Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 09-12-2013 o 20h36

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554


Ona. Zagubiona, nieśmiała dziewczyna z małego miasteczka w Kanadzie, którą prześladuje wieczny pech. Przybyła do Nowego Jorku tylko po to, by spełnić swoje dziecięce marzenie - zobaczyć na żywo największą choinkę w Ameryce. Jednak już na lotnisku ukradziono jej torebkę z pieniędzmi i dokumentami. W ciągu następnej godziny zgubiła walizkę. Nie miała nawet nazwy motelu, w którym miała się zatrzymać. Zapomniała także numerów telefonów osób z rodziny. Na to wszystko zna tylko parę słów po angielsku, bo pochodzi z francuskojęzycznej części kraju. Zmarznięta, włóczy się po ulicach Nowego Jorku, czekając na cud.
On. Chłopak z dobrego domu, który dosłownie co "wyfrunął" z rodzinnego gniazdka i mieszka sam w apartamencie. Nie pracuje, bo rodzinny biznes już zapewnia mu przyszłość. Teraz tylko czeka na przejście ojca na emeryturę. Wiecznie świetny uczeń i idealne dziecko. Całymi dniami przygarnia do mieszkania bezpańskie, zmarznięte koty i rozdaje bezdomnym większą część swego kieszonkowego. Dwa dni przed świętami przygarnia także bezpańską, zmarzniętą Kanadyjkę.

Link do zewnętrznego obrazka

Ona - Sooyoung
On - Yoshiko


2 godziny na kartę postaci, KP schludna, ładna, wygląd A&M, nie psujemy kanonów, ja zaczynam, nie przestajemy nagle pisać, przynajmniej jeden post na dwa dni, dobrze się bawimy, Wesołych Świąt~!

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (10-12-2013 o 20h39)

Offline

#2 09-12-2013 o 20h39

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633


Link do zewnętrznego obrazka
Nawet jeżeli po szkole dzwonek rozbrzmiewa echem w zachodzącym słońcu, nie możesz obrażać siły snów, niestety...

|| Imię ||
Mio

|| Nazwisko ||
Akiyama

|| Wiek ||
17 lat

Link do zewnętrznego obrazka
Nie potrzebuje wspomnień, ponieważ teraz stanowczo i głęboko kocham! Zanurzanie się w mych wspomnieniach jest słodyczą, luksusem dorosłości, ale jeszcze nie teraz... Chcę się od tego powstrzymać.

|| Wzrost ||
169 cm

|| Grupa Krwi ||
AB

|| Pochodzenie ||
Kanada

Link do zewnętrznego obrazka
Rysuje lekkomyślnie markerem w dzienniku mojego serca. Jest tylko o tym jak się czuję płacząc, gdy zostaję odsunięta. Gdy jestem z każdym, ból i radość, tkwią we mnie z nieskończonym pogłosem, jak dziwnie.

|| O charakterze ||
Cicha dość nieśmiała dziewczyna chcąca spełnić swoje marzenia w czym przeszkadza jej pech. Tak,pech. Na każdym kroku. Poza tym jest strasznie niezdarna.

Link do zewnętrznego obrazka
Śpiewajmy głośniejszym, głośniejszym, głośniejszym głosem! Niosąc nadzieję na swych wargach! Za każdym razem, gdy uwalniasz słowa, one zmieniają się w światło! One są częścią nas!

|| Ciekawostki ||
~Pięknie śpiewa i tańczy
~Umie grać na gitarze i basie
~Nienawidzi ogórków... Tak bez powodu.
~Uwielbia kreskówki.
~Jest uzależniona od słodyczy,a w szczególności czekolady

Link do zewnętrznego obrazka
Nie potrzebuje obietnic, ponieważ żyjemy teraz, nie kiedy indziej! Pragnienie obietnic jest niewinną, dziecinną wątłością. Miałam tak dawno temu... Wyrosłam z tego.



Mimo wszystko tak - oglądam też anime XD

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (09-12-2013 o 21h07)


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#3 09-12-2013 o 21h57

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
||Wiek||~21 lat
||Pochodzenie||~Amerykańskie
||Status społeczny||~Syn biznesmena
||Stan cywilny||~Wolny
||Wzrost||~181 centymetry

Link do zewnętrznego obrazka
||Ciekawostki||~
Przygarnia do mieszkania bezpańskie koty. Aktualnie ma ich osiem.
Skończyła studia na kierunku "Finanse i rachunkowość" jednak teraz po prostu czeka na przejęcie korporacji ojca.
Kocha święta i z tej okazji rozdaje nieznajomym prezenty. Jego rodzina jest jednak zbyt zapracowana, by spędzać z nim Wigilię.
Nie przyjaźnił się z rówieśnikami, bo uważał, że lubili go tylko za status społeczny.
Utrzymuje bardzo dokładny porządek, przy czym sprzątanie sprawia mu przyjemność.

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (10-12-2013 o 21h11)

Offline

#4 11-12-2013 o 14h03

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Zagubiona, nieśmiała dziewczyna z małego miasteczka w Kanadzie, którą prześladuje wieczny pech. Przybyła do Nowego Jorku tylko po to, by spełnić swoje dziecięce marzenie - zobaczyć na żywo największą choinkę w Ameryce. Jednak już na lotnisku ukradziono jej torebkę z pieniędzmi i dokumentami. W ciągu następnej godziny zgubiła walizkę. Nie miała nawet nazwy motelu, w którym miała się zatrzymać. Zapomniała także numerów telefonów osób z rodziny. Na to wszystko zna tylko parę słów po angielsku, bo pochodzi z francuskojęzycznej części kraju.
Tak... To właśnie ja... Wieczny chodzący pech o czarnych włosach i ciemnych oczach,których koloru określić się nie da.
Doprawdy nie wiem co mam teraz zrobić. Wszędzie śnieg,bo przecież niedługo święta! Mogłabym w sumie znaleźć tą choinkę i ją chociaż zobaczyć ale... Nie mam pojęcia gdzie ona stoi,a nie umiem dobrze angielskiego!
To jakaś kompletna porażka....
Siedziałam właśnie na ławce w parku,którą wcześniej odśnieżyłam więc była jeszcze trochę mokra. Byłam już cała zmarźnięta i przemoczona,bo pada śnieg.
Co powinnam ze sobą zrobić? Mogłam chociaż tą głupią nazwę motelu zapamiętać!
Mogłam nie gubić tej głupiej walizki...
Mogłam nie dać się okraść...
Mogłabym to teraz tak wyliczać ale najważniejsze jest to,że zaraz zapadnie zmrok,a ja nie mam się gdzie podziać...


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#5 11-12-2013 o 20h08

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Spacerował właśnie alejkami parku i napełniał karmnik dla ptaków nową porcją chleba. Przed chwilą skończył zakupy bożonarodzeniowe. Mamie kupił zestaw biżuterii, a ojcu perfumy. Były to nudne, standardowe, powtarzane rok w rok prezenty, ale jego rodzice wydawali się tak nudni, że nic innego nie przychodziło do głowy.
Zatrzymał się przed automatem z gorącymi płynami i po uprzednim zastanowieniu się "jak to możliwe, że napoje tutaj pozostają niezmiennie gorące", wrzucił monetę. Maszyna bezczelnie zakomunikowała mu, że nie ma jak wydać reszty, więc dostała kopniaka.
Michael już naprawdę napalił się na gorącą czekoladę, więc nie widziało mu się porzucać to pragnienie. Podszedł do pierwszej z brzegu osóbki w parku. Okazała się nią słodka dziewczyna, czerwona po same uszy. Chłopak obstawił, że czeka na spóźnialskiego partnera, który tak perfidnie każe jej tu czekać i marznąć.
- Przepraszam - odezwał się do brunetki. - Nie ma panienka rozmienić dolara?

Offline

#6 11-12-2013 o 20h26

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Eh co mam zrobić...
Ciemne włosy rozwiewał chłodny wiatr. Nagle podszedł jakiś chłopak. Chyba mówił coś o rozmienieniu pieniędzy.
Mało rozumiem ale na moje szczęście użył prostych słów.
-Nie. Przepraszam nie mówię dobrze po angielsku... - szepnęłam. Może nie brzmiało to naturalnie,bo uważałam aby niczego nie pomylić. Czemu angielski jest taki trudny?!
Może dla mnie jest trudny ale dla niego na pewno prosty.
Eh... Westchnęłam cicho.
Mogłabym spróbować się go spytać gdzie znajdę jakieś ciepłe miejsce ale uzna mnie za idiotkę... Poza tym mogę coś pomylić i wyjdzie jeszcze gorzej...
Boże co mam zrobić... Dlaczego to zawsze ja mam pecha?!


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#7 11-12-2013 o 20h38

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna mówiła powoli i z dziwnym akcentem. Ale Michael od razu go rozpoznał.
- Jesteś Francuzką? - powiedział w jej języku i uśmiechnął się szeroko. - Nie, czekaj. Kanadyjką? - przypomniał sobie zajęcia z lingwistyki na studiach. Przecież nawet prowadził zajęcia o akcentach. Nie mógł się teraz mylić.
- Czekasz na kogoś? A może się zgubiłaś? Przepraszam, że tyle gadam, nie chcę Cię speszyć. Nie jestem jakimś zbokiem.
Sam był zdziwiony jak dobrze przypomniał mu się język francuski. Jego nauka to było prawdziwe piekło, ale od tamtego czasu prawie go nie powtarzał.
Usiadł obok niej na ławce, nie zważając, że jest mokra. Ścisnął w kieszeni tego nieszczęsnego dolara i pomyślał, że jak dziewczyna ma chwilę, to jest to dobry pomysł na podszkolenie języka. Mógłby kupić kawę dla obydwu.

Offline

#8 11-12-2013 o 20h44

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Serce mi ulżyło kiedy zaczął mówić po francusku. Od razu jakoś lżej.
-Kanadyjką. - szepnęłam i słuchałam go dalej. Usiadł obok mnie. Powiedzieć mu? Może lepiej nie... Chociaż i tak nie może być już gorzej...
-Przyleciałam rano. W tym czasie zostałam okradziona no i zgubiłam walizkę. I zostałam z niczym... - szepnęłam i spojrzałam na niego. Starałam się użyć prostych słów aby zrozumiał.
Nie wymagam aby tu w Nowym Yorku mówili perfekcyjnie po francusku. Ale dobrze,że ktoś mówi choć trochę.
Może pomoże mi znaleźć jakieś miejsce gdzie mogłabym się przespać. I pomyślę jutro co ze sobą zrobić i jak wrócić do domu... Może przypomni mi się hotel...
Albo chociaż numer do rodziny...


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#9 11-12-2013 o 21h32

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Zrobił wielkie oczy, gdy usłyszał skróconą historię dziewczyny. Zerwał się z ławki jak oparzony i niespokojnie się rozejrzał. Nie był pewny, czy biec z nią na policję, czy myśleć o czymś mądrzejszym. Nie, niewątpliwie na policję trzeba się udać.
- Nie możesz tak tu wiecznie siedzieć! - powiedział i podał jej rękę. - Chodź, kupię Ci gorącą czekoladę i zgłosimy kradzież rzeczy. Bo pewnie tego nie zrobiłaś?
Mówienie po francusku szło mu jak po maśle. W duszy dziękował sobie za te wszystkie przeczytane książki w tym języku. Kanadyjski wydawał się minimalnie odstający, jednak nie sprawiało mu to problemu. Teraz coś takiego zeszło na drugi plan.
- A w ogóle nazywam się Michael. Mam zamiar być twoim świątecznym cudem.

Offline

#10 11-12-2013 o 21h39

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Zerwał się z ławki jak oparzony. Chwycił mnie za rękę i pomógł wstać.
Zaprzeczyłam głową. Jak miałam to zgłosić skoro nie umiem po angielsku? Ale dzięki bogu,ktoś chce mi pomóc! Jak dobrze... Najwyraźniej dobrze rozumiał po francusku co mnie cieszyło.
Gdy wypowiedział ostatnie zdanie,na moje policzki wpłynął rumieniec.
-Na imię mi M-Mio... I D-Dziękuję! - wybełkotałam i uśmiechnęłam się lekko do niego. Taki miły... Śnieg już zdążył zagnieździć się na mojej czapce i czarnych włosach ale nie przeszkadzało mi to.
Ruszyłam za nim dotrzymując mu kroku.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#11 12-12-2013 o 21h48

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna poszła za nim bez oporów, więc nie puszczał jej ręki, aż do automatu. Czuł się, jakby zgarniał z ulicy następnego kota, a teraz dawał mu pierwszy normalny posiłek po wielu dniach postu.
Wcisnął dolara do maszyny i po chwili odebrał dwie gorące czekolady, a jedną podał dziewczynie.
- Rozgrzej się trochę - uśmiechnął się, próbując podnieść ją tym na duchu. Nie znał jeszcze jej historii, ale podziwiał ją, że przyleciała tu całkiem sama z Kanady. - Komisariat jest tuż za rogiem. Może nawet już znaleźli twoją walizkę. - szczerze wątpił w swoje słowa, ale nie wiedział co innego jej powiedzieć.
Wskazał na jedną z alejek i pijąc powoli swój napój, skierował się w tamtą stronę.
- Po co przyleciałaś do Stanów?

Offline

#12 12-12-2013 o 21h55

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Stanęliśmy obok automatu. Chłopak pośpiesznie jakby chciał zrobić to jak najszybciej wcisnął do środka dolara. Po chwili podał mi kubek pełen gorącej czekolady,która była dla mnie jak zbawienie.
Przytaknęłam głową. Słabo wierzyłam w to,że już ją znaleźli ale mogę tylko czekać... Nic innego nie mogę zrobić...
Upiłam łyka napoju i powoli ruszyłam z nim równym krokiem. Na jego pytanie westchnęłam.
-Chciałam zobaczyć największą choinkę... - szepnęłam i uśmiechnęłam się delikatnie jakby to była najwspanialsza rzecz na świecie. Bo dla mnie była.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#13 12-12-2013 o 22h11

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Gdyby teraz siedział na fotelu, to wbiło by to go w siedzenie.
- Przyjechałaś taki kawał... Żeby zobaczyć choinkę? Dobrze rozumiem? - spojrzał na nią jak na wariatkę. On. Facet, który trzyma w mieszkaniu zdecydowanie za dużo kotów, bo żal mu, że zmarzną.
Roześmiał się szczerze i przekroczył granicę parku. Komisariat był ulicę dalej. Trafił tu kiedyś po wskoczył do stawu, w którym pływanie było zabronione. Tak naprawdę po prostu skakał za piłką dziewczynki, która rozpoczęła taką histerię, że wskoczyłby nawet w wulkan.
- W sumie. Jest na co patrzeć. Takie choinki jak nasza nie znajdziesz nigdzie indziej - rozmarzył się.

Offline

#14 13-12-2013 o 07h35

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Zarumieniłam się kiedy zaczął się śmiać. Raczej ze wstydu niż z niczego innego.
-B-Bo to takie moje marzenie... - szepnęłam cicho.
Przekroczyliśmy granicę parku. Ciekawe skąd wie gdzie iść. Zresztą nieważne... Nie wiem czemu ale mu ufam...
Uśmiechnęłam się delikatnie gdy wypowiedział drugie zdanie. Właśnie... Nie znajdę nigdzie indziej...
Choćbym przemierzyła cały świat żadna choinka nie będzie wyglądać tak samo. Nigdy.
Upiłam znów łyk ciemnego napoju. Czemu tak bardzo kocham czekoladę?


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#15 13-12-2013 o 21h34

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
- Marzenie... - powtórzył i skierował twarz ku niebu. - Jeżeli to naprawdę ważne marzenie, to na twoim miejscu także bym to zrobił. Nawet na koniec świata bym pojechał.
Wyrzucił pusty kubek po czekoladzie do kosza. Trochę zbyt szybko uporał się z rozgrzewającym napojem. Ściągnął okulary i przetarł je chusteczką z kieszeni.
- To już tu - wskazał na niewielki budynek policji. - Nie odzywaj się, tylko przytakuj jak poproszę.
Otworzył dziewczynie drzwi, a po niej sam wszedł do środka. Gdy się przedstawił, to nie musiał stać w kolejce, policjant przyjął go od razu. A on ciągał Mio za rękę.
Opisał funkcjonariuszowi cały problem, po czym zwrócił się do dziewczyny.
- Jak wyglądał bagaż i torebka? I wypełni to - podsunął jej formularz i szybko przetłumaczył wszystkie pola.

Przez weekend będę mieć problem odpisywać.

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (13-12-2013 o 21h34)

Offline

#16 13-12-2013 o 21h47

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Uśmiechnęłam się delikatnie. Znów upiłam łyk czekolady w trakcie gdy od wyrzucił już pusty kubeczek. Zaśmiałam się cicho lecz po chwili i ja skończyłam.
Przytaknęłam głową i powoli weszliśmy do budynku.
-Walizka była biała w różowe kwiaty. Jakieś pół metra wysokości i 35 cm szerokości. Torebka mała i czerwona na ramię. - szepnęłam do niego po czym on powtórzył to po angielsku policjantowi.
Zerknęłam na formularz. Wypełniłam wszystko tak jak umiałam po angielsku. Trudne to nie było szczególnie po tym jak mi wszystko wytłumaczył.
Oddałam formularz policjantowi gdy skończyłam. Mam nadzieje,że szybko ją znajdą.

Jasne. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#17 13-12-2013 o 22h31

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Zamienił jeszcze parę słów z policjantem. Mężczyzna chciał ulokować Mio w motelu dla podróżnych, jednak Michael szybko zaproponował, że weźmie ją na jakiś czas do siebie. Przynajmniej, aż nie skontaktują się z jej rodziną, by przysłali jej pieniądze na inne lokum. Kwestia dowodu, który był wymagany przy przekraczaniu granicy, nadal pozostawała sporna.
- Rozumiem. Będziemy w kontakcie - odparł poważnie do policjanta i wstał. - Mio, chodź - zwrócił się już po francusku. - Policja rozumie twoją tragiczną sytuację i dołoży wszelkich starań by odnaleźć twoje rzeczy. Teraz jednak ważniejsze, żebyś  odpoczęła.
Wyszedł z komisariatu i zatrzymał taksówkę. Mógł pojechać autobusem, albo przejść się pieszo, jednak nie chciał by dziewczyna dodatkowo marzła.
- Chyba nie będzie Ci przeszkadzało jak przez jakiś czas zatrzymasz się u mnie? - w końcu poruszył ten temat i otwarł jej drzwi do auta. Mężczyźnie za kółkiem powiedział nazwę ulicy i zawczasu dał dwadzieścia dolarów, uwzględniając napiwek.
- Masz uczulenie na koty?

Offline

#18 13-12-2013 o 22h41

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Czekałam cierpliwie aż skończy.
Po chwili ruszyłam powoli za nim słuchając co mówi.
-Ale... Nie mam gdzie iść... - szepnęłam cicho i dość nieśmiało.
Nie mam się gdzie podziać więc jak mam odpocząć? Dużo już i tak dla mnie zrobił więc nie musi robić więcej. Muszę znaleźć sobie jakieś miejsce... Tylko gdzie.
Eh... Beznadziejnie.
Wsiedliśmy do taksówki i zaczęliśmy jechać...
Spytał czy zatrzymam się u niego... Nie powinnam go tak naciągać... To nie fair w stosunku do niego...
-Nie ale... Chyba nie powinnam się tak narzucać... Niedługo święta i... - szepnęłam niepewnie.
Pewnie wolałby przygotować się do świąt,a nie mieć kogoś takiego jak ja na głowie.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#19 16-12-2013 o 19h08

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Zmierzwił jej włosy, uśmiechając się beztrosko.
- Nie musisz się tak wszystkim przejmować. Potraktuj to jako prezent, dobrze? Często robię obcym ludziom prezenty. Ale my już nie jesteśmy sobie obcy, prawda?
Taksówka dojechała na miejsce w parę minut, a Michael wziął swoje dzisiejsze zakupy i wysiadł, trzymając Mio drzwi.
- To tutaj - wskazała na wieżowiec przed, który się zatrzymali. - Mieszkam na ostatnim piętrze, ale można dotrzeć tam windą. W drugą stronę można zjechać po barierce - roześmiał się i wszedł do budynku.
Wyjął klucz spod wycieraczki i zaprosił dziewczynę do mieszkania.
Salon, z kuchnią i jadalnią był cały oszklony, a za oknami rozciągał się widok na Nowy Jork. Wszędzie biegały koty, a niektóre z nich od razu przyszły się przywitać. Panował tam ogólny porządek, nie licząc poprzewracanych przedmiotów, co niewątpliwie było sprawką zwierzaków.
- Rozgość się i spróbuj zignorować to, że pewnie każdy kot będzie próbował wejść Ci na głowę. Zaraz zrobię coś do jedzenia. - rzucił siatkami na kanapę, a futrzaki od razu zabrały się do skontrolowania zawartości.
Zaczął kręcić się po aneksie kuchennym.

Offline

#20 16-12-2013 o 19h45

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Zarumieniłam się i tylko przytaknęłam nerwowo głową. Co powinnam zrobić?
Dojechaliśmy na miejsce i powoli wyszliśmy z taksówki.
Łał...  Zatrzymali się przed wieżowcem. Na OSTATNIM PIĘTRZE?! Boże... Ile ty człowieku masz kasy.... Co to ma być...
Wjechaliśmy windą na górę. Na SAMĄ GÓRĘ. W Kanadzie mieszkam na samym dole... Nigdy nie byłam tak wysoko.
Weszliśmy do środka. A więc kociarz. Wszędzie koty. W sumie to nawet nie takie złe. Przykucnęłam i pogłaskałam jednego uśmiechając się delikatnie.
-Pomóc ci? - spytałam gdy chłopak skierował się do kuchni i powoli podreptałam w jego ślady. Nie chciałam być nachłanna. I tak dużo dla mnie robi.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#21 16-12-2013 o 21h19

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Zaczął szatkować cukinię z zawrotną prędkością. Gotowanie to była jedna z wielu rzeczy, które wychodziły mu dobrze i całkiem lubił robić.
- Mam nadzieję, że lubisz lasagne? Mam na nią ochotę od rana. Jeśli chcesz mi pomóc, to weź gorącą kąpiel i załóż suche ubrania. Pogrzeb u mnie w szafkach, może znajdziesz coś, co z ciebie nie spadnie.
Nasypał kotom jedzenie i wrócił do układania cukinii na blasze.
- Łazienka jest za pierwszymi drzwiami w korytarzu, a mój pokój naprzeciwko. Nie mam pokoju dla gości, więc na razie oddam ci moje łóżko. Ja prześpię się w salonie. Kanapy tam są wyjątkowo wygodne. Wołaj, jak sobie z czymś nie poradzisz. Mogę nawet umyć ci plecy - roześmiał się i mrugnął do dziewczyny.

Offline

#22 17-12-2013 o 07h59

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

-Mogę spać na kanapie... - szepnęłam i ruszyłam w stronę wyznaczonego miejsca. Najpierw weszłam do jego pokoju i wyciągnęłam z szafy pierwszą lepszą koszulkę. I tak ze mnie będzie spadać i tak. Spodenkami się nie przejęłam jakoś...
Weszłam do łazienki,porządnie zamykając drzwi. Rozebrałam się,a leginsy,które miałam pod rurkami powiesiłam na kaloryferze.
Powoli weszłam pod prysznic i włączyłam ciepłą wodę. Trochę za gorąca... Odkręciłam lekko zimną wodę. Jest dobrze. Umyłam się. Włosy z resztą też,bo i tak je zmoczyłam.
Wyszłam powoli i wyjęłam świeży ręcznik z szafki. Wytarłam sobie włosy,a potem ciało.
Zaczęłam się ubierać. Ku mojemu zdziwieniu leginsy już wyschły więc je założyłam. Przeczesałam ręką lekko wilgotne jeszcze włosy. Koszulka była na mnie dużo za duża. Spadała mi na lewą stronę odkrywając lekko ramię. No nic. Trudno się mówi.
Wyszłam z łazienki pozostawiając ją w takim stanie jak znalazłam. Jakby mnie tam nigdy nie było.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#23 17-12-2013 o 20h21

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
Gdy dziewczyna wróciła, lazania kończyła się piec, a Michael pakował w pudełeczka prezenty dla rodziców.
- Położyłem na stole herbatę dla ciebie - wskazał palcem na stoliczek w salonie.
Skończył owijać pakunki tasiemką i położył je pod potężną choinką w kącie. Westchnął zrezygnowany i odwrócił się do Mio.
- Więc to nie kłamstwo, że dziewczyny dobrze wyglądają w męskiej garderobie! - zlustrował ją, wesoły. - Jeżeli do jutra nie znajdą twoich rzeczy, to pójdziemy Ci coś kupić. Nie wiadomo ile tu zostaniesz, a nie będziesz cały czas paradować w moich koszulkach czy w jednym komplecie twoich ubrań. Mam za to dodatkową szczoteczkę. Zawsze trzymam jedną nową na wypadek, ale nie myślałem, że będzie on aż tak radykalny.
Wyciągnął lazanie i rozłożył na talerze dla siebie i Mio, a resztę dał zwierzakom. Wszystkie rzuciły się jak na wyścigi.
- Smacznego - położył przed nią talerz i sam usiadł by zjeść. - Może teraz powiesz mi coś więcej o sobie?

Offline

#24 17-12-2013 o 20h31

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Mio Akiyama

Przytaknęłam głową i usiadłam przy stoliczku. Zarumieniłam się lekko na jego stwierdzenie.
-D-Dziękuję... Ale chyba nie powinnam się tak narzucać... - szepnęłam tylko słysząc jego propozycję.
Po chwili chłopak poszedł nałożyć lazanię. Koty rzuciły się na pozostałą część jak oszalałe. Zaśmiałam się cicho.
-Smacznego. - odpowiedziałam i zaczęłam powoli jeść - W sumie to nie mam co zbytnio opowiadać... Co chciałbyś wiedzieć...? - szepnęłam spoglądając na niego i upijając łyk herbaty.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#25 18-12-2013 o 23h04

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Link do zewnętrznego obrazka
- Ach, to nie tak. Jeśli nie chce mi opowiadać, to nie mów. Myślałem, że dziewczyna, która pokonuje taką drogę, a potem daje się okraść i gubi bagaż, ma dużo do powiedzenia. Na pewno przytrafiają Ci się ciekawe historie. Ja tylko siedzę tutaj i jedyną przyjemność czerpię z tych kotów. Jak stara baba.
Wsunął szybko swoją porcję i zapatrzył się na twarz dziewczyny.
- Co, Mio? Nie masz żadnej ciekawej historii? Albo tajemnicy? A twoim życiu nie zdarzają się niespodziewane rzeczy? Może cuda? - szeptał, uśmiechając się tajemniczo i nie odrywając od niej wzroku. Po chwili wywrócił oczami i wstał, zbierając swój talerz.
- Może na początek powiedz mi po prostu ile masz lat? - powiedział, gdy niósł już naczynie do kuchni.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2