Blond włosa, cycata Paulina idzie bardzo szybkim i równym krokiem na spacer do niewielkiego, pobliskiego parku rozrywki ze swoim dużym, mokrym psem rasy Husky, aby spotkać się z wieloletnim przyjacielem Damianem, który ją bardzo mocno kocha i szanuje oraz bardzo chciałby z nią zjeść obfitą, romantyczną kolację przy świecach w ładnej, zabytkowej, marmurowej szopie, wszystko to tylko po to, by upić ją winem, a potem, korzystając z okazji, pobawić się w końcu z jej nieodłącznym towarzyszem, psem którego imienia nie wolno wymawiać, bo pies jest bardzo na nie wrażliwy i może się stać coś niezwykle dziwnego, czyli może rzucić się na wspomnianą wcześniej krwistą kolację, gdzie na talerzu miały się znajdować krwiste i mięsiste steki oraz Berlinki polane krwistym sosem, który zrobiony był z...