Prędzej na jego makietę! 
napiszę naprawdę dobrą powieść
..prawdziwa sztuka?..być sobą w dzisiejszych czasach..
Strony : 1 ... 27 28 29 30 31 ... 139
Prędzej na jego makietę! 
napiszę naprawdę dobrą powieść
Której nikt nie będzie chciał wydać bo jednak nie będzie taka dobra.
Dostanę koszyk borówek.
Prędzej ktoś je zje niż ci da.
Kupię sobie lustrzankę.
Po drodze ci się rozbije.
Zaadoptuję nowego zwierzaka.
Który zje twoje ulubione buty 
Wystąpię w talent show .
Wszyscy cię skrytykują i nie dostaniesz się dalej.
Rozwiążę wszystkie krzyżówki.
Ale się potkniesz i wylądujesz twarzą w cieście.
Zostanę dziennikarką.

Ale nikt nie będzie chciał robić z tobą wywiadu.
Zamieszkam we Francji.
Ten ktoś to zobaczy i ci go utnie.
Zmienię kolor oczu
A od tego Ci one wypłyną.
Zostanę niedźwiedziem.

Chyba pluszowym.
Zostanę sławną piosenkarką!
Skończysz karierę po jednym hicie.
Zamieszkam w wiktoriańskim domu.
Wyrzuca cię z tego domu po jednym dniu.
Jutro znowu zaświeci słońce.
W prognozie pogody mówili o deszczu i chmurach, nie licz na słońce ~
Zjem tyle lodów ile będzie mi się chciało.
... a potem ból gardła.
Będę mieszkała na wsi.
Ale wszystkie zwierzęta uciekną
Będę miała swój pokój
...i Cię przetopią..
wyjadę do Usa..
Nie wyjedziesz, po prostu nie będziesz mieć czasu.
Zniknę.

Ale po minucie znowu się pojawisz.
Pojadę na koncert Paramore.
Nie wpuszczą Cię.
Pojadę do Francji.

palcem po mapie;)
zostanę sławną malarką..