Hej  Jestem nłogową czytaczką i ciekawię się, czy wy też nie możenie żyć bez zapachu druku? Jeśli już to jakie preferujecie gatunki? Jakie książki? Co sądzicie o ekranizacjach, czy macie jakieś dziwne przyzwycajenia, jeśli chodzi o ksiażki i jak długo zajmuje wam przeczytanie jednej ? 
Ja sama - jak już mówiłam - czytam (ale też piszę) nałogowo, jedna - naprawdę ciekawa i zajmująca książka- to max 5 dni, jeśli jest gruba. Zamykam się głównie w fantasy, ale nie gardzę też innymi gatunkami. np. detektywistyczna, przygodowa, historyczna... Dobrze też, jeśli któryś z tych tematów połączy się z romansem ^^ Ekranizacje - najwięksi niszczyciele reputacji książek o.o Jeśli chodzi o dziwaczne przyzwyczajenia... OJJJ.... Wącham ksiażki. Doslownie. Kocham zapach druku. Poza tym zawsze, ale to ZAWSZE czytam ostatnią stronę. Często tez wybiegam do przodu. Nie mogę czytać bez ołówka, tak jak inni bez okularów. podkreślam najlepsze fragmęty, a potem wycytowuję je do specjalnego zeszyciku ^^ Co jeszcze...? A! Tak! Ulubione. Cóż, Dziedzictwo, Zwiadowcy, Atramentowa Trylogia, Władca Pierścieni, Hobbit, Córka Laguny, Kroniki Obdarzonych. to tyle z mijej strony.
A co wy powiecie? ^^

Oooo... To i ja się rzecz jasna wtrącę *^*
Ja tam czytam niestety jedynie z biblioteki, albo e-book'i, przy czym to drugie trudno znaleźć xD Jakoś nie mam tendencji do kupowania książek, ale tak się zastanawiam czy nie zacząć, w końcu przecież zawsze lepiej jest widzieć te cuda na swoich własnych półkach, czyż nie? Hmmm... Ja z wymienionych przez Was czytałam Harry'ego Potter'a, pierwsza świadomie wybrana przeze mnie książka xD Pamiętam, że pierwszą część przeczytałam jak miałam jakieś dziesięć lat xD Przeczytałam już wszystkie części i jestem zachwyconaaa <3 Poza tym to jeszcze Trylogia Czasu, Zielona Mila, Piąta Góra, Pamiętnik Jedynaczki i inne takie jakieś nowelki dla dzieci xD Trylogia Czasu to bez wątpienia moja ulubiona seria. Całość przeczytałam w dwa dni i czuję taki ogromny niedosyt T.T
Teraz przymierzam się do "Mechaniczny Anioł" Pół roku szukałam tego tytułu, nie mogąc go sobie przypomnieć *^* Jutro do biblioteki po to idę i mam taką podnietę, że w końcu to w łapska złapię <33
Jeszcze ekranizacje to... To jest zło czyste i najczystsze T.T Jak przeczytam książkę, a potem obejrzę film, to łojeje... Niektórzy aktorzy, ba reżyserzy niszczą postacie, a przynajmniej moje wyobrażenia T.T
Ja chyba na tym skończę swoją i tak już długą wypowiedź ^-^

Reina - Ja tam właśnie jestem niekumata i nie mogę znaleźć, ale się tera mobilizuję i szukam caałym ciałem... Emmm... Umysłem ^^'
Z chęcią opowiem, już raz to zaczynałam, ale no... Musiałam przerwać ^*^
A jeśli można spytać jaką masz lekturę?

Ostatnio zmieniony przez Chiyo (24-05-2013 o 20h04)

Pewnie, że wyślij Moja Droga, bo zanim ja to ten... Znajdę i przeczytam to Ty skończysz lekturę, ba... Szkołę xD
Aaa *^* Hobbit, no... Całkiem ciekawe to jest, jednak mój mózg został spaczony przez film... Ehh...
A Wy jak zobaczycie film to czytacie książkę, cyz raczej staracie się nie? xD

To mi też możesz stronkę wysłać.
Zdecydowanie się przyda ^^
Chociaż na razie muszę spędzić noc z Tadeuszem :c

Kocham książki!!! Uwielbiam je odkąd nauczyłam się czytać W swoim życiu przeczytałam masę książek. Uwielbiam romanse, których akcja rozgrywa się w XIX wieku, kryminaly i fantastyki np. wampiry i elfy. Bardzo lubię zapach książek zarówno tych nowych jak i starych. Kto wąchał ten wie o co chodzi
Edit: ja także zaglądam na ostatnią stronę. Po prostu ciekawość bierze górę

Ostatnio zmieniony przez Yvonne (25-05-2013 o 10h48)

Coraz częściej wpadam na Mechanicznego Anioła. Chyba przeczytam go po Intruzie i skończeniu całej serii Klątwy Tygrysa (pierwsza część już za mną ^^) . E-booki o.o Be. Tak samo jak ekranizacje. Staram sie najpierw czytać ksiażki, a potem dopiero oglądać dla porównania film, ale cóż poradzić, gdy najlepsze ksiażki zdobywają sławę po ekranizacji? Też nie lubie ksiażek z biblioteki xDD Trzeba zawsze dbać o ich stan, nawet gdy jest on już beznadziejny, oddawać w terminie itp. Poza tym okładkami ulubionych powieści zawszę chcę cieszyć oczy, gdy wstaję.

W jedynm zgadzam się z Westerplatte. Wilkołaki i wampiry to już chel powszedni. Nigdy tego nie lubiłam i nie zapowiada się, że lubic będę. Zmierzch - ikona tego... wszystkiego- to porażka filmowa i ksiażkowa. momo to czytam Intruza xDD Dziwna ma logika. Heh Zobaczymy co z tego będzie.

Książki, książki. Mogłabym to powtarzać godzinami. Ogólnie czasem wolę posiedzieć w domu (w sumie, to ja rzadko co wychodzę, ale szczegół) i poczytać dobrą książkę. Tak samo, jak ElizabetKelly uwielbiam zapach druku, czasem dziwnie to wygląda, jak namiętnie wącham strony książki, a zwłaszcza takie już pożółkłe, które według mnie prezentują się świetnie.
Uwielbiam Stephena Kinga, mistrza nad mistrzami, mego Boga. Koleżanka poleciła mi Agathę Christie i mam zamiar wypożyczyć sobie parę jej książek, ponieważ ponoć są świetne. Jeżeli chodzi o polskich autorów, to uwielbiam groteski i opowiadania Sławomira Mrożka.
"Dwie strony medalu". Tsa, w tym momencie pozdrawiam moją kumpelę, która przebrnęła przez całość. Od tamtej chwili stała się moją osobistą Królową.
NIe wiem, czemu podałam przykład najgorszej książki, o jakiej słyszałam. Po prostu musiałam. xD
Wracając do tematu. Lubię książki psychologiczne, z sarkastycznym humorem i doskonałymi kombinacjami, które jeszcze bardziej ulepszają efekt pracy. Lubię też krótkie dzieła o ukrytym znaczeniu i groteskowym humorze.

Ostatnio zmieniony przez Abigo (25-05-2013 o 14h43)

Ja też bardzo lubię czytać. Dawniej czytywałam książki o codziennym życiu bohaterek, nawet nie zaglądałam do fantazy. Gdy w tym roku mięliśmy za lekturę hobbita, na początku nie byłam zachwycona... ale potem bardzo mi się spodobała.
Po oglądnięciu ekranizacji, żyje tylko Śródziemiem (głównie elfami). W wakacje "biorę się" z Władcę Pierścieni...i czekam na następne części Hobbita! (oczywiście filmu..)

Ja też nałogowo czytam książki i często wracam na ostatnią stronę. Kocham to robić ja czytam max tydzień jedną książkę, ale to też zależy od tego czy mam czas. Uwielbiam fantasy, kryminały z dodatkiem romansów... Uwielbiam! Moje ulubione książki to trylogia Dziedzictwo, Skrzydła Laurel (też trylogia), Hobbit i wiele innych.. Długo by wymieniać

ElizabetKelly napisał

W jedynm zgadzam się z Westerplatte. Wilkołaki i wampiry to już chel powszedni. Nigdy tego nie lubiłam i nie zapowiada się, że lubic będę. Zmierzch - ikona tego... wszystkiego- to porażka filmowa i ksiażkowa. momo to czytam Intruza xDD Dziwna ma logika. Heh Zobaczymy co z tego będzie.

Ja lubię zmierzch, nierozumiem czemu tyle osób uznaje ten film za porażkę.. Ale każdy sądzi inaczej 

BlueBerry Mówimy o seri napisanej przez Christophera Paolini'ego? o.O Jesli tak to on nie napisał trylogii, nie zmieścił się i wyszły cztery części, w tym osatatnia podzielona na dwa tomy, czyli w sumie pięć.

Jak jeszcze miałam czas to mogłam czytać i czytać.. najczescie psychologiczne typu secret czy siła.. Niestety poszłam do liceum i nie mam czasu

ElizabetKelly napisał

BlueBerry Mówimy o seri napisanej przez Christophera Paolini'ego? o.O Jesli tak to on nie napisał trylogii, nie zmieścił się i wyszły cztery części, w tym osatatnia podzielona na dwa tomy, czyli w sumie pięć.

Widocznie źle ujęłam to w słowach, tak chodzi mi właśnie o tą serię

Uwielbiam sci-fi i serie młodzieżowe - najlepiej żeby było dużo akcji. Od czasu do czasu sięgam po powieści psychologiczne i poradniki - dzięki nim mogę się potem wymądrzać. Właściwie każdy gatunek mogę przełknąć: od filozofii po leksykony, także mitologię. Czasem fantasy, ale zdecydowanie wolę sci-fi. c:
Moja ulubiona autorka - Joanne Harris.
Jeśli ma ktoś konto na lubimyczytać to zwę się Trikster. c:

Uwielbiam czytać! ^^
Zaczęłam jakoś pod koniec szkoły podstawowej i od tamtego czasu ciągle mam zaczętą jakąś książkę. Przeczytanie jednej zajmuje mi od trzech dni do dwóch tygodni (zależy jak bardzo mnie wciągnie).
Nie mam ulubionego gatunku. Staram się czytać wszystkiego po trochu, ale najczęściej sięgam po literaturę dla młodzieży.
Mam też parę nawyków związanych z książkami, np. lubię wąchać strony lub dobierać do każdej zakładkę tak, aby jakoś się wiązała tematycznie lub kolorystycznie.