Link do zewnętrznego obrazka
T y l k o m i ł o ś ć p o t r a f i z a t r z y m a ć c z a s.
Link do zewnętrznego obrazka
| I N F O R M A C J E P O D S T A W O W E |
| P o s t a ć | 2.2
| R o d z a j | Ewidentnie przedstawiciel homo sapiens.
| I m i ę i n a z w i s k o | Marshall Lawelle. Niektórzy, pragnący poznać bliżej postać Mrocznego Żniwiarza chrzczą go mianem „Souris”, co w wolnym tłumaczeniu z języka francuskiego oznacza nic innego jak mysz.
| P ł e ć | Jak samo imię mówi – jest on bezwątpienia stuprocentowym przedstawicielem płci brzydkiej. Chociaż można by się było o to kłócić...
| W i e k | Rzeczą oczywistą jest, iż ma on na karku siedemnaście wiosen, jednakże posiada dosyć nieciekawy nawyk odmładzania swojej osoby o rok, bądź też postarzania o dwa lata.
| P o c h o d z e n i e | Makaroniarz. Tak, nasz przeuroczy bohater jest pochodzenia włoskiego.
| O r i e n t a c j a | Biseksualny. Czy komuś to przeszkadza? Panowie, opuście ręce.
| W a g a | Stanowi to informacje poufną, albowiem Marshall naprawdę bardzo się wstydzi swojej wagi. Dla zmyłki zawsze powtarza „Trochę to żenujące, ale sześćdziesiąt pięć kilo”.
| W z r o s t | „Wysoki jak brzoza głupi jak koza”. Tak właśnie brzmi ludowa mądrość, która akurat w tym wypadku z pewnością się nie sprawdziła. Miara ciała Souris’a wynosi ponad sto osiemdziesiąt centymetrów.
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
P r o s i a c z k u, b o m i ł o ś ć j e s t w t e d y k i e d y s i ę k o g o ś l u b i . . . Z a b a r d z o ~
Link do zewnętrznego obrazka
| U O S O B I E N I E |
| C h a r a k t e r | Barwny charakter doprawdy bardzo trudno ubrać jest w słowa, które idealnie go odzwierciedlą, ale zawsze można spróbować, nieprawdaż?
Marshall pozoruje zrównoważonego, oraz taktownego chłopaka, w związku z czym dopiero gdy bliżej go poznamy, ujawnia swą pierwotną naturę.
Pierwsza, tudzież podstawowa zasada – za nic nie daj się zwieść jego niewinnie wyglądającej twarzyczce. Jest to błąd, prowadzący prosto do wrót gehenny. Gdy tylko zorientuje się, iż dałeś się omotać, na sto procent zechcę usidlić Cię swym kokieteryjnym uśmiechem, oraz uroczym, włoskim akcentem. Musisz być czujny, albowiem wykorzysta każdą napatoczoną okazję do tego, aby choć trochę zabawić się Twoim kosztem.
Na ogół jest typem człowieka, który dba jedynie o siebie. Oczywiście, kiedy tylko ma jakiś interes staje się niezwykle przymilny i troskliwy. Umie doskonale ściemniać, co pozwala mu na posiadanie tysiąca różnych „twarzy”. Raz jest księciem na białym koniu, natomiast chwile później staje się tak zwanym, „bad boyem”. Za nic nie można mu ufać.
Nigdy nie ukrywa swojej nadprzeciętnej inteligencji, pozwalającej mu łatwo manipulować ludźmi, których zazwyczaj tytułuje „planktony”, bądź w najgorszym wypadku „ułomy”.
Mimo tych wszystkich, raczej negatywnych cech, roztacza wokół siebie aurę melancholii, oraz tajemniczości. Jego twarz zazwyczaj nie wyraża żadnych zbędnych emocji, natomiast oczy zawsze demonstrują obojętność. W oczekiwaniu na swoją potencjalną „ofiarę” zajmuje miejsce w kącie, stając się szarą myszą. Głównie dlatego otrzymał takowe przezwisko.
Niekiedy, podczas samotnych wieczorów spędzanych w domu, ujawnia swoją wrażliwą stronę pisząc wiersze, bądź tworząc piosenki. Zazwyczaj są to utwory przesycone smutkiem istnienia, aczkolwiek zdarzają się i te weselsze. W dużej mierze zależy to od zmiennego humoru autora.
Podsumowując, Marshall jest po prostu indywidualistą o nieco egoistycznym nastawieniu do życia, oraz sprzecznej naturze.
| Z a i n t e r e s o w a n i a | Marshall w szczególności interesuję się fotografią. Uwielbia wykonywać zdjęcia przyrodzie, zwierzętom, oraz... ładnym chłopcom. Rzecz jasna, robi to w ukryciu, ponieważ jak sam twierdzi - „Nikt nie może się dowiedzieć, bo zaczną uważać mnie za mięczaka”.
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
A b y p o k o c h a ć j a k ą ś r z e c z, w y s t a r c z y s o b i e p o w i e d z i e ć , ż e m o ż n a b y j ą u t r a c i ć.
Link do zewnętrznego obrazka
| P I E R D Y L I O N C I E K A W O S T E K |
| ♥ | Ulubiony kolor Souris’a to zieleń, ponieważ takiej samej barwy były tęczówki pierwszego chłopaka, którym darzył tym specjalnym uczuciem.
| ♥ | Jego motto brzmi „Dzień bez czekolady to dzień stracony”.
| ♥ | Często stroi się w ubrania z futerkowym akcentem, chcąc przez to podkreślić swą „zwierzęcą stronę”
| ♥ | Zdarza mu się wplatać w zdania włoskie słowa. Nikt nie wie, że to tak naprawdę sposób na podryw.
| ♥ | Chociaż umie wspaniale gotować, zwykle jada zupki na szybko, oraz mrożonki. Ma to związek z tym, iż jest okropnie leniwy.
| ♥ | Nie potrafi się przytulać. Cóż, przede wszystkim nie ma kogo.
| ♥ | Umie posługiwać się każdym tasakiem, nożem, siekierą, kataną i inną sadomastyczną bronią.
| ♥ | Od czasu do czasu farbuję włosy na kolor srebrny, oraz nosi soczewki kontaktowe w kolorze czerwieni. Udaje albinosa, kłamca jeden.
| ♥ | Zdarza mu się zakładać okulary, w nadziei, iż będzie wyglądać bardzie nieporadnie.
Link do zewnętrznego obrazka
Z j e s z c o ś ? P o m a r a ń c z ę ? A n a n a s a ?
Ostatnio zmieniony przez Usagi (08-02-2014 o 09h40)