...
Przyłożyłem jej palec do chłodnych ust.
- Spokojnie, nie denerwuj się skarbie, złość piękności szkodzi~ - powiedziałem cicho i słodko, ale nic nie poradzę. Tak działa na mnie jej uroda~ - Przepraszam, że każę Ci tyle czekać na siebie, ale muszę załatwić tu jeszcze parę spraw... Ale potem obiecuję, że będziemy razem.
Nawet nie wiem, kiedy zacząłem dotykać jej włosów. Sama myśl, że już niedługo to wszystko, co dotychczas było się skończy i będę mógł do końca świata trwać z ukochaną, niesamowicie mnie cieszył, ale w końcu miałem jeszcze oddać Christinie należną jej forsę. W sumie to mógłbym jej już oddać to wszystko, bo na co mi to będzie po śmierci?



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#13 12-03-2014 o 20h01

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Próbowałam się wyrwać z jego dotyku, jednak nic to nie dawało. Ten facet mnie obrzydza, nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Może uda mi się nim manipulować.
Uspokoiłam się i uśmiechnęłam delikatnie.
-Kochanie, proszę rozwiąż mnie. To bardzo boli, te liny, proszę.
Mój głos wydawał się mieć w sobie coś ze smutku i rozczarowania. Mam nadzieję, że łatwo go do tego przekonam. Nie patrzyłam jednak na niego, nadal nie mogę wybaczyć sobie tego, że tak łatwo dałam się na to wszystko nabrać. Byłam naprawdę głupia. Mimo tego, że wydawał się być dobrą osobą, mimo tego, że mieliśmy wspólne tematy, on mnie zabił. Tylko dlaczego akurat ja?
-Powiedz mi dlaczego mnie zabiłeś? Mogliśmy żyć razem, normalnie. Dlaczego to zrobiłeś? Ja, ja cierpiałam?
Po moim policzku spłynęła teatralna łza. Naprawdę jestem dobrą aktorką. Pociągnęłam nosem.
-Proszę rozwiąż mnie.
Popatrzyłam się na niego załzawionymi oczami. Skoro mówi, że mnie kocha to to zrobi.
To wszystko jest jakieś chore. Nie rozumiem jak to się stało, jak ja mogłam się tak nabrać? Tyle czy inni też mnie słyszą i widzą. I co teraz dzieje się w pracy? Znajdą mnie? Proszę, zróbcie to jak najszybciej.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#14 12-03-2014 o 20h10

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Wsłuchiwałam się w to co James ma do powiedzenia. Nie wiem czy chciał się streszczać, bo nie chce, żeby szef znów zaczął wrzeszczeć, czy to tylko jego charakter. Ale w każdym przypadku, jestem za szukaniem Melisy. I tak nic nie mamy do roboty, a chyba nikt nie chce, żeby media zaczęły trąbić o tym co się dzieje. A bynajmniej tak mi się wydaje.
- Jetem za - uniosłam dłoń, w geście, że zgłaszam się na ochotnika, żeby trochę powęszyć i pomyszkować.
W końcu będzie można coś porobić, a nie tylko siedzieć i czekać. A trochę rozrywki się przyda, czyż nie?

Offline

#15 14-03-2014 o 21h24

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

/ Wy chyba chcecie, abym już wam przeszkodziła, no więc dobrze ;P / / Szkoda, że Trevor słyszy Melisę. Zapowiadało się ciekawiej, bo by Melisa musiałaby się bardziej postarać, aby ktoś się o niej dowiedział = więcej roboty dla Sszyszki ;P /

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1546364_517291578391837_295709016_n.jpg

Miałem spotkanie z wyższymi odnośnie zaginięcia agentki 001. Nie podoba mi się to, że muszę tłumaczyć swoją decyzję. Za kogo oni wgl się uważają? Agentka 001 - Melisa Brown, jest MOJĄ podopieczną - nie ich! Tak więc to JA będę decydował co zrobię z swoimi podopiecznymi, a nie oni! Po przejechaniu sporego kawałka drogi, dojechałem do budynku z mym biurem. Na szczęście ominęły mnie te wszystkie korki, dzięki czemu droga nie zajęła mi tak wiele czasu. Doszedłem do drzwi z największą, główną salą i przystanąłem. W środku powinien być większy hałas...
Otworzyłem powoli drzwi, przy czym towarzyszyło ich skrzypienie. Całkowita cisza, a wszystkie głowy zwrócone na mnie...
- Czemu wszyscy stoją? I czemu ty, James'ie Carter, stoisz w centrum tego zgrupowania? - zadałem te retoryczne pytania z wymalowaną irytacją na twarzy - doskonale wiedziałem co jest grane, nie potrzebowałem wyjaśnienia - O ile dobrze mi wiadomo FBI (efbik, c' nie O.o?) zajmuje się łapaniem przestępców, a nie stawianiem się rozkazom szefa... a może jednak się mylę, co, James? No... słucham?

Ostatnio zmieniony przez Minwet (14-03-2014 o 21h24)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#16 19-03-2014 o 21h09

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Trevor

Gdy tak na nią patrzę, to aż mięknie mi serce... Ach, ona nawet po śmierci jest tak delikatna~! Naprawdę, nie chciałem sprawiać jej cierpienia, w żadnym wypadku, ale nic na to nie mogłem poradzić. Kochałem ją, ale nie było innego wyjścia...
- Skarbie, przecież dobrze wiesz, dlaczego... - powiedziałem, patrząc jej w oczy. Jedną ręką dyskretnie zacząłem szukać po kieszeni noża, drugą natomiast położyłem jej na kolanie. - Nie moglibyśmy być razem, przez Twoją agencję, przecież rozumiesz, oni by nie chcieli żebyś kogoś miała... - mówiłem, a moja dłoń przesuwała się jeszcze wyżej, aż do uda, gdzie pogładziłem ją lekko i wróciłem teraz do ramienia, zwłaszcza że znalazłem już przedmiot, którym mógłbym ją wyswobodzić. - Ale przysięgam, starałem się zrobić to jak najdelikatniej... Przepraszam, naprawdę Cię przepraszam, za to wszystko co musiałaś przecierpieć. Ale przecież wiesz, cel uświęca środki...
Nie przestawałem na nią patrzeć, była taka piękna... Nie mogłem po prostu wytrzymać, nie mogła dłużej przy mnie cierpieć. Objąłem ją i rozciąłem krępujące ją z tyłu więzy.
- Proszę, kochanie... Ale pozwól mi poza linami zdjąć z Ciebie coś jeszcze - szepnąłem, nachylając się jej do ucha, w tym samym czasie zsuwając z niej wierzchnie okrycie. Ciężko się opanować, naprawdę ciężko, gdy ma się przy sobie kogoś takiego~!



Hyhyhyhy, nekrofil ;w;



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#17 20-03-2014 o 13h39

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1546364_517291578391837_295709016_n.jpg

Czekałem tak, aż mój niewyedukowany podopieczny coś powie, lecz on nic nie zrobił.
- Hmf - tak myślałem - powiedziałem pod nosem, a potem dodałem volumum memu głosu - Chcecie szukać agentki 001? Dobrze, ale jeśli się o tym dowiem, osoba ta wyleci - nie potrzeba mi nieposłusznych ludzi - ruszyłem w stronę swojego biura - Możecie też z łaski swojej oszczędzić mi zabawy i wyjść już teraz. Drzwi otwarte - i zniknąłem w moim biurze nie zamykając do niego drzwi, co było w moim przypadku wielką rzadkością.



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#18 27-03-2014 o 08h53

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

/ Mam pytanie i teraz dodałam wam 7 dni, na odpowiedzenie. Czy będziemy to kontynuować? /

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1546364_517291578391837_295709016_n.jpg

Czekałem i czekałem, ale nikt nie przyszedł. Zbiorowisko na zewnątrz się rozeszło i każdy wrócił do swojej roboty... i tak ma być. Skoro nie znają zasad dyscypliny, to dzięki strachowi wreszcie może będą posłuszni.
Zacząłem grać w szachy, a drzwiom pozwoliłem dalej być otwartym. Rozegrałem jeszcze kilka partyjek. W między czasie, podwładni przychodzili się o coś zapytać w sprawie aktualnych, lub już przeterminowanych spraw, jak czegoś nie wiedzieli. Przychodzili z zwieszoną głową, czując wstyd tym co zrobili... chociaż może bardziej się bojąc, że ich wywalę. Odpowiadałem na pytania o radę i wracali potem do roboty. W między czasie przyszło zgłoszenie o kradzieży, o włamaniu i o pobiciu. Trzy oddziały natychmiast się tym zajęły... nie wiedziałem, że aż tak wielką różnicę robią otwarte drzwi... Postanowiłem więc je w końcu zamknąć i wróciłem do szachów.



Ostatnio zmieniony przez Minwet (27-03-2014 o 08h54)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#19 30-03-2014 o 09h45

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Aż mi się niedobrze robiło gdy tak na mnie patrzył. Ten wzrok, który wcześniej wywoływał u mnie dreszcze spowodowane napięciem, teraz powoduje dreszcze spowodowane obrzydzeniem. Jak mógł mi się spodobać taki facet? Ja serio byłam wcześniej bardzo głupia i ślepa. Żeby nie zauważyć w nim psychopaty. Przecież był taki miły, kupował kwiaty i zabierał na kolacje. Prawie ideał. Odsunęłam się od niego, jego dotyk mnie obrzydza.
-Nie dotykaj mnie. Boję się ciebie, jak mogłeś zrobić coś takiego. Ty jesteś psychopatą.
Raczej nie było to ani straszne, ani przekonujące.  Jakoś nie jestem taka od tego zmartwychwstania, czy jak to tam sobie nazwą. Spojrzałam na niego, on mnie przeraża. Ten sposób w jaki na mnie patrzy wywołuje u mnie dreszcze i strach. Te oczy, które mnie uwiodły, patrzyły na moją śmierć, okrutną śmierć.
-Zaufałam ci a ty mnie wykorzystałeś, jak mogłeś mnie tak brutalnie zabić. Ja cię naprawdę polubiłam, jednak teraz myślę, że to był olbrzymi błąd. Wiesz, że oni mnie już szukają. Wsadzą cię do więzienia na dożywocie. Nie uciekniesz im. Tego chciałeś?
Patrzyłam teraz w jego oczy, te cudne a zarazem znienawidzone oczy. Wszystko dzieje się za szybko. Oczy zaszły mi łzami, tym razem nie teatralnymi. Boję się, co teraz będzie? Proszę pomóżcie mi, ktokolwiek.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#20 04-04-2014 o 22h07

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Trevor

Och, wciąż nie może przywyknąć do tego, że jesteśmy sami i nie musi się ograniczać? Pewnie jakaś choroba zawodowa, może myśli że są tu jakieś ukryte kamery... Oczywiście nie ma, jednak jej się może wydawać, że jest obserwowana, a wszystko przez tę pracę. Moje kochane biedactwo~ Ale... Więzienie? Dożywocie? Czemu ona mi o tym mówi? Naprawdę aż tak się o mnie martwi?! Nie powinna! To ja powinienem się przecież o nią troszczyć, nie na odwrót! Z resztą, naprawdę niepotrzebnie się przejmuje! Nawet, jeśli to kochane~
- Nie martw się o to, kochana, ja sobie jakoś poradzę - powiedziałem, podchodząc do niej. Dlaczego ona ciągle to robi?! - Spokojnie, nie masz się czego bać, naprawdę.
No błagam, naprawdę wierzyła, że bym nie zadbał o to, czy w moim domu znajdują się urządzenia szpiegowskie? Choć jak już mówiłem, wina jej pracy... Same z tym problemy...



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#21 04-04-2014 o 22h25

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Ja ci dam chorobę zawodową XD
Link do zewnętrznego obrazka
Patrzyłam na niego z obrzydzeniem. Byłam głupia i naiwna. Wstałam i podeszłam do niego. Uderzyłam go w policzek.
-Odrażający, jesteś ohydny.
Podeszłam do drzwi. Zamknięte. Ja chcę uciec, nie mam zamiaru zostać tu ani chwili dłużej. Nie z tym człowiekiem. W końcu kto normalny morduje kogoś, przechowuje jego ciało a później jeszcze udaje, że nic się nie stało?! Ja dłużej nie wytrzymam.
-W tej chwili masz mnie zawieść do Jamesa!
Wkurzyłam się, nie powiem. Ten facet mnie zabił a teraz się podlizuje. Mój strach jest tu niepotrzebny, w końcu drugi raz mnie nie zabije.
Popatrzyłam w jego oczy, te okropne a zarazem piękne oczy. To one mnie zdradziły.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1