Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3

#26 11-09-2013 o 18h45

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Rose Rodrigez

No i ten bałwan tam był stał se i na mnie czekał. Wzięłam sobie koktajl no ale przylazł. No nie tego był za wiele. Miałam zły dzień a on się ze mnie nabija. Wylałam na niego cały koktajl. A on mnie podniósł i wrzucił do basenu. No cóż broniłam się ale to nic nie dało.
- Ty debilu! - zaczęłam krzyczeć no ale on nie zwrócił na to uwagi i mnie znowu podtopił. Szybko wyszłam z basenu zdjęłam sukienkę i wskoczyłam. Oblałam go całego wodą i zaczęłam go znowu oblewać chociaż wiedzaiłam że znowu mnie podtopi. Smiałam sie no cóż on mnie rozwesela. Jego głupie pomysły i wogule on są moim przeciwieństwem. Dlatego tak dobrze czuję się w jego towarzystwie.

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (11-09-2013 o 21h26)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#27 11-09-2013 o 20h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Holly Kristen Star

Kiedy się rozpakowała, przejrzała broszurę.
- Tu nie ma nic ciekawego! Jezu! Muszę znaleźć sobie jakąś rozrywkę, bo umrę nieszczęśliwie. - powiedziała, wstając.
Poszła na korytarz i stwierdziła, że może wejdzie sobie do jakiegoś pokoju. 49, może być. Otworzyła drzwi i z przerażeniem krzyknęła.
- Aaa! Co wy robicie w moim pokoju?!

Offline

#28 11-09-2013 o 21h17

Miss'OK
Eminaria
Daj mi nadzieję i zabierz mi serce, jeśli poczujesz choć chwilę jak ja.♥
Wiadomości: 1 501

Clary Fray

Rozmawiałam z nim, a wcześniej wparowała do nas jakaś dziewczyna z białymi włodami.. Przedstawiła się, nazywa się Rose.. Nie zdążyłam się przedstawić bo od razu wyparowała za drzwiami.. Nie byłam jeszcze rozpakowana, lub byłam nie wiem.. Sprawdziłam walizki patrzę że są pełne zaczęłam się rozpakowywać, a tu jakaś kolejna wparowała.. Ciężko jest zapukać? Patrzę się na nią a ta zaczęła krzyczeć i pytać się z krzykiem co robimy w "jej" pokoju... Wstałam podeszłam do niej, wzięłam wdech..
- Witaj.. Może tak na początku wypadałoby zapukać do drzwi, a nie wchodzić do czyjegoś pokoju bez pytania "czy możesz wejść".. - Przywitałam się i dałam takie pytanie z odpowiedzią, oczywiście z niezadowoleniem...
Matko! Kultury to już brak.. A jeśli to jest żart to normalnie rozszarpie, niestety trafiałam już na takie osoby..
- Po pierwsze, najpierw sprawdź jaki masz kluczyk do pokoju.. Bo ja akurat mam do pokoju z numerem 49.. Niestety tylko dwie osoby mogą mieć klucz do jednego pokoju... A jeśli to jest żart, to powiem tak nienawidzę takich żartów i lepiej żebyś mnie już nie denerwowała.. - Powiedziałam patrząc się na nią z podełba..
Potem podszedłam do komódki tam gdzie położyłam kluczyk, wzięłam go i jej pokazałam..
- Jeśli się nudzisz to pójdź do pokoju przebierz się w strój kąpielowy, i pójdź na basen jakby co to jest tu basen.. Albo po prostu pójdź sobie do pokoju porób coś, a nie będziesz nabierać innych ludzi na takie żarty.. - Powiedziałam z jednym tchem w ustach..
Podeszłam do walizki i wyjęłam obrazek swoich braci wraz ze mną, zaczęłam się w niego patrzyć..


http://s12.favim.com/orig/160812/gif-harley-quinn-joker-suicide-squad-Favim.com-4628517.gif

Offline

#29 12-09-2013 o 16h47

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Dotarłem do tej całej akademii,wziąłem klucz od recepcjonistki otworzyłem drzwi zobaczyłem dziewczynę (Majkel325)

-Cześć.. Jestem Matt będziemy razem mieszkać

Offline

#30 12-09-2013 o 16h52

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Holly Kristen Star

Jak to fajnie mieć lekcje aktorstwa za sobą. Holly uroiła kilka łezek.
- Przepraszam... Pomyliłam się, to wszystko, nie musisz być tak nie miła. - powiedziała wybiegając z płaczem.
Poszła do swojego pokoju, otarła łzy i się śmiała.

Offline

#31 12-09-2013 o 17h02

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Rose Rodrigez

- Dobra ja wychodzę - nie miałam już ochoty na pływanie. Wzięłam ręcznik wytarłam się, założyłam klapki i poszłam w stronę swojego pokoju.  Zauważyłam śmiejącą się dziewczynę. O ludu wariatka?  Spojrzałam na nią wyglądała normalnie. Uśmiechnęłam się:
- Z czego tak rechoczesz? - Zapytałam możliwe że ją zaskoczyłam ale co tam. Może przestanie się tak śmieć. Bo ludzie ja zaraz zaczne.
- Jestem Rose a ty jak się nazywasz? Jesteś tutaj nowa co nie? W którym pokoju mieszkasz? Wiesz że będziesz mieszkała z chłopakiem? Skąd pochodzisz? Kim są twoi rodzice? - taka mała seria pytanek. Na ile odpowie a na ile nie? Ciekawe. Przynajmniej dzięki temu będę wiedziała jaki ma charakter.

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (12-09-2013 o 17h02)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#32 12-09-2013 o 19h31

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka

Wślizgnąłem się do pokoju,a tam czekała na mnie niemiła niespodzianka w postaci czerwonowłosej dziewczyny.Czyli to jest moja współlokatorka?...Niech zgadnę została tu wysłana bo za często imprezuję,a bogaty tatuś nie chce oglądać zdjęć wymiotującej córeczki w jakimś szmatławcu,tak?
-Cześć-Przesunąłem wzrok z dziewczyny na zdjęcie w ramce.Naprawdę?...Naprawdę,postawiła fotografię psa na stoliku nocnym.Wiem,że można przywiązać się do swojego zwierzęcia,ale żeby trzymać jego podobiznę przy łóżku.Czy to nie jest lekka przesada?
Położyłem książkę American Psycho(Która została zamówiona do biblioteki akademii wyłącznie na moją prośbę.) na szafkę obok Biblii...Tak,Biblii.Jestem chyba jedynym uczniem tej szkoły,który przywiózł ze sobą Pismo Święte,a na dodatek je czyta.

 

Offline

#33 13-09-2013 o 15h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
     Właśnie zamykałam walizkę kiedy jakiś chłopak wparował do pokoju bez pukania. Współlokator...
     W ręku trzymał książkę. Nie udało mi się dojrzeć tytułu. Przywitał się i jego wzrok powędrował na zdjęcie mojego psa. Był rozbawiony tym widokiem. Jakie to smutne, że niektórzy nie mają nic na czym mogłoby im zależeć... To tylko sprawia, że są oschli i niemili. A śmiech tylko potwierdza, że tak na prawdę sam chciałby mieć kogoś, kto by był blisko niego. Jacy faceci są żałośni...
     -Cześć- Przywitałam się. Nie chciałam rozwijać rozmowy. Niech wesołek sam zacznie. W końcu to on jest facet, prawda?
     Włożyłam kolejne ubrania do szafy, po czym ją zamknęłam. Walizkę wepchałam pod łóżko, a sama usiadłam na nim obserwując uważnie chłopaka. Położył swoją książkę obok Biblii. Naprawdę? Biblia? Za co on tu siedzi? Nie odprawił pierwszych piątków, czy może był niemiły dla mamuśki? Uśmiechnęłam się z pogardą, ale nadal nie spuszczałam chłopaka z oka.

Offline

#34 13-09-2013 o 16h11

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka

Jak  miło...Tak cicho,a spodziewałem się potoku słów...Może z tej dziewczynki będą kiedyś ludzie.Moja pierwsza współlokatorka,gdy tylko mnie zobaczyła zaczęła nawijać o tym jakie jej życie jest niesprawiedliwe,że jej matka czepia paru gram kokainy,że wysłali ją do tej cholernej akademii itp...Tylko szkoda,że nie zauważyła,że mam to w szanownych czterech literach...Ech,niektórzy ludzie są tacy denerwujący.
-Derek Joyce-Przedstawiłem się dziewczynie wyciągając do niej ręką,a na moje usta wkradł się przyjazny uśmiech.Mam zachowywać się jak normalny nastolatek(Co jak co,ale udawanie zawszę było moją specjalnością,tak samo jak kłamanie,nikt nie potrafił poznać kiedy to robię),a normalny nastolatek raczej nie ignoruje ludzi,z którymi przebywa...A szkoda,sam wolałbym rozmawiać z ludźmi inteligentnymi,a w tej akademii to rzadkość...Jestem tu tylko dlatego,gdyż odizolowanie od świata na powierzchni dobrze na mnie działa...A po za tym Savoir vivre wymaga,aby to mężczyzna przedstawił się kobiecie.


 

Ostatnio zmieniony przez Lilka (13-09-2013 o 16h14)

Offline

#35 13-09-2013 o 16h22

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
     Chłopak wyciągną do mnie rękę. Mimo woli się uśmiechnęłam. Może będzie to jedyny normalny chłopak jakiego tu poznam... Ale ta Biblia...
         -Naomi Carsen- Podałam mu dłoń bez chwili wahania.
     Nie miałam ochoty wstawać. Po prostu bardziej się wyprostowałam. I co teraz gentelmenie

Offline

#36 13-09-2013 o 16h32

Miss'całkiem całkiem
Lorren
Kiedy nie odpisujecie w rpgu dostaje nerwicy !!
Wiadomości: 153

Dokładnie się wyszyłem i poszedłem do pokoju w drodze mijałem Rose, rozmawiała z jakąś babką była nawet okej troche nawet lepsza od białej czarownicy. Dlaczego ona ciągle nazywa mnie bałwanem. Jestem normalny a że umiem sobie zażartować. A nie jak ona wieczny nom prawie wieczny ponurasek. Gdy doszedłem do pokoju przypomniało mi się jak słyszałem od sąsiadów dziwne jęki. Oni chyba się ... nieważne. Za czołem się rozbierać wtedy ona weszła. Nie widziałem tylko słyszałem jak drzwi się otwierały. Założyłem spodnie i odwróciłem się zakładając powoli bluskę powiedziałem:
Jak tam rozmowa z tą pięknisią.
Zaśmiałem się. Choć chciałbym żeby nie mówiła do mnie bałwan debil czubek, idiota.

//photo.missfashion.pl/pl/1/9/moy/6465.jpg

-A i jeszcze jedno hej brzydulo.


//photo.missfashion.pl/pl/1/19/moy/14725.jpg

Offline

#37 13-09-2013 o 16h39

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka]

Ach tak,w końcu dobre wychowanie większości rozkapryszonych bachorów,które tu trafiają nie dotyczy,wstawać żeby się z kimś przywitać ostatnio przecież wyszło z mody...Może powinienem paść na kolana dziękując za to,że uścisnęła moją dłoń...Boże,wiem że jestem potępiony,ale żeby karać mnie aż tak okrutnie.
Nie dałem po sobie poznać,że moje pierwsze wrażenie o dziewczynie,choć na początku nie było takie złe,teraz jest okropne
-Ja idę do stołówki coś zjeść.Może się przyłączysz?

 

Offline

#38 13-09-2013 o 17h00

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
     Chłopak puścił moją dłoń.
          -Chętnie- odpowiedziałam na pytanie, czy mam ochotę wybrać się z nim do stołówki.
     Wstałam i chwyciłam plan akademii. Podeszłam do drzwi i spojrzałam na chłopaka. Otworzysz drzwi, czy może...
          -Idziesz-zapytałam stojąc przy drzwiach

Offline

#39 13-09-2013 o 17h19

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka

-Odłóż plan...Znam to miejsce-Powiedziałem otwierając drzwi od naszego pokoju.Wyciągnąłem z kieszeni spodni telefon i przeczytałem wiadomość,którą właśnie dostałem od Tony'ego...Pierwsze słowo jakie przyszło mi do głowy,było...Idiota...Pokręciłem ze zrezygnowana głową...Mógł przynajmniej napisać w naszym ojczystym języku...Schowałem komórkę nie odpisując na wiadomość,rzadko kiedy mu odpowiadałem na SMS

 

Ostatnio zmieniony przez Lilka (14-09-2013 o 09h16)

Offline

#40 13-09-2013 o 20h40

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Rose Rodrigez
Spokojnie rozmawiałyśmy a ty polazł Ache. No nie nie przegapię tego aby się z nim podrażnić. Pożegnałam się i szybko pobiegłam za nim . O ludu te dźwięki znowu... Weszłam do pokoju a brutal zdejmuje koszulkę.
- Pierwsza do łazienki - przeszłam koło niego, otworzyłam szafę i wzięłam zieloną sukienkę. Gdy miałam już wejść do łazienki odwróciłam się i spojrzałam na współlokatora:
- Co kochanie nudno ci beze mnie że tak szybko wróciłeś z basenu? - zaśmiałam się i weszłam do łazienki. Zdjęłam kostium, założyłam bieliznę i sukienkę. Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku. Zaczęłam pleść warkocza. Spojrzałam na mojego "kolegę". I spytałam:
- Gdzie dzisiaj znikasz wieczorem?

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (13-09-2013 o 20h41)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#41 13-09-2013 o 21h18

Miss'całkiem całkiem
Lorren
Kiedy nie odpisujecie w rpgu dostaje nerwicy !!
Wiadomości: 153

Ta strasznie nudno bezniej normalnie katastrofa.
-Idę na dyskotekę dla niegrzecznych więc ty zostajesz i mówisz paciorek.
Wyszedłem i klapnełem drzwiami. Szybko biegnąc żeby mnie nie znalazła. Szczerz lubie bardzo ja lae jej te białe włosy  /modules/forum/img/smilies/bimbo/mdr.gif  Siwa siwa hahha. Na dyskotece myślałem zeby jej powiedzieć co do niej czuje ale co jak co ale rumięce to ja mam ale chyba się przełamie.


//photo.missfashion.pl/pl/1/19/moy/14725.jpg

Offline

#42 14-09-2013 o 10h55

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
      Zostawić plan? No dobra. Z moją orientacją w terenie przynajmniej jestem pewna, że się nie zgubię.
      Rzuciłam na łóżko mapę i spojrzałam na mojego współlokatora. Spoglądał na ekran telefonu i kręcił głową.  Zaczekałam aż podniesie wzrok znad komórki.
          -Prowadź- wyszłam na korytarz i zaczekałam na niego.

Ostatnio zmieniony przez Domena (14-09-2013 o 11h14)

Offline

#43 14-09-2013 o 13h57

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka

Uśmiechnąłem się do dziewczyny zamykając drzwi od pokoju...Powinienem zachowywać się względem niej przyjaźnie,chociaż dzisiaj akurat nie mam humory na udawanie miłego Dereczka...Kto wiem może Naomi okażę się kimś interesującym,z którym można przeprowadzić ciekawą rozmowę na poziomie...Ech,chyba nie powinienem żywić złudnych nadziei...Rzadko kiedy ktoś inteligenty trafia do tej szkoły (I nie,sam siebie do tej rzadkości nie zaliczam.Jestem zwykłym idiotą,który nie potrafi zapanować nad własnym życiem...),ale może on jest w tej rzadkości...Może...
-To tutaj-Powiedziałem przekraczając próg stołówki podwodnej akademii.
 

Offline

#44 14-09-2013 o 14h18

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
     Szłam w milczeniu za chłopakiem.  Prostym korytarzem, a później schodami w dół i w prawo. Przekroczyliśmy próg stołówki. Dużego, przestronnego pomieszczenia. Nie było tam tłumu. Kilka osób siedziało przy stolikach. Jakaś para się przytulała. Było spokojnie.
          -Fajnie tu- oceniłam- Spodziewałam się tłumu więźniów i przestępców. Miłe zaskoczenie- uśmiechnęłam się do niego lekko, ale radośnie.

Offline

#45 14-09-2013 o 15h26

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Link do zewnętrznego obrazka

"Tłumu więźniów i przestępców"?...Czy ona myślała,że w akademii jest pełno wydzieranych facetów z marginesu społecznego albo gostków à la mafia(No,na pewno nie tacy,którzy wyglądają jak przykładowi mafiozi)...To nie Alcatraz,choć stąd też nie ma jak uciec...Tej szkoły nie można nazwać wiezieniem.Nie jestem nawet pewny czy można uważać ją za poprawczak...To po prostu miejsce,do którego bogacze wysyłają swoją rozkapryszoną dzieciarnie.
-Tak...Większość ludzi stąd jest spoko...Tylko rodzicom coś się nie podobało-Urg "spoko" chyba się za to wychłostam.Osobiście znałem tylko jedną z podwodnej akademii,która z pewnością nie można było zaliczać do zdziecinniałej bandy...Były uczeń...Gabriel Wolf...Nie znosiłem go,jednak muszę przyznać,że był kimś.
Zamówiłem panino i kawę.Po chwili wraz z Naomi usiadłem przy jednym z wolnych stolików.
 

Offline

#46 15-09-2013 o 03h00

Miss'Żółtodziób
slowianka
...
Wiadomości: 4

Cześć /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png
Chciałabym stworzyć postać faceta i przyłączyć się do tej gry. Czy jest to możliwe?

Offline

#47 15-09-2013 o 10h32

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen 
      "Spoko"? Bez komentarza... W porządku. Dobrze wiedzieć, że nie ma tu ludzi, których się spodziewałam. Ale w sumie to dlaczego? To przecież luksusowy poprawczak. Dla bogatych, ale człowiek bogaty, to nadal człowiek. Nie oznacza to, że nie mogą być tak samo podli, czy uzależnieni jak ludzie "mniej bogaci".
      Derek zamówił pierwszy. Ja wzięłam rogala z kokosem i latte maciato. Usiedliśmy przy jednym ze stolików.
          -To... Za co tu jesteś?- Zapytałam.
      Naprawdę byłam ciekawa, ale nie dałam tego po sobie poznać. Jeśli nie będzie chciał mi powiedzieć, po prostu nie będę go zmuszać. Bez łaski. I tak się kiedyś dowiem. Pomimo to i tak chciałam wiedzieć.
      Ugryzłam kawałek rogala i powoli zaczęłam go przeżuwać. Poczułam pyszny, kokosowy smak na języku. Jednak trochę się różni od szkolnej stołówki

Offline

#48 15-09-2013 o 10h57

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Kokosowy?...Fuj
Link do zewnętrznego obrazka

"Za co tu jesteś?"...Jedno z najpopularniejszy pytań jakie można usłyszeć w tej szkole,jednak odpowiedzi zawsze są podobne;przez narkotyki,alkohol lub imprezy.
-Ja?...Przez pobicie takiego jednego faceta na dyskotece...Byłem mocno podpity,a tamten wciąż zaczepiał mnie i moich kumpli...Puścił mi nerwy...Gostek wniósł potem sprawę do sądu...Rodzice się wkurzyli i wysłali mnie tutaj,że niby kalam dobre imię rodziny...-Przewróciłem oczami.-A ciebie za co spotkała tak ogromna przyjemność trafienia do Podwodnej Akademii?-Nie żebym się nie domyślał...
 

Offline

#49 15-09-2013 o 12h15

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 13

Naomi Carsen
     Pokiwałam głową ze zrozumieniem na słowa chłopaka. Przełknęłam kęs rogala i upiłam łuk pysznej kawy.
          -Przyjemność?- Zapytałam uśmiechając się- Żebyś wiedział. Wolę to miejsce z nowymi ludźmi i darmowym "żarciem", niż siedzenie w domu. A trafiłam tu z powodu moich przygód z paparazzi. Psułam rodzicom karierę, więc po prostu pozbyli się mnie- nie byłam smutna. Uśmiechałam się jak najbardziej szczerze.
      Po co mam przeszkadzać rodzicom, skoro mogę się świetnie bawić tutaj? Ta... Nie poprawna optymistka.

Offline

#50 24-09-2013 o 21h37

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

To "żarcie" jest w cudzysłowie ,bo tak naprawdę nie jest żarciem tylko...Nie wiem....Chodzącym stołem do pingponga?

Link do zewnętrznego obrazka


Przygody z paparazzi?...Bożę, zgadłem z tymi zdjęciami w szmatławcu?...Czy oni wszyscy nie mają nic lepszego do roboty niż upijanie się na imprezach do nieprzytomności?...Ech,powiadam wam ludzkość się stacza.
-Co jak co,ale żarcie mają dobre-Odparłem z półuśmieszkiem.Zjadłem posiłek jako pierwszy i poczekałem na dziewczynę po czym razem wróciliśmy do pokoju.
Wręcz moim nawykiem było,aby zawszę o siódmej potrenować capoeir.Tak sobie zakodowałem i tak jest...
-Wychodzę..-Mruknąłem  do współlokatorki szukając swoje abady.
Dziesięć minut później  byłem już w sali tanecznej rozpoczynając
 

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3